Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

słoniowa

schudne - chociaz to trudne

Polecane posty

Gość Taka jedna kobieta_________
Cześć, ja się melduję:) Cały zcas na diecie:):):) BUZIAKI dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny :) taka jedna----> no wreszcie, melduj sie czesciej :) nie mam za duzo czasu, wiec tylko dwa slowa, ja tez nadal na diecie chyba musze ja jednak troche "podrasowac", bo efekty mizerne ;) moze mnie troche "nie byc", bo mam klopot z internetem, ale nie uciekac, trwac !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam witam jestem wkoncu male zamieszanie w rodzinie z moja siosta nawywijala ostro...niby sie mieszka osobno ale zawsze rusza serducho jak ktos kpi sobie z rodziny i wogole wielki dol... co do diety to te pare dni praktycznie nic nie jadlam nic nie spalam i jestem potwornie wymeczona,co to kalorii to kochane wystarczy w google wpisac tabele kaloryczne i wyskakuje wszystko.ale czy liczenie kalorii to cos super? nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podaje teraz to co wymyslila moja kolezanka ktora schudla 20kg Na początek kilka zasad, które sama sobie wymyśliłam. 1. Pić przed każdym posiłkiem szklankę wody. 2. Jeść pomału, na małym talerzu, przeżuwać. 3. Między posiłkami uzupełniać organizm w wode, co takrze pozwala zapić głód. 4. Nie podżerać między posiłkami, choćby nie wiem co!!! 5. Nie jeść 3h przed snem!!! (do 20-21 może być jeśli się musi oczywiście) 6. Im późniejsza pora tym lżejsze posiłki jeść. 7. Robić ćwiczenia. Nawet tylko po 15 minut. 8. Jeść w stałych godzinach, koniecznie 5 razy dziennie. Porcjowanie produktów na jeden posiłek (p-porcje): 1. 1p mielonego- 1 średnia kulka 2. 1p kalafiora- (jeżeli większy kalafior podzielisz na 4 ćwiartki, to jedna ćwiartka odpowiada jednej porcji) 3. 1p marchewki- 3-4 sztuki 4. 1p ziemniaków- 2 szt średnie, 3 szt małe 5. 1p brukselki- od 6-8 sztuk Przykładowe produkty które bez wahania można stosować (oczywiście wszystkie inne których nie dopisałam również można stosować, pod warunkiem, że są odpowiednie): Nabiał: * jaja * mleko 0,2% * masło * twaróg chudy, lub mniejszy kawałek zwykłego * ser * jogurt naturalny * jogurt o małej zawartości tłuszczu * Pszenne itp: * Pieczywo (ciemne, graham), może być białe ale w ilości 1 kromki * pieczywo chrupkie (ryżowe, typu wasa) * płatki kukurydziane * musli Inne: * makaron * budyń * ryż * dżem niskosłodzony * herbatniki * krakersy * kostka rosołowa Owoce: * jabłka * banany * pomarańcze * arbuzy * oraz wszystkie pozostałe owoce dostępne w sklepie Mięso (tylko gotowane): * pierś z kurczaka * plasterek surowego schabu * ryba * mielone * chuda wędlina Warzywa: * ogórek * pomidor * cebula * brukselka * marchew * kalafior * ziemniaki * szczypiorek * koperek * sałata * kapusta * papryka * cukinia * pieczarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i czesc jadlospisu ktory ulozyla sobie i ze mna sie podzielila: Wszystkie posiłki możesz sobie dowolnie zamieniać, w zależności od tego na co masz bardziej ochotę, lub co chce ci się zrobić. Tylko trzymaj sie zalecanych norm, nie przekraczaj ilości i nie zmieniaj produktów na jakieś niedozwolone, np. (I sn zamień z kolacja, albo obiad z pierwszego dnia z obiadem drugiego itp;D) Jeżeli nie dasz rady zjeść takiej ryby z folii bo nie lubisz ryb, to zamieniaj ja na mięsko, ale polecam ją bo jest smaczna;) Dzień 1. Śniadanie I- Omlet z 2 jaj z dżemem niskosłodzonym, szklanka mleka, herbaty lub kawy(BEZ CUKRU), 1 jabłko. (Ubić piane ze szczyptą soli, dodać żółtka i na patelnie. Mieszać ubite jaja w misce, żeby nie podpłynęły wodą). Śniadanie II- 1 kromka (ryżowa, graham, razowy, biały) z masłem, plastrem chudej wędliny, ogórka, herbata bez cukru moze być z cytryną. Obiad- 1 Pierś z kurczaka gotowana w rosołku, 6-8 brukselek, sałatka z 1 pomidora i cebuli, herbata bez cukru. Podwieczorek- 1 duże pieczone jabłko z 0,5 łyżeczki cukru, lub 2 mniejsze jabłka surowe. Kolacja- Surówka z marchewki i jabłka bez cukru, szklanka mleka. Dzień 2. Śn I- Kawa b/c, kromka z masłem i chudą szynką, ogórek z pomidorem i cebula na kanapke. Śn II- Kromka z masłem, ewentualnie z serem, małe jabłko, herbata b/c Ob- Ryba z folii (oprusz kawałeczek rybki w przyprawach, skrop troszkę cytrynka nagrzej piekarnik, połóż ja na foli i upiecz);D 1p kalafiora, 1-2 ziemniaczki. Pd- kompot z jabłek, herbata b/c lub mleko, herbatniki 3-4 szt. kol- grubszy plaster twarożku ze szczypiorkiem lub koperkiem, łyżka jog naturalnego, 1 kromka z masłem, herbata b/c Dzień 3. Śn I- mleko 2-3 łyżki płatków kukurydzianych, jabłko Śn II- kromka z masłem, szynką, sałatą Ob- Zupa jarzynowa Mała miska (ugotuj na rosołku warzywa-seler, pietruszkę, marchewke,pora, ziemniaki,fasolkę szparagową, kalafior, brukselkę) przypraw do smaku, nie dodawaj śmietany. Zupa ma wystarczyć na 2-3 obiadki, więc nie gotuj za dużo. (stojąc w lodowce nie zepsuje się na pewno). Pd- 3-4 marchewki średnie Kol- Surówka z kapusty, marchewki, cebuli, jabłka, łyżeczki oleju, kromka z masłem. Dzień 4. Śn I- kromka z masłem, szynką, sałatą, szklanka mleka lub kawy b/c. Śn II- Kromka z masłem, twaróg chudy, pomidorek, szklanka soku pomidorowego,, herbata b/c Ob- pierś z kurczaka, warzywa gotowane (4 marchewki, 6 brukselek, 2 ziemniaki) Pd- surówka z warzyw mieszanych, 1 kromka z masłem, herbata b/c kol- jajko gotowane, kromka z masłem, herbata b/c LUB 1 szklanka ugotowanego ryżu wymieszanego z tartym jabłkiem, cynamonem i szczypta cukrudo smaku. Dzień 5. Śn I- 2 mniejsze kromki z masłem, serem, szynka, sałatą, papryką, herbata b/c, kawa b/c Śn II- jogurt owocowy lub naturalny, 2 łyżki musli Ob- zupa jarzynowa, 1 jabłko Pd- szklanka kisielu, 2-3 herbatniki Kol- szklanka ryżu z jabłkiem, herbata b/c, lub mleko Dzień 6. Śn I- szklanka mleka, lub jog naturalnego, 3-4 łyżki musli, jabłko, kawa b/c Sn II- 1 kromka z masłem, szynką, herbata b/c Ob- 1 kulka mielonego ugotowana w rosołku, 2 ziemniaki średnie, 6 brukselek, 1p kalafiora Pd- jogurt owocowy, 2 marchewki, herbata b/c Kol- Zapiekanka z makaronu z warzywami ( 1 szklanka ugotowanego makaronu, przełóż podsmażonymi na 0,5 łyżeczki oleju warzywami, przypraw do smaku, zapiecz w piekarniku) LUB 1 jajko gotowane, kromka chleba z pomidorkiem i cebulka Dzień 7. Sn I- Twaróg z koperkiem lub szczypiorkiem, kromka z masłem, serem i pomidorem, kawa b/c Sn II- 1 banan, herbata b/c, lub woda Ob- Ugotowany plasterek schabu, lub piersi, warzywa gotowane ( kalafior 1p, 4 marchewki, 2 ziemniaki, Pd- szklanka budyniu z ćwiartkami jabłka Kol- kromka z masłem, sałatą, szynką, pomidorem, szczypiorkiem, herbata b/c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, witajcie. ja odchudzałam sie na kapuscianej zupie. polecam, chociaz głosy na ten temat sa podzielone. mi pomogła i dalkej sie odchudzam. jak ktos lubi kapuste i warzywa to ta zupa jest idealna dla głodomorków, które lubią ciągle cos podjadac. zupe sie je do woli a do tego rózne dodatki według dni np. warzywa czy owoce. mozna sie wesprzec samą zupą i jesc np.grahamek, serek wiejski, zdrowa i niskokaloryczna zywnosc. ja polecam takze czerwoną herbate, którąw koncu polubiłam i mysle ze działa pozytywnie.życze wytrwałosci . i zachęcam do minimalnego ruchu, a z czasem można sie rozruszac bardziej. ja wychodze z założenia ze lepszy mały ruch niż żaden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobeczek666
Hej, jestem wreszcie...Tak sa tabele,ale z wartoscia podana np na 100g a ja nie mam wagi kuchennej i nie wiem ile np wazy kromka chleba lub plasterek sera, tak samo np zupa jest podana ile ma kcal ale nie pisze czy jest na kosci... Ja nie lubie liczyc kcal, nawet diety nie stosuje tylko cwicze, ale chcialam sobie jesc tyle kcal ile mam zapotrzebowanie energetyczne. Dzisiaj cwiczylam jak zwykle 2x 40 min, nie zwiekszam bo czasu brakuje...Albo mam zwidy albo mi sie wydaje,ze po 5 dniach mam efekty;P ale raczej to drugie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobeczek666
malaBaba- masz szczescie ze jak stres to nic nie jesz, bo ja odwrotnie:D Trzymaj sie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobeczek666 przyjzyj sie temu jadlospisowi mojej kolezanki kazdy dzien jest to ok 1000kalorii niestety nie pomoge ci z tymi kaloriami przeliczanymi nie znam sie na tym wytrwalosci !!! ja cwicze brzuszki i inne cwiczenia wziete z callaneticsu poniewaz mam rozwalone stawy i nie moge biegac juz niestety polecam dzialaja wysmienicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś robie sobie bal jem słodycze itd bo mam dzis urodziny nie bede sobie żałowała urodziny są tylko raz heh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobeczek666
Ja dzisiaj tylko 25 min biegalam, bo pada;-(Jak jutro tez bedzie to sie zalamie;-( A co u was? Ja zjadlam dzis 3 banany i 6 ciastek:D;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wracam juz... ja nadal chudne choc ostatnio ciezej mi sie nie skusic na cos ale daje rade:) POZDRAWIAM NIE BYLO MNIE SPORO CZASU ale teraz juz obiecuje byc systematyczna!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
queen1987 witaj ponownie. ja dalej na swojej diecie bez diety powiem wam ze ta dieta kopenchadzka ma jedna cudna zalete oprocz schudniecia -mianowicie zoladek sie zmiejsza i to bardzo.jem o wiele mniej niz jadlam i dluzej jestem syta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja wczoraj troszke zgrzeszyłam... jestem zla na siebie trasznie... zjadlam obiad u teścowej:) masakra ale bylam strasznie glodna i cos musialam zjesc bo bylismy caly dzien na wyjezdzie... oj oj ... niby to nie wpłynęło na utratę wagi bo i tak dzis mialam 300g mniej jednak boje sie ze jak zaczne sobie folgowac to nici z odchudzania.... :( w sumie schudłam juz 4.7 kg!!! ale przestane juz wchodzic na wage bo mnie to zaczyna uzalezniac jak wstaje rano to pierwsze co to waga... masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
queen1987 ---> ja mysle, ze sobie jednak nie pofolgujesz, pomysl, ze to byla taka mala wpadka, trzymam kciuki, a osiagniecia masz piekne :) ja sie nie wazylam, nie wiem czy ubylo, czy przybylo, oby nie wage mam tu marna (juz to pisalam) wiec wcale mnie do wazenia nie ciagnie staram sie, raz jest lepiej, raz gorzej, ale wpadki tez sa :O a co u pozostalych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszlandia
Dziewczyny a czy posiłkujecie sie podczas tych diet jakimis maszynami do ćwiczeń ? Ja na za10groszy znalazłam fajna maszynke.i tak sie zastanawiam nad jej zakupem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj mowie wam po tygodniu samych warzyw to wszystkie dania tak niesamowicie kuszaco pachna ze szok:)) ale trzymam sie dzielnie jeszcze 12 dni diety i powoli bede urozmaicac zeby nie bylo jojo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszlandia - ja cwicze sobie na rowerku stacjonarnym zawsze gdzy ogladam sobie jakis serial czyli jest to ok pol godziny dziennie a tak to polecam callanetics jest ciezki i wymaga duzo cierpliwosci ale jakie sa efekty.nie polecam tych wszystkich pasow odchudzajacych co do grzeszkow...oczywiscie ze sa bo diabelek zarloczek zawsze w uszko podszepnie ale nie ma co sie zamartwiac zjedzonym od czasu do czasu smakolykiem Pozdrawiam!!! bromba-ja mysla ze nie waga jest najwazniejsza a moe zmierz sie i bedziesz porownywac wyniki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana009
Hej Dziewczyny wiem że głodzenie sie nie jest rozwiązaniem ale nie o to mi chodzi... Ja schudłąm już co swoje tzn z 63 do 54 kg na zdrowej diecie. Waga w pewnym momęcie staneła i tak sie zastanawiam czy jak bym teraz jadła np: - jogurt z płatkami na sniadanie - puzniej jakis owoc - 1/2 obiadu Czy uda mi sie schudnac do 50 kg i w jakim czasie ?? odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana-- zawsze jest tak w pewnym momencie za waga staje troszke to trwa i potem znow leci w dol nie wiem czy jest sens az tak ograniczyc jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt, moze zaczne sie mierzyc :) ale poki co niestety lepiej nie az strach sie przyznac jak nagrzeszylam, najadlam sie slodkiego, ze az... noz stara, a glupia ale co, trudno zaczynam od nowa :O a co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny to znowu ja :) tez grzeszyłam ale to było brak czasu na coś co trzeba dłużej robić. wczoraj zjadłam czekoladę i kromkę chleba. ale od jutro biorę znowu za dyscyplinę i trzymam kciuki za brom-ba i sama za siebie też:)) pozdrawiam wszystkie kobitki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!!! postanowiłam napisac do Was ponieważ za cholerę nie mogę pozbyć się moich kilogramów...chcę zaznaczyć że zapał mam słomiany!!!...obliczyłam dzisiaj BMI i wyszło szydło z worka...OTYŁOŚĆ KLINICZNA! mam 163 i ważę 110 kg!!! help!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ankaaa34 ---> oj to cos prawie jak ja, nawet wrost podobny mamy, ja nieco nizsza jestem i waze nieco mniej w kazdym razie witaj :) Dziewczyny jak tam? oststnio mam mniej czasu, wiec zadziej do Was zagladam, a i moje MZ lezy odlogiem, wiec chwalic sie nie ma czym a co u Was? tez rzadko tu bywacie widze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i podnosze chociaz gruba nadal jestem, moze ktos mnie zmobilizuje pochwali sie wynikami i reakcjami otoczenia na efekty bardzo prosze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na razie sie nie odchudzam bo nie moge ale jak urodzę dzidziusia to zacznę:) brom-ba- nie martw sie dasz rade schudnąć wierze w ciebie i trzymam kciuki za ciebie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×