MALEŃKIE OSIEROCONE KOTY WYRZUCONE W WORKU! POMOCY !!!!!!!!!!!

Błagam o pomoc, wlasnie siedze przy koszyku w ktorym dra sie male kocieta, sa naprawde malenkie, napewno musza byc jeszcze przy matce, maja juz otowrzone oczka, ale pewnie od niedawna. znalazlam je w worku nad rzeką i przynioslam do domu, ale nie wiem kompletnie co z nimi zrobic!!! jest ich 3, nie wiem co dawc im do jedzenia, nie mam czasu szukac informacji po necie, moze wy mi cos powiecie!!! nie mam dla nich nic do jedzenia, jakies mleko dla kociat ma byc? boje sie, ze zdechna, do schroniska nie oddam!!

jak masz gdzies blisko weterynarza albo dobry sklep zoologiczny to mleko dla kociąt mozesz tez podawac krowie mleko ale rozrobione pół na pół z ciepłą wodą, zeby nie było za tłuste mozesz spróbowac podawac kroplomierzem albo zrobic butelkę z jakiegos małego flakonika z naciągniętym na niego palcem z rękawiczki gumowej z dziurką

Jest specjalne mleeko dla kociat, ale ja mojego odchuchalam zwyklym. Kocieta maja bardzo male pyszczki, wiec zaopatrz sie w zoologicznym w buteleczke do karmienia. I do weterynarza, koniecznie. :)

witam! tez kiedys mialam taki problem,znalazlam dwa malutkie kociaki na przysmietnikowym gruzie.weterynarz mi polecil kupic w zoologicznym mleko w proszki.to mleko jest tez dla malych krolikow.normalnego mleka w kartonie takie kotki nie przyswajaja.ja choc mieszkam we wroclawiu znalazlam je dopiero w trzecim sklepie,nie pamietam nazwy ale kosztowalo mnie ok 28 zl za puszke ale jest wydjne dosc,do tego zakupilam buteleczki do karmirnia bo takkie malenstwa ze spodeczka pily z trudem,ale te buteleczki to juz groszowe sprawy.jesli nie znjdziedz tego mleka to w zoologicznym na pewno bedzie specjalne mleko whiskas dla kotow,niestety po normalnym mleku kotki sracki dodtaja.uratowalas je chwala ci za to pozdrawiam i caluje .oby wiecej takich ludzi na wiecie bylo.pa

kup mleko da kociąt-dostępne w każdy sklepie zoologicznym lub w hipermarketach w dziale dla zwierząt.Powinny mieć jakiś koszyk, miękkie posłanie, ciepły kocyk, dużo opieki, przytulania i kuwete ze żwirkiem. Takie zwykłe mleko krowie-zabronione. Kotki można dopiero oddać po 8-mym tygodniu zycia.

za kilka dni kiedy się oswoją pójdź do weta by je zbadał. Kotki mogą cierpieć na katar koci (częsta wirusówka u kotów, nie przechodzi na człowieka). Warto by je też odrobaczyć i zaszczepić (oczywiscie to kosztuje). co do jedzenia oprócz mleka dla kobiąt w płynie (nalezy je dawać do 6-ego-7 tygodnia zycia też mozna dawać takie papki Bobofriut (cz jakoś tak) te dla dzieci-warzywne, jarzynowe, z mieskiem. Żadne wiskasy itp.

kotom a zwłaszcza małym krowiego mleka!!!!!! To tylko mit że kotki lubią mleko (owszem lubią ale od kociej mamy lub takie specjalne dla kotów). Krowie jest b.szkodliwe dla nich

spokojnie, są tylko 3. Jakoś je ogarnisz, nie zdechną nie martw się. Dobrze ze są już w twoich rękach:) to prawda melko dla kociat, papki dla dzieci w słoiczkach, miękkie posłanie. Dobrze by było gdybys miala jakaś większą maskotkę, która "robiła" by za kocią mamę

karm je pipetką albo jak niemowlęta smoczkiem (najmniejszym) mieszkanką-ciepla woda + mleko (1:3) i zółtko jajka hmm te sklepowe mieszanki są średnio wartościowe a dość drogie jak chcesz coś zapytać to pisz odchowałam sporo kocich maluchów (nawet teraz mam kocurka)

w pudelku, tez byly malutkie. Podawalam im kozie mleko rozrobione z przegotowana woda. Mimo tego ze malutkie byly, jeden nawet jeszcze nie widzial na oczy to pily same z miski. Jednego wziela kolezanka a drugiego zostawilam dla siebie bo nikt nie chcial. Straszne co ludzie robią :o dlaczego nie wysterylizują kotki tylko pozniej wyrzucają młode lub topią :o Zauważyłam właśnie pytając znajomych czy chcą kota ale zawsze pierwsz pytanie padało "a to kocur czy kotka" mi podrzucili akurat 2 kotki i nikt nie chcial bo szkoda im kasy na sterylizacje :o Mleko dla kociąt można kupić też w zwykłym supermarkecie.

kup Nan 2 lub Bebiko dla niemowląt. w zoologicznym jest specjalne mleko dla kociąt. masuj brzuchy i pupy po każdym jedzeniu jeśli nie robią qpy same, no i dogrzewaj, dogrzewaj, dogrzewaj. nie dawaj im krowiego mleka

Leć z nimi do weta. Przecież trzeba sprawdzić czy kociaki są zdrowe itd. Zresztą wet powie Ci także czym należy je karmić, kiedy się zgłosic na szczepienia itd.

za wizyte bo jakis debil wyrzucil koty :o Dawaj im mleka dla kociat i jak podrosna oddaj komus, niech ten sie martwi o szczepienia i odrobaczenia

nakarmilam je malą wygotowana butelka zabawkową do lalek, mlekiem z zoologicznego vitacraft czy coś, niby jeden pije, ale nie wiem ile im tego dawać, jeden pije ciagle, drugi nie chce,dra sie, uciekają, czym je podgrzewać? Do weterynarza na razie nie ma szans, to daleko a poza tym nie mam pieniedzy a moja mama mi nie omoze, bo nie lubi kotow. Nie wiem co robic, mam kase ledwo na jedzenie dla nich, co im jeszcze potrzeba? Najgorsze, ze w od poniedzialku mam szkole a nikt w domu nimi sie nie bedzie chcial zajmowac

załatw karton plus dwie butle 2 litrowe, napełnij gorącą wodą i włóż do pudła, a na to połóż jakiś materiał. wodę co jakiś czas wymieniaj żeby w miare miały ciepło. tutaj poczytaj o kocim katarze http://www.vetmozga.com/artykuly/kotwirusowechoroby.php.

Daj ogłoszenia w okolicy, żeby ktoś przygarnął kociaka.

Ale nie wie ktos moze jak rozpoznac wiek tych malenstw? Bo hyba teraz nie nadaja sie do adopcji, prawda? Nie wiem czy same sie załatwiaja, masowałam im brzuszki, bo były bardzo nabrzmiałe i teraz spia i mrucza, sa całe upaćkane mlekiem, pewnie matczynym,a ktos je wział od matki i wyrzucił na brzeg rzeki w zawiozanym worku:( Chyba bede musiala poprosic o pomoc na allegro jesli trzeba bedzie im podawac jakies drogie lekarstwa czy odzywki, bo nie dam rady sama.

Jak widzą, to nadają się do adopcji. Pewnie mają około 4 tygodnie.

napisz na www.miau.pl tam ci pomoga! tak sa kociarze sami i kochaja zwierzaki moze tam znajdziesz domek dla maluchow

od 8 tyg koty sie oddaje do adopcji a nie w 4 w 4 tyg mozesz trafic na hodowce wezy a byy juz takie przypadki:(

Hahahhaa. Do bry powód, zeby nie oddawać 4 tygodniowych kotów - chodowca węży :D

Kocięta wyglądają mniej więcej tak jak ten kotek ze zdjęcia - ale są biało niebieskie, z tego co czytam w internecie - mają na moje około 3 tygodnia. http://www.fundacjakot.pl/porady/opieka3.jpg

Jak są niebieskie, to masz mieszańce z kotami rosyjskimi. http://www.galathilion.pl/www/index.php?p=Galeria_kocieta

karm je strzykawka, najlepsze byloby mleko dla niemowlat bo po krowim to moga miec rozwolnienie ja od wczoraj ma 5 maluchow-okocila mu sie i co ja z nimi zrobie, ojciec jak zobaczy to bedzie draka :D ale sa schowane :):):) kiedys moj znajomy znalazl w lesie zywego psa w worku przywiazanego do drzewa :o

nie baw sie pipeta ja karmilam 1dniowe szczeniaki strzykawka 2ml co godzine 2ml mleka ( takie specjalne do psow)

3tyg powiny juz same pic

dzieki za pomoc, naprawde spanikowałam, pomogliscie mi to jakos ogarnąć. Ktki smacznie śpią, są przesłodkie, tlą sie do siebie, mialcza i wyrywaja sie do omjego kota myslac, ze to mama. A kot tylko obrzucił je pogardliwym spojżeniem a na mnie sie obraził, ze to nie nim sie zajmuje hehe:) Moj kot Mietek tez zostal przeze mnie przygarniety - tzn. ktos go podrzucił do sklepu zoologicznego w kartonie szczelnie zaklejonym bez powietrza- gdyby nie szybka interwencja wlascicielki sklepu kilka minut po podrzuceniu pudla kot by zdechl w meczarniach:( Jeszcze nie wiem co zrobie z kotami - dopoki nie beda samodzielne w pełni jakos dam rade sie nimi opiekowac, najwyzej porzycze od kogos pieniadze. Bede im szukac domów i co najwazniejsze doilnuje, zeby chocby nie wiem co - zostały wysterylizowane lub wykastrowane, bo jeszcze nie znam ich płci. Dziekuje, ze mi pomogliscie, bo bylam tak wystraszona, ze chcialam je zawiesc do schroniska:)

? może tu ktoś się znajdzie żeby przygarnąc kociaka?

Kotki są u mnie w domu, mieszkam w Mielcu, około Rzeszowa. Dowiozę w okolicach tych miast za zwrotem kosztów paliwa. Kotki oddam za darmo, z wyprawką, wymagam podpisania umowy adopcyjnej, zobowiązania się do sterylizacji.

A, no i torche sie rozpedzilam z tymi kolorami. Jeden z nich wyglada zupełnie identycznie jak ten na obrazku, jest praktycznie taki sam. Jeden kotek jest wiekszy i to jest taki jak na obrazku. Podejzewam, ze to kocurek. Drugie kocie to mniejszy, tez bialo - buro-szaro-pregowany ze smiesznymi czarnymi plamkami wokol noska. Pewnie to dziewczynka. :) http://img5.imageshack.us/img5/9707/dsc00146dal.jpg