sex w czasie ciąży?????

My z mężem wytrzymaliśmy 8 mcy bez seksu (niestety musiałam), właściwie mieliśmy wolność całe 2 tyg. przed porodem i tyle naszego. Abstynencja jakoś nie wpłynęła negatywnie na nasz związek, więc myślę że jeśli nie uprawia się seksu bo się czuje z tym mało komfortowo tylko, to też nie jest wielki problem...

Ja jak na razie czuje się ok i czasem się kochamy, lekarz nie zabronił:) Dziewczyny jak macie jakieś wątpliwości czy wolno czy nie poczytajcie sobie artykuły w necie, na pewno was uspokoją.

Zazdroszczę problemów :( ja w pierwszej ciąży mogłam sie kochać non stop, maz za to niekoniecznie. Teraz - sytuacja odwrotna. Jestem w 29 tc i na sama myśl o seksie słabo mi sie robi. A dla męża stałam sie teraz niesamowicie seksowna i ciagle słyszę jakieś "łóżkowe" aluzje. Próbuje wykrzesać cos z siebie od czasu do czasu - przedtem uwielbiałam sex i mieliśmy bardzo bogate i udane życie erotyczne - ale wiem ze taki sex trochę pod presja, bo trzeba, itp na dłuższa metę nie wypali. Mam nadzieje ze po porodzie wszystko wróci do normy!!!!!!

jestemw 10tyg, ciążę znoszę bardzo dobrze, czasem dokuczały mi mdłości ale na szczęście nigdy nie zwracałam.. Jedyny "minus" to osłabienie, jednak wciąż mam ochotę na zbliżenia :) O dziwo mój narzeczony ma jeszcze większą ochotę, mówi że nawet mu się teraz podobam i ta świadomość że noszę już jego dziecko sprawia że wydajęmu się bardziej sexy.. Nikt nie zrozumie facetów.. Położna powiedziała że jaknie ma plamień 'sex is fine' do 32tyg ciąży. Tak więc polecam!

Nn

My z mężem kochalismy się do ostatniego dnia. Nawet dzień przed porodem. Fakt jest taki ze moją ciążą przebiegała książkowo na początku tylko czasami miałam mdłości Ale bez wymiotow. Zawsze kochalismy się często Ale tak od 4 mc umnie się zaczęło ciągle myślałam o sexie po pracy ladowalismy od razu w lozku a w wekendy czasami wogule zasmy niewychodzili maz w tym czasie bardzo sie cieszyl bo zawsze mial duze potrzeby. Moja ginekolok powiedziala ze wszystko jest OK i jesli mamy tylko ochote to niewidzi przeszkod.

Jak moja żona była w ciąży to niestety było zero na szczęście są sex telefony które pomagają rozładować napięcie, strona http://boginiesexu.pl/ naprawdę uratowała mi jaja

Jest tutaj ktoś, kto ma ochotę na wirtualny seks? Suczka zrobi ful sex telefonik znajdziesz mnie na http://boginiesexu.pl/ u samej góry :).Ze mną możesz sobie pozwolić na naprawdę wszystko

Ja na http://ciaza.expert/seks-w-ciazy-unikac-czy-nie/ wyczytałam, że w ciąży z seksu czerpie się więcej przyjemności niż normalnie + do tego jeżeli nie ma żadnych medycznych przeciwskazań to... seks jak najbardziej! :D

U mnie w ciąży zero mdłości, zero wymiotów, za to libido, zwłaszcza na początku, miałam wręcz galopujące - seks nawet kilka razy dziennie (w dni wolne od pracy ofkors :P ). Aktualnie 8 miesiąc - libido nieco się uspokoiło, ale bynajmniej nie spadło do zera ;) Ciąża przebiega książkowo, nie ma żadnych przeciwwskazań, zatem seks co najmniej co drugi dzień. Uwielbiam ten stan!

Ktoś chętny na erotyczne rozmowy ze śliczną, młodą kuszącą, prywatne ogłoszenie dla miłych facetów, którzy mają ochotę na sextelefon do finałku, tylko ty i ja, tu i teraz. Jestem Beata, moje focie i kontakt są na: http://sex-rozmowy.pl/beata_sex_telefon.html Mam niebanalną fantazję, podniecam głosem, dodaję ostrości pojękiwaniem, gwarantuję, że zalejesz sobie dłoń cieplutką spremą

jak zaszlam w pierwsza ciaze to nie wiedzialam czy mozna uprawiac seks czy nie, jakie sa przeciwskazania i w ogole... pomocny okazal sie dla mnie artykul http://ciaza.expert/seks-w-ciazy-unikac-czy-nie/ do dzisiaj mam go w ulubionych dodany choc synek ma juz ponad roczek :D

Fajne porady na tej stronie ciaza.expert dowiedzialam sie duzo nie tylko o samym temacie sexu ale i o temacie ciazy to moja pierwsza ciaza wiec dowiaduje sie jak najwiecej tylko moge!!! :)