tesciowaa..

zareczylismy sie i od niedawna razem mieszkamy. Moze to dla Was blahe ale mnie strasznie wkurza to ze ona non stop znosi mi do domu jakies graty, chodzi po tych sklepach po 4,5 i wszystko kupuje.. A to jest ch*ja warte. Dzis np kupila nam taki wielki obraz jakiegos zyda.. ze to niby ma znaczyc ze pieniadze sie beda w domu trzymac. A gdzie on mi bedzie pasowal ?? Mam swoj styl, swoje mieszkanie i nie cchce zeby mi ktokolwiek cos w nim ustawial. Masak Naprawde wolalabym dostac takie 100 zl na miesiac od niej bo co ja mam z tym robic ?? A najgorsze jest to ze Jemu to sie podoba i jest zachwycony jaka t o jego mama pomocna, bo fakt jak ona do nas przyjdzie to 2 wielkie orby zakupow.. A moja mama przyniesie jedna mala w ktorej jest wszystyko co mi odpowiada. Kiedy ostatnio wyrzucilam te graty od niej to sie obrazila i on tez. Jak jej powiedziec ze ja tego nie chce ?? I wytlumaczyc jemu ze jego mama wcale nie jest taka wspaniala ??

o kurcze mami synuś!!!! naprawde żal mi cię to jeszcze początek teściowa dopiero się rozkręca

no maminsynek ;/ . Kocham go jest ok, ale on uwaza swoja mamusie za najmadrzejsza.. Co prawda jeszcze nie zdazyla mi dopiec.. ale mysle ze masz racje ze ona dopiero sie rozkreca.. Jakies rady ? chcialabym mu dosadnie powiedziec ze jego matka nie jest taka za*ebista za jaka ja uwaza..

nie wygrasz z mamusia:-)...musisz sie przyzwyczaic albo go zaostawic...

myślę myślę a może kurs : ,,Jak być heterą" 100% skuteczny pokaż facetowi i teściowej kto w twoim domu portki nosi

mam podobnie - jak do niej idziemy to zawsze nam nawpycha do torby niewiadomo co - ale gdyby to jeszcze było przydatne - potrafi nam wcisnąc jakies tare gazety " pani" czy "twój dom" zebysmy sobie poczytali (?), ostatanio likwidowali jej miejsce pracy spzital i chciała nam wcisnąć - uwaga - worki na zwłoki - ze niby przy remoncie sie przydadzA! helloł - my mieszkamy w wyanjomowanym mieszkaniu!

kurde nie ma co, będziesz musiała ładnie powiedzieć- mamo dziękuję że pamiętasz o mnie ale naprawdę nie tzreba, wolałabym sobie sama coś kupić, jeśli ci to nie sprawi przykrości. na początek żeby nie zadrażniać coś w tym stylu. A dopiero jak nie poskutkuje, to: mamo nwybacz ale nie podobają mi się te rzeczy , preferuję inny styl i wolę sama urządzac mieszkanie. Nota bene, co za brak wyczucia i taktu kupować badziewia za parę złotych i dawać synowej, niech sama sobie wiesza na ścianie jak się jej podoba

jesteś JA tylko WY. Skoro jemu się podoba, to trzeba dojść do kompromisu. Ale skoro uważasz, że kompromis będzie wyłącznie wtedy kiedy będzie po twojemu to bądź sama :)

no tak jak twoja przyniesie to cacy a jak moja to be i tu sie zaczyna

Czyli ona zawsze bedzie wazniejsza ?? To moze ja uswiadmoic ze nie chce zeby sie wtracala. czy to zly poczatek ? A moze po prostu brac te graty ladnie dziekowac, a po jej wyjsciu pakowac do kosza .. ??

Tak to jest mieszkać z rodzicami/teściami

mama dla synka jest wszystkim

moja tesciowa nam nic nie daje....:-(...ale dzieki jej za to ze nie musze sie jej klaniac w pas!!

mojej teściowej kiedyś nie podobały się muszle w witrynie i mi je skrytykowała, oj wtedy była wojna, mąż stanał po mojej stronie od tego czasu jest spokój i teściowa sie nie wtraca:)

Bezedury tak to jest uwaznie czytac

tak bedzie zawsze....chyba ze powiesz wprost co lezy ci na watrobie...ale licz sie z tym ze od tej pory bedziesz 'nie odpowiednia kandydatka na zone dla jej syneczka":-)

"mąż stanał po mojej stronie od tego czasu jest spokój" chłop po prostu stanął na wysokości zadania ;)

jemu akurat to jak jest w naszym mieszkaniu mam wrazenie lata, to ja wybieram wszystko, sam przyznal ze kompletnie nie ma gustu i dobrze czuje sie w tym co ja wybralam. Tylko ona zawsze przychodzi i krytykuje wszystko co ja wybralam i przynosi swoje super akcesoria..

sama nie wygrasz, musisz meża przegabacić na swoją stronę, ale jak to mamisynek to będzie trudno

activv pogoń teściową!!!!!!!!!! babki do boju!!!!!!!!!!11 nie dajmy sobą żądzić!!!!!!!

"activv pogoń teściową!!!!!!!!!! babki do boju!!!!!!!!!!11 nie dajmy sobą żądzić!!!!!!!" Uraaaa bij faszyste :D :D

Prawda jest co ci tu pisza autorko. Nie wrozy to dobrze. Powinnas nauczyc sie asertywnosci i grzecznie odmowic jednak najpierw powazna rozmowa z narzeczonym

no ale on twierdzi ze jego mama jest dla nas taka dobra a ja szukam dziury w calym. Masakra;/. A najgorsze jest to ze za te wszystkie gowna chcialaby zebym sie w pas klaniaala.

no to jestes na przegranej pozycji....po pierwsze to musisz swojego pana porzadnie zjechac ze jest ciapą a potem albo on jej cos powie albo....j.w wspomnialam

activv - moja teściowa czasami narzeka, że zapiernicza jak wół (obiadki) i nikt jej nie jest za to wdzięczny. Ale najlepsze jest to, że spotyka się z niesamowitym niezrozumieniem :D :D Teściowe są okrutne

zgadzam sie!!!!!! ja nie daje sie, niekiedy jest parę tygodni milczenia , ale to wszystko dla dobra sprawy. Póżniej teściowa jest jakby milsza i sie nie wtrąca

słyszałam, że jak posypie się zwłoki wapnam gaszonym to pies ich nie wyczuje

zawsze wiedzialam ze jest jakas dziwna, ale myslalam ze jak zamieszkamy w innym miescie to bedzie spokoj, ale nie zalozyli sobie gaz do samochodu i smigaja co weekend do nas..

a nie mozecie "wyjechac" gdzies SAMI????? pobajeruj troche ze macie juz plany i czesc

mozemy, nie ma pretensji np ze bylismy ostatnio w gorach. Chodzi o to ze nie wiem moze ma dobre checi , nie chce byc taka wredna suka i jej pojechac. Jednoczesnie chcialabym zeby on zawsze byl po mojej stronie.