Nie mogę znaleźć faceta a jestem ładna

Nie, no to juz jakas plaga:D:D To juz chyba setna "piekna samotna", ktora jest cudowna i jakos nikt jej nie chce, no bo powszechnie wiadomo, ze faceci uwielbiaja brzydule:D

frentii - pelno takich ostatnio. pocieszenia szukaja czy co?

i nie wiem dlaczego lubicie same siebie oszukiwać. nie rozumiem tego po prostu. Chcecie coś sobie samym udowodnić?

Mysle, ze to ma wytlumaczenie psychologiczne. Przeciez lepiej sobie wmowic, ze nie mam faceta, bo jestem cudowna i piekna(co za bzdura) niz uswiadomic sobie fakt, ze nie jest sie jednak interesujaca partnerka dla mezczyzn, bo to by zniszczylo ich samoocene.

Eunice A wszystkie dziewczyny które mają facetów to cudowne istoty o nieskazitelnej urodzie i idealnym charakterze, które są taaakie interesujące! Równie dobrze można powiedzieć, że jesteś interesująca dla tego konkretnego mężczyzny, jesteś na jego poziomie, ani lepsza, ani gorsza. Jesteś swojska i bezpieczna, dlatego chce z tobą być. Tyle w temacie.

no może i tak. piszą nie prawdę same o tym wiedzą ,ale może pisząc to czuja się lepiej mimo ,że to kłamstwa? sama nie wiem. Lepiej jest sobie uświadomić jak jest na prawde i pracować nad wyglądem ,a nie wcinać kolejna paczkę chipsów i pocieszac się ,że jest ok

no to jestem

" Nie, no to juz jakas plaga To juz chyba setna "piekna samotna", ktora jest cudowna i jakos nikt jej nie chce, no bo powszechnie wiadomo, ze faceci uwielbiaja brzydule" buahahahaha dziwna regularność ostatnio, nie? :D

Eunice Akurat nie wszystkie samotne to tuczniki. Mam kilka koleżanek, które są samotne i są naprawdę zajebistymi laskami, którym urody niejedna niesamotna mogłaby pozazdrościć.

normalnie nienormalna- oczywiście ,że nie wszystkie to cudowne istoty. ale to dlatego ,że tych facetow nie zechciała taka o ,,nieskazitelnej urodzie". a co do mnie to moj facet jest bardzo wymagający i zawsze mial ładne dziewczyny to jest raz. a dwa to nie jeden ,ani nie dwóch się mną interesowało i interesuje

Mam kilka koleżanek, które są samotne i są naprawdę zaj**istymi laskami, którym urody niejedna niesamotna mogłaby pozazdrościć juz pisalem, uroda to nie wszystko. musza sie zgrac dwie rzeczy: temu co ona szuka musi sietez ona podobac. inaczej nic ze zwiazku nie bedzie.

A jeśli chodzi o charakter to (nie chcę nikogo obrazić) ale najczęściej w związkach są wredne, intrygujące france bez uczuć, natomiast dobra i ciepła dziewczyna jest zazwyczaj sama. Tak samo jest z IQ, przeciętnie inteligentne mają największe wzięcie, podobnie jak dziewczyny o przeciętnych zainteresowaniach i niezbyt błyszczące wiedzą o świecie. To nieprzeciętne kobiety najczęściej są same, bo przeciętnej większości trudniej jest je docenić. To siew nazywa totalna hipokryzja i brak logiki. Narzekaja, ze sa samotne i nie maja faceta, a z drugiej strony obrazaja kobiety, ktorego tego faceta posiadaja:D Pytanie tylko, co sie stanie jak w koncu jednak dorwa jakiegos faceta? Rowniez beda uwazaly sie za te przecietne czy moze okrzykna sie wyjatkiem potwierdzajacym regule?:D

Mną też się niejeden interesował. W kółko słyszę jaka jestem piękna i fajna (od obcych facetów) I jakoś nikt nie zaproponuje mi randki. W kółko spotykam się z propozycjami seksu, ale nigdy poważnego związku. A jak ja sama zaproponuję spotkanie, to uciekają, przekładają spotkania, obiecują i się nie odzwają. Pod względem charakteru nie mogę sobie nic zarzucić, pod względem inteligencji i zainteresowań też nie. Kiedyś nawet usłyszałam, że "taka dziewczyna na pewno mnie nie zechce" Fakt, że mało wychodzę, bo za bardzo nie mam czasu. Mam dużo różnych zajęć w ciągu dnia, a po powrocie z pracy nadal pracuję, lub idę się dokształcać. A wieczorami jestem już zmęczona. Oczywiście zaraz mnie zjedziecie, że jestem zadufana w sobie lub że skoro mnie nikt nie chce, to znaczy, że wcale ładna nie jestem, albo jestem wredna, albo mało ciekawa, albo...(wpisać co chcecie), a wszyscy w około muszą mnie okłamywać, żeby nie sprawić mi przykrości.

aha, i piekne kobiety sa samotne zazwyczaj dlatego - bo tego chca, moze i nawet podswiadomie. wola miec wielu adoratorow niz jednego tego samego

normalnie nienormalna, gdyby nie to ze jestem w szczesliwm zwiazku to z checia bym sie z toba umowil na kawe (z cafe;) i bym mogl ci powiedziec jakby nic nie wyszlo prosto bez ogrodek - czemu. niestety inaczej mysla faceci, a inaczej kobiety

Normalnie nienormalna, ty nie jestes zadufana w sobie, po prostu swiadomosc, ze nikt cie nie chce jest tak raniaca, ze wolisz wierzyc w to, ze faceci nie lubia pieknych i inteligentnych kobiet i dlatego wlasnie jestes sama. To jest bardzo powszechny mechanizm. Wybacz, ale piekna, inteligentna, sympatyczna kobieta z ciekawymi zainteresowaniami wzbudza zainteresowanie tak wielu mezczyzn, ze nawet jesli odrzucic 90% tych, ktorym chodzi glownie o seks, to jest w czym wybierac, szczegolnie na przestrzeni paru lat. Wierz sobie dalej w twoje klamstwa, ale one nie sprawia, ze twoja sytuacja sie zmieni

normalnie nienormalna podzielam twoje zdanie, moje życie wyglądało podobnie, też ciągle kręcący się faceci nie chcący stałęgo związku, jak był jakiś co chciał spróbowac to akurat mi nie odpowiadał, teraz mam idealnego faceta, długo go szukałam, to jest nie do uwierzenia ja mam 172cm wzrostu a on jest ode mnie dużo niższy, wyglądamy jak wieża eifla z przybudówką, ale ja sie tym nie przejmuje bo facet jest fantastyczny i pasuje mi w każdym calu!!!!

normalnie nienormalna -więc może jesteś wybredna? Nie wierzę ,że każdy chciał tylko seksu zresztą Ty to musisz ocenić sama. Każda tu pisze jaka to jest piekna i wspaniała i że jest sama ,a chciałaby kogoś mieć. To jest śmieszne już. nie oszukujcie same siebie tyle wam powiem na ten temat. Piękna dziewczyna zawsze ma powodzenie tyle wam napiszę

normalnie nienormalna -więc może jesteś wybredna? Nie wierzę ,że każdy chciał tylko seksu zresztą Ty to musisz ocenić sama. Każda tu pisze jaka to jest piekna i wspaniała i że jest sama ,a chciałaby kogoś mieć. To jest śmieszne już. nie oszukujcie same siebie tyle wam powiem na ten temat. Piękna dziewczyna zawsze ma powodzenie i to jest niepodważalna prawda. idę stąd mi mi się mózg zlasuje.papap

eunice powodzenie to my mamy ale jestesmy jak ciastko na wystawie, faceci chcą je tylko zjesc oblizać sie i zapomnieć

Eunice, chyba pisalysmy z tydzien temu na podbnym topiku:D Powinnysmy chyba skopiowac swoje wypowiedzi, aby nie pisac w kolko tego samego:D

no to sobie ama na pytanie- dlaczego go nie masz?- odpowiedzialas:D

eunice powodzenie to my mamy ale jestesmy jak ciastko na wystawie, faceci chcą je tylko zjesc oblizać sie i zapomnieć Kolejne klamstewko, aby uchronic swoje poczucie wlasnej wartosci. "Mezczyzni nas podziwiaja, uwazaja, ze jestesmy piekne, cudowne, ale wola zwiazac sie z brzydula, bo ta przynajmniej nie zdradzi" :D

piękne ,a nie mogą znaleźć faceta bo sa na to za piekne i jeszcze . buahahahaha. ale fantazjować dobra rzecz w sumie

powiem tak. kiedys bylem z dziwewucha za ktora ogladalo sie kupa facetow i wreszcie po wyrwaniu sobie polowy wlosow kopnalem w tylek.dlaczego? - podobalo sie, ze ja adoruja. flirtowala z nimi nie przejmujac sie mna. a wszystkie pretensje moje miala za nic - to przeciez oni mnie podrywaja a nie ja ich.. - nie byla szczera. uwazala sie za najwazniejsza i srednio sie przejmowala moimi problemami itd.

ile ludzi tyle opinii, brzydula nigdy nie zrozumie pięknej, piękna brzyduli głupi mądrego, mądry głupiego, facet kobiety, a kobieta faceta, ot i tyle w temacie

jozio współczuję, trafiła ci sie po prostu barbi-pustak

no i to wlasnie najlepsze. nie byla barbi. a mowili o niej ludzie - fajna jestes zwykla dziewczyna ( w znaczeniu - mimo urody taka fajna i mila). i nawet przedemna taka grala . ale czego nie widac na zewnatrz to to sie czuje i widzi po dluzszym czasie - zbyt dlugim.

frentii mnie nie jeden chcial przelecieć uwierz mi ,ale nie wierzę ,że piękna kobieta nie może znaleźć sobie fajnego faceta tylko takiego na jedna noc ;) skoro takie z Ciebie ciastko ciekawe dlaczego bronisz tych które nie piszą ,że takie są piękne i nie mogą znaleść faceta ? Bo ja propozycji od facetów także do związku miałam wiele ;) wiele z nich to byli fajni wykształceni , zamożni i przystojni faceci ( mój obecny ma te wszytskie cechy)napiszę więcej zawsze lubili się ze mną pokazazywać przy rodzinie , kolegach . jestem tez ciekawa jak wytrzymujecie bez seksu.. ja bym nie dała rady ;)

nie maja nic ciekawego i mądrego do powiedzenia a może ty też co?