Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aguś1984

ślub - sierpień 2010..kto jeszcze??..

Polecane posty

Gość Smerfetka1985
Paulątko dałaś mi pomysła, może mi tez sie uda do Kościoła podejśc na czyjś ślub zobaczyć co i jak:) Dostałam dziś liste od naszego DJa przykładowych utworów na wesele, jest 70 pozycji, 15 już usuneliśmy:P, w tym tyg.pomyślimy co by dopisać. Wyśle Wam zaraz tą liste na maila. Co uważacie o takim kolorzew bukiecie: http://www.diplomatsilkflorals.com/images/DSCN2183_000.JPG ? Chciałam błękit ale teraz myśle o tym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktycznie lekka przesada,nie dość,że wezmą tyle pieniędzy to jeszcze na tacę zbierają. Zero wstydu. Nie wiem jak u nas jest,musiałabym się koleżanek spytać. smerferta nie wiem czy pytasz tylko o kolor czy konkretnie o ten bukiet.Mi się tego typu nie podobają i kolor też jak dla mnie za ciemny.Te róże wyglądają jak sztuczne Też nie wiem o co dziewczyną chodzi z tym,że coś skasowałaś, ja usuwałam na poczcie ale tylko ten swój link do nk co ci wysyłałam.nie wiem o co im chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobitko nie myslalam ze kogos spotkam o tej godzinie. Chodzi o to ze smerfetka wyslala na poczte kiedys zdjecia gajerku, winetek i naklejek na wodke a teraz tych meili nie ma i prowadzimy dochodzenie kto to usunal ;-) :-) Ja generalnie nie chce miec roz w bukiecie a marza mi sie piekne biale storczyki z rozowym zabarwiniem taki lekko zwisajacy bukiet i prawdziwy storczyk we wlosach;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulątko
rzeczywiście smerfetko te róże granatowe wyglądaja jak sztuczne... już chyba ładniej by było coś w błękicie poszukać:) jeśli chodzi o wiązankę ja twardo jestem fanką cantadeskii i już nawet w kwiaciarniach się pytałam o taki bukiet:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulątko
a pomysł z pójściem do kościola na czyjąś msze ślubna jest naprawde dobry bo po 1. mozna się przyjrzeć sprawom "technicznych" i zobaczyć co się podoba a co nie, a po 2. można podpatrzeć jak zachowują się młodzi, kiedy trzeba wstać, kiedy uklęknąć, kiedy podejść do ołtarza itp. bo ze stresu może być z tym później problem;) ja chce się jeszcze tam wybrać na przynajmniej jedną mszę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paulatko wszystkie śluby zaliczysz ;) .Pomysł ciekawy ale u mnie to i tak by nic nie dało bo takiego mamy proboszcza,że żadne dyskusje nie wchodzą z nim w grę niestety :O Dalej jesteś zdecydowana na cantadeski ? bo ja już sama nie wiem. Zastanawiam się jeszcze nad storczykami/ A jak będziesz miała cantadeski to jaki kolor bo ja białe jeżeli się już zdecyduję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paulatko wszystkie śluby zaliczysz ;) .Pomysł ciekawy ale u mnie to i tak by nic nie dało bo takiego mamy proboszcza,że żadne dyskusje nie wchodzą z nim w grę niestety :O Dalej jesteś zdecydowana na cantadeski ? bo ja już sama nie wiem. Zastanawiam się jeszcze nad storczykami/ A jak będziesz miała cantadeski to jaki kolor bo ja białe jeżeli się już zdecyduję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja będę miała okazję zobaczyć kościół, w którym biorę ślub 3 tygodnie wcześniej u koleżanki na ślubie. paulua - tak się wkręcasz na śluby to może i na wesele by Ci się udało ;) dla mnie bukiet wklejony przez smerfetkę też jest jakiś sztuczny. mi na teoretycznie podobają się storczyki lub mixy, ewentualnie róże, ale zobaczę katalog w swojej kwiaciarni i wtedy zadecyduję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kobietki :) Mnie też te róże kojarzą się ze sztucznymi. Uwielbiam kolor niebieski i wszystkie jego odcienie, ale nie zdecyduję się na kwiaty w tym kolorze ;) Teraz jestem na etapie myślenia o fryzurze, boję się, że mi zrobią jakieś "nie wiadomo co" na głowie, jakieś udziwnienia zamiast naturalnie wyglądających włosów :-/ wiadomo, fryzjerki lubią eksperymentować. Paulątko, ja byłam na kilku ślubach u siebie w kościele a i tak nie pamiętam kiedy się stoi, kiedy podchodzi do ołtarza itp. w czasie ślubu ;) Teraz chyba bardziej boję się o salę niż kościół. Jeszcze nie wybraliśmy utworu na pierwszy taniec. Jakoś po tym całym zapraszaniu chcemy odetchnąć trochę :D Dziewczyny, zapraszacie kogoś z pracy? Pracuję w swoim biurze w sumie niedługo i nie wiem co zrobić. Szefa nie będę zapraszać, jest trochę wścibski ;p, ale zastanawiam się nad jedną dobrą koleżanką z pracy, tylko nie wiem czy jak zaprosić to od ślubu czy później na zabawę. Jeżeli prosi się ludzi z pracy to raczej chyba tylko na wieczór na zabawę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miła a co chcesz zrobić z włosami.ja tez mam takie dylematy.Boję się,że mi się nie spodoba i sama nadal nie wiem co chcę.czy koka czy lekko tylko upięte.Nie wiem kiedy się zdecyduję.Chyba musiałabym być w sukience ,wtedy bym widziała co lepiej mi pasuje. :D Mi akurat problem z ludźmi z pracy odpada.Ale mysle sobie,że jezeli to jest tylko koleżanka z pracy to jak chyba bym nie zapraszała.Ale nie mam pojęcia jakie stosunki miedzy wami panują dzisiaj jakaś śpiąca jestem,z godzinkę temu się obudziłam i taka rozlazła jestem:P Pół dnia przespałam a teraz w nocy będę się męczyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nam urzędniczka mówiła, że możemy przyjść do urzędu zobaczyć, jak to się tam wszystko odbywa, tylko że to było w październiku i akurat w tamtą sobotę coś nam wypadło. Mam nadzieję, że teraz nam też pozwolą, gdzieś z boku popatrzeć, jak się ustawić, kiedy co robić itd. Co do fryzury - ja już nic nie wiem. Chciałam mieć kok, włosy jakoś wyżej upięte, ale mój chciałby mnie zobaczyć w loczkach i co teraz? Sama coś przed lustrem kombinuje, może coś z tego wyjdzie. Dziewczyny z 7 sierpnia, macie już obrączki i garnitury? Pytam, bo jestem ciekawa, czy znowu jestem w tyle;) Niebieskie kwiaty w bukiecie? Jakoś sztucznie wyglądają. Garnitur w prążki też mi do ślubu nie pasuje, my chcemy kupić gładki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja w końcu odebrałam dzisiaj suknię:D jak tylko będę mieć zdjęcia to wrzucę na pocztę...a w następnym tygodniu jedziemy za garniturem:) co do bukietu - to niebieskie mi się nie podobają... co do koloru to nie jestem pewna ale podobają mi się bordowe kwiaty z jakimś jaśniejszym akcenten:) ale jakie będę mieć to się okaże, bo ja zmienna jestem:P na pewno będę mieć storczyki ale zastanawiam się czy nie połączyć ich z różami. Za tydzień wybieram się na zwiedzanie kwiaciarni, wieć może coś wybiorę no i muszę się w końcu zdecydować jaką dekoratorkę wziąć... A z włosami mam straszny dylemat, będę jeszcze chodzić na próbne, tylko fryzjerka mnie wkurzyła bo miała dać mi znać na początku czerwca czy na pewno będzie w sierpniu a teraz mówi, że nie ma ustalonego urlopu i dalej nie wiem... muszę poszukać na wypadek jakąś inną no ale mam nadzieję, że ta moja jednak będzie bo mam do niej zaufanie... bo czesze naprawdę bardzo fajnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulątko
ja dalej stawiam na cantadeskie koloru ecru:) myślalam tez nad storczykami ale chce miec koniecznie długi bukiet z lodygami a storczyki nie bardzo sie do tego nadaja:( ja zapraszam kilka osob z pracy... tez mialam dylemat ale w końcu zaprosilam. fryzura - dylematu ciąg dalszy... chce raczej upięcie dzieki ktoremu szyja bedzie szczuplejsza, ale nie moge znalezc takiego ktore bedzie mi pasić... wszystkie sa dla mnie takie jakieś "staromodne" i sztuczne;) a powiedzcie mi jakie pytania zadają podczas wypisywania protokołu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki, ja zawsze bylam taka hej do przodu a teraz wyglada na to ze bede jako ostatnia wybierala i kupowala obraczki, garnitur i tak dalej. Dzis mam mega dolka jak uslyszlam glos mojego to lzy mi w oczach stanely nie wiem dlaczego, moze to stres zwiazany z sesja wszystko dodatkowo napedza wiedza ze nic nie umiem to juz wogole. W nast. tyg jade zlozyc wniosek o paszport postanowione ;-) takze moze tam wracac o ile mnie zabierze do poczatku pazdziernika moge z nim byc a pozniej to juz bede musiala wracac na studia:-( Tak ogolnie to mam mega lenia nauki tyle ze nie wiem jak to ogarne a lenia takiego ze ograniczylam swe dzialania do wypozyczenia ksiazek i polozenia ich na polce. Pewnie w piatek sie obudze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uczesanie zostawiam mojej fryzjerce tyle razy mnie czesala ze jej poprostu ufam, dodatkowo bedzie sie napewno starac bo mamy dosc zazyle kontakty;-) Bardziej martwi mnie to czy znajdziemy obraczki, garnitur i buty na tydzien przed slubem ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulątko
Ide garnitur i buty spoko ale obrączek bym nie zostawiala tak na ostatnia chwile bo przeciez musza wam zrobic wasze rozmiary... U jubilery są tylko zamienniki, czesto to nawet nie jest prawdziwe zloto, żeby mozan je było macac i przymierzac do woli, obrączki muszą wam więc zrobić a to trwa średnio min.2 tygodnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idelajd
nie wiem co jest ale nie moge wyslac z czarnego nicka jakas stopka mi wyskakuuje hmmm??? och stresujcie mnie wiecej:-( kiedy ja paulatko nie mam innego wyjsciabo on przyjedzie tydzien przed , sama nie moge wybrac bo musza sie nam obojgu podobac:-( kurcze zaczynam sie o to wszystko martwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idelajda pewnie masz ten problem co ja kiedyś ,próbowałam sobie ustawić stópkę i też tak miałam:( ja bym sama wybrała obrączki,w sumie teraz z tego co ci paulatko napisała to i tak chyba nie masz wyjścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ale ja chcialam z nim to takie wspaniale przymierzac razem, bede sie glupio czula wybierajac je sama taka samotna :-( Ryczec mi sie chce!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wymyslilam ze on sobie sprawdzi rozmiar palca i wybierzemy wspolnie przez internet, ale to nie to samo:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulątko
Idelajda my z moim K. wybralismy sobie w katalogu wzór, poszliśmy do złotnika pokazaliśmy mu co chcemy, zmierzył nam palce i zrobił. Mialy byc do odebrania po 2 tygodniach, ale byla mala obsuwa (zawsze niestety trzeba takie rzeczy brac pod uwage) i mielismy dopiero po 3 tygodniach. więc spoko poproś swojego narzeczonego zeby poszukal na necie wzory ktore mu sie podobaj, albo podeslij mu te ktore tobie wpadly w oko i niech on ci napisze ktore mu sie podobaja, wybierzcie wspolnie, niech on pojdzie tam do jakiegos jubilera, niech mu zmierzą palec i zamawiaj:) albo niech sie tam dowie moze tam maja taniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×