Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lollibelly

-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D

Polecane posty

Gość irmisanek
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey! pije juz herbatke bo kawy juz 2 kubki wypilam :( ta brzydka pogoda :( powiem Wam ze czuje sie jak nieudacznik!! wczoraj stalam na przystanku i az sie poplakalam...nie dosc ze lalo jak z cebra to autobus spoznil sie pol h!! i zmoklam majac na sobie polbuciki :( dojezdzam do pracy godzine w jedna str. I juz od kilku miesiecy czuje sie jakbym nic nie osiagnela w zyciu :( czy Wy tak macie? jak sie podbudowujecie? jak dac sobie kopa by tak sie nie czuc? Frugo :) dieta wyglada na bardzo rozsadna :) ja bylam na diecie rosemary conley...ale przestrzegalam tylko jednej zasady a mianowicie nie jadlam niczego co mialoby powyzej 5g tluszczu w 100g produktu i w ciagu dnia kcal nie powinny przekraczac 1400 kcal. Tak schudlam z 88 do 65 a pozniej waga stanela na 8 tyg i wyprobowalam weight watchers ale liczylam punkty jadlam jedynie ich pudding czekoladowy 150 kcal mowie wam pycha i wszystko domowe jednak nadal trzymalam sie zasady 5g luszczu. I wrocilam do wagi sprzed ciazy. I tylko z tym czuje sie ze mi wyszlo....oczywiscie jest Kubus i to napawa mniej opytmiznem ale niestety tylko to :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niulek🌼 Czy mozemy ciagle Cie tak nazywac? Skad dolki? dlaczego uwazasz, ze nic nie osiagnelas? Jest Kubus- i to najwazniejsze. Jest zdrowy, szczesliwy, kochany. A na Twoje sukcesy przyjdzie czas. Tylko nie ma co czekac, ze same z nieba spadna. Powiem Ci szczerze, ze mnie czasami tez bierze... wlasciwie ostatnio gdy zastanawialam sie nad powrotem do pracy, nad tym co dalej. Wczesniej najwazniejsza byla praca...tzn zanim urodzil sie Adas, a teraz mysle, ze to moj czas, czas na macierzynstwo. Z naszej strony bylo bardzo swiadome, pora wiec je brac z wszystkimi konsekwencjami.Nikt nie mówil, ze bedzie letko ;) Chce byc przede wszystkim mama, ale chce tez pracowac bo po prostu potrzebuje jakiejs zawodowej samorealizacji. Wiem czego chce... teraz tylko trzeba to zrealizowac. Zaczelam wysylac cv do roznych instytucji... stad moje zaskoczenie, gdy szef zaoferowal mi ostatnio ,, przedluzenie macierzynskiego o 3 platne miesiace''- to zobowiazuje.Nie zmienia to jednak faktu, ze nie wroce na full time do biura, bo przede wszystkim chce zajmowac sie Adasiem. Radze wiec i Tobie usiasc i zastanowic sie czego pragniesz, kiedy poczujesz sie szczesliwa- to bedzie polowa Twojego sukcesu. A potem zastanowic sie nad droga realizacji. Nie wkrecaj sobie dolków, bo szkoda na nie energii. A jesli chodzi o diete, to niby nie mam duzo do zrzucenia- jakies 5 kg- ale cholerstwa przez caly okres karmienia nie moglam sie pozbyc. Teraz czas na rozprawienie sie z tym tluszczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niulek :) (też wolę niulka )czasem tak jest i chyba każda tak ma,ja też mam ostatnio dołki bo różnie się ostatnio u nas dzieje i na domiar złego choroba Hani,ale trzeba iść do przodu.Teraz szukam pracy więc możesz się domyślić,że samopoczucie ma strasznie marne.Tobie na poprawę nastroju proponuję kurs na prawo jazdy :) będziesz mobilna,wszędzie sama dojedziesz,szybciej itd Taki mały kawałek plastiku,a cieszy i ułatwia życie strasznie. A dieta jak dla mnie fajna,nie chodzę głodna i wydaje sie być rozsądna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie Niulek :) mozesz brac przyklad ze mnie. Kilka dni temu zabookowalam sobie egzamin teoretyczny na prawko na 10.09...stwierdzilam, ze jak nie bedzie nade mna bata to sie nie zabiore... sama wiec go sobie ukrecilam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu mnie kafe nie lubi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! lilowa bede piekla twoj sernik czekoladowo malinowy w przyszlym tygodniu, jak nie wyjdzie... to pogadamy... ;) czemu mi nic nie chce wysylaaaaaaaaacccccc!!!! powinni dodac emotka: sfrustrowany hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Onyx🌼 musi wyjsc.Zawsze wychodzi... no chyba, ze jestes totalny antytalent kulinarny. Przyznaj sie! ;) A teraz mam fajny przepis na drozdzówke- taka dla leniwych. Prawie nic z nia nie trzeba robic. Wrzucic wszystko do michy, poczekac 3 godziny, wymieszac i na blache.Jest swietna z jablkami, sliwkami. Jakby ktos byl chetny to umieszcze przepis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i chce wyslac posta z konta Niulek25 ale ni dziala wiec musze pozostac dzis bouzilla hahahah chyba wlasnie tego mi brakuje....tego samochodu...tylko ten koszt...przeraza mnie...mialam kilka samochodow...jeden nawet drogi a i tak trzeba bylo naprawiac....z auobusu musze lapac pociag...i on jest 30 min w birmingham wiec to mi nie przeszkadza...tylko ten dojaz z domu na stacje...ktora samochodem zajela by mi 4 min zajmuje mi 25 bo musze wyjsc szybciej z domu wysterczec swoje...a pozniej dojsc jakies 7 min do stacji...i chyba to mnie tak dobija :( ze musze sie prosic tescia o cotygodniowe zakupy...nie zeby ze mna je robil tylko podjechal na parking i odebral je ode mnie... a on czasami odstawia dramat...zdazylo mu sie to tylko kilka razy...wymysla powody....np wie ze o 2 w sobote ma po mnie podjechac...ale i tak sie pyta....a pozniej, ze on nie wie....ze moze jego corka bedzie chciala gdzies jechac...ze on ma rozbity dzien...wiecie co?? taki dramat jakbym go poprosila by mnie na wakacje zabieral. On wie jak jest nam ciezko. Jak ciezko pracujemy, syna nie widzimy, ze ja obladowana zakupami w tygodniu wracam az siatek utrzymac nie moge, ze sobota to jedyny dzien w ktorym mozemy to zrobic...ludzie chyba maja za duzo w d...ze docenic tego nie moga i dlatego stwarzaja takie problemy innym?? Chyba nikt mnie tak w zyciu nie zasmucil... Od malego balam sie jezdzic...dla mnie jazda samochodem po stronie pasazera to jakas taka fobia :( czy zmieni sie to jak bede miala kontrole nad samochodem? To uczucie...ze cos jest wieksze ode mnie...ze wszytsko jakos sie udalo a tego nie potrafie przeskoczyc...wiem ze dla niektorych to zabawne., ale dla mnie to jak wlozyc reke w worek z pajakami gdy ma sie arahnofobie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️dziewczyny witam ech widze ze u was zycie sie kreci , u nas tez w sumie to bez wiekszych zmian pozatym ze Maksio wymowil pierwsze słowo DZIADZIA dwa razy i DAJ.wszystkie trzy skierowane do moje taty, ja jestem od jeczenia i mekolenia:D:D:D:DStoi sam na czworaczkach zbiera sie do raczkowania:)no oby szybko we wrzesniu przyjezdzam do Londka a potem wracam z powrotem do PL Pozdrawiam wszytkich cieplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niulek umów się na jedną jazdę z profesjonalnym instruktorem,powiedz,że chcesz spróbować,że masz obawy,ale że prawko by Ci straszni życie ułatwiło i chcesz sprawdzić czy sobie dasz radę.Tylko jeśli mogę coś podpowiedzieć to niech to właśnie będzie profesjonalista,a nie ktoś z rodziny czy znajomy,instruktor nie traci cierpliwości,nie krzyczy,nie dogaduje itd i spokojnie Ci wszystko wytłumaczy,jak się przekonasz,że dasz radę zawsze będziesz mogła pojeździć ze znajomymi Mamo zalotnika fajnie,że u Was wszystko dobrze i że sa postępy.Trzymajcie się mocno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frugo- poczytalam troche o tej diecie. Rozumiem, ze chodzi o zastapienie dwóch posiłków produktami T.F. Shejki, batoniki maja dobre opinie, ale o zupach ludzie wypowiadaja sie niezbyt pochlebnie. Jak Ty sobie radzisz z nimi? Dodajesz do nich warzywa? Bo chyba i tak mozna? Jutro przejde sie to bootsa, jestem zdecydowana na shejki.Musialabym jednak i drugi posilek zastapic? Ty widze, ze nawet i wiecej zastepujesz? Mozesz polecic jakies smaki na poczatek, zeby sie nie zrazic? Kupowac shejker czy poradze sobie bez niego? Chyba nie mamy w domu... ale mysle, ze nawet butelka wystarczy na poczatek. Mhm... no ciekawe Najwazniejsze jednak, ze jest determinacja. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilowa mój dzień wygląda mniej więcej tak Sniadanie - shajk II śniadanie -zazwyczaj owoce albo jak mnie nie ma w domu to baton T F Lunch - tu zazwyczaj jem sałatkę z kurczakiem ( grilowany kurczak + różne rodzaje sałaty+ troszkę sosu cesar) Obiad - albo jem coś z naszego obiadu,albo wypijam zupkę,albo po prostu jem owoce (jestem taką osoba dla której obiady mogą nie istnieć więc nie mam problemu i sałatkę którą zjadam na lunch traktuje jako obiad) Podwieczorek -jem owoce albo mus czekoladowy Kolacja - shajk Shajki są nawet smaczne,najlepszy jest truskawkowy,caffe late,bananowy mnie trochę rozczarował,ale nie jest zły,nie smakuje mi tylko jeden ale nie bardzo pamiętam jak on sie nazywał :) coś z jagodami,dzikie jagody czy jakoś tak :) A zupy ciężki temat :) jako pierwszą kupiłam warzywną i była niesmaczna,gdybym musiała to dala bym rade,ale inaczej raczej nie.Ale ostatnio stwierdziłam,że muszę mieć w domu choć jedna na czarną godzinę i dziś ona nadeszła :) kupiłam kurczakową i była całkiem zjadalna :) jutro idę do bootsa kupie sobie kilka i będę sobie robic na obiad z grilowanymi warzywkami i wezmę tez jedna pomidorową na spróbowanie. teraz muszę iść z psem ale jak wrócę to jeszcze dopiszę kilka rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Frugo Poszperam dzis po tych regalach w bootsie no i pewnie razem bedziemy walczyc z tłuszczykiem. Czytajac jednak twoj jadlospis widze, ze moze byc ciezko.Ja jestem potwór co bardzo lubi slodycze, maczne produkty, chlebek, ziemniaczki... no ale nie ma co sie rozczulac. Samo z dupska nie zniknie! aaaa Niulek- Tobie gratuluje utraty kilogramów- super Ci poszlo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama wiki..
hej dziewczyny.jestem nowa na forum,ale miło że takie dla nas emigrantek istnieje....czy są mamy z okolicy wrexham?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niulek25
Hey dziewczyny!!! jak mija dzionek i witaj mama Wiki! jestem z birmingham :) Wczoraj znalazlam szkole jazdy i zadzwonie do nich jutro dopytac sie o szczegoly...slyszalam ze zeby tu uczyc sie jezdzic trzeba miec provisional driving licence?? czy to prawda? Kuba daje nam popalic :( mial szczepienie we wtorek....zabkuje i do tego zapchal mu sie nosek :( trzy nieszczescia na raz a my wygladamy jak pandy :( Czy komus pomogla lampka nocna u dziecka w pokoju? bo on zachowuje sie jakby sie czegos przestraszyl i jak nie wezmiemy go do siebie to az sie zanosi z placzu :( jestemy uparci ale rozkladamy juz rece. czy tak jak to bylo jak byl maly...zeby dziecko wiedzialo ze jest noc i czas na spanie i swiatla nie wolno bylo zapalac? czy to tylko praktykuje sie po to by maluszek rozroznial noc od dnia? Frugo...napisalas ze Hania chora??? ale co sie stalo kochana???? W somerfieldzie jest promocja...pewnie wiele z was juz nie praktykuje pieluszek ale sa huggies za 9.59 za duza paczke i druga gratis. Kupilismy na sprobowanie bo nigdy wczesniej takowych pieluch nie uzywalismy. Kupowalismy pampersy...czy ktos uzywal Huggies extra dry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama wiki..
no my wyprubowałyśy wszystkie pieluszki i wszystkie dostępne mleka na rynku angielskim..jeśli chodzi o huggies ,to nie mam dobrych wspomnień:(mała miała fatalne uczulenie,czerwoną dupcię,,,,ale myślę,że każde dziecko toleruje inne żeczy więc najlepiej wyprubój,,,pozdrowionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello :) witaj mamo wiki :) ja tez mam zle doswiadczenia z huggisami-podraznienie pupy + kupa czesto wylazi bokami Niulek, zeby uczyc sie jezdzic po miescie faktycznie musisz miec provisional driving license

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama wiki..
a do tego twarde jak papier ścierny:)ps..MOJA NIUNIA DOSTAŁA JAKIEGOŚ OCHYDNEGO UCZULENIA NA BUZI A SZCZEGULNIE KOŁO UST:(CZY MOŻE WIECIE CO TO TAKIEGO...?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilowa daj znać czy zaczynasz i co kupiłaś :P chciałam Ci jeszcze napisać,że kupiłam wczoraj ten ich błonnik bo z PL mi sie kończy i jest o niebo lepsze,dosypuje sobie rano 2 łyżeczki do shejka i mogła bym na tym do 12 wytrzymać od 8 rano,strasznie pęczniej i shejk sie robi momentalnie gęsty. Niulek mnie też Twoja utrata wagi powaliła na kolana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niulek Hana od ponad 5 miesięcy ma biegunkę (albo i dłużej pamiętam,że jak moi rodzice przylecieli na wielkanoc to juz miała,a oni przylatywali 2 tygodnie wcześniej) nikt nie wie z czego,nasza gp na początku chciała pomóc,szukała przyczyny,ale się poddała i odesłała na s do szpitala,tam niby fajnie się nami zajęli,pobrali krew do badania na wszystkie możliwe i wyznaczyli wizytę za 4 miesiące :(nie dając żadnych leków.Byliśmy prywatnie w polskiej przychodni,tam znowu zrobili badania,zapłaciliśmy majątek i czekaliśmy,potem tel że są wyniki i mamy przyjechać,pojechaliśmy wstępna diagnoza naszej gp się potwierdziła - alergia całego układu pokarmowego :( dostaliśmy zalecenie na specjalne mleko sojowe dla alergików i tu zonk :) byłam dziś u naszej gp która stwierdziła,że nie będzie nam wypisywać recept na to mleko::( że jak szpital postawi diagnozę to wtedy przepisze :( wyć mi się dosłownie tam dziś chciało,mała ma wysypkę na skórze pokazuję jej to,a on mi sie śmiej w twarz :( W środę idę do HV może ona nam pomoże.Najgorsze jest to,że to tak długo trwa,żę mała ma już anemię,a ja nigdy nie otrzymałam żadnego leku na biegunkę,dziś pytam gp czy może mi dać jakąś maść bo Hania jest strasznie odparzona to mi sobie kazała wazelinę kupić Mamo wiki ja mieszkam w małej wiosce za crewe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama wiki..
FRUGO wiem coś o tym ,,dokładnie to samo przeżyłam z tym mlekiem..na odpażenia kazały smarować wazeliną...a wogóle to zachowują się jak by wcale nie wiedziały o co chodzi:(skończyło sie na tym że sama kupowałam mleko ha...tylko dlaczego płacić skoro naszym dzieciom się to należy??????????PS,,NA ODPAŻENIA POLECAM SUDOCREM.SPRAWDZIŁAM.POMAGA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niulek🌼 tak, musisz miec provisional... wystarczy wyslac dwa zdjecia i ( gdy ja wysylalam bylo) 45funtów. Frugo🌼 na odparzenia polecam Metanium- nappy rash ointment- sprawdza sie super przy powazniejszych stanach. Na pewno kupisz w Tesco, bootsie. Kurcze, zal mi Twojej malutkiej... bardzo chcialabym moc pomoc. A probowalas jej podawac siemie lniane? Jesli chodzi o nasza dietke... kupilam shejki do sprobowania ;) czkoladowy, waniliowy, toffi no i deserki ;) Musze przekonac sie czy to strawie ;) Kupowalas szejker? Jak sie nazywa ten preparat o którym piszesz, bo tam widzialam kilka takich specyfików... ja ciagle biore witaminki dla kobiet karmiacych, bo po prostu mi takie zostaly. Nie wiem czy mozna to laczyc. Dopiero niedawno wrocilismy... i juz nas Malz na spacer wyciaga... pogoda ladna wiec idziemy. Zajrze wieczorkiem ;) Ps Witam Nowa forumowiczke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama wiki..
hej mamulki jak u was?u nas we wrexham tragedia,pogoda do niczego,pada,nawet nie ma co myśleć o spacerku:(a i głowa boli od rana..masakra:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama wiki..
HEJ FRUGO..co prawda moja mała jest już na aptamilu ale zaciekawił mne twój post dotyczący mleka dla małej na receptę.wybrałam się więc do apteki gdzie pracuje polak i zapytałam o kilka żeczy ...jeśli masz zaświadczenie że mała ma alergie,to żaden gp nie ma prawa odmówić ci wydania recepty....może pójdzdo innego lekarza,może on coś ci pmoże..podstawą jest twoja wytrwałość..to ci sie należy,,trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie spraw i życzę zdrówka twojej niuni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo wiki dzięki :) ja to w sumie wiem,tylko co mogę zrobić ?? jak sie uparła i koniec :( myślę nad zmianą przychodni,ale muszę poszperać w necie,z tego co wiem to u nas są tylko 2 przychodnie więc wyboru za dużego nie mam. Lillowa jak dieta ?? ja dziś rano stanęłam na wadze i mam 5,10 kg na minusie :) a ten błonnik o którym Ci pisałam to TF Dietary Fibre powder

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama wiki..
JEJ,A POWINNY NAM POMAGAĆ...ZAMIAST TEGO ROBIĄ PROBLEMY:(A JAK MALUTKA?NADAL BIEGUNKA?BIEDNY BOBO;;;;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frugo- super waga Ci leci w dół.Ile jestes juz na diecie?3 tygodnie? I ile jeszcze chcesz zrzucic? Ja dzis pilam shejka czekoladowego... no coz- rewelacji nie ma... ale mozna tym sie najesc na 2-3 godzinki ;) Nie rezygnuje wiec z postanowienia... bede je serwowac na sniadanie... potem owoce, warzywa na lunch, obiad normalny ale bez szalenstw, no i jak mnie bedzie bralo na cos slodkiego, to mam deserki T. F ( jeszcze nie probowalam ), kolacji z reguly nie jadam. Mnie przede wszystkim gubią slodycze... i to nie czekolada, tylko ciastka, ciasta, desery, musy itp itd Niedawno wrocilismy z Sainsburego- tygodniowa spozywka ale przy okazji byla wyprzedaz ciuszków- 25%. Kupilam wiec Adasiowi 2 bluzeczki, 2 pary spodni dresowych, i fajne sztruksy z misiakami. Zadowolona jestem... no a ze spozywka sie ograniczylam- Zero slodyczy. Same zdrowe rzeczy. Ciekawe czy wytrzymam ... hehe... do sklepu daleko wiec jest szansa ;) Aaaa i dla zainteresowanych. W Sainsbury's jest aktualnie promocja chusteczek nawilzajkacych pampersa- 9 paczek za 5 funtów.Bardzo dobra cena!! Ok, uciekam. Adas juz spi, A my zaraz bedziemy x- factora ogladac ( mam nadzieje, ze sie nagral) Milego wieczoru dla wszystkich!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lillowa mnie czekoladowy tez nie powala,najlepszy w smaku jest truskawkowy,dziś na śniadanko był caffe late,a na ostatni posiłek o 6 waniliowy.Na diecie jestem drugi tydzień,a zrzucić chcę dużo :) a ile się uda wytrzymać to zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama wiki..
HEJ MAMULKI:)MY JUŻ NA NOGACH,MISIA WSTAŁA O 6 I WARIUJE:)ŁOBUZ MAŁY...JA POPIJAM KAWKĘ............MIŁEJ NIEDZIELI:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×