Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aguś1984

ślub - sierpień 2010..kto jeszcze??..

Polecane posty

teraz jak wroci to juz nie bedzie wyjezdzal az do maja a potem niestety prawdopodobnie znowu czeka nas rozlaka:-( az do poczatku lipca potem ja jade z nim i juz tam zostane do konca wrzesnia a potem ja musze wrocic bo zostanie mi ost. semstr studiow. A tak po za tym to nie moge powiedziec co bedzie za rok, bo moze byc tak ze zajde w ciaze i wtedy on juz napewno nie wyjedzie. Niebieska nie wyjezdzalby tak gdyby nie wesele i to ze w ciagu maksymalnie 2 lat moze zarobic na domek, w ciagu 2 miesiecy zarabia okolo 40 tysiecy zlotych takze patrzac na to ze oszczedzamy 10 takich mieisiecy i juz mieszkanie mozemy kupic, to wszystko jest w imie czegos, ja tego nie chce, on tez nie ale narazie innego wyjscia nie ma bo w poslce zarabiajac te pieniadze co zarabial i dajmy na to ja 2 tyle to bylo okolo 4-5 tysiecy takze zobacz jaka roznica:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idelajda akurat wiem o co ci chodzi bo sami zbieramy,żeby wykończyć swoje gniazdko. wiem jakie tutaj są zarobki i niestety z polski pensji moglibyśmy tylko pomarzyć. My na szczęści mamy ten komfort ,że jesteśmy razem. Ale tez nie jest lekko i tak łatwo. Tym bardziej,że teraz byliśmy 1,5 miesiąca w Polsce i się przyzwyczailiśmy. i bardzo nie chciało nam się tutaj wracać z powrotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jestescie razem tez bym tak chciala, a powiedz ty tez tam pracujesz czy tylko twoj maz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak mysalalam ale nie bylam pewna, czasem mam ochote poprostu wyremontowac mieskanie w naszym domu bo jest bardzo duzy ale to dalej nie bedzie to samo co osobny dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja za jakiś tydzień będę miała zdjęcia od fotografów wtedy to też pocztę chyba zblokuje. :) Mam nadzieję że będziemy cały czas pisać na forum. Teraz z mężem szykujemy się na podróż poślubną. Tak pomalutku. Najfajniejsze są zakupy wszystkich ubrań, kapeluszy itp. Mamy zamiar też kupić sobie lustrzankę. Ja wczoraj wymieniałam wszystkie dokumenty. Gdzieś za miesiąc idę odebrać. Której to podobał się tak mój bukiet? Bo nie chce mi się czytać wcześniej. Jak wyszedł ? Pokaż zdjęcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem wiem niebieska to Ty miałaś taki bukiet jak ja. Fajnie wygląda. Nadrobiłam zaległości w oglądaniu zdjęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebieska powiem Ci szczerze że nie podobają mi się zdjęcia w wodzie. Natomiast bardzo podobają mi się te w zieleni i czarno białe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kokoszanel śliczne jest to zdjęcie jak widać suknie z tyłu w kościele. Niebieska piękny miałaś makijaż i fryzurkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daria tak to ja ,nawet poszłam do kwiaciarki z laptopem i pokazałam konkretnie jaki chcę. Mi natomiast się te zdjęcia w wodzie podobają, zrobiliśmy je na koniec pleneru ,sukienka i tak szła do pralni więc nie było problemu:) I zawsze takie chciałam:) daria mi tez mój makijaż i fryzura bardzo sie podobały. I większość gości na weselu się mnie pytała kto mnie malował.Koleżanki tez były u kosmetyczek ale żadnej tak ładnie nie pomalowała. Ja poszłam do jednego z droższych zakładów w naszym mieście ale się opłacało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja też w rozjazdach, więc rzadko piszę. Niebieska, jak ty się dałaś namówić na tą wodę? Nie było ci żal sukienki? Odwaga:) Trochę tych dokumentów do złożenia jest, to prawda, też latam i załatwiam. Czekam na zdjęcia i już bym chciała je wszystkie mieć, włożyć w album, zadbać o każdy szczegół, ale trzeba czekać. U nas strasznie zimno, wiatr i pada:( Idelajda, jakaś wpadka się szykuje? :) smerfetka też już wspominała, że zaczęła się starać. Ciekawie się zapowiada:) My chyba jeszcze poczekamy. Może pod koniec tego roku, ale to zależy od finansów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle to po ślubie mam mnóstwo energii i już dalekosiężne plany porobiłam:) to chyba ze szczęścia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dulcia nikt mnie namawiać nie musiał, ja sama chciałam. Co do sukienki to na drugi dzień do pralni, wyprasowana i wygląda jak nowa:) Dulcia może w końcu pokarzesz nam swoje fotki bo nadal nie wiemy jak wyglądasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki zrobilam dzis krok do przodu;-) zapisalm sie na prawo jazdy zawsze chcialam ale to kasy brakowalo, to odwagi mi zabraklo a teraz juz jako zona(moze to bardzo glupie, a nawet napewno) dodalo mi to odwagi i sie w koncu zapisalam;-) co do wpadki hmm, sama nie wiem alem poprostu jestem przekonana ze sie zdarzy bo juz raczej zadno z nas nie bedzie sie za kazdym razem pilnowalo;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfeta1985
Może to nie będzie zbyt skromne, ale bardzo goście chwalili moje włosy, twarz i suknię i niejedni mówili o bukiecie-o tym ostatnim to do końca nie wiedziałąm jak on będzie wyglądał, ale jak zobaczyłam to odetchnęłam z ulgą:) Ja czekam na zrobienia papierów, bo jest taka opcja, że przez Urząd Miasta zmienimy mieszkanie, odp.będzie za ok.3 tyg.więc czekam, bo jak coś to zameldowanie się zmieni. My plener dopiero w ten weekend i jak będzie ciepło to też chcemy wejść na koniec do wody, ja jestem bardziej za niż mój mąż:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfeta1985
A co do starania to ostatnie dwa cykle mi się pochrzaniły i teraz czekam na okres, porażka, nie miałam cykli raczej dłuższy cykl niż 30-31 dni a tu ostatni 35, dziś też 35dzień;/ Za to moja przyjaciółka, która chajtała się w czerwcu 2009 chciałabyć rok bez dziecka i hop-zaczęli w ubiegłym m-cu i wczoraj dwie kreseczki na teście. Bardzo sie ucieszyłam itd.ale było tak też wczoraj, że ucichłam na kilka h co mój zauwazył, przytulał i pytał co mi i sam wiedział że chodzi mi o dzidzie, że bardzo chciałabym mieć, żebyśmy mieli, a mam z tym problemy. Ide, prawko dobra rzecz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smerfetka, kobietko spokojnie idz do dobrego gina i wszystko da sie uregulowac , lykas kwas foliowy na zas. A powiedz mi dlaczego bedziecie zmieniac mieszkanie bo nie bardzo rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i co do okresu tez powinnam dostac nawet wczoraj a tu ani widu ani slychu, ale na 99,99% to nie ciaza bo jeszcze mialam plastry, ale z drugiej strony tyle czasu mojego nie bylo ze kto wie jak moj organizm zareagowal(hahaha) zartuje ciaze wykluczam tylko stres opadl, zmeczenie mija i powoli wracam do rzeczywistosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o zdjęcia w wodzie to w moich stronach od jakiś 3-4 lat wszyscy je robią. Dlatego dla mnie to jest oklepane trochę. Zresztą teraz jest taka moda a za jakiś czas te zdjęcia w cale nie muszą Wam się podobać. Mam nadzieję że moje zdjęcia z sesji będą takie jak chciałam. Glamour. Niebieska jak zobaczyłam mój bukiet u Ciebie na zdjęciach to fajnie się poczułam. hehe Odnośnie tego że pięknie wyglądałyśmy to pewnie wszystkie słyszałyśmy to od gości milion razy. Myślę że to normalne. Najważniejsze że podobałyśmy się sobie same. Ja czułam się idealnie. Wszystko było tak jak chciałam. Najlepsze było to że jak ktoś mnie zobaczył pierwszy raz to od razu miał łzy w oczach. Wiele razy słyszałam że jestem najpiękniejszą Panną Młodą jaką widzieli. I tak się czułam. :) Zresztą jak byłam u fryzjera i kosmetyczki to nie było takiego efektu. Dopiero gdy założyłam suknię i zobaczyłam swoje odbicie w lustrze to poczułam że oczy nabrały blasku. A gdy się dobrze czujemy to inni to widzą. Odnośnie domu weselnego, wystroju kościoła itp. też wyglądało wszystko tak jak chciałam. Do tej pory niektórzy jak z nimi rozmawiamy mówią że widać naszą pracę bo wszystko było dopięte na ostatni guzik. I chwalą że jedzenie było pyszne. A tak w ogóle zjadłyście wszystkie potrawy ? Bo ja to ze 3 ciepłe dania tylko skubnęłam. Nie mogłam niczego przełknąć. Nie było czasu na jedzenie. :) Chwalą też naszych fotografów. Bardzo asertywni ludzie. Nawet kosmetyczka pytała czy to moja przyjaciółka a widziałam Justynę drugi raz w życiu. Tomek trochę spokojniejszy ale on zajmował się głównie Łukaszem. W takim dniu trzeba otaczać się pozytywnymi ludźmi. Nie wiem czy pisałam wcześniej że mieliśmy niespodziankę od świadków. Zatańczyli dla nas. Są zawodowymi tancerzami więc pokaz był super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteście po takim przeżyciu emocjonalnym że przesunięcie okresu to normalna sprawa. Smerfetka jeśli chcesz dzidzie to idź do lekarza on da Ci odpowiednie leki itp. Wiesz co jak chodziliśmy na naukach to Pani od naturalnego planowania rodziny opowiedziała taka historię. Jakaś tam para parę lat się starała o dziecko i im nie wychodziło a gdy ona zaczęła badać swoje ciało (chodzi o temperaturę itp.) To zauważyła że płodny śluz ma przez parę godzin jakiegoś dnia cyklu i po prostu przez te parę lat nie trafili na ten czas i nie byli tego świadomi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smerfeta1985
Daria ja juz przerabia kwestie temperatury itp-wiem o co biega is tadtez wiem, ze mam poprzesuwane w tym cyklu i bez owulacji, dzis dopiero mi tempka wzrosła, a leki hm no właśnie od tamtego cyklu miałam progesteron przepisany przez 10 dni przez 3cykle i mi sie powydłużały cykle także chce znów iśc do dr. Ide chcemy ze względu na parter, brak gazu-kwestia innego ogrzewania i przez wzgląd na sąsiedztwo patologiczne. Ale metrać itp.chcemy podobne jesli dostaniemy zgode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulątko
hej dziewczynki:) to ja - świeżo upieczona żonka!:D nie miałam czasu wcześniej napisać bo od soboty jakoś tak wszystko szybko sie dzieje i dopiero zaczynam dochodzić do siebie;) ślub i wesele było fantastyczne, nie obyło się bez pewnych wpadek hehe ale generalnie było cudnie i co najważniejsze goście zadowoleni wybawieni i najedzeni:) fotki od fotografa bede miala w przyszlym tygodniu to wam przesle:) mialam moje ukochane cantadeski wspaniale sie trzymaly i wygladaly rewelacyjnie! wyglądalyscie wspaniale kurcze jak to jest że te wszystkie panny mlode sa takie piekne!;) tyle przygotowań a to już po... ja bym chciala powtorzyc tą imprezke;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulątko
niebieska ale mieliście piekny kościół! bardzo mi sie podoba:) i mialam podobna fryzurke do ciebie tez na jeden bok:) w mojej sukience oczywiscie oderwaly sie wstążki do wiązania trenu i sukienka jest ogolnie w stanie tragicznym jest CZARNA, musze ja troszke wyprać bo chcialam w weekend na sesje nad morze jechac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulatko piękny miałaś bukiecik, ja się jednak na candaneski nie zdecydowałam,nie żałuję bo mój bukiet mi sie bardzo podobał. i nawet wytrzymał spokojnie do poniedziałkowego pleneru. u nas też nie obyło sie bez małych wpadek, ale było ślicznie.. Kurcze chciałabym jeszcze raz to przeżyć, wszystko tak szybko zleciało. Zazdroszczę tym co maja ten wielki dzień dopiero przed sobą:) i czułam się naprawdę pięknie ,pewnie wy też:) 16 października lecimy na ślub bratowej , ma w tym samym miejscu co my. to sobie pojemy bo jedzenie było pyszne a my prawie nic nie ruszyliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulątko
ja na swoim weselu też prawie nie jadlam, oprócz obiadu i łyka barszczyku;) nawet torta nie ruszylam! ale jedzenia zostalo nam fulllll cale blachy wynosilismy wiec przez kilka dni po my i cala nasza rodzina jedlismy to żarcie wiec suma sumarum zjadlam prawie wszystko co bylo podawane i jedzonko bylo pychota:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wysłałam na pocztę 5 fotek, na razie tyle, bo więcej nie mam, dopiero w tym tygodniu odbiorę film i zdjęcia z reportażu i pleneru. obejrzałam wasze foty i naprawdę wszystkie prześlicznie wyglądałyście :) nie mam ostatnio czasu tu zaglądać, ale wkrótce to nadrobię. miłego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia wszystko pieknie tylko kobietko usmiechu mi u ciebie zabraklo, dlaczego takie powazne minki? ale tak to bosko ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daria to ze pieknie wygladaliscie juz pisalam, ale tez podoba mi sei w jaki sposob wasz fotograf zrobil te zdjecia , plener troszke niegrzeczny nunu;-) Wogle wszystkie mleode bylyscie przepiekne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×