Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limetka21

Poznałam super chłopaka, ale nie chce ze mną być, bo nie jestem dziewicą

Polecane posty

Gość limetka21

Załamana jestem. Wszystko układało się pięknie, aż do momentu gdy pierwszy raz się pocałowaliśmy. Potem z rozmowy wynikło, że on jeszcze nigdy nie robił 'tego' z dziewczyną. Powiedziałam mu że miałam wcześniej trzech chłopaków, z którymi uprawiałam już seks. Od razu się ode mnie odsunął, powiedział że się odezwie jak sobie pewne sprawy przemyśli. Odezwał się wczoraj po 3 dniach, rozmawialiśmy długo i powiedział mi, że nie możemy się dalej spotykać, bo on nie będzie w stanie psychicznie udźwignąć tego, że ja miałam już seks z innymi. I co teraz robić? Nie chcę mu się narzucać, prosić go o to żebyśmy może spróbowali. On jest bardzo stanowczy i nieugięty, powiedział mi że marzy o żonie dziewicy i inaczej sobie tego nie wyobraża. Taki super facet, aż mi przykro że mnie odrzuca w taki sposób :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak Cię nie chce to Cię nie chce i koniec - ma swoje jakieś tam poglądy i Tobie pozostaje to uszanować a faceta i tak do niczego nie zmusisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż-do niczego go nie zmusisz kochana:( ale... Uważam że jesli naprawde by mu zależało to nie myślałby o tym tylko chciałby z Tobą być mimo wszystko...Nie robiłaś tego z kim popadnie, tylko będąc w związku...a to na moje oko nic strasznego Nie twoja wina ze on jest prawiczkiem... ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limetka21
No ja to rozumiem, ale kurde, to strasznie trudne dla mnie tak o nim teraz zapomnieć. Trzy miesiące się spotykaliśmy i zauroczyłam się w nim bardzo mocno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limetka21
Mam 21 lat, on 22.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choć jeden co wie czego chce
chłopak ma racje. Chwała mu za to,że powiedział ci szczerze co myśli. no cóż, co zrobisz?-nic nie zrobisz bo czasu nie cofniesz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem uszanuj jego zdanie i tyle ... nie chciałabys kiedys pewnie usłyszeć w kłótni jakis epitetó pod swoim adresem zwiazanych z Twoim doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widocznie nie jest taki
super, skoro skreśla Cię tylko dlatego, że miałaś wcześniej partnerów. I gdyby mu NAPRAWDĘ zależało, to jakos by przełknął to, że miałaś kogoś wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wierze że Ci ciężko no ale raczej nic nie możesz zrobić żeby to zmienić.. możesz tylko pogodzić sie z takim stanem rzeczy i tyle... bo co innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limetka21
Ale czy ja się mu chwaliłam? To wyszło z rozmowy! Najpierw mi się przyznał że jeszcze nie uprawiał seksu z żadną dziewczyną, a potem zapytał czy ja to robiłam. No to mu powiedziałam, że byłam w trzech związkach. Myślałam że to nic strasznego, przecież ja nie chodziłam do łóżka z przypadkowymi osobami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
limetka21 No ja to rozumiem, ale kurde, to strasznie trudne dla mnie tak o nim teraz zapomnieć. Trzy miesiące się spotykaliśmy i zauroczyłam się w nim bardzo mocno kochana, ja Cie rozumiem-widocznie on w tobie nie na tyle bardzo, żeby móc zaakceptować taką sytuację...może marzyła mu się "zawsze dziewica" i chciał mieć taką dziewczynę.Ale Ty byłaś w związkach, seks nie jest niczym złym, jesli on tego nie rozumie no to nic nie zrobisz... A mógł mieć faaaaaaaajną doswiadczoną laskę w łóżku;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marika87 (pazurkisw@o2.pl) to jaki moral z tego? wiecej sie nie chwal Błedne rozumowanie - nie uważam aby zachęcanie autorki aby w przyszłości okłamywała potencjalnych partnerów już na starcie jest czymś właściwym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do linetka 21
Uwodz go dalej. Kokietuj , podgrzewaj , ale nie dopuszczaj za blisko do siebie. Jesli nawet dojdzie do jakiegokolwiek zblizenia to przerywaj , odsuwaj go tak aby pozostawalal napalony. I oczywiscie nie narzucaj mu sie , honoruj to , ze on Ciebie nie chce. Badz przy tym jak najbardziej ciepla. Jesli dobrze to rozegrasz to bedziesz go miala. To koronkowa robota dla mistrzow ale powinno sie udac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phobos
Cóż takie okrutne czasy gdy więcej jest prawiczków niż dziewic.... limetka21 - nie słuchaj rad o jego uwodzeniu i kokietowaniu.... Utrzymasz go wtedy tylko sexem( skoro nie jest dziewicą to sobie poużywam z nią , a później i tak znajde dziewice) taki tok myślenia pewnie ma, potem się Tobą znudzi i rzuci bez większego zastanowienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do phobos
wyraznie nie doceniach niszczycielsko- uzalezniajacej sily meskiej wyobrazni seksualnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do linetka raz jeszcze
ten patent jest wyprobowany i ma znak firmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limetka21
Ale ja już nie zamierzam się z nim spotykać i go nachodzić. Właśnie dostałam od niego smsa, że przeprasza mnie za to co mi powiedział, ale prosi żebym już więcej do niego nie pisała i go nie nachodziła. Godzinę temu ja wysłałam mu eskę, zapytałam tylko jak dzień mija. W takim razie już nie będę robić z siebie głupiej i więcej się do niego nie odezwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do linetka raz jeszcze
oczywiscie , ze nie masz go nachodzic.Ale jesli znajdziecie sie kiedys w tym samym miejscu i w tym samym czasie to zastosuj patent. Bardzo dyskretnie oczywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phobos
I bardzo dobrze. Mało brakowało i wpadłaś by w toksyczny związek... Poszukaj sobie kogoś o podobnej przeszłości w relacjach damsko-męskich. Z drugiej strony ten gość był naprawde w porządku skoro nie próbował Cię zachęcać do sexu i wykorzystać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limetka21
Tylko że ja już ten patent stosowałam ;) Trzy m-ce się spotykaliśmy po 2-3 razy w tygodniu i ciągle go uwodziłam. Dziwiłam się bardzo że on jest taki 'odporny', już wcześniej podejrzewałam że jest prawiczkiem i że ma jakieś opory. No ale nie myślałam, że ma aż takie podejście do tych spraw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do linetka
Gdyby ten gosciu potrafil zachecic do seksu z nim to juz dawno przestalby byc przwiczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do linetka znowu
To znaczy , ze uwodzilas go za bardzo oficjalnie. To musi byc dyskretne i delikatne, prawie niezauwazalne. Pamietaj - puch najtrudniej jest z siebie zdmuchnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phobos
ale to limetka go zachęcała do tego i on nie chciał!!!! Limetka są duże szanse że po prostu spotkałaś wartościowego faceta z zasadami , skoro zależało mu na Tobie a nie na sexie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phobos bredzisz
prawiczki sa na ogol nekane przez dwa mankanenty Albo maja klopoty z wyobraznia , albo sie chorobliwie boja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limetka21
Co znaczy oficjalnie? Bez przesady. Zachowywałam się tak jak chyba każda dziewczyna gdy się jej jakiś facet podoba. Najbardziej to wkurza mnie teraz to, że parę miesięcy poświęciliśmy na budowanie tej znajomości, przeżyliśmy parę fajnych chwil ze sobą, mnóstwo ze sobą rozmawialiśmy i nagle ot tak on to urywa. Poza tym do momentu gdy dowiedział się że nie jestem dziewicą widziałam że mu na mnie coraz bardziej zależy. Sam do mnie pisał, dzwonił, proponował spotkania. Czułam że mu zależy, że chce czegoś więcej. Nawet ten pocałunek wyszedł bardziej od niego. I nagle koniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24letnia dziewica
autorko, daj mi na miary na tego faceta, ja bede dla niego jak znalazl :classic_cool: a ile ma lat?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do linetka
Zaprawde , zaprawde powiadam Ci, ze nadal masz duze szanse okrecic go dookola malego palca. Zaproponuj przyjazn i pzrejdz na macierzynska opiekunczosc. Stosuj male dawki homeopatyczne czynnikow pobudzajacych.Dokladnie tak jak trucizne w roli lekarstwa. On sie bardzo boi konfrontacji z doswiadczona kobieta.. Bardziej niz myslisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wciąż się dziwię po co dziewcz
yny opowiadają potencjalnym nowym facetom o swojej przeszłości seksualnej. Do czego im to potrzebne??? Co kogo obchodzi co robiłaś, zanim poznałaś nowego partnera? Co dobrego z takiej wiedzy wynika??? Nie znaliście się wcześniej i partnera nie powinno obchodzić co robiłaś zanim się poznaliście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×