Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

prin ces ka

MMR skutki szczepicie czy nie?

Polecane posty

szczepionka 3 w 1 SWINKA ODRA ROZYCZKA podawana po roku, skutki autyzm czy zapelenie mozgu, zapelenie opon mozgowych dziecko znajomej po tym szczepieniu dostalo zaplenie opn mozgowych i zaczelo sie zamykac w sobie ... dzis ma 5 lat i cechy autystyczne nie mowi- ew potworzy mama tata mimo ze leczony jest terapie ma itd duzej poprawy nie ma jak wasze dziecki zaragowaly na to szczepienie? ja juz dzownilam do przychodni ze rezygnuje z tego mialo byc za tydzien ale za duze ryzyko;/ zgodzili sie bez problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córka była szczepiona na MMR miesiąc temu. Miałą wtedy 1 rok i 4 dni. Nie miała podwyższonej temp, nie marudziła. Teraz tez jest wszystko w porządku. Nie zauważyłam żadnych zmian w jej zachowaniu, jest zdrowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam nadzieję, że nic się nie zmieni, że pozostanie zdrową i dobrze się rozwijającą dziewczynką :) Zresztą mój synek również był na to zaszczepiony i jest wszystko ok !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Córka świetnie przeszła przez wszystkie szczepienia Synek po tygodniu od mmr zaczął bardzo mocno gorączkować, potem temperatura ustąpiła a na ciele wyszła wysypka. Był bardzo osowiał, apatyczny. bardzo dużo spał. Mocno się uwstecznił, po czwartej wizycie u różnych lekarzy okazało się że to odra poronna. Na szczęście wszystko po kilku dniach minęło włącznie z uwstecznieniem. Dzisiaj ma półtorej roku i jest zdrowy jak rybka. Wszystko skończyło się dobrze ale ja od tamtego czasu jestem bardzo sceptycznie nastawiona do szczepień i żałuję że dostał je tak wcześnie. Miał wtedy rok i 3 dni. Po tamtych doświadczeniach poczekałabym jeszcze ze 4 miesiące a nawet pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Widze Marika ze przenioslas
sie ze sloiczkow tutaj..W wielu panstwach te szczepionki sa obwiazkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie za duzo nayczytalam... ale wiem ze sa przydaki zachorowan mimo szczepienia - dziecko w wieku 3 lat mialo rozyczke a potem w wieku 7 swinke bylo szczepione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczepię. Ryzyko powikłań jest znacznie mniejsze niz ryzyko zachorowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś ją wycofano ponieważ wniesiono podejrzenie o tom że szczepionka powoduje autyzm. jest masa artów w necie na ten temat. Oskarżenia okazały się fałszywe, oskarżyciele wycofali się z zarzutów gdy wyszło na jaw, że nie ma na to dowodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zapominaj, że świnka, odra i rożyczka to nie tylko ryzyko choroby ale także ryzyko powikłań po chorobie. Poza tym u tak niewielkiego procenta zaobserwowano efekty w postaci autyzmu, że nie ma co łączyć wyboru między między (nadal nie jest to tyle dzieci, by można było powiązać skutki ze szczepionką, po prostu w tym wieku plus minus ujawnia się autyzm i było tak gdy nie było szczepionki MMR!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja corka zakonczyla szczepienia przed 2 rokiem zycia i wszystkie znosila bardzo dobrze zadnych zmian,powiklan nawt goraczki ani obrzekow.teraz nastepne mamy dopiero w wieku 5 lat i pewnie dalej nic sie nie bedzie dzialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem za
pamietaj ze kiedys (20 lat temu/ 15 lat temu i nawet 10 lat temu) wirus swinki, rozyczki czy odry to byl nie ten sam wirus co teraz wirusy sie mutuja, sa grozniejsze organizmy sa coraz mniej odporne dlaczego teraz ludzie tak bardzo choruja na grypy, anginy czy zwykle przeziebienia? inaczej sie odzywiamy, jestesmy slabsi te wlasnie szczepionki MMR maja za zadanie chronic jak w pewnym momencie wszyscy przestana szczepiac dzieci bo - wola zeby dziecko przeszlo swinke/odre /rozyczke normalnie to ta wlasnie swinka/odra/rozyczka - okaze sie dla niektorych zabojstwem tych zachorowan jest malo - dzieki bogu, bo wirus slabnie, bo istnieja szczepionki i ludzie szczepiaja powiedzmy 'nie' szczepionka - to dopiero wtedy okaze sie ile placzu bedzie... ja swoje dziecko szzepilam rok temu, nie zaobserwowalam zadnych skutkow ubocznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE PRZEKONALAS MNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosik062007
zaszczepilam tym cholern. mmr'em, bo lekarze mowili, ze nie mam innego wyjscia, choc niedawno wyczytalam, ze w naszym przypadku kalendarz szczepien powinien byc wstrzymany. wszystkie inne szczepionki corka zniosla dobrze, jedynie po mmr wyladowalismy w szpitalu. jak pozniej zglaszalam negatywne skutki uboczne po szczepionce-nikt mnie nie sluchal w przychodni i nikt nigdzie tego nie odnotowywal. wiec jak mozna mowic, ze szczepionka jest bezpieczna, jak nikt nie chce zrobic jakichkolwiek badan w tym kierunku. moze mi ktos wytlumaczy jak to jest, ze autyzm ujawnia sie dopiero po 1 roku zycia. czy normalne jest w autyzmie, ze dziecko cofa sie w rozwoju, przestaje mowic. dziecko radosne i kontaktowe staje sie nagle zamkniete i ucieka przed innymi? zaszczepilam swoje dziecko, choc sie strasznie balam. teraz chodze z dzieckiem po lekarzach i na terapie grupowa, w celu mam nadzieje wykluczenia autyzmu. szkoda, ze w polsce wycofuje sie dobre szczepionki-kiedys szczepili pojedynczymi szczepionkami, teraz niestety te bezpieczniejsze szczepionki sa niedostepne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde:( widocznie to prawda owszem zadko ale zdarza sie w mojej wprzychodni mozna odmowic podobno jest taka ustawa od 1 stycznia tego roku:) ja z niej skorzystam a co sie dzieje? i juz jak dlugo? jest jakas poprawa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosik062007
nie twierdze, ze na 100% to prawda, ale podejrzane jest to, skoro nie chca przeprowadzic badan w tym kierunku, by obalic obawy rodzicow. najtrudniejsza sprawa w naszym przypadku jest strach przed rowiesnikami, ale jest ogromny postep, bo zaczyna juz wchodzic na plac zabaw wtedy gdy sa tam inne dzieci. wczesniej zaczynala mowic kilka slow, gaworzyla a nawet spiewala, a pozniej zaniemowila. teraz jest postep bo mowi tata i piciu, choc piciu mowi na wiele rzeczy i nie wiem czego dziecko chce gdy mowi piciu, a od kilku dni gdy mowie do niej chwileczka momencik ona odpowiada mi ci. tak wiec mowi trzy "slowa" piciu, tata, ci. ma teraz 26 mies. gdy byla mala potrafila godzinami siedziec i rozgryzac zabawke. teraz juz ma to gdzies. sama nie wymysla zabaw. wali glowa w lozeczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem przeciwna szczepieniom, ale uważam że większość z nich powinna odbywać się dużo później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj GOsik moze bedzie lepiej:) to ja powstryzmam sie od tego :) bede na rozmowie z lekarz w piatek i powiem jakie obawy mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My to już od dawna wiemy
Wyobraź sobie, że jak napisałam 3 tyg. temu na jednym z wątków, że mam nigdy nie szczepione dzieci i mają dziś po 6 i 4 lata i przechodziły tylko zwykłą różyczkę, którą nota bene każdy przechodzi tak czy siak, to mnie jakaś kobieta zwyklinała dosłownie. Nie odpowiedziałam na jej zaczepkę, bo nie chciałam się zniżać do jej poziomu - zwykła niewykształcona kobieta, z tych co to dużo gadają o niczym. Pomyślałam wtedy, a co mi tam, niech szczepi to swoje dziecko, jej sprawa naprawdę. Polakom nie da się przemówić do rozsądku, tak wielu z was jest zacietrzewionych, że daremne wszelkie próby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alis_28
SKUTKIEM SZCZEPIENIA U MOJEGO SYNKA(2,5 ROKU) OKAZAŁ SIĘ NIESTETY AUTYZM....TERAZ CAŁYMI DNIAMI CHODZIMY PO RÓŻNYCH TERAPIACH...STATYSTYKI ZACHOROWAŃ NA AUTYZM W POLSCE WYNOSZĄ 1/150 DZIECI A W AMERYCE JUŻ 1/80 I Z ROKU NA ROK WZRASTAJĄ!!!W JAPONII SZCZEPI SIĘ DZIECI PO 2 ROKU ŻYCIA KIEDY DZIECKO MA NABYTĄ NATURALNĄ ODPORNOŚĆ. KIEDY POWRÓCIŁA SZCZEPIONKA MMR WZROSŁA LICZBA DZIECI AUTYSTYCZNYCH-CZY NIE WYSTARCZY TAKI DOWÓD??OCZYWIŚCIE PEDIATRZY MÓWIĄ INACZEJ A FIRMY FARMACEUTYCZNE ZBIJAJĄ KASĘ NA NIESZCZĘŚCIU NASZYCH DZIECI I ZARAZEM ICH RODZICÓW KTÓRZY MUSZĄ UPORAĆ SIĘ Z DALSZYMI PROBLEMAMI:( (MOŻE KTOŚ MYŚLI INACZEJ ALE TO JEST MOJE ZDANIE) POZDRAWIAM:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotfilemon23
szczepilam Priorixem i zadnych efektow ubocznych nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczepilam w uk
zadnych powiklan,syn ma 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgvc mm
Mój synek ma 3 lata, córeczka 15 miesięcy - oboje absolutnie żadnych reakcji poszczepiennych po zaszczepieniu na MMR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córcia ma 3latka, przeszła wszystkie szczepienia i jest ok. Synek ma 9 miesięcy, zaprzyjaźniona pediatra otworzyła mi oczy na szczepionki (o ile można tak powiedzieć, bo szczepionki na grypę omijam szerokim łukiem od zawsze) i ostatnio tzn w wakacje jeszcze szczepiłam małego na DTP i polio, WZWB w 7 miesiącu już nie dostał, a MMR tym bardziej nie zamierzam mu dawać. Jeśli będzie dostępna szczepionka na samą odrę i nie będzie miała thiomersalu czy jak mu tam to zaszczepię. Na nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×