Dziewczyny z brzuchami w szkołach! Co to się dzieje...

tak. a ona ma chyba dwa pokoje takie w bloku

Szkoda gadac :D

bo?

gardze ludźmi mieszkającymi w pokojach przechodzących

ja chodziłam do takiego LO gdzie ciąża była nie do pomyślenia ale z tego co wiem raczej żadnej wpadki nikt nie zaliczył do czasu aż syn dyrektora szkoły wpadł z jedną z uczennic a ona dalej kontynuowała naukę mimo brzuszka ....ale mimo to jakoś nie było nagle widać plagi ciąż :)

xD no dobrze, już wiemy że licealistki zachodzą w ciąże. i co w związku z tym? ;> jakiś głębszy przekaz?

Ciąża w takim wieku nie jest zła sama w sobie ,tragedią jest gdy wynika ona z qurwienia się - jakie wartośći przekaże swemu dziecku taka matka?:(

>> i co w związku z tym? ;> jakiś głębszy przekaz? Jakby połykały, to nie byłoby ciąż

No i jeszcze anal ...

"twój mąż uczy w dobrym liceum i tam brzuszastych nie ma",a wiesz dlaczego?Bo jak któraś zajdzie to najperw delikatnie wychowawca stara się dać do zrozumienia takiej dziewczynie,żeby zmieniła szkołę bo tu nie da sobie rady bo będzie opuszczała zajęcia itp itd.A jak ta się nie zgadza to tak drążą,żeby w końcu odeszła i nie psuła reputacji"dobrej szkoły".Wiem bo sama do takiej chodziłam i moja koleżanka,która zaszła w ciążę musiała odejść

Dokladnie, zgadzam sie z opinia wyzej.

w moim miescie tez jest szkola, w ktorej jesli zajdziesz w ciaze, jestes tak szykanowana ze nie ma bata- musisz odejsc. A co najlepsze taka panna jest gnebiona zarowno przez nauczycieli jak i uczniow. Nietolerancja calkowita. Coz- najlepsze liceum w miescie. Ale z tymi ciazami ostatnio faktycznie jakas plaga, co trzecia moja kolezanka zaciazona albo dzieciata... ja najprawdopodobniej dzieci miec nie mogę , więc w sumie to czuje ulge, ze dokoncze swoje studia , nie bede musiala ciagac nikogo po sadach po alimenty i sluchac docinek i chichow za plecami... bo badz co badz uwazam, ze to siara wpasc w mlodym wieku , chociazby przed rodziną...

Wiecie co,rozśmieszacie mnie Ci co atakujecie autorkę topiku.Ona stwierdza fakt,pyta co z tym naszym społeczeństwem,z dzisiejszą młodzieżą.Pytacie co ją to obchodzi.Sami hipokryci,zakłamani ludzie.Ile jest takich dziewcząt w ciąży w Waszym otoczeniu?I co,może powiecie mi,że nikt z nich się nie śmieje,nie wytyka za ich plecami palcami?Nie mówicie,że zmarnowały sobie młodość,dlaczego się nie zabezpieczały,że są gówniary nieodpowiedzialne,co one dadzą swoim dzieciom?Wszyscy jesteście fałszywi-obrońcy moralności:-P

Dlaczego jak młodsza dziewczyna w ciąży to od razu patologia??? Chyba nie znacie znaczenia tego słowa.

555-666-555 a nie zmarnowaly sobie mlodosci? zamiast sie wyszalec, wyszumiec, pobawic z kolezankami , cos przezyc , to beda siedzialy z nosem w pieluchach , utrzymujac sie z pieniedzy ktore dadza im ich rodzice. Dziecku tez trzeba cos dac, nie sztuka zrobic a sztuka wychowac!

hehe Moja kuzynka ma 16 lat za dwa miesiące urodzi dziecko ... ja chociaż jestem starsza o rok uważam że to jest absurd! Wyszła za mąż (ślub cywilny) i cieszą się z dziecka jak nie wiem. a jej matka się tym tak szczyci jakby nie wiem co :/ co za żenada. A najsmieśniejsze że oni sa parą od trzech dni kiedy sie poznali i on u niej odrazu zamieszkał O.o żall

Bo prawda jest taka, że ciąża w tak młodym wieku kojarzy się z patologią i w wielu krajach za taką jest uważana. Popieram post powyżej. Jeśli chodzi o ciężarne nastolatki, to społeczność kafeteryjna jest bardzo tolerancyjna. Jeśli chodzi o kobiety, które nie chcą mieć dzieci, albo usunęły ciążę, albo oddały dziecko do adopcji, to tolerancji już nie ma.

Biczajka-przeczytaj jeszcze raz to co napisałam. One zmarnowały sobie młodość-nie twierdzę,że całe życie ale te najlepsze,najpiękniejsze lata będą siedzieć w domu z maluchem.

małoletnie kurwiszony, żal tylko tych dzieciaków które się urodzą, a że im wstyd nie jest w szkole to się akurat nie dziwię - bo której koorwie jest ? no pytam - której?

To co ktos napisal o kuzynce 16letniej mnie przerazilo... a potem sie slyszy , ze dziecko pobite, nigdy nic juz nie zorbaczy ani nie uslyszy itp... bo mama sie zdenerwowala i nim bum o sciane, bo nie wiedziala, ze dziecku przez to sie moze cos powaznego stac :/ az mam nerwa :P

555-666-555 napisalas ze wszyscy jestesmy falszywi obroncy moralnosci, czyli pisalas tez o mnie, a ja wypowiadalam sie negatywnie o nastkach w ciazy. Tak wiec jakbys napisala, ze i ja jestem falszywym obronca moralnosci

to wina rodziców ! Że dopuszczają do tego! Ja mam 17 lat i jestem tak wychowana że wiem gdzie są granice. Jestem za gowniana na seks i napewno nie będę go praktykować jeszcze bardzo długo...

haha dziewczyny powinnyscie widziec co sie dzieje w anglii, liceum?? w liceum to juz sie ma ponad15 lat tu juz w podstawówce dziewczeta zaczynaja :) ale wszystko przez ten socjal, tu taka panienka z dzieckiem dostanie mieszkanie komunalne i zasilki i ma wszystko w dupie, po co sie meczyc ze starymi do 20dziestki ;P

a co Ty gadasz?? Jak koorwisko chce to zadną miarą ani żadnym wychowaniem tego nie utemperujesz...

Biczajka-dalej nie rozumiesz.Nie pisałam do i o Tobie.Chodzi mi o te wszystkie wpisy osób które atakują autorkę tematu.Jak wiesz ona sama nie jest zachwycona postępowaniem tych młodych dziewczyn.I została zaatakowana przez niektórych,że co ją to obchodzi.

ęą Zachodzenie w ciążę, a tym bardziej śluby, w wieku 16-17 lat to bezsprzecznie jest patologia --- to ty tez z niezlej patologii pochodzisz kiedy stosunkowo nie tak dawno temu slub w wieku 15 lat byl na porzadku dziennym, 18 latki byly uznawane za stare panny i brali je zubozali starcy ... kiedys sie rodzilo w wieku 16-17 lat a ze jakichs przodkow musialas miec czy potrafisz ich udokumentowac czy nie to z takiej patologii ty i twoja rodzina tez pochodzi.

Kiedys to bylo nie do pomyslenia, zeby 15-latka w ciazy była. Miała panienka chlopa, brala slub a potem dzieci. I byl czas na zabawę i na matkowanie. A dzis? zreszta... temat rzeka. Dobrze , ze nas jeszcze chociaz gartka zostala - takich ktorzy ciaze nastolatki uwazaja za cos negatywnego, a nie bronią tego zjawiska...

jak to nie?? ja choć bardzo bym chciała sprobować ( bo to normalne) nie zrobie tego. Mam chłopaka ktory wielokrotnie mnie nakłaniał do podjęcia współżycia i chociaz bradzo go kocham powiedziałam stanowczo-NIE!

555 cos tam, dziewczyno napisalas ogolnie, do wszystkich , a pozniej pretensje ze zrozumiano Cię zle. Uscislaj sie bardziej w wypowiedziach

Nie znacie się. Jeszcze kilkanaście lat temu za nieślubny brzuch ze szkoły wyrzucali.