Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mallgos

STARAM SIĘ O DZIDZIUSIA

Polecane posty

🖐️🖐️🖐️🖐️ waikiki🌼 trzymam kciukasy oby sie udało ;-) a do mnie czuje jak już się zbliża @@@@@ :-( Wogóle tak mnie dziś boli głowa, że szook :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej :) ja pojutrze mam badania glukoze i testosteron - no ciekawe jak wyjda.... od 2 dni dalam spokoj sobie z norprolakiem zaczne po nastenej wyplacie :) ja testów owulacyjnych nie zamierzam kupowac bo skoro poki co nie mam owulacji. My wedle zalecen kasiluki cvo 2 dzien - ale poki co nie bede lezen nogami na brzuchu :) jeszcze nie w tym tygodniu :) owocnych staran dziewczynki :) waikiki trzymam kciuki :) obyś dołączyła do naszych zon i mam z 2008 roku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gagatka ja za ciebie tez trzymam kciuki!!!!! przeciez jesteśmy silne kobietki, to musimy sobie z tymi naszymi babskimi "problemami" wygrać!!!!!!!!!! moi rodzice mają takich znajomych, którzy jak byli w naszym wieku to tez mieli problemy z zajściem...długo sie starali i nic :( później tej pani lekarz powiedział, ze jest bezpłodna... a po roku ona ni z tego ni z owego zaszła w ciąże!!!!! :D wyobraźcie sobie ioch zdziwienie i radośc!!!!! podejrzewam, ze to tez było na zasadzie wyluzowania, odpuszczenia już sobie ;) a wiec nie znacie dnia ani godziny!!!!!!!!! ha ha ha moja szwagierka z kolei zaszła zaraz po okresie - nie wiadomo niby jak ;) bo to niby dni niepłodne :D ha ha ha i ma śliczną córkę!!!! widocznie plemniki były wytrwałe i poczekały na jajeczkowanie w środku :D wierzcie w to, ze zajdziecie, ale nie skupiajcie sie nad tym...a leczenie swoją drogą zrobić trzeba... a miłośc z mężem to sama przyjemnośc, więc na tym trzeba sie skupić :D na tym by było jak najprzyjemniej!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to jest ciąża biochemiczna???? :o oczywiście za wszystkie z Was trzymam mocno moje paluchy!!!!!!!!! he he he ...i wierze mocno, ze ten temat przerobi się z czasem w pełni na mamuśkowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja znajoma leczyła sie od ok 5 lat i też nic nie pomagało, zaszła w momencie , gdy powiedziała , ze sobie odpuszcza i zacznie starania po obronie. Tylko kurcze jak to zrobić , żeby tak całkowicie wyluzować, narazie chyba tak nie potrafię:-( Mam nadzieję , że za jakiś czas naszymi problemami i tematami poruszanymi na topiku będą mdłości, kolki i wyrzynające się ząbki u naszych maluchów;-) 🌼🌼🌼miłego dzionka🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waikiki 🌼 o ciąży biochemicznej znalazłam , że występuje w przypadku, gdy test ciazowy oraz beta hcg wykazuje wynik dodatni lecz w obrazie usg nie potwierdza sie istnienia pęcherzyka płodowego. Najczęsciej powtórne badanie beta hcg wykazuje spadający poziom beta hcg. Statystyki mówią o okolo 50-60% ciążach kończacych sie wczesnym poronieniem,o ktorym najczesciej kobiety nie wiedza traktujac krwawienie jako spozniony okres tyle że bardziej obfity. Na tym etapie ciąży unika sie zabiegu łyżeczkowania jamy macicy gdyż organizm radzi sobie sam. Najczęstszą przyczyną ciąż biochemicznych sa ciężkie wady genetyczne zarodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, właśnie jestem po pierwszym pobraniu w laboratorium za 45 minut jadę na jeszcze jedno i za 10 dni następne - troszkę mnie to przybiło :(, pomijając fakt, że rujnuje mnie to finansowo (około 500zł za wszystkie badania hormonalne + 65zł usg piersi), to jeszcze zaczęłam się zastanawiać czemu muszę zbadać aż tyle hormonów, czy ze mną jest aż tak źle??? Potem jeszcze wizyta u gin 120zł i resztę m-ca zęby w ścianę, troszkę złapałam doła :(. A co u Was, jak zaczął się tydzień? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) jak dobrze ze juz po pracy. Ja zazywalam kiedys castangus (chyba w kwietniu) przez jeden cykl (na prl) ale jak zapytalam sie lekarki czy moge zazywac castangus to powiedziala mi ze jeszcze nikogo nie leczyla tabletkami ziołowymi na prl wiec przestalam Jak zobaczylam ile mam ja jutro tej glukozy ypic to ... masakra przeciez sie porzygam..... bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jemioła12345
Hey, wszystkim przyszłym mamusiom! (bo wierze że nam się uda nimi zostać;). ja z mężem staram się można powiedzieć że od dnia ślubu czyli od 15 m-cy. Powiem szczerze że po pierwszym pół roku starań zaczęliśmy się martwić że coś jest z nami nie tak. Postanowiliśmy się przebadać i wyszło że wszystko jest okey. Niby nas to uspokoiło ale dalej dzieciaczka brak. Ginekolożka powiedziała mi że duża znaczenie ma psychika. Stres spowodowany tym że ciągle się staramy i ciagle sie nie udaje, powoduje że sami na siebie wywieramy presje i to może źle rzutować na mój organizm, który nie jest w stanie że tak powiem podjąć się zadania. W chwili obecnej czekam aż minie jutro 12 dni od stosunku i zrobię test ciążowy...boję się że znów nic z tego... Pozdr:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jemioła12345
dzięki:) strasznie się denerwuje..nie wiem czy dziś zasnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewuska99
A witam:) hej Jemiola:)rowniez zycze 2 kreseczek:) Ja jutro lece umowic sie do gin.Musze pogadac o badaniu droznosci jajowodow. Jemiola nie myslalas zeby zrobic sobie badanie na droznosc??ja tez sie staram 15 miesiecy:( Ja nie stosowalam CASTAGNUS.Bralam wiesiolek,jadlam siemie lniane(okropienstwo) i dalej ciiiisza.Lykam tylko kwas foliowy. Mallgos ja tez wszystkie badania robilam prywatnie.A za granica jest jeszcze drozej:oTeraz powiedzialam sobie ze za droznosc nie bede placic.Musialabym jechac do Polski.Czyli placic za bilet i droznosc okolo 800 zl.Troszke dluzej bede musiala poczekac ale bedzie zrobione za darmoche.Juz nie wyrabiam z kasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniq123 ahaaaaaaaaa takie butyyyy z ta biochemiczną :o mallgos dobrze, zę tyle hormonów Ci zbadają, to nie znaczy, ze z Toba jest az tak źle, tylko, że bedzie już jasność!!!! a takto by Ci co chwile inny badali, to by sie i rozwlekło w czasie i jeszcze bardziej by było denerwujące!!!! Minusem jest jednak koszt! :( no ale raz zrobiłas i bedzie wszystko wiadomo! gagatka mam nadzieje, ze sie nie zhaftujesz, bo by sie wszystko zmarnowało ;) :D jemioła trzymam kciuki!!!!!! ...ja tym czasem nic już nie mówię, bo wczoraj stwierdziłam,z e niepotrzebnie sobie tak nawkręcałam. jak sie okaze,z e okres sie będzie spóźniał to wtedy będę siać panikę a teraz to kit z tym wszystkim... zobaczymy... sęk w tym,z e kazda ma inaczej troszke z tymi objawami i nie ma reguły... moja kumpela tez sobie nawkręcała...a po paru dnaich dostała okres... a tak juz sie nasdtawiła z tym że ona juz o drugie dziecko się bedzie starała synus ma juz 4 latka, więc chce mu w końcu rodzeństwo skombinowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joł :) juz po badaniach (w koncu moglam cos zjesc i sie napic :) ) nie było tak źle - wyniki jutro :) milego dnia zycze :) ja mam dzis wolne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam u mnie @ się nie pojawia, czekam do piątku z testowaniem, chociaż korci mnie żeby już sprawdzić. musze być twarda. Cycki już mnie nie bolą, ale za to brzuch i to nie tak jak na @, tylko jest mi niedobrze. Wczoraj po pracy nawet obiadu nie zjadłam (co mi się rzadko zdarza). a dzisiaj jak byłam na tym raucie firmowyn to wszystko - kawa, sok - tak jakoś dziwnie pachniało. Mam nadzieję że nie jestem przeczulona i nie wkręcam sobie objawów, tak bardzo chciałabym, aby tym razem się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karla trzymam za Ciebie kciuki! chociaż ja to mam czasem wrazenie, ze sobie wkręcam własnie :( a ból cycków nawet jka sie pojai to i tak mnie nie ruszy...bo mnie przed okresem czasem bolą... dopiero brak okresu bedzie dla mnie wyraźnym wygnałem :) ale jak Tobie wszystko dziwnie pachnie to jest cos!!!!!! no to czekamy co z tego będzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby wrzuciłam na lu, a jednak sie co jakąs chwile zastanawiam... hm... ciekawe czy okres przyjdzie... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, jak tam kolejny dzień mija??? Odebrałam dziś wyniki cytologii i jest ok, jutro usg piersi, potem dalsze hormony i pod koniec m-ca będę już wiedziała co jest nie tak, troszkę się boję, ale już chcę to usłyszeć i wiedzieć w jakim kierunku to się potoczy. Moja gin powiedziała mi dziś, że cały czas mam furtkę otwartą i trzeba działać, więc troszkę podniosła mnie na duchu. Waikiki masz rację zrobić wszystko raz porządnie i wiedzieć co z tymi hormonami jest nie tak, a kasa to już trudno, ważne żeby dzidziuś był :) Karla83 - trzymam kciuki, z całego serducha życzę 2 kreseczek, zresztą każdej tego życzę. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie tak sobie biegałam po innych topikach dziewczyn, ktore starały się o dzidziusia i teraz już są mamusiami, ehhhhhhhh aż łezka się w oczku zakręciła :). Mam nadzieję, że niedługo my będziemy rozprawiać o zabawkach dla dzieci, kupkach itp - a nie hormonach, cyklach, testach ;). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mallgos ja tez mam taka nadzieje :) a wynikami sie nie martw, ważne, ze będzie wszystko jasne i bedzie wiadomo co robić! cytologia ok, więc juz pierwszy plusik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, u mnie brak @ i objawów że ma przyjść. Nie wytrzymam do jutra z tym testowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko, że na jutra mam termin @ i obiecałam sobie że wczęsniej nie zrobię, już mam dość widoku 1 kreski. W poprzednich cyklach szalałam i robiłam testy i tylko się wściekałam że tam 1 krecha cały czas. Potem sobie wkręcałam że za wcześnie zrobiłam i następny i tak wkoło. dlatego chce poczekac do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...karla no to faktycznie...ja bym nawet poczekała dłużej, tak by ze 3-4 dni po terminie zrobić...wtedy juz pewnośc jest bardzo wysoka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko że ja idę w sobotę na wesele i chciałabym wiedziec czy mogę wypić drinka. nie chce ryzykować, a potem mieć wyrzuty sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hej dziewczyny Karla cały czas trzymam kciuki :) Waikiki - dzięki bardzo za dobre słowa. Tak się dziś zastanawiałam skąd biorą się zaburzenia hormonalne, czy można jakoś temu zapobieć, czy wynika to z nieprawidłowego stylu życia i kiedy zacząć reagować? Myślałayście kiedyś o tym, może wiecie coś więcej w tym temacie?? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mallgos tez sie nad tym zastanawiałam....ale odpowiedzi nie znalazłam...to chyba zawsze bardzo indywidualna sprawa... ale fajnie by było wiedzieć, czy sie ma na to wpływ :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×