Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

muminkowa1

ważę prawie 85 kg_utrudnia zajście w ciążę?

Polecane posty

To moje pierwsze starania o dziecko i obawa... - za dużo ważę - jak to będzie w ciąży??? czy jest ktoś kto ma lub miał podobnie? dziewczyny jak sobie radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n1kol
a ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze utrudnic to nie ale pozniej bedzie ciezko . ja przed ciaza bardzo przytylam (162cm/77kg) pozniej przytylam w ciazy 14 kg i wierz mi ciazko bylo sie ruszac.... teraz wiem jedno - dopoki nie zgubie min 10 kg to nie bede sie starac o drugie ( a bardzo bym chciala gdzies za jakis rok)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muminkowa - ja ważyłam tyle, co Ty...przed porodem miałam 118 kg !! - przez obrzęki,a teraz ważę 90 :) ale odchudzam się i waga spada więc nie przejmuj się, tylko ogranicz węglowodany a będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waga kompletnie nie ma
znaczenia przy zachodzeniu w ciazę, moze natomiast byc ci ciezko ja nosic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w momencie zajścia w ciążę ważyłam 81 kg, przed samym porodem 99 kg, zaszłam w ciążę za pierwszym "podejściem". Nie było aż tak żle, pracowałam do samego końca, w piątek byłam w pracy a w poniedziałek urodziłam, jestem 6 m-cy po porodzie i ważę znów 81 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waga ma niestety dosc spory wplyw na plodnosc, czesto zaburza owulacje, w ciazy tez nie jest wesolo, kazde 10 kg mniej to wiekszy proc powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dzięki za słowa od Was no może rzeczywiście w zachodzeniu to jeszcze nie jest dramat, ale potem... słyszałam gdzieś, że im grubsze kobiety w ciąży to tym lepiej aby przytyły mało - ale czy to możliwe - przytyć w ciąży np. tylko 8 kg??? a tak przy okazji to jaka jest norma? mój wzrost to 167... no więc grubaśna jestem ciągle sobie mówię - schudnę... ale nie chudnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponieważ teraz jestem w trakcie zachodzenia w ciążę, to odchudzanie raczej nie bardzo wskazane, ale może ograniczenia spożywcze jak najbardziej? co myślicie o odchudzaniu w ciąży? jak Wy jadłyście, co i ile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odradzam odchudzanie w ciazy
Ale to nie znaczy ze na wszystko mozna sobie pozwalac! Zero slodyczy no i ogolnie staraj sie jesc zdrowo aby nie przytyc za duzo, bo szczerze mowiac te 85 kg to sporo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywiście sporo, jeszcze nie jestem w ciąży tylko w trakcie zachodzenia, więc może to jest czas na lekkie odchudzanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie chodzi o to że im grubsza, to mniej przytyje, tylko musi tak o siebie dbać, żeby nie przytyć. jest to możliwe, bo dziecko z łożyskiem wodami itp nie waży więcej niż 10 kg, więc przytycie więcej oznacza nagromadzenie tkanki tłuszczowej. Ja ważę również 85 kg, mam otyłość. I muszę być przez całą ciąże pod opieką dietetyka, bo nie mogę przytyć więcej niż 6 kg. Mam ułożoną specjalną dietę - nie odchudzającą, tylko taką że przytyje tylko tyle ile trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Applepie, rzeczywiście 6kg to nie duzo, jak na przytycie w czasie ciąŻY, a możesz sie podzielić jadłospisem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wszystko zalezy od hormonów
waga ma znaczenie tylko jeśli powoduje zaburzenia hormonalne, albowiem komórki tłuszczowe maja możliwość produkcji androgenów, które z kolei jak wiadomo maja wpływ na pracę jajników - więc jeśli tak się dzieje, to tak waga ma wpływ na płodność. Natomiast jesli hormony sa ok - to nie ma. Dieta czy raczej sposób odżywiania również ma wpływ na płodność, obniżenie zawartości węglowodanów w diecie, powoduje mniejsze wydzielanie się insuliny w organizmie, a jej nadmiar ma wpływ na pracę jajników. Więc wszystko zależy w jakim stanie jest organizm. W czasie starań jeśli się ma nadwagę warto ograniczyć własnie węglowodany - drakońskie diety na pewno nie są wskazane. Tylko kurde czemu te węgle są takie smaczne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×