Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

spona

lekko zażenowana...

Polecane posty

książki nie uczą życia... one tylko skłaniają nas do refleksji na jego temat monogamia tak, przeznaczenie nie? Czyli to sprawa dopasowania charakterów? daj coś od siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kibariyeeeeee
nie krytykowałam Cię mój drogi, ale tylko opisałam Twoje zachowanie wobec spony :) nie było w mojej wypowiedzi krzty ironii. Wiesz dlaczego dyskusja o religii jest bezsensowna? Jest to temat rzeka, gdzie 50% informacji można by uznać za fikcję, operując na złudzeniach nie można dojść do konkretnych wniosków. Nie widzę ani odrobiny złudzeń czy fikcji w temacie dotyczącym monogamii. To temat dotyczący relacji damsko-męskich, a przecież, cóż jest nam bardziej znane :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D Ta dyskusja nie ma tematu, autorka desperacko chwyta się kolejnych popularnych spraw (monogamia, wierność, oglądanie się za spódniczkami, wiara, przeznaczenie, diabli wiedzą co jeszcze) w celu wiadomym:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kibariyeeeeee
ta dyskusja nie ma sensu bo autorka nie zapuściła konkretnego haczyka, jej wypowiedzi są na tyle ulotne, że zawsze szczery zbywa je jednym zdaniem, podkopując całą jej tezę nie rozpoczynając nawet argumentacji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta dyskusja nie ma tematu, o to wlasnie prosilem kyrien czy jak ten nick brzmi, bo czulem ze od spony sie tego nie dowiem co do monogamii: to jak patrzymy na monogamie wynika glownie z wiary w jakiej zatopiony jest nasz kraj, srodowiska, presji spoleczenstwa, wychowania, wiec moim zdaniem to bardzo zblizony temat rzeka, jak to okreslilas, do religii no chyba, ze obie ze spona mylicie monogamie ze zdrada nie krytykowałam Cię mój drogi, ale tylko opisałam Twoje zachowanie tym tekstem mnie zabilas - objasnij prosze roznice :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta dyskusja nie ma tematu, to mogę ten temat zatopić ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, tak bywam niedoskonała.... sztuką jest doszukać się ironii w moich wypowiedziach. zadawanie pytań? a co z dawaniem konkretnych odpowiedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasza niedoszła dyskusja przerodziła się w licytację. Kto da więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spona, moja dobra rada, lepiej odpusc bo wiesz, jest takie powiedzenie: lepiej nic nie mowic i byc branym za idiote niz sie odezwac i rozwiac wszelkie watpliwosci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do wierności, pytanie, czy istnieje coś takiego jak monogamia dla ciebie? popierasz? czy jesteś przeciw? :D:D:D spono nie obraź się ale monogamia nie jest tematem w którym można być przeciw lub za albo się jest monogamistą albo nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej nic nie mowic i byc branym za idiote niz sie odezwac i rozwiac wszelkie watpliwosci to dlatego szczery twoje wypowiedzi są bardo oszczędne??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kibariyeeeeee
przecież opisanie czegoś, dokładnie tak jak to wygląda, a skrtytykowanie tego to dwie różne sprawy :) krytyka zawiera w sobie subiektywną ocenę, a opis czegoś naturalnie tego nie posiada :) mogłabym zobrazować to banalnym przykładem, ale oszczędze Ci powtórek z podstawówki :) monogamię można rozaptrywać różnie, z punktu wiary i "boskich reguł", jak i z punktu natury człowieka . można do tego podejść zaczynając od złudzeń, ale nie trzeba. Gdybyśmy pobawili się w ateistów, doszczędnie pozbawionych inrtynktów religijnych i jakichkolwiek duchowych odczuć, bez problemu moglibyśmy rozważyć ten właśnie temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież opisanie czegoś, dokładnie tak jak to wygląda, a skrtytykowanie tego to dwie różne sprawy w twoim slowniku w tym kontekscie slowo unikac ma charakter neutralny? :-) Gdybyśmy pobawili się w ateistów, doszczędnie pozbawionych inrtynktów religijnych i jakichkolwiek duchowych odczuć, bez problemu moglibyśmy rozważyć ten właśnie temat to zaczynaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, bo najprościej jest kogoś obrazić i wygląda, że tylko w tym temacie dobrze idzie dyskusja. jeśli masz dość, to przecież nie musisz pisać dalej. nie masz zobowiązań co do mnie ale nie zniżaj się do takiego poziomu, nazywania mnie idiotką. tak subtelnie to ująłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dlatego szczery twoje wypowiedzi są bardo oszczędne?? w przeciwienstwie do twoich? zazwyczaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cięte riposty wychodzą ci genialnie. Mistrz cynizmu? czujesz się mile połechtany "zawsze szczery"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cięte riposty wychodzą ci genialnie. Mistrz cynizmu? czujesz się mile połechtany "zawsze szczery" spona, jeszcze raz zapytam, o czym chcesz rozmawiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kibariyeeeeee
Nie zacznę :) Mógłby to być temat do dyskusji, ale nie dla mnie. Wolałabym porozmawiać o czymś innym niż zagłębiać się w uwarunkowane przez ludzi schematy, których nienawidzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dlatego szczery twoje wypowiedzi są bardo oszczędne?? w przeciwienstwie do twoich? spono albo bierzesz coś do siebie albo nie ty najwyraźniej tekst o idiotach do siebie wzięłaś- dlaczego?? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×