ślub - sierpień 2010..kto jeszcze??..

Ide ja Tobie tego samego życzę, ale zawsze możesz dać Skarbowi swojemu chwilę odetchnąć i zerknąć tu troszkę. Dziewczyny z 14ego i z 16ego jak tam? Stres jest? Dziewczyny z 21ego jak panieńskie, będzie? Ja na jutro zgadałam nas w sumie 9 bądź 10 laseczek do tanecznego pubu, mam nadzieję, że będzie wesoło:)

hehe smerfetka a mialam nie zagladc juz;-) ja nie rbie panienskiego z powodu braku czasu i szczerze mowiac z kolezankami moge isc sie pobawic juz nawet jako mezatka w rozmowie z moim "ustalilismy" ze po slubie nic sie midzy nami nie zmieni ze kazde z nas ma prawo do tego co bylo przed slubem i kazde z nas tak samo bedzie sie dalej staralo bo jak nie to rozwody tez istnieja;-) TO bylo powiedziane w takim zartobliwym tonie ale ja i on tak uwazamy bo jak czasem patrze na niektore kolezanki to im sie w dupach poprzewracalo twierdza ze po slubie to facet juz nic nie moze i ma spelniac kazda ich zachcianke w zyciu taka nie bede. Ja lubie sprawiac przyjemnosc mojemu facetowi obojetnie w jaki sposob lubie jak on jest szczesliwy on odplaca mi sie tym samym i tak to powinno wygladac. the end;-)

Daria pieknosci ty moje przeslicznie wygladaliscie , ale ty szczegolnie pieknie swizo naturalnie naprawde strasznie mi sie spodobalas chyba sie zakochcalam;-) Naprawde pieknie

odebrałam dziś sukienkę,piękna jest po przeróbkach ,bo kilka rzeczy w niej zmieniłam. Bałam się bo na poczatku troche mi sie nie podobała ale teraz jestem mega zdowolona. trochę rzeczy nam jeszcze pozostawało ale nie będę wa smucić bo wszystkie macie swoje sprawy. Daria pięknie wyglądaliście.powiem Ci,że 100 razy lepiej sukienka wyglądała na tobie niż na modelce. I tak mi sie spodobała twój bukiet,że jutro idę z laptopem do kwiaciarni bo chcę taki sam:) nam znajomi chcieli zrobić kawalerski i panieńskie ale z braku czasu im odmówiliśmy.mój właśnie dziś poszedł na piwko z kilkoma kolegami a jutro razem idziemy na taka przedślubną imprezkę do znajomych.

Hej Kobietki ! Na wstępie jeszcze raz wszystkiego najlepszego dla świeżo upieczonych mężatek :) Daria widziałam wcześniej zdjęcia, ale nie miałam kiedy napisać. Wyglądaliście jak modelowa para, naprawdę ładna z Ciebie kobietka i super Pani Młoda :) a Twój mąż też przystojniak ;) Aż Wam zazdroszczę, że macie to za sobą ;p Do ślubu już tak blisko, teraz w sumie jestem wyluzowana, ale w weekend zacznie się nerwówka. W niedzielę musimy dostarczyć wszystko na salę. Jutro czeka mnie jeszcze wielkie sprzątanie bo tak naprawdę ciągle coś i nie miałam kiedy zrobić porządki. Sama może być się tak nie stresowała, ale ciągle wszyscy pytają o wesele i nakręcają spiralę ;p Paulątko Ty chyba pytałaś o aneks - my mamy jedynie wydrukowane przez kierowniczkę menu, w tym informacja o kolorach dekoracji, czy mamy własny alkohol, że od nich tort i owoce. Nic poza tym.

Ida masz rację z tym, że po ślubie nie powinno się siebie wzajemnie "więzić". Ja to nawet lubię jak Mój idzie czasem z kolegami na piwo i mam czas wolny dla siebie ;p zresztą też chciałabym się czasem spotkać z koleżankami. Niektóre kobiety rzeczywiście krótko trzymają swoich mężów, zresztą w odwrotną stronę także.

p.s. Gdyby nie udało mi się zajrzeć jutro, wszystkiego dobrego dla Dziewczyn biorących ślub 14-tego :D wymarzonego ślubu i super zabawy na weselu!

nom a juz mysalalam ze ze mna cos nie tak ze lubie jak moj czasem gdzies polezie i ja mam spokoj;-) A tak na powaznie to jak by to sie mialo zmienic po slubie to ja dziekuje za taki interes, jedyne co sie zmieni to moje nazwisko i to ze juz moze nie bedzie takich stresow jesli chodzi o wpaadke

ja mam właśnie spokój bo mój poszedł na piwko ,pewnie na jednym się nie skończy. :) jutro mamy juz koniec tego kursu przedmałżeńskiego,nareszcie bo mam dosyc jeżdzic codziennie tyle km. Ale mnie wkurzył ksiądz dał wszystkim koperty z karteczkami na których swoje dane trzeba wpisać. A na dole napisane: opłata 40 zł/os. Normalnie żal. Miła ja już tez o tym ślubie słuchać nie mogę, jestem tak zestresowana,że masakra.wszystko mnie już drazni. nie dość,że panikara jestem zawsze to jeszcze wszystko zawsze na ostatni guzik muszę mieć dopięte i analizuje wszystko 100 razy:D:D: byliśmy dziś też na ost.lekcji kursu tańca. tańczyłam w halce i ciężko było. A jednak zdecydowaliśmy się na tę wersję z niespodzianką i mamy trochę strasznie szybkiego układu. Mój mnie podnosi ,wskakuje mu na biodra. troszkę biegamy.mam nadzieję,że się nie przewrócę

heh niebieska brawo za odwage ja bym speniala. Moje kochanie juz pakuje ttorby do auta;-) za godzinke wyrusza na prom ma kawal drogi bo prom o 22 , ale slysze w jego glosie ze jakby mogl to by sprintem przybiegl do mnie;-) Kurcze chyba nie zasne z wrazenia tak bardzo sie ciesze ze bedzie ze mna , choc wiem ze ten czas szybko minie. Najsmiesniejsze jest to ze slub nie robi na mnie takiego wrazenia jak moje kochanie ze wraca;-)

idelajda to super,że już będziecie razem. Jak dla mnie to nawet szybko zleciało ale tobie to pewnie sie dłużył czas

niebieska moze to dziwne ale nie mialam czsu zabardzo o tym rozmyslac remontowalam mieszkanie z mama i dopiero w tamtym tyg skonczylysmy w miedzyczasie sprawy slubne, wieczorami godziny rozmow. Jedyne co odczulam to to ze powrocilam do starych zlych nawykow chodzenie spac o 2 albo 4 nad ranem i wstawanie o 8 z bolem glowy niestety nie moge spac bez niego

dziewczyny przepraszam bardzo, że nic nie pisze ale nie mam kiedy:D było cudownie a pogoda chociaż nikt takiej nie zapowiadał była wymarzona. Jak będę mieć troszkę czasu to więcej napisze a na zdjęcia muszę poczekać od fotografa:) Szczęścia życzę pozostałym panną młodym!:*

niebieska ja tez jestem straszna panikara i tysiące razy sie zatsanawiam zanim cos wybiore:) zdecydowalam ze polacze podziekowania dla gosci i winietki i zrobie sama cos takiego: http://moda.allegro.pl/item1171944389_podziekowania_winietki_krzeselka_wykonaj_sama.html wiem ze to duzo bawienia się ale od pn ide na urlop wiec bede miala wiecej czasu:)

Paulatko kurcze ze tez masz ochoty w takie zabawy, winetki bardzo ladne ale ja bym nie miala cierpliwosci i przedewszystkim czasu. Kobietki zegnam sie z wami do 30 sierpnia dzis mam duuuuuzo na glowie a jutro z rana bede wyczekiwac mojego przyszlego meza chyba z wrazenia nie zasne dizs. Pozdrawiam i nie poszcie za duzo zebym zdazyla pozniej wszystko nadrobic;-)

Ide życzę wiec powodzenia, no i udanego ślubu!!! żeby to byl najpiekniejszy dzien w waszym życiu;*

jeat jaka s mloda ? Ja ma stresa za 8 godzin bedzie moje slonce a ja dostalam rozwolnienie???? dlaczego nie wiem ogromnie sie ciesze ale i stresuje to co to bedzie przed slubem? Bylam na ost przymiarce i jestem zakochana w swojej sukni nic nie bedzie przerabiane i wogole dzis zbiealam same ochy i achy jak pani pieknie schudla i wogole ale smieszne jest to ze gdyby nie moje luzniejsze cuiuchy w zyciu sama bym tego nie zauwazyla. Kobietki wszystkiego naj i czekam na zdjecia ja tez na bank wkleje na poczte ich mnooooooooostwo az wam sie ogladac nie bedzie chcialo;-)

no to czas dziś na mnie...dziewczyny trzymajcie kciuki, żeby się wszystko udało. stres już mam niesamowity... ale pogoda, póki co ładna :)

Hej. Sylwunia powodzenia, oby wszystko się udało:) bo to jest naprawdę cudowny dzień. Ja swój nadal z uśmiechem na ustach wspominam i jestem bardzo szczęśliwa:) Co do menu - my mieliśmy aneks i tam spisane potrawy, napoje itd. Idelajda, to się doczekałaś na tego swojego, już niedługo się zobaczycie:) Winietki robiliśmy sami i jesteśmy z tego dumni, bo wszyscy chwalili:), dekoracje nam właściciel zamawiał na życzenie, więc też mieliśmy takie, jakie chcieliśmy. Suknia zrobiła furorę, więc już w ogóle pękam z dumy:)

najlepszego dla slubujacych dzisiaj

Również życzę super cudownych wrażeń ślubującym dziś:) Ja po wieczorze panieńskim, zaczęłyśmy po 21 a przed 4 skończyłyśmy. Przyznam, że pub zrobił to nieciekawie i pojadłyśmy coś, dziewczyny złożyły mi życzonka i dały zajebiste prezenty inaczej określić się nie da, super zboczuszki i w ogóle i zmieniłyśmy lokal na disco i było super, dbały, troszczyły się:) A teraz porwano mi narzeczonego i mam nadzieję, że Jego kawalerskie mimo mniejszej ilości osób będzie równie udane!

Cieszę się dziewczyny że Wam się podobaliśmy. ;) Czekam na wasze relacje i zdjęcia. Powodzenia

to ja już po :) było na prawdę super, wszystko się udało. jestem mega szczęśliwa :) dziewczyny, które macie ślub i wesele przed sobą - życzę wam z całego serca aby wasze święto było równie udane jak moje! a foty wrzucę na pocztę, jak tylko jakieś będę miała.

To super dziewczyny, że jesteście zadowolone;) U nas i panieńskie i kawalerskie udane, fajny weekend, zostało 5 dni...i zaczyna mnie dopadać stresik, tak tego nie czuje, ale jak coś głębiej pomyśle to..i do wc mi się chce..wiec w środku chyba gdzieś siedzi..A dziś o 20tej przymiarka sukni..boję sie...

Oj a ja się zastanawiałam czy po naszych ślubach będziemy miały kontakt tu...a tu taka cisza już teraz..

i jak tam po przymiarce smerfetko? my dziś wyprowadzamy się na swoje, a jutro jedziemy na 4 dni nad wodę. a potem powrót do pracy... miłego dnia :)

Szukam wad w sukince, w swoim wyglądzie, bo brzuch itp..heh..jest dobrze, jutro do odbioru, ale pójde jeszcze ją ubrać na siebie i odbiore w piątek, bo mam ją zawieść do rodziców, a tam i Oni i brat palą i nie chciałabym żeby śmierdziała;P Miłego pobytu:)

ja od pn mam urlop więc latam i załatwiam, wczoraj bylismy na sali ustaliliśmy menu, potem spotkalismy z dekoratorka sali i z orkiestra. Wszystko jest juz ustalone co i jak:) konkursow mamy dosyc sporo:) i tort o 22... troche sie boje czy to nie za wczesnie??? o ktorej u was byl lub planujecie torta?

a tak w ogole to bylam w pn na fryzurze probnej i wyszla strasznie:( mialam taki gladki koczek ale niestety to co na zdjeciach ladnie wyglada niekoniecznie na mnie... mam za cienkie wlosy na taka fryzure:( bardzo podobaja mi sie rozpuszczone wlosy zrobione takie fale i spiete na jeden bok i do tego kwiat... ale wydaje mi sie ze wtedy welon nie pasuje:/

hej dziewczyny, faktycznie coraz ciszej się robi. ja oczywiście wszystkim sierpniowym pannom młodym życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. również wczoraj ustaliliśmy menu. jutro mam fryzurę próbną - nadal brak koncepcji. pojutrze ugadujemy się z zespołem. nie mam też nadal podziękowań dla rodziców, ale chyba stanie na koszach ze alkoholem i słodyczami, a w późniejszym terminie dostaną fotoksiążki ze zdjęciami ślubnymi. w sobotę mam panieński:) ciekawe co dziewczyny wykombinowały:) suknię odebrałam, ale teraz jakoś przytyłam. przez tyle miesięcy nie tyłam, a tu akurat teraz mnie trafiło. poza tym na 99% będę miała okres na ślubie :( :( oby to była chociaż końcówka, a nie początek. paulątko - u mnie wesele zacznie się ok. 19 i tort pewnie też będzie w okolicach 22-23. pani z sali powiedziała, że lepiej tort dać trochę wcześniej, bo im później tym ludzie są bardziej nażarci i nie chcą jeść tortu. i na koniec jeszcze Wam się pożalę skóra mi z dupy schodzi :( przegięłam z solką :( pozdrawiam :)