wesele bez oczepin

niedługo planuję ślub i mam mały problem. Robimy dość małe wesele bez kuzynostwa i w związku z tym obawiam się, że nie będzie miał kto łapać welonu. Będą może 2 - 3 pary "na wydanie", a nie chcę angażować w to małolatów. Czy może być wesele bez oczepin lub chociaż bez "łapania welonu" ? Czy byłyście może na takim weselu?

nie uwierzysz ale wielu młodych ludzi zwlaszcza w miastach w ogole nie wiem co to są oczepiny;) co do tego typu zabaw to sami powinniscie ocenic co wam odpowiada a co nie:o robienie czegos na siłe jest hmm.. głupie

Ja nie miałam welonu, nie było oczepin i nikt od tego nie umarł. Nie było też namolnego śpiewania ona teeeeeeeemuuuuuuuuu winnnaaaaaaaaa i tak dalej i też świat się nie zawalił. Nawet przenoszenia przez próg nie było i co? I nic. To Twoje wesele kobieto!!!

...małe wesela ?? istnieją,ale w materii oczepin to niech sobie dj radzi.A tak na serio..można coś wymyśleć.Np.taniec z p.młodą,p.młodym...i nakazowe wręczenie weselnych atrybutów..A dalej to po staremu..:):) te oczepiny.Wszystko można w wersji mini:)

nie znam zadnej osoby mlodej ktora nie wie co to oczepiny (no chyba ze mowimy tu o 10latkach?) nie chcesz oczepin to nie rob, przeciez to twoje wesele

a welon łapali wszyscy bez względu na wiek i stan cywilny. to tylko zabawa. tak samo krawat. potem tylko musieli razem zatanczyc 2 tance, jakies smieszne i publicznosc czyli goscie brawami oceniali czy nadają się na nowych panstwa młodych. A potem reszta oczepin czyli fajne gry i zabawy dla wszystkich. zadne chamskie czy zboczone.

U nas było trochę wolnych, młodych ludzi i miał kto łapać, pomimo że wszystkich gości było tylko pięćdziesięciu czterech. Oczepin nie chcieliśmy, z różnych powodów, ale tradycja rzucania krawatem i welonem mi się podoba. Z tym że u nas był to bukiet a nie welon, bo tego drugiego nie miałam. Sami złapaliśmy obie rzeczy na weselu w rodzinie, pół roku wcześniej, zanim się zaręczyliśmy i chcieliśmy pociągnąć dalej miłą tradycję. Bukiet i krawat złapali moja siostra i jej chłopak- wśród kobiet była widoczna rywalizacja :) Jeśli nie podoba Ci się zabawa, to nie rób nic na siłę, ale jeśli to tylko ze względu na gości, to ja bym radziła raczej zorganizować coś takiego.

Bylam na takich weselach i sami oczepin równiez nie robimy.

z mody od dawna i bardzo dobrze jest wiele innych fajnych sposobów na spędzenie północy

i u mnie nie będzie oczepin, moi znajomi też nie robili i dzięki temu może nikt nie czuł się zażenowany durnymi 'zabawami'

Po je ba ni jestescie i tyle ! Najlepiej zrobic wesele bez odczepin , bez alkoholu , bez tortu , bez poprawin , bez kapeli ! Wesele to musi byc wesele ! Musi byc ZGODA Z TRADYCJA ! Panna mloda musi miec suknie biala z welonem , pan mlody musi miec czarny gajer i muszke , samochod do slubu musi to byc czarna MERCAWKA , slub w kosciele , przyjecie na min 120 osob , dobra kapela , wiejski stol , 7 dan na goraca , dobre zarcie , tort weselny , alkohol wodka , bimber , wino , piwo ! Odczepiny , poprawiny , dobrze zeby ze trzech gosci pijanych spalo z nosem w salatce , ze czterech pijanych zeby lezalo obrzyganych pod stolem , zeby sie pobili na weselu , zeby ze dwoch znalazlo sie w szpitalu , oczywiscie musi byc fotograf i kamerzysta ! Wtedy to jest wesele !

To tradycja. Goście zawsze na to czekają. Oczepiny są bardzo ważne. Uważam, że trzeba zorganizować jakąś zabawę...choćby taką z bum bum rurkami.