Gdzie znaleźć młoda i ładną dziewicę, która mnie zechce?

Takie wola doświadczonych macho, a nie słabych prawiczków. :(

jesteś trollem

ciebie poleci, spytaj się na życie po 30 :)

Nie pytam się o stare próchna po 30stce bo takie to na wszystko polecą. :o Mam na mysli młode dziewice. :)

to masz problem :D

prawiczek, co ty , depresje masz dzisiaj?

młoda i ładna dziewica-jak dla mnie to zaprzeczenie :P :D

zaprzeczenie... hmm.. mysle ze istnieja JAKIES TAM wyjatki ;)

W liceum!!!!!

co Wy faceci jestescie tacy zakompleksieni? No i co z tege ze czlowiek nie ma doswiadczenia, nauczy sie i tyle, z porzadna dziewczyna zrozumie ze dopiero zaczynasz. Zreszta czego tu sie uczyc, z nowymi ludzmi wszystko zawsze jest nowe, wiec czy dziewica czy nie, niewazne.

Depeche nom. :( Młoda i ładna zaprzeczenie? Przeciez kazda ładna musiała być kiedyś dziewicą, bedąc jeszcze wtedy ładną.

Nie chcę kobiety, która miała partnerów seksualnych i pewnie uprawiała z nimi nieprzyzwoity seks. :o

Gdzie znaleźć młoda i ładną dziewicę, która mnie zechce? - w marzeniach

nie obrażaj dziewczyn po 30-stce,bo zachowujesz się jak gbur i cham

ej Prawiczek, po 30 stare próchna? Oj uwierz że nie wszystkie polecą, a niektóre wyglądają lepiej niż niejedna 20-to latka. Widziałem już dziesiątki nasto i dwudziestoparo letnich dziewczyn/kobiet, grube lub przynajmniej z lekką nadwagą, lalunie wiśnięte w obcisłe koszulki i jeansy, myślące że są sexy z racji wieku. A widziałem też kobiety trzydziesto czy trzydziestoparo letnie... widziałem jedne brzydsze, drugie ładniejsze (tu wiek nie ma znaczenia) ale nie raz widziałem te trzydziestki, piękne, zadbane, z figurą taką, że niejedna nastolatka mogłaby takiej zazdrościć i przeważnie te trzydziestki, są świadome swojej seksualności... normalnie miodzio.

ale nie poleciałabym na Ciebie :O nawet gdyby nie było innych facetów na globie nie masz JAJ!

ale prawiczek, co jesli ona z toba straci dziewictwo i nagle zacznie szalec i byc ciekawa jak jest z innymi? nie oceniaj tak szybko, wartosc jest w czlowieku, nie w jego dziewctwie :P

wyjątki potwierdzają regułę...;) w obecnych czasach naprawde ciezko znalezc jest dziewice, a jesli do tego ma byc jeszcze ladna to tym bardziej- moim zdaniem... teraz coraz wczesniej sie traci dziewictwo- 15, 16 lat...;) Chyba że Prawiczku z wiarą szukasz jakiejs 14nastki no to zycze powodzenia, tylko pamietaj że tutaj prokurator nad Tobą stac bedzie:D

krzys ma racje. osobiscie uwazam ze dojrzale kobiety bardziej maja to 'cos', sa bardziej uwodzicielskie i dojrzale.

teraz coraz wczesniej sie traci dziewictwo- 15, 16 lat... bardziej 16, 15 to juz patologia :P

Dziewczyn po 30? To mozna je jeszcze nazwac dziewczynami? :O To jest termin zarezerwowany dla młodych. W ogóle próchna nie sa tu mile widziane. Depeche to zacznie szalec ale bede miał pierwszy raz z dziewicą i to sie liczy. Lepiej być zdradzonym przez dziewicę, niż taką z przebiegiem. Poza tym nikogo nie oceniam, taka moze być super dziewczyną ale dla mnie jako kolezanka.

Widze, ze próchna reprezentują wysoką kulture osobistą. :o I właśnie dlatego takich nie warto brać, bo sa strasznie zakompleksione i wspólnie bysmy sie dołowali.

prawiczku, tak bardzo chcialbym cie pocieszyc jednakze musze powiedziec ci bolesna prawde- z twoim mysleniem i podejsciem nie masz szans :) :*

A co złego jest w preferowaniu dziewictwa? czy jak ktoś woli blondynki to tez jest zły i dyskryminuje biedne brunetki? :o:(

Biedne te próchenka, juz nawet po matce musza jeździc by odreagowac kompleksy.

W moim 26-cio letnim życiu, miałem 6 partnerek, pierwsza była właśnie 30 to latką... nauczyła mnie takich rzeczy o których młode siksy pojęcia nie mają, nauczyła mnie wspaniałego, namiętnego seksu, jej tajemniczość i kokieteria były czymś, co wzbudzało we mnie szaleństwo. Miałem też 18-to latkę, ładna była ale co z tego, jak durnowata, obrażała się za byle co, w łóżku nie bardzo wiedziała co z czym się je (starała się ale z marnym skutkiem), była dziecinna, wynajdywała sobie jakieś problemy i w swojej głowie powiększała je do rozmiarów kolosa, były też 20-to kilku latki, niby już bardziej do rzeczy, niby już wiedziały co i jak w życiu jak i seksie ale nadal to nie było to, zawsze jakieś coś, niezdecydowanie, eh trudno opisać. Aktualnie jestem związany z kobietą 32-u letnią... to jest właśnie to, ten sexappeal, kokieteryjność, namiętność, świadomość samej siebie, ten spokój połączony z dziką namiętnością...mmm... jest cudowna. Szczerze powiem, że w razie rozstania, nie chciałbym więcej dziewczyny poniżej trzydziestki.

prawik, ale blondynek to jest cala masa , dziewic- niekoniecznie :D

krzysiu po pierwsze to że Ty miałeś takie a nie inne doświadczenia o niczym nie świadczy. Po drugie dla mnie doświadczenie kobiety w seksie nie jest żadnym plusem, powiedzmy sobie szczerze. Nauczyc się tego wszystkiego to nie jest problem, więc wole młodą dziewicę z która razem bedziemy sie uczyli niż, stara wielce doświadczona ale z gigantycznym przebiegiem. :o Zreszta ja i tak nie wiem co to dobry seks, więc różnicy nie zauwazę. :) Depeszka a skąd wiesz, jak rozumiem masz dokładne statystki?

Prawiczek a wyobraź sobie, że to ma duże znaczenie dla kobiety na przykład, choć nie chcę generalizować ale byłam z chłopakiem, który prawictwo stracił z dziewczyną dziewicą, potem ona go zostawiła dla innego i ja byłam jego drugą dziewczyną i powiem szczerze, że seks był do dupy, bo on nie miał pojęcia o dobrym seksie a teraz jestem z facetem, który prawictwo stracił ze starszą od siebie kobietą, wtedy chyba ona miała 34 lata i mimo, że jestem jego trzecią kobietą ale facet ma pojęcie co robi w łóżku z kobietą przynajmniej, wie co kobiety lubią. Tak też Prawiczku, jeśli nalegasz na dziewicę, to sobie jej szukaj, ja ci przecież nie bronię ale potem jak cię dziewica zostawi, będziesz szukał kolejnej dziewicy? czy weźmiesz dziewczynę z przebiegiem i będziesz się błaźnił w łóżku (?) ;)