Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maly problemikkkk

Unikam przez to sexu...

Polecane posty

Gość taka niby dorosła
ale nawet nie potrafi sobie zarobić na wynajem mieszkania i z mamusią i tatusiem mieszka hihih dziecko ty się zajmij zabawą w piaskownicy a nie seksem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co autorko
??? jestescie siebie warci, ten wygodny, a Ty nawet nie mowiac mu nic, ze Ci przeszkadza robisz juz niego neandertalczyka... kochana dziewczyna otworz buzie w koncu, a moze sie okazac, ze koles zrozumie, ciekawe jak ty sie wtedy bedziesz czula, szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ragga
nie splywa, jesli dobrze wyleci (ja zawsze siedze chwile na kibelku, bo i tak chce mi sie siku). a potem konieczny prysznic i szorowanko kasi zelem do higieny intymnej. nie wycieka ;) ew mozesz wkladke zalozyc na chwilke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ragga
cos mi ten koles nie pasuje. zrobi co dobre i potem co juz nie mysli o Tobie i ze moze Cie cos krepowac? po 5 latach zwiazku?eeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maly problemikkkk
Mieszkam z mamusia i tatusiem, bo sa wakację a nie studiuję w miejscu zamieszkania. Co za ludzie debilni... No na wszystko jest jakiś sposób, masz rację ragga. Ale najpierw z nim pogadam. Pewnie nie zdaje sobie sprawy, że mi to nie przeszkadza poprostu. Czyli muszę chyba nosić ze soba chusteczki a potem szybko do domu i mycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ci na czas wakacji nie
mogłaś leniuszku znaleźć jakiejś pracy?? Lepiej rodzicom siedzieć na głowie. Do piaskownicy, bo do zabawy w seks jeszcze dziecino nie dorosłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maly problemikkkk
Pisze pracę mgr bronię się we wrześniu trochę cieżko szukac pracy i pisac epopeję nie sądzisz? Poza tym nie szuka pracy byle jakiej tylko w swoim zawodzie a do tego trzeba mieć mgr inż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psikus Losu
Robisz problem tam gdzie go nie ma...moim zdaniem. Nie musisz pamiętać o prezerwatywach, w zamian trzeba mieć paczkę chusteczek do higieny intymnej i wkładki do majtek, jeśli wycieka z Ciebie później a nie lubisz tego uczucia. Możesz też zwyczajnie wrócić do prezerwatyw i tyle. Pewna niedojrzałość istotnie przez Ciebie przemawia - stosunki przerywane są dla mężczyzn bardzo szkodliwe i mogą powodować rozmaite powikłania. Każdy seksuolog Ci to powie. Według mnie nie ma nic piękniejszego niż seks bez gumki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez bronie sie we wrzesniu
i mieszkam jednak w miejscu w ktoryms tudiuje, nie z rodzicami... nie jest latwo, ale godze i prace jedna, i pisnaie pracy mgr.. a teraz zlozylam podania do drugiej pracy i mam nadzieje, ze ja dostane, wystarczy chciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maly problemikkkk
Moja praca polega niestety na siedzeniu przed komputerem i sporego skupienia. Piszę ją już 3 miesiące siedząc przed kompem codziennie nie ma szans na pracę. A sex bez gumki owszem jest cudowny ale jego finisz średnio mi się podoba niestety.... Ale rady z chusteczkami i wkładkami wykorzystam napewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aa no dobrze ze
moja praca mgaisterska nie wymaga skupienia i siedzenia przed kompem, dobrze, ze pisze ja recznie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o dżizas
u mnie kompromis jest taki że w dni płodne i potencjalnie płodne kończy poza mną albo w gumce a w niepłodne we mnie. Oczywiście że się nie domysli że ci to przeszkadza bo mu o tym nie mówisz a nikt w myslach czytac nie umie. Poza tym pamietaj że naturalny seks sie kończy ze spuszczaniem w środku więc facet moze jeszcze nawet myslac że naturalnie to tobie też sprawia przyjemność. Ja pamietam jak pani na naukach przedmałżeńskich się zachwycała tak tym uczuciem jak sperma wpływa że pomyślałam sobie że to kolejna przyjemność dla nas obojga a tu co? wpłynęła wypłynęła i kupa bałaganu. Ja mieszkam ze znajomymi i się z żadnymi wkładkami i chusteczkami do higieny intymnej nie bawię ani z myciem po kazdym stosunku, czasem jak mam możliwość to tak ale jak nie to nawet mi sie nie chce. Po prostu wycieram się zwykła chusteczką, jedną druga trzecią, postoje chwilkę żeby wypłynęło i się kłade spać, chusteczki wyrzucamy do jakiegoś woreczka i rano wynosimy do śmieci. Rano się umyję majtki upiorę i nie ma problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rety, co za prymitywne problemy masz autorko topiku! Myśleć już nie potrafisz? :( Moja dziewczyna uwielbiała jak kończyłem w niej (brała pigułki - sama chciała, bo zmniejszały też bolesność miesiączki - a ja płaciłem połowę kosztów), po seksie wycierała się papierem toaletowym (zawsze był przy łóżku) - ja zresztą też wycierałem penisa, a potem podkładałem pod jej pupę ręcznik i tak przytuleni leżeliśmy sobie kilkanaście minut. Potem ona szła do łazienki (przy wstawaniu się znów podcierała) i podmywała. Jeśli później sperma jeszcze by wypływała (u niej nie było tego problemu), to sugerowałbym założyć zwykłą wkładkę do majtek - i po problemie. P.S. Niektóre dziewczyny naprawdę potrafią z banalnej rzeczy zrobić mega problem. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginekolog radzi
Ja dla ciebie ,z takim problemem,widzę tylko jedno wyjście.Połączenie tradycji chłopskiej z ekologią!Jedź kobieto na wieś,tam zawsze ktoś świnie bije.Niech ci odkroi ucho świńskie.Następnie to ucho zszyj mocnymi nićmi w lejek.Ten lejek wsadź sobie w pochwę,dla nabrania odpowiednich tobie kształtów anatomicznych.Tak wyjęty lejek musi podeschnąć.Jeszcze tylko przed wytryskiem go musisz spowrotem do małej włożyć i już masz po problemie!Od tej pory będziesz mieć zawszepewnie,zawsze sucho,zawsze bezpiecznie,hahahaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o dżizas
Casanova ja też lubie jak mój mąz kończy we mnie ale to nie znaczy że muszę uwielbiać uczucie jak wszystko ze mnie wypływa. Jednak zdaje sobie sprawę że to naturalna sprawa i inaczej się obejść tego nie da jak sie wytrzeć, umyć. Lepiej chyba jak sie zapytała, niz jak ma się stresować. Czytałam kiedys o osobach które od lat używali pigułek bo się bali ciąży i jeszcze dodatkowo gumek bo dziewczyna nie chciała żeby jej się spuszczał do środka bo uważała że to niehigieniczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seks niehigieniczny
?? no urocze musi byc dla faceta dowiedziec, sie, ze laska nie chce aby skonczyl w srodku bo to niehigieniczne...porosze Was... no straszne w moim zwiazku jest pelna akceptacja, i nie brzydze sie mojego partnera..On mnie tez nie uzywac pigulek i gumek?? mogla jeszcze kupic spirale i plyny plemnikobojcze wybacz, ale Twoja kolezanka to niedouczona gowniara najbardziej przykre jest to, ze za seks zabieraja sie osoby, ktore nie maja pojecia o nim, ani o wlasnej fizjologii a pozniej jest placz a wsytarczyloby zeby taka alska przeczytal;a ulotke, pouczyla sie wczesniej troche biologii i poobserwowala swoje cialo a nie pozniej jedna histeryczka z druga serwuja kolesiowi taki odjazd..no i sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o dżizas
żadna moja koleżanka po prostu czytałam o takich osobach i nawet w telewizji w jakims programie słyszałam, chociaż wszystko zależy w tym wypadku od tego jak te osoby dbają o higienę, no bo jak nie dbają to faktycznie jest niehigienicznie. Jak chodziłam na nauki przedmałżeńskie to babka co je prowadziła mówiła że w gumce to nie wiecie co tracicie i że niby jak facet kończy w środku to jest tak super dla obu stron, a ja jak kończył we mnie pierwszy raz to myślałam że będzie tak super, no cóż jemu było ale miało byc dla obu stron a tu nic, drugi raz, trzeci i kolejne tez nic specjalnego przy tym nie czułam dopiero jak na forum poczytałam podobne tematy to okazało się że to nie ja jestem nienormalna bo nie tylko ja nie czuję że jest tak super. Po prostu jest mi super że dla męża jest super i tyle. Pamiętam kiedyś, kiedyś dawno temu w jakiejś gazetce typu Bravo Girl czytałam właśnie o podobnym problemie z wypływającą spermą i dziewczyna się zastanawiała jak to jest że sperma nie zostaje w środku i czy to normalne że z niej wypływa, a sądząc po poziomie edukacji seksualnej w naszym kraju to moge się tylko domysleć że takich osób jest dużo za dużo. Przypomniało mi się że babka od nauk przedmałżeńskich mówiła nam że jakiś gość który miał dwadzieścia parę lat całkiem poważnie się jej pytał jak kobieta sika podczas okresu mając tampon w środku. Sorry że tak odbiegłam od tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cham spod ciemnej gwiazdy
Ja tam,jak się spuszczę, to wycieram do kołdry, ale odwrotną stroną bo jak sperma wyschnie to drapie! Ale za to kołdra długo pachnie i moja dziewczyna lubi ten zapach, ją to podnieca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe spoko to samo
pytanie zadala mi moja przyjaciolka, ktora pozostawala dziewica do az do slubu.. nie twierdze, ze to zle, to jej wybor i nie o tym chce mowic, ale kiedy juz zaczela uzywac tamponow tez zadzwonila z takim pytaniem:O a co do tych laske, no coz...zalll jedna moja kolezanka uzywala az dwoch prezerwatyw jednoczesnie:O co szybko okazalo sie kretynstwem mega, bo gumki pocierajac o siebie nawzajem pekly... wystarczy tylko troche poczytac, doedukowac sie, i obserwowac siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o dżizas - przecież nie wszystkie zachowania fizjologiczne są miłe. A lubisz robić siku czy kupę? Chyba nie jest to zbyt przyjemna czynność(znam przyjemniejsze :P), ale nie znam osoby, która by narzekała na to, że musi ganiać kilka razy dziennie do łazienki się załatwić. :P Sperma MUSI wyciec i na to nie ma innego wyjścia (tampony?:P). Ale czy wytrysk na brzuch czy tyłek jest dużo lepszy (dla dziewczyny)? Wątpię, bo przecież po tym i tak musi się tam wytrzeć a potem pójść umyć/wykąpać. A jak po podmyciu jeszcze cieknie z cipki i dziewczyna nie chce brudzić majtek, to od tego są właśnie wkładki higieniczne! I nie tylko seks jest niehigieniczny - całowanie też. :P P.S. Z tym, że może jakby dziewczyna DŁUŻEJ poleżała wspólnie z chłopakiem, a nie od razu wstawała po seksie, to ta sperma zdążyła by wyciec "do końca" i po podmyciu już nie byłoby tego problemu? Bo u mojej (byłej) dziewczyny nic potem nie wyciekało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cham spod ciemnej gwiazdy
A moja dziewczyna lubi jak spuszczam się jej na buzię , ona potem to razmazuje po całej buzi i twierdzi że nie ma nic lepszego na cerę kobiety jak sperma. Czy to prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość d188
Uważam że większość kobiet tego nie lubi a niektóre wręcz to brzydzi... Żadna z kobiet które znam nie powiedziała żeby to dla niej było przyjemne, a rozmawiałam o tym z wieloma koleżankami. Jednak większość nie mówi o tym facetowi żeby mu nie robić przykrości. A faceci się tylko łudzą że dla kobiet to jest fajne. Szczerze mówiąc mi też przez to seks obrzydł (gumek nie mogę używać bo mam uczulenie) bo co z tego że jest chwila przyjemności kiedy później mega multi dyskomfort. Natura naturą ale szczerze wam powiem że obrzydliwa ta natura. Przepraszam jeżeli kogoś uraziłam tym postem, ale tak po prostu czuję, no cóż. Wolę być przez całe życie sama tak się męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najbardziej urazilabys swojego
faceta...On zapewne nie brzydzi sie Twoimi plynami ustrojowymi, a Ty jego owszem...kochana dziewczyna mnie nie urazilas, ja lubie uczucie kiedy moj facet konczy we mnie... jesli ktos keidykowliek uzywal gumek, a pozniej przestal, czuje roznice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..Yyyyyy..
..nie mogę... ..To.. żart.. Prawda..? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie mogę przyznać szczerze że bardzo lubię jak mój chłopak kończy we mnie bo tylko to mogę nazwać takim seksem do końca! Kiedyś też używaliśmy tylko gumek a teraz od jakiegoś czasu biorę tabletki i różnica jest ogromna. Problemu nie mam z wyciekającą spermą bo u mnie jest tak że wycieka wszystko od razu a nie cieknie przez kilka godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×