Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość woll

Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

Polecane posty

mieszczuszka- nie jestem prostytutką od niemalże już dwóch lat, zarabiałam tak jakieś 9 miesiecy i dlatego tyle wiem o tym świecie, o dziewczynach, o motywach takiego zarabinia na zycie. To są w większosci nieszczesliwe dziewczyny, jedną zostawił chłopak zakochany po uszy- a jak sie dowiedział ,ze zaszła z nim w ciąze- miłość mu wyparowała, jedną mąż bil i więził w domu. jasne- sa i takie co zarabiają na koks,ciuchy i kosmetyki- dla nich wiekszośc zycia to jednen wielki melanż.. ale, takie szybko zle konczą , bo zaden szanujący się burdeholik nie zechce placic za sex z pijana kobieta. Zbulwersowało mnie jednak to ,że nieznając tego swiata masz czelnosc wypowiadać się tak pejoratywnie o tym!!! Czy poznając nową osobę skazujesz ją na kare smierci bo... jest opalona w solarium, czy ma tipsy i fajnie wygląda?? Nie chcesz poznać jej wnętrza? Zal mi takich osób jak Ty, i tyle!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi żal takich "kobiet" co się tłumaczą, że się wypinają bo je mąż bił, bo wpadła i ją chłopak porzucił??? Co ty za argumenty mi w ogóle przedstawiasz? Przecież jest tyle różnej nie hańbiącej pracy i wcale nie tak ciężko ją dostać. Najłatwiej jest wypiąć pupę a potem mówić jakie to ciężkie jak przychodzą obleśni faceci. Wychodzę z założenia, że nie chcesz=nie rób. Po co potem się tłumaczyć?? Zastanawiam się czy będziesz miała dzieci? Bo jak tak to im szczerze współczuję bo skoro uważasz, że to taka fantastyczna praca to może pochwalisz im się co robiłaś w przeszłości? Na pewno się ucieszą... A jak będziesz miała faceta to co myślisz, że jak się dowie takich szczegółów z twojego życia to będzie chciał dalej patrzeć na tą twoją skalaną dupę, którą przeruchało (sory za ostre słownictwo ale inaczej się tego nie da opisać) stado obleśnych staruchów? Naoglądają się takie dziewczyny filmów typu "preety women" i myślą, że to taka przykra praca a potem idą i liczą pieniążki z bananem na buźce ile to im się udało wyciągnąć od naiwniaków, którzy zostawili swoje żony z dziećmi w domu dla tak obrzydliwej przygody. Przykro mi ale wcale nie współczuję takim osobom chociażby miały najgorsze przeżycia świata. Człowiek jest panem swojego losu! Chciała kobieta zostać kurwą to została i wcale nie przez to, że zmusiło ją do tego zycie tylko dla tego, że chciała szybko się dorobić kosztem własnej moralności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyy
spytaj się męża czy jak sobie weźmiesz pana na jedną noc to też zdrada i jeszcze możesz mężowi powiedzieć że jesteś bardzo zaradna bo nie zapłaciłaś a pieniądz zaoczędzony to pieniądz zarobiony :P. Ewentualnie sama weź kasę na numerek to nie dość że zaoszczędzisz to i do domu przyniesiesz:) skoro sex z laską z za kasę to nie zdrada to chyba działa w dwie strony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna_r00channa
sama w agencji towarzyskiej pracowałam (ale zachorowałam na aids i prokurator teraz mnie ściga, bo paru mężów poszło w piach i żony swoje pozarażało, a dzieci sierotami zostały). miałam na kosmetyki i ogladali sie na ulicy (teraz to pochwa strasznie luzna i jak sprawdzaja palcami to czesto moczu nie moge utrzymac i nikt wspolzyc nie chce - tylko chca anala albo orala). bylo wesolo (ale do czasu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goooooość
Sory ale Twoje tłumaczenie do mnie nie dociera!!Można robić masę innych rzeczy a nie puszczać się za kasE!Każda panna która w ten sposób zarabia jest po prostu leserem,któremu się nie chce pójść do normalnej pracy!!Można iść do kogoś zbierać ziemniaki np.,ale po co??Lepiej rozłożyć nogi i myśleć,że robi się to z kimś fajnym!!Sory dla mnie prostytucja powinna być baaaaaardzo karana,z kastracją włącznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahahaha chyba z kastracją korzystających z usług :P Bo przecież kobiety się nie da. Ale jakby tak poobcinać panom fujarki za puszczanie się z dziwkami. To raz, że młode dziewczyny znalazły by dużo ciekawsze zajęcie a po drugie panowie by byli wierniejsi, bo dużo trudniej znaleźć sobie kochankę niż zapłacić za gotową kurwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uo matko
wspolczuje ci kobieto ze masz meza szmate i intelekt na poziomie umozliwiajacych zadanie tytulowego pytania... jezeli nie potrafisz sama na to pytanie sobie odpowiedziec, to chyba zaslugujesz na przydupasa, ktory zbiera syfy w agencjach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszczuszka- mam faceta, w dniu zaręczyn powiedziałam mu o tym cięzko było, myślał chyba przez miesiąc - po miesiącu przyszedł na kolanach, przeprosił jednoczesnie przeklinając los , siebie , mnie i kocha, planujemy slub- będzie to moj drugi mąz. Niezbadane są wyroki... Masz Mieszczuszko albo za mało lat by ze mną polemizować na takie tematy albo za wąskie horyzonty myślowe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa.. i to nie chodzi o to, ze jest wiele pracy , by zarabiac uczciwie.. przede wszystkim po jakimś zdarzeniu w swoim zyciu- poprostu jest Ci wszystko jedno co sie z Tobą stanie, nie chce Ci się zyc, nie chce Ci sie nic.. masz w doopie dosłownie wszystko, a inni faceci są bezpciowi ... ale i tak nie wiesz o czym pisze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cośty..
to nie zdrada-to czysta forma relaksu,potrzeby raczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszesz do mnie czy nie mam wyrzutów gadając przykre rzeczy na prostytutki. A czy ty masz a właściwie miałaś wyrzuty sumienia wiedząc, że taki oblech ma pewnie żonę i dzieci?? Chciałabyś żeby twój ukochany mąż co na kolanach do ciebie pełzł, poleciał teraz do agencji a potem wrócił do ciebie? hmm?? Wątpie żeby ci to nie przeszkadzało. Po prostu dla mnie takie osoby są bezwartościowe i już. Same sobie zasłużyły na taki osąd z mojej strony. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim to w opisanej sytuacji przez Ciebie potepiłabym faceta, cóż Ci dziw...ki zrobiły?? To facet przychodzi do agencji, a nie agencja do faceta. To jest jego świadomy wybor. Jasne, ze było by mi zle z myslą ,ze moj facet chodzi do agencji, jednak pomyslałabym o tym jak napisał przedmowca- to relaks, potrzeba monogamii , gdyby chcial- dalabym mu sama 200PLN i niech idzie, jak ma taką potrzebe wole by to była prostytutka niz instytucja kochanki. prostytutki sa o wiele czystsze i zadbane a przede wszystkim dyskretniejsze niz np. "za darmo w sieci"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że potępiłabym w pierwszej kolejności faceta. Jednak to przykre, że kobiety "muszą" to robić i wcale nie mają żadnych skrupułów i za grosz moralności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko Ci się tak wydaje- agencja to nie tylko sex- to towarzystwo, to rozmowa, relaks, zabawa , czasmi masaż- wtedy byłam mila ale... w trakcie sexu zamykałam oczy, by nie płakac!!! jedno Ci powiem- GOWNO WIESZ NA TEN TEMAT!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez uwazam ze prostytutki sa pozbawione wszelkich skrupulów.nie jest zadnym wytlumaczeniem,bo bylo jakeis przezycie w zyiu i poszla do agencji.moja kolezanke chlopak rzuci miesiac rpzed slubem i jakos nie psozla do burdelu,nie bylo jej latwo nawet przeszla probe samobojcza ale nie zhanbila sie taka praca. te co ida do agencji to najczesciej moim zdaniem sa takie co licza na latwa kasr,nie chce im sie wziasc za prace tylko wola oddawac sie byle facetom. nie mysla ze przez to niszcza komus rodzine.sa egoistkami bo musza zarabiac. wspolczuje keidys facetom prostytutek ich mezom.beda miec kobiete zone z ktora nie wiadomo ile facetow spalo,ktora oddawala sie z apieniadze.najgorsze sa jednak dzieci,co powie im taka kobieta wasza mama sie sprzedawala i ciekawe jak to wytlumaczy,bo takie rzeczy ciezko zorzumiec. ciezko pojec ze ktos moze ponizyc tak bardzo siebie bo to juz prawie jak amrgines

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jopalak
Zgadzam się i z Mieszczuszką i z Ewkax23!!Prostytucja to poniżanie samej siebie i nie dla mnie tłumaczenie,że to nie agencja przychodzi do faceta tylko odwrotnie!!No bo cóż-to działa w obie strony,równie dobrze można powiedzieć,że gdyby nie było dziwek i burdeli to faceci nie mieliby gdzie chodzić i siedzieli by przy swoich żonach!!Takie głupie tłumaczenia jak Twoje Purpurowa Łzo to po prostu próba przekonania samej siebie,że tak naprawdę nie zrobiłaś niczego złego,że to czym się trudniłaś to wina facetów i nieszczęśliwego zbiegu okoliczności!!Ale to za przeproszeniem goowno prawda!Dobrze wiemy,że są miliony kobiet,którym los nie szczędził okropieństw a jakoś się nie załamały i podjęły normalną pracę!!Bycie prostytutką to po prostu chęć łatwego zarobku bo nie ma nic prostszego niż rozłożenie nóg,tylko co potem??Jak dalej żyć ze świadomością,że się zeszmaciło samą siebie i miliony niewinnych kobiet,których głupi przydupasy szukają mocnych wrażeń nie licząc się z konsekwencjami!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że gowno wiem bo nigdy nią nie byłam i NIE BĘDĘ!!! A jak ty w ogóle mówisz, że jak z nimi rozmawiałaś, masowałaś to było miło jak wiedziałaś, że zaraz kolejny raz stracisz resztki moralności. Kobieto kogo ty chcesz pouczać. Nie uważam cię za osobę gorszą od innych dziwek. A już na pewno nie od tych internetowych ale ty nie masz w ogóle porządnych argumentów. Mówisz, że taka prostytutka jest lepsza niż za darmo z internetu bo się myje, no ludzie a kto tu mówił że jest gorsza. Mówisz także, że robicie to gdy życie traci sens. Masakra co to za tłumaczenie. No przykro mi ale jak dla mnie jesteś osobą po przejściach fakt, współczuję ale sama się w te gówno wpieprzyłaś a teraz oczekujsze zrozumienia. Jednocześnie gratuluję, że potrafiłaś sama z tym skończyć i że znalazłaś kogoś kto cię chciał wiedząc o twojej przeszłości, bo to też pewnie wymagalo wiele sprytu. A to, że tłumaczysz się na jakimś forum przed kompletnie nie znaną osobą przy okazji obrażając ją to świadczy o tym, że wcale sama tego nie tolerujesz co robiłaś. I tyle w tym temacie. Bez odbioru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyy
no własnie istnienie agencji i innych takich przybytków jednak bardziej jest spowodowane tym że są chętni żeby za to płacić. Jak by nie było to by też nie było "handllu ludźmi" bo jak się ktoś sam decyduje to jest jedno a jak go wywożą i sprzedają do burdelu to jednak zupałnie co innego a skoro taki handel się opłaca to znaczy że jest większy popyt niż podaż - czyli więcej facetów chce korzystać z dziwek niż kobiet chce tymi dziwkami zostać. Co w sumie jest logiczne bo jednorazowy wyskok na dziwki nie skreśla w ogólnym szanowaniu faceta natomiast jak kobieta raz zostanie dziwką to już zawsze nią będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jopalak- ok, przyjmuje twoje argumenty. Wytłumacz mi zatem stwierdzenie- " za darmo w sieci" Gdyby nie było prostytutek - bo to już jakaś prachistoria byłby znak nowoych czasów- "za darmo w sieci" Zdrady jak były to i będą.. jakie to ma znaczenie czy w agencji czy na tylnym siedzeniu rodzinnego auta z taką z sieci. Kogo teraz obwinisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jopalak
Kogo obwinię??Przecież to nieistotne-dziw..a w agencji za kasę czy za darmo w sieci!!Istotny jest fakt,że one istnieją,że upokarzają siebie i innych!!Że robią coś co nie jest ani normalne ani moralne i będę to potępiać cały czas!!Nie usprawiedliwiam facetw,o nie,są tak samo winni,ale nie można powiedzieć,że to tylko ich wina,bo chcą,bo przecież to działa w dwie strony!!Zresztą dla mnie dziw..a to dziw...a,za kasę,za darmo-wszystko jedno!!Potępiam ten rodzaj pracy i tych,którzy z tego korzystają!!!!I nie wierzę,że niesprawiedliwość losu koniecznie musi wpychać nas w szpony prostytucji-nie mówimy tu o handlu kobietami,tylko o tych,które się tym trudnią z własnej woli!!To poniżające i szokujące i dla tego nie ma wytłumaczenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yyyyyyy...... a co powiesz na to ,ze ja i wiele moich znajomych wyszło z tego? a moi byli stali klienci jeszcze dzwonią w sprawie spotkan? lubie ich, bo to wartościowi ludzie ale jakoś nie dociera do nich ,ze ze mną to juz nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jolpak chyba inaczej rozumiemy "niesprawiedliwosc losu" dla mnie to było - zatrzymanie biegu mojego zycia na 9 miesiecy( nie myl z ciążą- zbieg miesięcy) , nie chciało mi sie myslec, nic robic, nawet podnieść ręki do gory, zyłam siła rozpędu, gdyby nie to co robiłam pewnie wylądowałabym w wariatkowie. Nie miałam pomocy znikąd, psychicznej, emocjonalnej i finansowej tak czasmi bywa. Masz prawo tego nie rozumiec, potepiac- bo nie przeszłas nic co spowodowałby az taką decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jopalak
Myślę,że yyyyyyyyy chodziło raczej o potoczne myslenie a nie jej własne!!ale mogę się mylić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jopalak
A czy za 10 lat będziesz mysleć tak samo,czy bez problemu spojrzysz sobie w twarz i powiesz"dobrze kiedyś zrobiłam,inaczej mogłabym zwariować"?!Czy czasem lepiej nie zwariować niż zniszczyć siebie??Czy całkowite zniszczenie własnej osobowości i poniżenie własnego ciała może być rozumiane w dwojaki sposób??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do purpurowa
poczekaj az kiedys przy okazji spacerku z twoim mezem przez przypadek ktorys z twoich bylych klientow cie rozpozna. Ciekawe czy mu milosc nie minie. Nie mam szacunku do dziwek. Zawsze jest wyjscie z sytuacji a wystawic doope potrafi kazda idiotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do purpurowa
I do mnie nie wyskoczycz z tekstem, ze nie znam zycia. Bo znam i duzo przeszlam. Wiecej niz facet,ktory bije lub zostawil. Nie mialam ochoty otwierac oczu a mimo tego nie poszlam na ulice ani do pracy w agencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyy
Purpurowaaa Łza mi chodziło o takie obiegowe opinie w społeczeństwie. Wiesz kolesie poszli sobie na panienki hihihi i wszystko cacy męskie grono ma takie prawa bla bla bla . I nikogo to jakoś nie bulwersuje. Ale jak np wyszło że ta dziewczyna była prostututką to od razu ją się palcami wytyka że się nie szanuje i inne gorsze obelgi. Dlatego z czystego wyrachowania ( bilans zysków i strat) wielu kobietom poprostu się "nie opłaca" zostać prostytutką. Bo dla dziecka mniej obraźliwe w szkole jest jak usłyszy że: "a twój tata chodzi na dziwki" niż "twoja mama to dziwka". Jakkolwiek dla mnie obie rzeczy są nie do przyjęcia. Różnica między mężem co poszedł do agencji a panią z agencji jest jednak ogromna (oczywiście jeżeli jest to wolna kobieta bez męża czy innego partnera i nikogo nie oszukuje ) bo on zdradza żonę a ona poprostu wykonuje swój zawód. Dla mnie wolni ludzie mogą sobie robić co chcą ale seks poza związkiem jest dla mnie nie do przyjęcia i gdybym się dowiedziała że mój facet chodzi do agencji to cóż trzebaby szukać innego. Agencja sama do niego nie przyszła :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jopalak
A zresztą wracając do tematu i pytania WOLL;kobieto Ty nie pytaj czy to "dla faceta"zdrada(bo to jest ewidentna zdrada)tylko zapytaj czy to dla Ciebie jest zdrada???Czy po tym jak wróci z delegacji będziesz mogła z nim normalnie rozmawiać,sypiać??Czy pozwolisz mu na dotykanie siebie wiedząc,że nie tak dawno tak samo dotykał i całował inną kobietę??Jeśli nie to chyba odpowiedź jest prosta-to jest zdrada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka23
co za glupie tlumaczenie,nie miala na nic sil nie miala sil ra podnies itd,ale zeszmacici sie mialas sile/(to bylo retoryczne pytanie) pisze o swoich klientach ze sa wartosciwi w ktorym meijscu? w tym ze zdradzili zony,dzieci,w tym ze zamiast zajac sie rodzina,spedzic czas z zona dziecmi to idzie do dzi**** bo tak jest zawsze chetna neiwazne na okolicznosci,a zona np moze nie miec sily bo dom dzieci praca(normalna) obowiazki jakos nie widze ttuaj zadnych konkretnych wartosci a ze dzownia do Ciebie mieli jedna glupia aniwna co dawala po co inna szukac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×