STARAM SIĘ O DZIDZIUSIA

witam Klempa serdeczne dzięki :). Jesli chodzi o staranka to odłożyliśmy je bez bólu, poprostu w tym momencie to jest fizycznie i psychicznie niemożliwe, ale jak mówisz może to okaże się jakąś metodą ;) :) Tak czy siak oboje musimy teraz troszkę odreagować, a potem spokojnie wrócimy do działania :) Powiem Wam, że ja też dziś taka niewalentynkowa jestem, chyba łapie mnie już przesilenie wiosenne, bo jestem mega zmęczona i senna, dodatkowo taka jakaś rozkojarzona. Jak na razie Walentynki uczciliśmy przytulankiem od rana ;), a potem jak już wczoraj pisałam coś tam zjemy, obejrzymy film i spaciulki :) Gagatka przykro mi z powodu 1 kreski, ale nigdy nic nie wiadomo może jeszcze się pojawi. Z tego co pamiętam to waikiki też dość długo czekała na tę drugą kreseczkę, także uszy do góry, trzymam kciuki :) :) :). Pozdrawiam i życzę miłego dzionka :)

Gagatka szkoda ze jedna krecha, ale wiem ze Ty super spokojnie do tego podchodzisz i tak trzymac! Klempa ty juz zaraz, wyobrazam sobie tylko jaki to stres musi nachodzic... wszystko to jeszcze przede mna... z kalendarza wyliczylam wstepny termin na 17 pazdziernika. Do gina wybiore sie za jakies dwa tyg, jak bede w pl i jak wroce to sie tu zapisze. Chce sie najpierw u mojej gin upewnic ze wszystko jest dobrze. Mallgos, warto czasami psychicznie odpoczac, a odlozenie staranek to tylko znaczy nie skupianie sie na tym, bo przeciez nadal bedziecie szalec :) i zycze wam takiej niespodzianki jak moja :D:D:D w najmniej spodziewanym czasie w cylku jak bylam pewna ze jest pusty i o tym tak strasznie nie myslalam... cos w tym jest... u mnie tez nie jest bardzo walentynkowo... chlopak robi jakies prace uszczelaniajac szpary w podlodze - bardzo romantycznie :D wieczorem idziemy na pyszna kolacje ale to z jego cala rodzinka, ale ja bardzo lubie. Nabylismy sie we dwojke na wakacjach :D:D:D

oj jakos myslalam ze to lepiej zniose, ze ta jedna kreska mnie nie obchodzi, ale jednka, troszke boli - ale moiw sie trudno i zyje dalej. Aczkolwiek myslalam ze bede miala fajny prezent na urodzinki, no ale nie ma.

mallgos to trzymam kciuki za odpoczywanie od staran, nabierz duzo sily, energii i pozytywnych wibracji. ehhh przesilenie wioenne - trudno w to uwierzyc jak tak wali za oknem sniegiem!! Mam juz dosc tej zimy!! I walentynki mnie jakos nie bawia w tym roku.

no wiecie co taki poemat Wam trzasnęłam i mi zjadło, ehhhhh :) Dorcia jeszcze raz wielkie gratulacje :) Gagatka bardzo współczuję i życzę dużo siły do dalszych staranek :) U mnie nie ma tragedii, podjęłam decyzję, bo pewne rzeczy zaczęły mnie przerastać - sesja, "przygody" w pracy. Dlatego w tym m-cu w ogóle nie zaglądałam do kalendarzyka, żadnych obserwacji, notatek, testów owulacyjnych, nie będę też sprawdzała kiedy nadejdzie okres. Nie biorę już leków, więc wpadka niekontrolowana odpada, na poważnie zawieszam tę działalność. Obecnie skupię się na szkole, bo niewiele już mi zostało i żal by było to zawalić. Doszłam do punktu, w którym zaczęłam zastanawiać się czy naprawdę tego chcę, dlatego taka przerwa jest jak najbardziej wskazana. Oczywiście wciąż będę tu zaglądać, choć z racji nieco większej ilości obowiązków, rzadziej niż kiedyś :) :) :). Pozdrawiam i życzę miłego wieczorka :) Ps. wczoraj oglądałam taki film polski Enen - jak nie oglądałyście to polecam, na mnie zrobił wrażenie :).

gagagtka wiem,z e tak czy siak przykre to jest i ciężko sie nie smucić... ale moze twój organizm sie odblokuje jak sie jeszcze bardziej wyluzujesz w tej kwestii! ja mam taką nadzieje, ze to stanie sie niebawem i trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!11 mallgos no kurde nie mozna dac sie zwariowac i trzeba czasem poluzowac!!! ja tez najpierw skończyłam szkołe i powiem Ci,z ę obrone maiłąm w lipcu na poczatku m-ca i do sierpnia jeszcze jakas nakręcona chodziłam...taka spięta...w sierpniu mnie puściło we wrzesniu tak bardzo skupiałam sie an cyklu i maiłam nadzieje,z e sie uda! i duuuupa nie udało sie a w październiku z nienacka zaskoczyło :) no potwierdza sie znowu u Dorki,ze jak sie spisze cykl na straty to on wtedy okazuje sie tym właściwym ;) chyba rzeczywiście to jest uzaleznione od niemyślenia o tym i odstresowania się ... a tak poza tym to u mnie tez nie było zbyt walentynkowo :o nie czułam tego wcale w tym roku .... za to zrobiłam ciasto i mi wyszło pyszne strasznie!!!!!!!!!!!!!

Witajcie:) Dorka ale faaaaajnie!!!gratuluje!!!:):)moja klinika juz Ci sie nie przyda:)he!kiedy idziesz do gin na potwierdzenie ciazy?sciskam:) Dziewczyny nie ma mie za czesto u Was poniewaz staram sie nie myslec tak duzo o staraniach.I nie wiem czy to w ogole pomaga:o u mnie juz 20 miesiac staran:o Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki!!!!

hej ewuśka!!! no wiem,ze Ty juz masz długi czas starań, ale nie poddawaj sie i myśl pozytywnie! a w klinice coś poradzili?? My za Ciebie też trzymamy kciuki mocno!!!!!!!!!!!

Dzieki Ewuska! no chyba sie nie przyda.. a juz takie plany leczenia mialam... :D:D Z tym wyluzowaniem to wiem jak latwo sie mowi a jak ciezko to przychodzi... Ja wcale tak do konca nie wyluzowalam bo testy robilam... ale jak nie wychodzily poz to myslalam ze nic z tego... no i mysle ze wakacje, sloneczko pomogly. przytulanka z ochoty a nie z musu... Ewcia no i jeszcze najwazniejsze w Twoim przypadku jest to ze wiesz ze mozesz zajsc w ciaze! moja gin mi zawsze powtarza ze poronienie to straszna tragedia, ale trzeba patrzec na to z poz strony, znaczy ze jestes plodna i ze organiz sam reguluje wszystko... To kwestia czasu kiedy Wam sie uda i wszystko bedzie cudownie! Bardzo za was wszystkie trzymam! Skoro mi sie udalo, to wam tez sie uda! A do lekarza wybieram sie za jakies 2tyg jak bede w pl i jak wroce to od razu sie tu zapisze, bo cala ciaze bede tutaj prowadzic u mojej gin chce tylko sie upewnic ze wszystko jest dobrze i ustalic jak dlugo mam brac duhpaston.

hejka :) na szczscie juz w domu - ale tydzien nie zapowiada sie ciekawie!! Roboty tyle ze hej no i do tego sama z nia zostałam. no ale moze nie bede miala czasu jojdac. mam nadzieje ze dzis albo jutro w koncu przyjdzie @ bo dzis mam 40 dc. Ale juz mnie tak boli brzuch jak bym miala dostac. I juz sama nie wiem odnosnie tego hsg - czy isc juz teraz na nie czy po swietach. Ehhh wolałabym chyba po.

gagatka, chyba najlepiej miec juz to za soba... nie bedziesz juz o tym myslala i spokojnie spedzisz swieta, a tak to ciagle sie bedziesz tym przejmowac... tak mysle... no i mam nadzieje ze ta Twoja durna @ juz przyjdzie, skoro i tak ma przyjsc... najgorsze jest takie czekanie... wiem cos o tym bo tak kilka razy mialam.

gagatka no ja bym poszła już na twoim miejscu, żeby tak jak Dorka pisze miec już to za sobą... tak chyba lepiej, bo po co czekac i o tym myślec w kółko... no więc dziś z meżem u lakarza byłam, dzidzia nie chciała nam buzi pokazać, maleństwo odwrócone było plecami :O ale między nogami mu coś wisiało i lekarz twierdzi,ze to siusiak ciekawe...bo mówi, ze raczej bez wątpliwości! ale wiecie jak to jest...

waikiki kolejny chlopak :) hehe fajnie :P tak sie zastanwaiam jeszcze - bo jak bym dostala @ jutro a chyba dostane najdalej w srode bo mam juz podbarwione krwia to najalej za tydzien musialabym isc juz a jak bede miala wysoka prl - okaze sie w czwratek to odczkema jeden cykl, chyba nie jestem na to jeszcze gotowa. No i z kasa ze mna krucho - musialabym sobie koszule i szlafrok kupic no i kapcie :) ehh

no hej dziewczęta Jak dzionek?? U mnie pracowicie, dopiero wróciłam do domku jestem strasznie zmęczona, ale za to dzień był spokojny :). Walentynki też spędziliśmy skromnie, nawet sobie prezentów nie kupiliśmy, mężulek się przeziębił i udziela mi się jego podły nastrój. Tym bardziej, że wiecie jak to jest jak facet choruje - masakra ;) :) Pozdrawiam :) Ps. Gagatka a może jednak @ nie przyjdzie, spróbuj o niej nie myśleć, trzymam kciuki :)

gagatka no kurde trzeba było sobie kapcie w serduszka na walentynki zazyczyc ;) ale jak nie jesteś gotowa, to na spokojnie...nie pali sie przecież :) mallgos mój mąż sie prawie obraził za to, ze mu nic nie kupiłam, a on sie w tym roku tak wysilił ha ha ha ha ale obiecałam mu kolacyjke z kebabem w którys dzien, więc sie uspokoił ;) ten mój niedzwiedź to taki żarty jest, ze hej!!!!!!!!!!!! ;)

Hejka:) Waikiki ja jeszcze sie nie zapisalam do tej kliniki bo dopiero ja znalazlam.Obecnie czekam na wyniki z genetyki.Jeszcze okolo tygodnia.Jesli wszycho bedzie oki to mam zamiar w kwietniu isc na histeroskopie.Po badaniu damy sobie pol roku i jesli nam sie nie uda to zdecyduje sie na inseminacje. Dorka ja tez bylam na wycieczce:)sloneczko bylo,pelen luzik ale nam sie nie udalo:(Mi tez lekarz mowil ze to bardzo wazne ze zachodze w ciaze i ze jest dobrej mysli.Tak jak mowisz to tylko kwestia czasu. Dzisiaj zadzialam z mezem bo mam owulacje:):) Dziewczyny a Wy macie jakies objawy owulacji??ja zawsze czuje takie dziwne klucie w dole brzucha po jednej albo po drugiej stronie a odczuwam to zwlaszcza jak siadam. Kurcze ja chyba najdluzej sie tutaj staram:o Witam wszystkie nowe dziewczyny!:):)

dziewczyny moglybyscie zalozyc jakis nowy, bardziej aktualny topik

ewuska to daj znac jak wyniki z genetyki wypadły :) no jak ja mialam owu to czasem ją czulam a czasem nie... przykąłdowo w tym cyklu co zaszlam mialam wrażenie,z e tam nic sie nie dzieje, nic nie czul;am,. śluz był do kitu i wedle tych obserwacji tymbardziej spisałam cykl na straty... a co do wakacji, to znam pare, u których były robione WSZYSTKIE WYNIKI I WYSZŁY IM DOBRZE, A ZAJŚC NIE MOGLI I LEKARZ JUŻ SIE WKURZYŁ I PRZEPISAŁ IM URLOP, MINIMUM 2 TYG A NAJLEPIEJ 3... ONI JUŻ NIE WIERZYLI, ZE ZAJDA I BYLI JUŻ ZAPISANI NA INVITRO...A NA TYCH WAKACJACH IM SIE UDAŁO!!!!!!!!!!!! maja już 9-letnią córkę :) więc widzicie jak to czasem jest...

akrylik on jest aktualny...

ewuska ja tylko raz czułam owulacje - przy pierwszej stymulacji tylko.

Staraczki : nick...... wiek....... skąd?........... starania od? ........termin@ gagatka..25 lata......małopolska........od 04.2009..... 03.02.2010 mallgos.. 28 lat........mazowieckie......od: 05.2009..... ewuska99.. 25lat.....zach-pom..........od:06.2008..... moniq123. 24lata.....kujawsko-pomo...od: 11.2008.... Gabrysieńka..29 lat ...śląskie ...........od 08.2009...... karla83...26 lat .......pomorskie ......... 10.2008......... loza.......23lat .........podkarpackie ... od 07.2009..... Paula_27...27lat.......wielkopolskie..... od stycznia 2009.... OJolinar ...24 lata.....śląskie............. od lutego 2009.... Linijka......25lat.....świętokrzyskie... .. od maja2009..... klaudusia...26lat......mazowieckie....... od 08.2009....... zuzka11....28lat.......lubelskie........ od 02.2008....ok. 09.03.2010 atka1112..22 lata....dolnośląskie.......od 01,2009.... 8.12.2009 Gafi.........39 lat .....mazowieckie.....od stycznia 2009 Mamą być...23lata.....zach-pom........od 08.2009...18.02.2010 Zaciążone. Pseudonim.......Wiek..........województwo..........termi n porodu Pestka............26lat..........dolnośląskie........... .15.czerwca 2010 waikiki............26 lat..........wielkopolska..........19 czerwca 2010 Klempa............. 27 lat............śląskie .............31 marca 2010 Rudzielec2606....36...........zachodniopomorskie........ .12 lipiec 2010 little lady m..22lata....malopolskie.... musialm cos zmienic :P

waikiki na 100 dam znac jak z ta nasza genetyka:) gagatka ja na Twoim miejscu tez bym teraz zrobila hsg.Bedziesz miala za soba tak jak dziewczyny pisza.I powiem Ci ze wcale nie jest tak zle z tym bolem,da sie wytrzymac.He!:)

ale z drugiej strony sobie mysle jak juz zrobie hsg a moja prl bedzie wysoka to zmarnuje najlepszy czas na hsg na zbijanie prl i nici z zachodzenia, a mi sie naprawde nie spieszy - chcialbym najwczesniej w maju zajsc.

dlatego mam taki plan :D doastaje teraz okres ( mam nadzieje ze jutro) nastepny cykl jade juz na luteinie i kolejny tez no i w tym kolenym na hsg ide, akurat bedzie po swietach, akurat nedzie juz kwiecien mniej sniegu, wiecej ciepla i zieleni - moze wiecej bede miala energii. I lepszego nastroju. Wiecie, musielismy sobie kupic lopate do auta bo wszedzie sie zakopujemy - maskara, nawet zaparkowac nie ma gdzie!!

Gagatka chyba ze juz sobie zaplanowalas:):) a z tym sniegiem to juz przesada!!wszyscy maja dosyc! Ide kapu,kapu:)

snieg to juz przezytek - ja chce wieosne!! no a poza tym teraz na wolne isc za bardzo nie moge.

ja też mam śniegu po dziurki w nosie :o bleeeeeeeeeeee

Waikiki gratuluje synusia! Wybraliscie juz imie dla malego??? Ewusia ja tez bylam na wakacjach prawie rok temu, bylo pieknie, relaks, slonko a sie nie udalo.... wiec to nie jest gwarantowane... A co do owu to ja czasami czulam czasami nie. Kul mnie jajnik, no i mialam plodny sluz. ale ja zawsze jeszcze potwierdzalam testami. Gagatka jezeli CI sie nie spieszy, to pewnie fajnie wszystko sobie na spokojnie planowac. Super jak Ci wszystko wyjdzie!

Dorka :) dzieki Gagatka wszystkiego naaaaaaaaaaaaaaaaajlepszego z okazji urodzin!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! niech Ci sie spełnią wszystkie marzenia i zdrowia końskiego Ci życzę oraz szcześcia kupę!!!!!!!!!!!!

Waikiki wlasnie doczytalam ze prawdopodobnie bedziecie mieli synusia:):)Wybraliscie juz jakies imie? Dorka a Ty jak sie czujesz kochana?masz juz jakies objawy?mdlosci?:)Ja mialam ochote zobic testy w tym cyklu ale powiedzialam ze dam na luzik i bede temp mierzyc. Dziewczyny czy przed owulacja temp moze spasc o pare kresek?a potem sie podnosi.Tak gdzies wyczytalam i wlasnie w tym cyklu tak mialam. Ja chyba dzisiaj z ciekawosci zadzwonie do tej kliniki polskiej,popytam troche. Milego dzionka:)