znacie Centrum Nauki i Biznesu ŻAK?

Obiecałam, że dam znać, jak zacznę naukę, ale jeszcze nie zaczęłam, pierwszy zjazd mam 21.02. Chciałam się tylko pochwalić, że przyprowadziłam koleżankę i dostałam 50 zł rabatu do jednego czesnego :D i strasznie mnie to ucieszyło, bo 50 zl na chodniku nie lezy :D (jestem akurat zapisana na płatny kierunek, instruktor fitness)

Mogę podsumować krótko i rzeczowo - instruktor fitness w Inowrocławiu to mega strzał w dziesiątkę!

proszę pisać miejscowości bo tak to na darmo piszecie - każda szkoła jest zarządzana przez innych ludzi lokalnie więc inaczej podchodzą do nauki. Nauczyciel to człowiek i też są lepsi i mniej lepsi. Pisanie a u mnie jest super, a u kolegi be nic nikomu nie daje - ja jestem we Wrocławiu na administracji i chętnie poznam opinie innych bo ja mam na ten temat mieszane uczucia:)

Jestem w Kraśniku na bhp. Szkoła spoko ale nie czuję się do końca przygotowana do zawodu.

Żaka zdecydowanie odradzam. Juz duzo słyszalam o tej szkole i raczej tu nie do końca prawda jest to ze sa darmowe kierunki. Raczej pomyslałabym zupełnie o czymś innym.

Tak , tutaj na pewno mysle ze spokojnie mozemy zdecydować sie na szkołe Cosinus. Bardzo wiele osób chwali sobie ta szkołe i na pewno coś dla siebie wybierzecie bo jest tu bardzo wiele fajnych kierunków. Ale na inne szkoły raczej bym nie patrzyła http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Szukaja-martwych-dusz-w-prywatnych-szkolach-n90691.html

Negatywne opinie to najczesciej zale ludzi, ktorzy nic nie robiac, chcieliby miec wszystko. Wiem bo uczeszczam juz na drugi kierunek i ludzie w wiekszosci uczacy sie tam to ludzie ktorzy zapisuja sie na kierunki policalne na "chybylil trafil" nie majac pojecia co chca w zyciu robic. Prostactwo i prymityw. Ja znalazlam prace po kierunku i baedzo milo wspominam szkole. Maja tyle darmowych kierunkow ludzie sie zapisuja i oczekuja zajec i zaplecza jak by placili za prywatna szkole. Ludzie troche powagi. Szkola daje tyle ile miasto daje jej. Ehh

Juz wiem na jaka szkołe policealna mam postawic. No niezłe rzeczy sie tam dzieją.

Moim zdaniem taki kierunek, który jest zgodny z Twoimi zainteresowaniami i tym co chcialabys robić w przyszlości. Wiec mysle ze spokojnie powinnas własnie moze pomyslec o takim rozwiązaniu i wyborze kierunku.

Szkoły nie polecam nikomu, kto chce się czegoś nauczyć. Większość pozytywnych wpisów umieszczają pracownicy oddziałów, jako były już coś o tym wiem. Ktoś kto nie pracuje w tej firmie rzadko posługuje się wyrażeniami centrala,oddziały, pani sekretarz, czy promuje 50 zł za przyprowadzenie koleżanki jak np Monciak90. A kto poszedł naiwnie sądząc że wzbogaci swoją wiedzę kończy zawiedziony. Tu liczy się ''sztuka''.

Darmowa? a te info o karach finansowych za brak 50% obecności w miesiącu to krasnoludki dopisały?

Gość ma rację. Takie komenty może napisać każdy pracownik działu marketingu, a kto wie czy nie sama dyrektorka - to element marketingu i naprawy wizerunku. Co do wyboru kierunku to może młodzież ma problem nie z powodu niewiedzy co chcą robić w życiu tylko z małego wyboru kierunków? Bo szczerze powiedziawszy wyboru nie ma. Przerobiłem kilka szkół i tam to samo, te same zawody które są ustalone i refundowane. Mało kierunków technicznych albo przemysłowych. Zazwyczaj jest: rach, adm, inf, bhp, arch, z płatnych fitness, agent celny, przedstawiciel handlowy... no comment. Kiedyś był jeszcze ekonomista / teleinformatyk. A gdzie ciekawe zawody jak elektronik, kucharz, mechanik, spawacz, hydraulik, organizator imprezy masowej, elektromonter? Młodzieży potrzeba zawodów a nie blablabla, na zajęciach nie zdobywa się praktyki - dzieciaki idą bo to przechowalnia niedoszłych studentów a nie prawdziwa edukacja. Wiem, skończyłem jeden kierunek i to ściema.

chodzilam 3 lata do liceum w żaku... w Chorzowie.. jeden wielki bałagan.. co chwilę coś zmieniali.... mało się nauczyłam ... bo niby mało godzin... szkoda słów...

To uczelnia w ktorej jak masz angielski i niemiecki, to za nieoszukiwanie na kartkowkach i innych testach pisemnych dostajesz trojke lub nawet 2 a za korzystanie z pomocy naukowych czyli sciag i podpowiedzi piatke lub czworke. Ja posluguje sie bieglym angielskim i postawiono mi na zakonczenie jednegoz semestrow celujacy. Pozniej nastapila zmiana na nauczycielke, ktora wychodzila z klasy na pisemnych testach i za wlasny honor i godnosc czyli nie oszukiwanie, dostalem na zakonczenie 3 a cala reszta klasy, ktora duka ledwo co i nie umie pisac dostala po 5 i 4. To samo tez tyczy sie innych przedmiotow. Najlepsze wyniki maja osoby oszukujace na testach pisemnych czyli osoby ze sciagawkami. Osoby powaznie traktujacy uczelnie i siebie dostaja najgorsze oceny wraz z nieprzygotowanymi wcale.

Nie wiem skąd biorą się te negatywne opinie o ŻAKU? Jestem na IV ostatnim semestrze rachunkowości i jestem bardzo zadowolona zarówno ze szkoły jak i z wykładowców. Jestem po egzaminie państwowym z Prowadzenia rachunkowości,który zdałam w prawie 90% . Wprawdzie zdały u nas tylko dwie osoby, ale jeżeli ktoś poszedł sobie do szkoły by tylko mieć zaliczoną szkołę to jego sprawa, ja się przykładałam do nauki , bo mi zależało i efekty są.Przede mną jeszcze egzamin z Wynagrodzeń i podatków, już się uczę i zdam go na pewno! Babeczka z rachunkowości super: gdy mamy problem z zadaniem możemy wysyłać na maila a ona zaraz odpisuje oprócz tego, że w szkole wszystko tłumaczy. Tak jest w szkole w Sosnowcu. Jeszcze nie wspomniałam nie zapłaciłam ani grosza.

Więc została Ci do zdania jeszcze jedna kwalifiakcja: "rozliczanie wynagrodzeń i danin publicznych" oraz została Ci do zdania część pisemna egzaminu potawierdzajacego kwalifikacje w zawodzie. Jak zdasz to wszystko - to wtedy dopiero zostaniesz technikiem rachunkowosci.

Szanowni przyszli uczniowie Żaka i innych policealnych szkółek tego typu. Moi drodzy, szkoły tego typu to lipa i żerowanie na Waszej niewiedzy i przykro to pisać naiwności. Nauczyciele z łapanki, wielu bez stosownego przygotowania pedagogicznego, kadra kompletowana jest często w ostatniej chwili po znajomych, kto chce dorobić parę groszy na weekendowych zajęciach. Szkoły zupełnie nieprzygotowane od strony zajęć praktycznych, fikcja i dno. Nawet jeżeli uda się Wam zdać egzamin zewnętrzny, i tak na rynku pracy jesteście nikim, bez szans na pracę. Kierunki typu biomasaż (fizjio) masaż, to nic nie warte na rynku pracy świstki!!! Nikt Was nie zatrudni z takimi papierkami w ręku. NA rynku pracy jest RZESZA bezrobotnych fizjoterapeutów MGRów, nikt ani szpitale, przychodnie, gabinety prywatne, fitnes kluby itp nie bedzie nawet z Wami rozmawiał!!! To co napisałem popieram swoją wiedzą na temat funkcjonowania takich szkółek jako wieloletni pracownik, nauczyciel w jednej z tego typu szkółek!!! Zrezygnowałem jak zobaczyłem co sie dzieje! Szkoda czasu!

Jetem po studiach, ale poszłam do Żaka na rachunkowość, żeby się nieco podszkolić. To co tu zastałam to TRAGEDIA. Nauczyciel wszystko czyta z książki i jest kompletnie nieprzygotowany do zajęć. Tylko czyta książkę. To straszne, że przez trzy godziny nie zrobiliśmy nic. Siedzieliśmy i nauczyciel zastanawiał się jak rozwiązać zadanie. To żenujące, że nawet do tego się nie przygotował. Z kolej inny nauczyciel regularnie spóźnia się 15 minut. Sale są bardzo małe, nie ma powietrza. Nie ma miejsca dla wszystkich.Brak poszanowania dla uczniów.

Złodzieje!!! Zapisałem się na kierunek płatny, podpisałem tę śmieszną "umowę" (mój błąd), po czym nie poinformowano mnie o rozpoczęciu zajęć. Była możliwość, że kierunek nie wystartuje, dlatego mieli informować o wszystkich terminach, jak również czy w ogóle zostałem przyjęty (miałem podobną sytuację rok wcześniej, gdy kierunek nie został utworzony z powodu braku chętnych). Myślałem, że tak jest i tym razem. Nie byłem na zajęciach (chociażby jednych), ponieważ byłem pewny, że ich nie ma. Gdy zapytali dlaczego nie uczestniczę w zajęciach (dwa miesiące po rozpoczęciu nauki), to zdziwiony rozwiązałem umowę, gdyż większość zajęć już mnie ominęła. Mieli poinformować "niby". Potem przysłali wezwanie do zapłaty, po czym w biurze dowiedziałem się, że na dokonanie wpłaty mam ponad pół roku, bez naliczania dodatkowych odsetek. Dwa tygodnie później otrzymałem informację, że odsetki zostały doliczone i musiałem zapłacić prawie 10 zł więcej (wolę nie wiedzieć jaka kwota uzbierałaby się po upływie sześciu miesięcy). Serdecznie nie polecam tej bandyckiej szkoły, ponieważ jedyne na czym im zależy to wyłudzanie pieniędzy. To nie szkoła, to nawet nie burdel. W burdelu przynajmniej zapłacę za wykonaną usługę, tutaj ludzi robią w chu**.

nie polecam w Gdyni okropna szkoła !!!! żarty sobie z ludzi robią !

uczą byle jak słaba szkoła

Ja chodziłam do ZAKa w Krakówie ale ze względu na to, że mój nauczyciel francuskiego był słaby zmieniłam szkołe http://preply.com/pl/krakow/oferty-pracy-dla-nauczycieli-języka-francuskiego troszkę więcej mógłby włożyć praca z uczniami

W Gdyni jest beznadziejnie. Nauczyciele się spóźniają, umawiają się z uczniami, aby zajęcia się nie odbyły, nie jesteśmy szanowani, i niczego się nie uczymy. Nie polecam

Witam, ja zapisałam się na kierunek Technik rachunkowości i jestem mega zadowolona. Mamy fajną babkę która na co dzień pracuje jako księgowa i widać że robi to co kocha ! wszystko zależy od podejścia nauczyciela, oraz dyrekcji.. z jednym z nauczycieli był mały problem, zgłosiliśmy to i sprawa rozwiązana. Polecam : Jastrzębie Zdrój!!

Może ktoś podać ile placi się za semestr?

Nie płaci się nic, szkoła jest za darmo. Poziom jest bardzo niski. Zasada jest taka: jak już umiesz więcej się nie nauczysz, jak nic nie wiesz to i tak się nie nauczysz. W Gdyni jest strasznie. Nawet zachęcają uczniów, aby się buntowali przeciwko urzędowej kontroli, bo chcieliby pójść szybciej do domu.

a ja sie dzisiaj wypisuje z tej paraszkoły, polecam zrobić to samo.

Hej. Wiecie co szczerze to jestem zdziwiona bo moja siostra uczęszcza na zajęcia z technika rachunkowości w oddziale w Bielsku-Białej wszystko jest ok. Z wykładowcami jest normalny kontakt i w sekretariacie Panie z dużym szacunkiem odnoszą się do słuchaczy (byłam kilka razy z moją siostrą kilka razy w Żaku).

Panie w sekretariacie to może są miłe, bo im się płaci za każdego przyprowadzonego ucznia. A poziom jest niski. Nie polecam

Żak Krasnik - NIE POLECAM! Jeden Wielki bałagan. Wykładowcy bez konpetencji, na zjazdach co chwile jakieś zmiany... a to inna sala, a to inny wykładowca i przedmiot, który tego dnia nie miał być realizowany. Dyrektor... (o ile tak można w ogóle napisać) NIC nie wie. PORAŻKA! W skali 1-10, dla mnie mocno naciągane 2