Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hakuniaa

spicie w ciazy w 1 lozku z mezem?

Polecane posty

Gość hakuniaa

zastanaiwa mnie taki problem. jak spac we dwojke? nie boicie sie ze maz przez sen szturchnie was w brzuch ze cos sie stanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby od szturchnięcia w brzuch coś miało sie stac to pewnie większośc z nas nie miałaby dzieci albo rodzilyby sie w polowie ciazy :o w zyciu nie slyszalam zeby z powodu ciazy ktos spal osobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z kim mam spac
jak nie z mezem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość większych głupot
TO JA JESZCZE NIE SŁYSZAŁAM!!!!!!!!! :p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CAMPARI34
JA Z LISTONOSZEM ALE TYLKO WTEDY JAK W CIĄŻY JESTEM BO TAK TO Z MĘŻEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość większych głupot
CAMPARI34:) rozumiem Cię kochana. Przynajmniej masz pewność że Twój mąż będzie wychowywał swoje dziecko, bo przecież listonosz drugiej ciąży Ci nie zrobi w trakcie trwania tej pierwszej:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeee.........
noooo na podłodze..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaliibion
nie , śpię w drugim pokoju bo często wstaje w nocy, świecę światło , czytam a mąż musi rano wstać do pracy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35 t.c. ...
Tylko z mężem. Uwielbiam kiedy mnie przytula, albo kiedy ja mogę się do niego przytulić w nocy :) Tylko nasz czas, cisza, ciemno, spokój.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to spac czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama malego Danielka
Ale w zyciu! Gdy bylam w ciazy wyprowadzilam sie na bezludna wyspe :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefwef
Spać czy nie? No można próbować oduczyć się spania ale to raczej po śmierci wyjdzie. :D A tak serio, czasem myślę sobie że pójdę spać do drugiego pokoju bo tam mamy jednoosobowy materac który przynosi mi ulgę w bólu pleców. Jednak byłoby to dla mnie jak najgorsza kara. Uwielbiam się przytulać. A ewentualnych szturchnięć się nie boję. Gdyby tak było musiałabym w ogóle zrezygnować z normalnego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak smiesznego
topika to juz dawno nie widzialam!:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widia
ciąża to nie choroba zakaźna:) oczywiście że z mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ze nie
na ten czas zamykam sie w hermetycznej, sterylnej kapsule. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spojrzałam na ten "problem" od drugiej, że się tak wyrażę, strony, a mianowice strony męża. Ładnie to ktoś ujął: jeśli myślisz, że kobieta to słaba płeć, spróbuj jej w nocy zabrać kołdrę... Myślę, że to pytanie ma drugie dno... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jeśli myślisz, że kobieta to słaba płeć, spróbuj jej w nocy zabrać kołdrę..." Buahahaha! Dobre! (Mój właśnie potwierdził).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zabrać kołdrę kobiecie w ciąży, to już niemożliwością jest przecież. Ola, zdrówka i szczęśliwego finału życzę, też jestem listopadówka, tylko zeszłoroczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moj juz zaczal spac pod kocem bo nasza koldra (200x220 cm) jest w nocy tylko moja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, Kassum, fajnie! Czasem zaglądam na wasz topik żeby odczuć co mnie czeka i jak to jest. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i dzieciątko! (Masz ciekawy tekst w stopce. Muszę go sobie przemyśleć.) Cipuszka, moja też go kopie, w tyłek. ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, odgradzam się murem żelaznym i w dodatku w jego towarzystwie noszę hidżab by mnie nie ujrzał, aż do czasu porodu:P bez przesady kobiety, ciąża to nie choroba i wspólne spanie raczej pomoże niż ma zaszkodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola, też Was podczytuję, przypominam sobie jak to było i jak czas szybko leci :) A mój musiał się przystosować w ciąży.Jak starsza czasem przylunatykowała, a młodszą brałam do karmienia, to bidny był przyciśnięty do ściany i ledwo dychał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×