słoniowa 0 Napisano Sierpień 25, 2009 bardzo ladnie Dziewczyny moze ja tez dojde z czasem do wiekszych ograniczen, poki co jest jak jest herbata z cukrem :O 5 posilkow ostatni do 20-tej a tan pierwszy, miedzy 6.00, a 7.00, ale zwykle to jakas drobnostka, bo czasu za duzo nie mam rano no chyba, ze wstaje pozniej to czasem posilkow robi sie trzy, bo 2 pierwsze przesypiam ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joasia019 0 Napisano Sierpień 25, 2009 brom-ba dasz rade zobaczysz będe za ciebie trzymac kciuki:) i głowa do góry;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
queen1987 0 Napisano Sierpień 25, 2009 hej dziewczyny i nie wierze wlasnym ozom .. nie wiem czy to mozliwe czy ta waga mnie oszukuje ale wczoraj zaczelam odchudzanie a dzis (bo zawsze rano sie waże) bylo 300g mniej.. niby nic ale milo widziec roznice.. podbudowalo mnie to i nabralam wiekszej chęci.. zobaczymy jak bedzie dalej. czyli jest to realne.. he he oby tak dalej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobieta____ Napisano Sierpień 25, 2009 Brom-ba, dziękuję Ci bardzo:) Za wszystkie Was dziewczynki trzymam kciuki:):):):) Piszesz, ze zawsze byłaś gruba.... Ja też chcę się zmienić.... Marzy mi się waga poniżej 55 kg, a z drugiej strony, jak sobie przypomnę, to ostatni raz ważyłam bodajrze 58 kg chyba w siódmej klasie podstawówki. Tak to zawsze powyżej 60-tki, no a ostatnio nawet 70 zaliczyłam.... Dziewczyny, najważniejsze, żeby wierzyć, że się uda, wtedy jest super!!!! Queen, to że masz 300g mniej to akurat bardzo możliwe, ale jeśli nawet zobaczysz znów więcej, to się nie martw. Waga tak ma, że przy odchudzaniu "krąży", ale jak człowiek się nie podłamuje i nie porzuca diety to i tak się chudnie. Tak czasem jest, ze na chwilę "wyskoczy", naprawdę na chwilę większa waga, a później dynamicznie spada. Będzie dobrze:):):):):) Ja się trzymam swego. Dziś mam dzień z warzywami. Do tej pory zjadłam sniadanie: chudy twaróg, trochę wędzonego łososia i pół pomidora, do tego herbatka. Acha, kupiłam sobie już dawno takie tabletki Linea i nie wiem co ze mną, ciągle zapominam ich zażywać... Kupiłam miesiąc temu... a zażyłam 6..... Buźka dla Was;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
queen1987 0 Napisano Sierpień 25, 2009 dzięki taka jedna kobieta. ja teraz sie szukuje na obiadek tj gotowany kalafiorek. na śniadanko mialam sałatke z pomidorka i marchewke.. po poludniu znow sobie przegryze marchewke i moze sałate z cytryna lub kapuste pekinska( chyba mozna).. i jakos mi ten czas zleci. Wszystkim duzzzżo wytrwałości życze (bo tego na potrzeba i nie moze zabraknąc) !! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoniowa 0 Napisano Sierpień 25, 2009 w porownaniu z Wami Dziewczyny to ja nadal jem jak slon (w zasadzie to nie wiem ile je slon, ale skoro jest duzy to pewno duzo je), ale podobno nie od razu Rzym zbudowano, wiec na razie nie bede sie denerwowac :) dzieki, ze jestescie i dzieki za wszelkie mile slowa ja wlasnie zjadlam obiad, jem go miedzy 13.00, a 14.00 dzis skonczylam 14.05 ;), bo jakos tak mi sie zeszlo a jadlam fasolke szparagowa, dwie kanapki z szynka (ciemny chleb tym razem) gruszka, sliwka i kilka jagod nazbieralam troche :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoniowa 0 Napisano Sierpień 25, 2009 no i niestety do tego herbata z cukrem :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joasia019 0 Napisano Sierpień 25, 2009 brom-ba nie przejmuj sie tym ze bierzesz cukier ja na początku też nie odrazu jego rzuciłam... a co do tego jedzenia to sie nie przejmuj przecież nie odrazu Rzym zbudowano pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joasia019 0 Napisano Sierpień 25, 2009 ja dziś zjadłam kawałek ogórka (mniejszą jego połowę i na pół przecięłam) jedno jajko i zupę i 2 kromki chleba a kolacji chyba jeść nie będę tylko wodę będę piła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
queen1987 0 Napisano Sierpień 25, 2009 Brom-ba ja tez nie wypilabym herbaty bez cukru dlatego w ogole jej nie pije.. ale stopniowo jak sie bedziesz odzwyczajac to na pewno sie uda .. np najpierw dwie lyzeczki cukru potem jedna po kidwoch dniach pół a potem juz nie bedziesz musiala słodzic zaczynam kolejna porcje cwiczen dzis brzuszki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość monalisa23. Napisano Sierpień 25, 2009 Hej Dziewczynki. Jestem już po obiadku, zjadlam surówkę z kapusty kiszonej i jednego gotowanego ziemniaka. Oczywiście na małym talerzyku jadlam, żeby mieć wrażenie obfitości mojego poisłku. Póżniej wypiłam kawkę:--) Wczoraj kupiłam sobie w aptece Aua Slim i od dzisiaj dodaję go do wody. Może pomoże mi w walce z kilogramami.;-) Dziś mija 23 dzień mojego odchudzania.Jestem lżejsza o 6 kilogramów;-) A jak Wam idzie? Ćwiczycie? bO jakos nie mogę się zmobilizować. Dziś akurat zmusiłam się do 150 brzuszków Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna kobieta_____ Napisano Sierpień 25, 2009 Hej:) Monalisa - szybko chudniesz, a z jakiej wagi startujesz, jeśli mogę zapytać?? Witaj Joasiu:) Brom-ba, nie jesteś żaden słoń, a jeśli już uparcie chcesz się do słonia porównywać to w jakimś sensie Cię rozumiem, to przecież bardzo mądre zwierzęta. Chyba jedyne zwierzęta, które "opłakują" zmarłych.... Dziewczyny, co do herbaty z cukrem to akurat ja jetsem taka mądra i dla mnie to żadne wyrzeczenie pić bez cukru, bo nigdy nie słodziłam. Jak byłam mała, to chciałam wszystko robić tak jak mój dziadek. Łącznie z tym, że jak zachorowałam to on udawał, ze też zażywa moje lekarstwa, żebym ja je brała.... On nie mógł pić słodzonej herbaty ze względu na zdrowie, więc i ja od 3 roku życia piję gorzką i tylko taką jestem w stanie wypić, rozumiem natomaist, ze jak ktoś jest przyzwyczajony do słodzonej, to ciężko tak to z dnia na dzień zaakceptować. Brom - ba, a nie myślałaś o słodziku?? Zdrowe to to nie jest, ale znacznie mniej kaloryczne niż cukier. Monalisa, ja też nie ćwiczę. Jedyne co robię z ćwiczeń fizycznych to spacery, noszenie syna (jest co ponosić - 15 kg) i prace domowe typu sprzątanie. Próbowałam wiele razy nawet kupiłam steper i orbitrek i akurat do ćwiczeń to nie umiem się zmobilizować. A teraz moje dzisiejsze dotychczasowe menu (wygląda jak uczta): 1/3 twarogu 0% Klinek pół pomidora dwa plastry wędzonego łososia trochę (nie umiem dokłądnie określić) zielonej fasolki szparagowej plaster schabu z grilla surówka z selera i marchwi, z jajkiem i jogurtem naturalnym Do tego sporo wody i 2 herbatki czerwone. Geberalnie ich nie lubię, ale odkryłam jedną super. Pu-erh o smaku earl grey z płatkami róży i to jest naprawdę smaczne. Z tego co widzę to naprawdę wcinam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joasia019 0 Napisano Sierpień 25, 2009 ja brałam coraz mniej cukru i tak wyszło ze juz cukru nie biore. taka jedna kobieta_____ ja nie miałam szczęścia zeby poznać moich dziadków ... pozdrawiam:) szczerze to tez nie moge sie zmobilizowac żeby ćwiczyc ale trzeba jakos sie wziąść za siebie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość monalisa23. Napisano Sierpień 25, 2009 Startowałam z wagi 99,3 kg. Wiec sporej, moze dlatego na poczatku tak szybko zl;ecialy kg, teraz stoje w miesjcu z wagą.;( Ale sie nie poddaje;-):-);-) Do konca roku chce schudnąć do wagi 75 kg;-);-) TO MÓJ CEL. mAM 166 cm wzRostu i 25 latek;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość monalisa23. Napisano Sierpień 25, 2009 ja tez raczej nie lubie herabt Pu erh, ale odkad odkrylam pu erh firmy bio active o smaku grejfrutowym , pije jej duzo, bo jest smaczna;-) polecam;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joasia019 0 Napisano Sierpień 25, 2009 a duzo kosztuje ta herbata?? i gdzie ja kupiłas?? ja pije zielona o smaku grejfrutowym i tez jest smaczna:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
queen1987 0 Napisano Sierpień 26, 2009 hej no drogie panie jestem z siebie dumna i z mojej diety warzywnej tez dzis bylo na wadze 66,9kg.. czyli jest jakis efekt z 67,7kg w ciagu dwoch dni udalo sie zrzucic 800g i dobrze sie czuje nie jestem przemeczona ani wyczerpana Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość efrgvfdeg Napisano Sierpień 26, 2009 autorko zapisz sie na portal vitalia.pl naprawde bardzo wspomaga odchudzienie ,a ja ci radze diete 1000-1500kcal i wierz mi ze mozna sie najesc doi syta na tej diecie! ja jak jem to tak sie napcham niemilosiernie ze nie moge skonczyc posilku a to tylko 1000 kacal. wystarczy dobrac odpowiednie produkty ktoere mozna jesc w duzych ilosciach bo sa nislkokoaloryczne tj szpinak, pomidory,papryka, ogorki itp Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fghbghhf Napisano Sierpień 26, 2009 jak cos to moge ci nawet rozplanowac kalorycznie caly dzien i zobacfzysz ze sie najesz, razde kupic sobie tez mala wage kuchenna bardzo pomaga:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
queen1987 0 Napisano Sierpień 26, 2009 byłam kiedyś na diecie 1000kcl ale mi jakoś nie pomagala... koleżanka schudła na niej bardzo duzo, moj organizm byl jednak oporny.. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość coasidfos Napisano Sierpień 26, 2009 no bo jesli diete 1000 kcla ogrniacza sie np do 2 kotletow i 4 warzyw dziennie to wtedy faktycznie jest ciezko schudnac, wazna jest roznowrodnoac, ja mialam ten sam problem, na poczatku nie rozumialam i jadlam malo a kalorycznie takz bey dobic do 1000 kalorii a 1 kotlet mam przeciez 250 kalorii i to przygotowany na parze. teraz z koli jem bardzo roznorodnie i waga leci w dol pieknie ladnie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malaBaba Napisano Sierpień 26, 2009 Witam dziewczyny mozna sie przylaczyc? ja tez sie odchudzam,stosowalam diete kopenchadzka schudlam 10kg i jest to dla mnie naprawde duzy sukces kto zna ta diete to wie ze jest bardzo rygorystyczna,teraz przeszlam na 1000kalorii tylko mam maly problem z nia poniewaz nie umiem rozplanowac posilkow ale jako ze nie lubie sie poddawac to kolezanka wlasnie mi komponuje posilki. Kochane,ja pilam herbate biala,zielona,oraz czerwona.kawe rowniez.a droga autorko topiku,to ze pijesz herbate z cukrem tylko! nie przejmuj sie tym poniewaz cukier takze jest ptrzebny w diecie. Wiem ze te moje 10kilo to jest dopiero czubeczek tego co ja chce schudnac,waze w tej chwili 94.5kg przy wzroscie 150cm. i uwierzcie mi gdybym sama nalozyla na siebie taki worek nawet bym sie nie odezwala slowem,a moja otylosc jest spowodowana hormonami , ktorych jak sie okazalo nie musialam wcale brac... mam nadzieje ze mnie wspomozecie dobrym slowem Kochane! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość monalisa23. Napisano Sierpień 26, 2009 Witajcie dziewcszyny. Jaoasiu019 ową herbatkę można kupić w większych supermarketach i kosztuje około 5 do 6 zł. Z zielonych herabt smakowyc najbardziej lubie Lipton green tea citrus. Weszłam dziś na wagę jest 92,6 kg. Od jutra konczę z tym ciągłym ważeniem się, bo trak naparwdę mnie to męczy. Jak tylko rano wstane to już biegnę na wagę, obsesji po mału dostaje, także od jutra się nie ważę.;-) Rano byla kawka z mleczkiem chudym. O 10 tej śniadanko, kawalek chleba razowego pełnoziarnistego, pomidor i trzy małe ogórki małosolne. Oczywiście piję wodę z Aqua Slim, nie jest to dla mnie problem ponieważ dziennie wypijam jakieś 3-4 litrów wody niegazowanej. A co za tym idzie ciągle siusiam;-)Ale idzie się przyzwyczaic;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoniowa 0 Napisano Sierpień 26, 2009 Czesc Dziewczyny Mala Babo ---> przylaczaj sie, jasne :) dzieki za wszelkie rady ja juz tez po sniadaniu, troche tego bylo, ale roznorodne :P poki co nie bede czynicz zadnych zakupow, typu "waga", ale bardzo dziekuje za troske i propozycje ulzenia diety jestem, ze tak powiem na wyjezdzie, i nie bardzo chce obrastac w rzeczy, bo nie zamierzam tu zostac nie wiadomo ile, w zasadzie to nie wiem ile tu jeszcze bede :) wczoraj oczywiscie sie nie wyrobilam z klacja, skonczylam jakies 20.20 a dzis pewnie tez sie przedluzy, bo jem poza domem na razie tyle, ale bede jeszcze pisac ;) cukir do herbaty postaram sie odstawic stopniowo, na razie staram sie go sypac nieco mniej i jak juz pisalam mniej herbat wypijac ach te slonie, jak widac nie tylko wage mam sloniowa, w oplakiwaniu zmarlych tez jestem na biezaca, i tak juz kilka miesiecy :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
queen1987 0 Napisano Sierpień 26, 2009 malaBaba zapraszamy... :) im nas wiecej tym wiecej sily i wsparcia.. a rade dasz na pewno trzymam kciuki!!! duzo zrzucilas 10kg .. podziwiam!! ja mam nadzieje ze za miesiąc tez bede mogla powiedziec ze jestem lżejsza o 10 kg... pzdr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość monalisa23.+ Napisano Sierpień 26, 2009 Wogóle witaj MALABABO. Ja kiedyś też bylam na kopenhaskiej i to bytla katorga podziwiam Cię, że wytrzymałas;-) Widzę, że mamy podobne kilogramy na sobie. Miło;-) Ja jadam cztery posiłki dziennie co trzy godziny. Pozdrawiam serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoniowa 0 Napisano Sierpień 26, 2009 "ulozenia" diety mialo byc :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cynk Napisano Sierpień 26, 2009 Dziewczyny, jeżeli mogę wam cos doradzic, to proponuję 1 tabletkę cynku dziennie, najlepiej rano.Efekt murowany, bo to sprawdzone.Oprócz kilku kg. mniej, cera i włosy cudowne.Polecam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaaaaaaaaaaa Napisano Sierpień 26, 2009 a ja mam w talii 59 cm ; D na prawde ; D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość monalisa23. Napisano Sierpień 26, 2009 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach