mój chłopak jest inny

na początku oczywiście wielka fascynacja. Był dla mnie ideałem i pokochałam go ale czym bardziej go poznaję tym brdziej czuj że to nie o samo ;/ ostatnio zaprosiłam go do mnie na zabawe do mojej miejscowości poznał moich rodzicow ale byl tak nieśmiały jak takie 5 letnie dziecko ;/ po prostu żenada! po drugie zaprosił mnie do tańca choć przyznał się że nie potrafi. i co? oczywiście tańczył do dupy sztywno i wgl i to ja go musiałam prowadzić w tańcu. ;/// po trzecie niektorzy moi kumple mówią że moj facet to lama ;// no po prostu widze to coraz bardziej ciągle minie czymś zaskoczy ale negatywnie. nie jest umięsniony jest wręcz strasznie chudy przedtem tego tak nie widziałam a teraz?? jakoś nie tego wymagam od faceta ;/ potrzebuje takiego ktory potrafi wiele i jest lubiany i w centrum uwagi. i co ja mam biedna zrobić ahh

Rzuć go. Przecież nie jest w centrum uwagi :)

Rozumiemy, to zupełnie normalne, że oczekujesz od faceta umięsnienia i umiejetnosci tańca. Pogrążamy się z tobą w smutku:)

rzuc chłopaka, bo go szkoda niech sobie znajdzie kogos normalnego nie marnuj jego czasu

tu piszesz ze strasznie go pokochalas a za chwile ze jest za chudy, zbyt niesmialy itd. zastanow sie... :/

Pójdź się zastanów nad życiem "Nie wiesz gdzie ? Mówie rynek - bo to magiczne miejsce dla głupich blondynek"

i tak własnie jest kiedy ktos nie wie co to znaczy słowo " kocham"

i co? wszyscy mnie zbesztacie. boże to nie znaczy że go nie kocham tylko zaoważyłam jego wady które może nie dla wszystkich są wadami ale dla mnie są. kocham go tak samo ale chcę aby był śmiały i nie zachowywał się ciotowato.

Nie ma to jak NAS.

to sa wady?????? jakas ty glupia.......

zauważyłaś jego wady, które nie dla wszystkich są wadami, ale dla twoich kolegów są:) wybacz, ale nie pozwoliłabym, aby moi koledzy w taki sposób obrażali osobę mi bliską nie przeszkadza ci w twoich kolegach ich brak taktu, czy dla ciebie to nie jest wadą?

potnij się kartonem ... tak bedzie najlepiej ;p

oczywiście że mi przeszkadza jak tak mówią. :( szczegolnie dowiaduje sie tego od mojego brata który rozmawia o moim kochanym z kolegami ;/ to jest przykre takie cos słyszeć. wiecie... lubię sie pobawic naimprezie a teraz wiem że to niemozliwe bo mój chłopiec nie jest rozrywkowy. :( ja lubie sie bawić być w centrum itd itd a moj chłopak to moje przeciwieństwo ahh ;(

ggdsg dokladnie :D Droga autorko, nawet jak ci to nie pasuje co ludzie tutaj pisza, sa to normalne i trzezwe reakcje na twoj post, nie wiem czego oczekiwalas. Liczy sie dla ciebie jedynie prestiz w gronie podobnych do ciebie znajomkow? - bo on im sie nie podoba to napewno jest dupkiem, no jak ja z nim wygladam, nie pokaze sie z taka niedorajda bo oni tak mowia, wstydze sie za niego. Nie kochalas i nie kochas go, smiem mniemac, ze o milosci wiesz tyle co ja o lataniu statkiem kosmicznym. Daj mu spokoj i nie nekaj go juz, niech sobie chlopak zycie ulozy a ty pofruwaj po silowniach i poszukaj sobie idealu.

chcę mu pomoć by stał sie odważniejszy i szukam rad tutaj. No ale jak na razie wszyscy po mnie jada :| nie no dzieki

niech sobie znajdzie normalna dziewczyne ... a nie idiotke, dla ktorej liczy sie tylko opakowanie ;/

dziewczyno ...ty go chcesz "ulepszac" wedlug wlasnych upodoban, to zadna pomoc, gdyby jej chcial to by sie zglosil i jezeli jestes z nim (nie wiem w zasadzie co to w ogole za uklad) to wszedl z zalozenia, ze go zaakceptowalas a tu zonk, naraze masz jakies urojenia z powodu komentarzy jakichs pseudo bejarantow ...

jesli jest lamą, lub też tzw. ciotą raczej duszy towarzystwa z niego nie zrobisz. jeśli jest sztywny też nic z tym nie zrobisz. mam takiego kumpla, kompletnie nie potrafi tanczyc, po prostu jest sztywny i tego nie zmienisz. teraz jeszcze go kochasz ale jeszcze kilka takich sytuacji i zmienisz zdanie. skoro ci nie odpowiada to zmień go sobie na wysportowanego luzaka. jeśli dojdziesz do wniosku ze go kochasz mimo że jest jaki jest radze ci po prostu zaakceptować go takim, jakim jest :) i chodzic na imprezy samemu :D ale wtedy to on sie wkurzy i cie rzuci. bledne kolo;p

tak to jest jak sie słucha innych a nie siebie. Pokochałas go za cos wiec dlaczego opinia znajomych tak bardzo na Ciebie wpływa? znajdziesz umiesnionego to powiedza ze zwykły "kark" ze pewnie ma siano w głowie i mysli tylko o sterydach i siłowni. Jak znajdziesz super tancerza to powiedza ze pewnie co tydzien baluje na imprezach i wyrywa co dzien inne babki. A to ze jest nieśmiały to jest chyba normalne!! ja tez jestem strasznie niesmiała i potrzebowałam kilku spotkań z rodzicami mojego faceta zeby sie przełamać... i co? moj facet mialby mnie pzrez to zostawić?? ile Ty masz lat, bo cos czuje ze mniej niz 18 i najwazniejsza rzecza na swiecie jest zdanie i opinia Twoich znajomych... żenada...

to sie nazywa plytkim mysleniem :O

Teraz odkręcasz kota ogonem. Pierwszy twój post sprawiał wrażenie jakbyś szukała aprobaty w tym, że jest frajerem i żebyś go rzuciła. Jestem opanowanym człowiekiem ale jakbym usłyszał choćby jedno złe słowo na temat mojej ukochanej to bym zabił skurwiela. W życiu trzeba wybierać. Ciężko jest zmienić samego siebie a jeszcze ciężej kogoś. Pomyś trzy razy nad sobą. Wygarnij jemu co ci się nie podoba. Jeżeli będziesz dalej stać przy swoim to rozstańcie się razem. Nie tak, że ty go rzucisz bo zrujnujesz mu psychikę. Powodzenia.

gdyby mój topic wygladałby tak np " witam.Mój chłopak jest bardzo nieśmiały i zabardzo nie potrafi odnależć się w towarzystwie. :( nie umie tańczyć i chciałabym mu pomóc by stał się odważniejszy.Czy można jakos w ogóle pomóc chłopakowi? proszę o rady z góry dziękuję za wszystkie" to napewno byście mi odpowiadali nie besztając mnie i nie mówiąc jak to jestem tępa :/ człowiek tylko doda co czuje i co myśli to od razu srają mu na łep ahhh

Jesli zaczyna Ci coś w nim przeszkadzać to po prostu przestajesz go już kochać, za to, za co kiedyś go pokochałaś.

jak grochem o sciane nie czytasz, nie chcesz czytac, nie chcesz zrozumiec, nie chcesz sie zastanowic. dalszy komentarz jest zbedny

szkoda chłopaka dla Ciebie.

Ty nawet nie widzisz tego jaka jesteś pusta. Nie potrafisz przyjąć krytyki na swój temat. Ja bym się zastanowił 5 razy nad rzuceniem takiego gościa. Z takim podejściem do życia jak ty nie znajdziesz wartościowej osoby w życiu. Przyjmij do chuja po prostu naszą krytykę i zacznij myśleć głową .. Uruchom swoją wyobraźnie i nie słuchaj znajomych. To dlatego do kurwy nędzy w firmie jest jeden szef. Bo musi myśleć za bandę takich osób bez wyobraźni jak ty.

Hahaha no ubawiłam się setnie. Czy ja dobrze rozumiem, był cudowny ale już nie jest bo tak powiedzieli Twoi pożal się Boże koledzy? Nie był chudy a nagle jest? Chciał zatańczyć mimo iż nie umie (pewnie żeby Ci zrobić przyjemność) to jak rozumiem też żle ale nie napisałaś czy z tańcem to źle wg. Ciebie czy kolegów? To batdzo istotne zważywszy na fakt, że koledzy wyrastają tu na pierwszą siłe w tym związku :D

Hahaha no ubawiłam się setnie. Czy ja dobrze rozumiem, był cudowny ale już nie jest bo tak powiedzieli Twoi pożal się Boże koledzy? Nie był chudy a nagle jest? Chciał zatańczyć mimo iż nie umie (pewnie żeby Ci zrobić przyjemność) to jak rozumiem też żle ale nie napisałaś czy z tańcem to źle wg. Ciebie czy kolegów? To bardzo istotne zważywszy na fakt, że koledzy wyrastają tu na pierwszą siłę w tym związku :D

szkoda chłopaka na mnie mowicie? O proszę! Mój chłopak mnie ograniczy wyzywa raz podniósł na mnie rękę ale nie uderzył ale oczywiście jest ok. Ok niech wam będzie nie piszcie juz nic nara

Nie kochasz go, skoro zwracasz uwagę na takie szczegóły, skoro nie umie tańczyć, to go naucz, i co z tego, że koledzy się z niego śmieją? mój brat też wyśmiewał moich chlopaków :-), jesteś niedojrzałą osobą, któa żyję tym, co na to inni powiedzą, i pamiętaj, mieśnie to nie wszystko, ale przekonasz się o tym w przyszłości.Pozrawiam