Co wlasciwie znaczy ze ma sie BOLESNE MIESIACZKI

Czy to,ze lykam raz na miesiac w piewrszy dzien okresu nawet do 2 tabletek ibupromu badz ibumu to sa bolesne okresy.Gdybym nie wziela, prawdopodobnie moglabym z bolu zemdlec...mam dodatkowo tylozgiecie?? Czy to sie kwalifikuje do pojecia bolesne okresy i moze byc juz powodem do podejrzewania choroby??jak jest u was?

upo

jak pomaga ci sam ibuprom to uwierz mi nie masz aż tak bolesnego okresu. Piszesz, że PRAWDOPODOBNIE zemdlałabyś....a kiedys zemdlałaś z bólu? Bo ja co miesiąc, co miesiąc chodzę z bólu po ścianach, rzygam. Biorę ketonal forte i tramal..... Jak widzę, że ktos pisze, że ma bolesne miesiączki a pomaga mu ibuprom to smiac mi się chce

może niestety być i nie jestem jedyną, moja koleżanka miła podobnie ale jej pomogły hormony.... ja ich brac nie mogę, bo miałam w rodzinie raka piersi

Przez pierwsze lata kiedy miesiączkowałam, chodziłam po ścianach (później stosowałam środki hormonalne na zatrzymanie cyklu). Przynajmniej 1 dzień w miesiącu byłam poza szkołą, wyłączona z życia, żadne środki p/bólowe nie działały.U mnie bolesność związana była z silnym tyłozgięciem szyjki macicy. Przeszło po porodzie.

To, że podczas miesiączki czuje się ból na który przyjmuje się środki przeciwbólowe w normalnej ilości (4-6 tabletek na dobę) i po przyjęciu funkcjonuje się umiarkowaniaie - to jest ok.Miesiączka to złuszczanie ścian macicy, siłą rzeczy boli.