Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość denis_01

Samotna w związku.

Polecane posty

Gość denis_01

Mam 23 lata, jestem od 6 lat z młodszym o rok facetem. Ogólnie mogę powiedzieć, że jestem z nim szczęśliwa, ale jest kilka spraw, które nie dają mi spokoju. Niby mogę na nim polegać, nie odmówi mi kiedy o coś go poproszę, ale bez tego rzadko kiedy jest ze mną kiedy go potrzebuję. Nie wiem, czy problem tkwi w tym, że nie jestem dla niego kimś ważnym, czy w tym że facet nie potrafi niczego się domyślić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem cos o tym, ja jestem ze swoim facetem od 2 lat, od jakiegos czasu wogóle ze soba nie rozmawiamy, zyjemy obok siebie a nie ze sobą, najgoresze jest to ze jemu to nie przeszkadza , a mnie zaczyna czegos brakować, a w po zmianie pracy poznałam fajnego faceta, który lubi ze mną rozmawiać i interesuje go moja osoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denis_01
Zgodzę się z tym, że domyślanie się nie jest prostą sprawą, ale są sytuacje, które w moim mniemaniu nawet tego nie wymagają. Taką sytuacja może być to kiedy dzwoni do mnie i słysząc mój zapłakany głos nie przyjedzie do mnie, żeby dowiedzieć co się stało z powodu bólu głowy :( Dodam, że mieszkamy blisko - dojazd do mnie zajmuje mu 5 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denis_01
Zdaję sobie sprawę, że on nie siedzi w mojej głowie, dlatego zawsze staram się otwarcie mówić mu o swoich potrzebach. Tylko, że w dłuższej perspektywie czasowej staje się to uciążliwe. W moim odczuciu to jest nienaturalne i dziwne, jeżeli jest prawdziwa miłość to chyba nie powinno być tyle niezrozumienia, nie wiem, braku empatii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denis_01
Pyta. Mówi, że się martwi o mnie. Po czym oznajmuje ze nie zobaczymy się dzisiaj, bo go głowa boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denis_01
Ciężko mi określić czy często. Nie wiem jaka jest norma. Kilka razy w ciągu roku mi się zdarzy... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ja cos swojemu chce chociazby zasugerowac, to nigdy nie ma oczekiwanych efektow. oni chyba nie potrafia sie domyslic i dodac 2+2. ale jak powiem wprost, to nigdy nie ma problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denis_01
Głupio się czuję podczas mówienia wprost, odnoszę wrażenie, że facet sprowadza się do spełniania tego czego chce, a nie prawdziwego bycia ze mną. Wydaje mi się że w przypadku prawdziwej miłości niektóre rzeczy są automatyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denis_01
Poza tym jest jeszcze wiele rzeczy, które mnie zastanawiają.Jesteśmy razem 6 lat i jeszcze nie współżyliśmy ze sobą. Może myślę schematycznie, ale wydaje mi się to dziwne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denis_01
Może to kwestia różnicy wieku? Może wcześniej odczuwaliśmy podobnie, a teraz zmierzamy w innym kierunku. Czasem wydaje mi się że tak, choć jednocześnie czuję że to jest właściwy facet. Może to ze mną coś nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussstyśśś
Pewnie, że jesteś dziwna, facet nie kocha, a ty jeszcze nie zorientowałaś się w ciągu tych 6 lat... no sorryy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peerelka
6 lat bez seksu... normalne to nie jest, a ty najmądrzejsza też skoro nadal z nim jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×