Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama_64

NIE LUBIĘ BAWIĆ SIĘ ze swoim dzieckiem!!! nie znoszę!

Polecane posty

Gość mama_64

mój synek ma 13 miesięcy, a ja jestem po prostu chora, gdy mam się z nim bawić:O Nie znoszę tego, nudzi mnie to, męczy, a wiem, że powinnam:( Czy można zrobić coś by zabawa z własnym dzieckiem nie była męką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och tyyy
zaraz ci się tu doleci od matek polek, a zwłaszcza tych co mają więcej jak jedno dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie wydaje,ze 13 miesieczne dziecko jeszcze niewiele lapie i generalnie mozesz sie z nim bawic we wszystko..jemu tam wszystko jednom,byle cos sie ruszalo,dawalo odglosy i zebys byla blisko...wiec nawet robienie kotletow moze byc zabawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxior
to się nie baw !! musisz? zmieniaj ieluche, dawaj jesc i tyle ale problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kirli
Może nadajesz się tylko do hodowania dziecka? A skoro nie chce ci się rozwijać go emocjonalnie, intelektualnie, społecznie, to się z nim nie baw - wyrośnie na człowieka, który jest zimny, oschły, nie potrafi nawiązywać relacji z ludźmi i który nienawidzi swojej matki. Pewnie nie raz to od swojego dziecka usłyszysz. Ale to twój wybór. Wpadka, czy zrobiłaś sobie dzidziusia na złość rodzicom??????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
co za pustaczka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etve v
juz juz, nie strasz :P pewnie kazda z was ma tak czasem, dajecie dziecku zabawke, włączacie tv żeby się samo zajeło sobą a potem - przedszkole, szkoła i juz probkem z głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upuppupuii
zabawa z dzieckiem uwstecznia :O dlatego matki małych dzieci wydają się głupie potem z czasem imto przeważnie przechodzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeee
dokładnie wiele mamusiek tak robi tylko nawet nie chce się przyznać ! napiszcie może ile razy darłyście się na swoje dzieci albo izlolowałyście się od nich tylko tu na kafe większość udaje super mądre kochające mamuśki... autorko może nie masz instynktu macierzyńskiego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etve v
:D:D:D:D świeta racja!! zaraz mamuski sie oburzą, ale tak jest!! to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miwnko
Ja sie ze swoimi nie bawilam ale przytulam owszem czytalam bajki . I jakos wyrosly na normalnych ludzi wiec bez przesady.. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_64
Gdybym nie wiedziała o tym wszystkim co napisała kirli, to nie zakładałabym tego tamatu tutaj:O Moje dziecko "hodowałoby się" samo. Doskonale wiem co powinam... Dziecko było zaplanowane. Jestem dorosła i świadoma tego jak powinno się postępować z dzieckiem by rosło zdrowo nie tylko fizycznie. Fakt, że napisałam iż NIE LUBIĘ bawić się ze swoim dzieckiem nie oznacza, że tego nie robię. Robię, ale bez najmniejszej satysfakcji:O Chciałabym by było inaczej, a niestety tak nie jest:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja się wypowiem, potrójna matka polka z opcją dalszego rozmnażania. Rozumiem cię, mnie też zawsze nudziły dziecięce zabawy. Mam trójkę dzieci i wiem, co to znaczy. Możesz spędzać czas z dzieckiem w inny sposób, niekoniecznie na tych głupawych zabawach. Niech towarzyszy ci w innych czynnościach, jak robisz obiad, daj mu jakieś przybory kuchenne (tylko nie nóż :-) ), nie się nimi bawi, jak robisz pranie, niech ci pomoże włożyć rzeczy do pralki. Chyba, że tego tez nie robisz, bo nic ci się nie chce. W takim wypadku, to ja już nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 1987
zgadzam się z przedmówczynią --- jesli nie lubisz bawic sie tak po dziecinnemu to przeciez mozesz dziecko np jak gotujesz obiad to posadzic w siedziku dac mu garnek lyzke i cos tam jeszcze i maluch powinien byc zachwycony ze robi to co mama... mozesz kupic klocki drewniane i np ukladac a maluchy w tym wieku uwielbiaja burzyc... mozesz kupic autko z pilotem , posadzic smyka na ziemi a ty nie ruszajac tylka z kanapy bedziesz miala ubaw jak malec szaleje za autkiem ktore ty mu puszczasz... mozesz kupic kredki i pokazac mu jak sie rysuje - tylko uwazac zeby nie zjadl lub sobie oka nie wydziobal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34...
tak, zwłąszcza z kilkunastomiesiecznym gotowac obiad, prac....:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyłącz opcję dalszego rozmnaza
nia się i będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeee
bo taka prawda... pierwsze tygodnie mamusie są wytrwałe i cierpiętnicze a potem pojawia się bezsilność i mają wszystkiego dosyć.... na pewno nie jedna myślała w taki sposób więc nie kryjcie się tak.. ja osobiście nie mam dzieci i nie chce mieć w ogóle. A to co piszę to z doświadczeń z kobietami, które mają dziecko/ dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo z 13 miesieczniakiem trudno sie bawic. takie dziecko inaczej widzi świat niż my.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza na Warszawa
Tez nie lubie albo nie umiem,ale sprawdza sie w tej roli tata,on wariuje z malym i wychodzi mu to super.Mama jest od przytulania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez nie lubie nie chce
mi sie, ale to robie zeby bylo zadowolone. wiadomo przeciez ze doroslemu czlowiekowi nie bedzie sprawiala frjady zabawa klockami itp. gdybysmy to lubili to bysmy to robili w liceum, na studiach itp. trzeba sie troche cofnąć przy dziecku - niestety. trzeba sie poswiecic i tyle. o ile mama dobrze sypia to da rade, najgorze jak nocki zarwane, wtedy łapie depresja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grremlina
Nie dziwię ci się - dziecko w tym wieku jest zwyczajnie NUDNE i lubi nudne i glupie zabawy. Jak jeszcze trochę przemęcysz, to potem dziecko zacznie mówić i pewnie bedziesz miala z tego wieksza satysfakcję. Bo pewnie jesteś osobą, ktora nie bedzie mu pierdolic "sroczka kaszkę warzyła" - tylko będziesz do niego mówic jak do dorosłego i ono to szybko zacznie rozumieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no taaaaak
No fakt w tym wieku, to raczej przekładanie zabawek z prawej strony na lewą i na odwrót niż jakaś sensowniejsza zabawa ;), no ale to kwestia czasu, tak jak piszą tu inni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ee tam ja też nie przepadałam za zabawami z niemowlakami, takie 2 letnie to już co innego, zabawa jest bardziej sensowna ale mój mąż lubi i umie bawić się z takimi małymi dziećmi więc miałam problem z głowy ja mogę czytać książeczki, rysować i objaśniać świat jedyne w co lubię się naprawdę bawić to budowanie z klocków lego, więc tym się z dziećmi z chęcią bawiłam, dzięki temu mając 2 latka mały świetnie już z nich budował i ominął zupełnie etap duplo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcialam tylko napisac do tej Pani od "sroczka kaszkę warzyła" ze każdy etap rozwoju dziecka jest ważny i zabawa jest stymulacją rozwoju. Właśnie takie "kasz sroczkę warzyła" jest tak samo wazne dla 13 miesieczniaka jak nauka tabliczki mnożenia dla 9 latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż sie lubi bawic
to mąż siedział z takimi maluchami na wychowqwczym czy ty? bo mo pracue, a a siedxzie te dlugie godziny sama i musze zabawiac szkraba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ci moge napisac w co ja sie bawie z moim 13 miesieczniakiem, prócz oczywiscie klocków ksiazek i innych typowych rzeczy Mój syn uwielbia sie bawic w czyms mocno brudzacym lepiącym i kleistym. Niesatety piasek to zabawa sezonowa, a plstelina skonczyłaby w zołądku wiec kupilismy kolorową mase marcepanową. Moze sie w niej babrac do woli a potem to zjesc :) kolejna fajna zabawa to ciaplanie w wannie. Jestem niepoprawna bo nigdy nie załowałam moim dzieciom wody. Czy to w zimie czy w lecie nalewam wody do wanny, albo malego basenu i niech sie ciaplaja jak maja ochote. Taniec. Mały uwielbia tanczyc za raczki, podskakiwac itd. Strasznie sie wtedy cieszy. Wczoraj razem z córcia wyciagneli do zabawy dziadków i wujków- super to wygladało. dorosli ludzi a bawili sie jak przedszkolaki, a maly smial sie w głos :) "namioty" ale nie takie prawdziwe. całą zabawa polega na nakryciu sie kocem, potem sciaganiu go z siebie i tak od nowa :) wojna na poduszki- tego chyba nie trzeba tlumaczyc :P poszukiwanie skarbów- nasypuje do pudłą przerózne rzeczy ktorymi maly nie zrobi sobie krzywdy- troche zabawek, troche ubranek w które juz sie nie miesci, troche ksiazek, plastikowe łyzeczki itd i mały uwielbia siedziec i przegladac te przedmioty- wazne zeby nie dawac ciagle tych samych rzeczy bo sie znudza. to takie moje propozycje sprawdzone na moim 13 miesieczniaku i jego starszej siostrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grremlina
Może i sroczka kaszke ważyła jest wazna w rozwoju dziecka, ale na odpowiednio wczesnym etapie. Moja ciotka mnie chciała tymi pierdołami zabawiac, jak miałam 4 lata i umiałam czytać :/ Ciotka to ciotka, zwłaszcza jak wlasnych dzieci nie ma - ale czesto widzę, jak rodzice traktują swoje dzieci jak debili i opowiadają im jakieś bzdury, bo niby dziecko nie potrafiloby zrozumiec, jakby sie im coś objaśniło w normalny sposb, normalnym językiem. Jak sie dziecko bedzie traktowalo jak debila - wyrosnie na debila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sroczka kaszke warzyla czyli gotowala a nie wazyła na wadze pozatym zgadzam się z tobą. Zabawy powinny być dopasowane do wieku dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×