Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość corka zastepcza

tesciowa mnie wk.....wia, ale tak na maxa!!!!!!!!!1

Polecane posty

Gość ja bym kupiła ten rowerek
z 2 , 3 miesiące i będzie śmigać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka zastepcza
no wlasnie tort juz zaklepala sobie tesciowa :) :) :) :) zabawka+ksiazeczka bedzie na teraz, a basnie beda na pozniej jako pamiatka przydatna. bizuterii nie chce kupowac, bo jakos ten pomysl do mnie nie trafia, mala i tak teraz tego nie ponosi, poza tym moze miec uczulenie (ja np mam i bizuterii nie nosze wcale, nawet tej ze szlachetnych kruszcow)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigigigigigigig
jeśli chodzi o książkę, to mój synek na chrzest dostał kilka a wśród nich łądnie wydane wiersze juliana tuwima ( lokomotywa, murzynek bambo, o rzepce itp ) strasznie się z niej ucieszyłam, teraz czytam małemu i sama mam radoche, że mogę sobie je wszytskie przypomnieć a inne poznać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lknjskjnkj
a nie możecie jej ze sobą zabrac?:) Niech wam teściowa pokaże czego nie kupiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupiłam
na roczek chrześniaczce zlotą delikatną bransoletę, cieniutką z maleńką blaszką, żeby można wygrawerować imię :) pzdr (koszt 200 zl), mała w niej śmiga a rodzice byli zadowoleni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to idz do sklepu! Problem sie rozwiazal:) Nie ma co szalec z rowerami i wydawac kase, bo i tak tesciowa jej kupi. A poza tym rowerek to tak na 2 urodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka zastepcza
tak, powiem wam, ze czekam z utesknieniem, kiedy mala podrosnie... to fajny dzieciak i az chce sie jej kupic cos fajnego a pozniej bedzie duzo wiecej mozliwosci... tesciowej nie mozemy zabrac, bo mieszka kilkadziesiat km od nas i nie dojedzie. sami musimy myslec. ja ja nawet rozumiem, to jej pierwsza wnuczka i rozpieszcza ile wlezie,a to, ze ja sobie nie moge poradzic z wlasna frustracja to juz moj problem. troche sie uspokoilam, dzieki dziewczyny. teraz zabieram sie za prace, a pod wieczor skocze na zakupy. mam nadzieje, ze znajde jakas fajna zabawke o niezbyt duzych gabarytach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaa
Za 3 miesiące to będzie zima, a nie jeżdżenie na rowerku, myślcie trochę. Moim zdaniem niepotrzebnie tak się boisz bizuteri, bo jednak większość ludzi nie ma na nia uczulenia. Ja kupiłam siostrzenicy malutki pierścionek. Oczywiście musiała trochę poczekać, aby go ponosić, ale teraz ma na kilka lat pamiątkę od ciotki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kup jej jakiś zestaw Little people z serii fisher price. Z tej serii jest zabawek od groma i nie wierzę, że twoja teściowa wpadła na to żeby to kupować. tu masz link do aukcji http://www.allegro.pl/search.php?string=little+people&from_showcat=1&category=11818&country=1&buy=1 Polecam bardzo ponieważ zawsze można dokupić nowy zestaw i zabawy coraz więcej. Jedne są dźwiękowe inne nie ale dzieci uwielbiają takie zabawki, a ludziki są takiej wielkości że dziecko nie łoży sobie do buźki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie rozumiem, czemu ty tak sie przejmujesz tym prezentem i wkurzasz sie jak nie wiem co, ze az zakladasz tematy na kafe psioczac na tesciowa, skoro to jest chrzesniaczka narzeczonego i to on powinien wybrac dla niej prezent! ty co najwyzej moglabys doradzic, pomoc wybrac a nie zalatwiac wszystko sama. ja bym sie na faceta wkurzyla,a nie na tesciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×