Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ///////

jak nie zabić nowej żony ex-męża i być dla niej serdeczną na tyle na ile się da

Polecane posty

"Mało Stanowczy: Ona tez jest problemem bo to do niej odszedł. Nie będzie taka jak ja ponieważ nie będzie musiała zajść w ciążę, bo po co? Przecież jej facet (mój ex) już ma dziecko. Ciąża rujnuje ciało kobiety i niech nikt mi nie mówi ze jest inaczej" Nie, ona nie jest problemem. A gdyby odszedł i zamieszkał z kumplem (bez podtekstów) to obwinialabys tego kumpla? Ty sprawiłaś, że ta druga stała się problemem. Bo chcesz zdjąć część odpowiedzialności ze swojego męża. To wręcz typowe, zła kobieta przyszła, zawróciła w głowie przyzwoitemu facetowi a on biedny nie umiał odmówić. Bzdura. A z tym rujnowaniem przez ciążę to nie przesadzaj, dwa lata i możesz wrócić do pełnej formy. Tylko musi Ci się chcieć, a nie podchodzić na zasadzie "tak ma być bo... bo tak" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///////
Wiesz co? Naprawdę się staram pracuję w dużym koncernie farmaceutycznym i czy chcę czy nie chcę muszę wyglądać jakoś do ludzi. Minęły dwa lata i jakoś nie widzę różnicy mimo stosowania kremów na rozstępy, cellulit, żeli ujędrniających ciało a nawet maści na blizny. Zresztą ostatnio dotarło do mnie po co to robię przecież i tak już nie mam męża, a wrócić nie wróci. Teraz największym problemem jest zaakceptowanie i oswojenie się z cotygodniowym widokiem uroczej i wiecznie uśmiechniętej bogini mojego męża. Wiem że dopóki tego nie zrobię nie będę mogła żyć bez nienawiści, żalu i codziennie frustracji. To okropne uczucia które nie pozwalają na normalne funkcjonowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"czy chcę czy nie chcę muszę wyglądać jakoś do ludzi. Minęły dwa lata i jakoś nie widzę różnicy mimo stosowania kremów na rozstępy, cellulit, żeli ujędrniających ciało a nawet maści na blizny" - Ty może nie widzisz różnicy ale na pewno jest. Poza tym najważniejsze jest podejście. Rób to dla siebie, żeby się lepiej poczuć i nie zadręczaj się jakąś siksą. Wiesz, ona może się uśmiechać bo widzi, że jesteś zła. Czyli przekazujesz jej informację, że jednak była lepsza. Jak Ty zaczniesz się uśmiechać to ona będzie miała problem:) To taka nasza mentalność - nieważne czy mamy dobrze czy źle, ważne, żeby sąsiadowi było gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zastanawiałaś się autorko dlaczego odszedł?? Czy tylko powieliłaś myśl,że facet to świnia i myśli tylko fiutem ,a Ty jesteś cacy i pokrzywdzona przez skurwiela??? Zakładając ,że on nie jest typem "sportowca" czyli facetem.który tylko zalicza panienki nawet będąc żonatym, to przecież coś go do tego skłoniło.Czyż nie?? A Ty teraz poprostu jesteś zazdrosna bo ktoś zabrał Ci zabawkę z piaskownicy,Twoją własność (wszak zaobrączkowany to mój i cześć)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja tam
nowej pani mojego eksa...bede dziekowac do końca zycia.... ale dzieci to bym jej nie dawała...przykro mi od czegoś maja ojca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a myslałas
myślałaś żeby może z psychologiem porozmawiac jakimś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już tak nie jęcz...
jak moja stara chciała mnie olać dla jakiegoś alfonsa to dostała wciry, jego skurwysyna udupiłem na max i znów mam normalną rodzinę. Jak się chce to każdego - nawet największą sukę- można sprowadzić na własciwą droge...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem to najlepsze
co możesz zrobić: przytnij i częściowo wydepiluj swoje łonowce! Wówczas poczujesz się lepsza od niej i problem zniknie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewellinka
Mam nadzieję, że dziecku nie dajesz odczuć, że go nie chciałaś:O Nie wiem dlaczego uważasz, że ciąża zawsze zmienia ciało? Ja nie mam śladu po ciąży ani w postaci nadmiaru kg ani rozstępów, obwisłych piersi... a dziecko kocham nad życie i cieszę się, że je mam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś mnnie dziwi bardzo
to jak to jest, czyżbyś TY wydawała swoje dziecko jakiejś obcej babie? No chwileczkę, chyba w wyroku sądu jest że masz przekazywac dziecko OJCU , a nie jakiejś obcej dla ciebie i wrogiej babie? Wymagaj aby po dziecko przyjeżdżał ojciec dziecka, bez baby lub niech baba będzie niewidoczna jak on przyjeżdża po dziecko. A swoją drogą to cholernie ryzykujesz, bo co zrobisz jeśli obca baba bez uprawnień przejmie dziecko i wywiezie je gdzies i zabije? A potem powie że wcale dziecka nie brała? A prokurator cię zapyta na jakiej podstawie wydałaś dziecko obcej i nieuprawnionej babie? Ty wymagaj od ojca dziecka aby to on zabierał dziecko, i to on żeby się zajmował dzieckiem, a nie jakaś macocha ,. Kto wie kim jest taka baba i z jakiej rodziny pochodzi, ona może być nawet pedofilką i przestępczynią....takie masz do niej zaufanie aby jej powierzac swoje dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślicie że lepsza
no jak dla kogo, dla niego być może lepsza i już znam takiego pewnego szwagra mojej bratowej, a ten szwagierek znalazł sobie kochankę i poszedł jak w dym, z tym że za sobą zostawił piękną i kochającą żonę i dzieci, jego żona to taka cudowna i nadzwyczajna kobieta , wyjatkowa pod każdym względem A kochanka? - przechodzona brzydka meliniara, alkoholiczka zawcze pod wpływem alkoholu, wcale nie jest młodsza tylko starsza, i to nic że brzydka wulgarna i zaniedbana....ale ona jest zawsze bardzo BRUDNA....rozumiecie brudna i nie wiadomo czy czasami się myje, to smród na odległość, i jeszcze puszczająca się z chyba każdym pijaczkiem odwiedzającym melinę A on ją kocha (chyba bo gania za nią i ratuje przed wódką, finansuje jej dzieciaki z różnych ojców)....albo ktoś z zemsty rzucił na niego zły urok Ta nstępna wcale nie musi być lepsza czy atrakcyjniejsza...może być śmierdząca , brudna i brzydka, głupia i wulgarna .....ale dla ogłupionego faceta to może być nektar i ambrozja (przynajmniej początkowo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///////
Na początku chcę przeprosić wszystkich że odp z tak wielkim opóźnieniem, ale niestety mam inne, pilne zadania do wykonania. Mało Stanowczy: mnie nie obchodzi to czy mój sąsiad ma więcej czy mniej ode mnie nie jestem aż tak zawistna. xyzed Tak zastanawiałam się i wałkowałam to milion razy. Nie mówiłam o nim nigdy w ten sposób, nigdy nie twierdziłam ze jestem cacy, ale faktycznie uważam że jestem pokrzywdzona. Znamy się od 10 lat, przez 7 lat byliśmy małżeństwem, dodam ze szczęśliwym małżeństwem i nagle wszystko się posypało, nie wiem czemu a on sam nie ma ochoty mi tego tłumaczyć mimo iż prosiłam nie jeden raz. A co do zazdrości: Ty nie byłbyś/byłabyś zazdrosna? Nie cierpiałbyś/abyś? Ewellinka Dziecko jest dla mnie obojętne, więcej z nim kłopotu niż pożytku ale cóż trzeba ponosić konsekwencje własnych działań. Jeżeli jesteś nadal tak piękna jak przed to ciesz się z tego w ciszy a nie dobijaj. Na każdej kobiecie ciąża odbija się inaczej. coś mnnie dziwi bardzo A czemu miałabym nie oddawać? Przecież jest żoną mojego męża, a tak poza tym znam ją trochę i wiem że nie zrobi mu krzywdy. Moje dziecko wręcz się ciesz gdy po nie przyjeżdża. Gdybym zażądała żeby nie pojawiała się po synka mogłabym być odebrana jako zazdrosna była żonka a tego nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba babie powie
Najważniejsze,że dziecko ma dobry kontakt z kobietą Twojego eks.Wszak o to w tym wszystkim rozchodzić się powinno.Nie Ty czy On czy też Ona.A dziecko.Dziecko radośnie z Nią wychodzi?.Pierdool reszTę. Swoje zazdrości i złości schowaj niedojrzała matko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba babie powie
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesli dizeck ojest dla ciebie
obojetne to nie lepiej by było gdyby je wychowywał ojciec? zastanow sie. I nie słuchaj matek-Polek, ze dziecko ma byc przy matce bo inaczej jestes wyrodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///////
Zbyt dużo sie nacierpiałam przez tego dzieciaka, zbyt dużo straciłam aby teraz tak po prostu je oddać. Wiesz ile rodzicielstwo kosztuje wyrzeczeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslisz o sobie
a czy myslisz o dziecku? skoro tak podchodisz do kwestii rodzicielstwa i wazniejszy jest dla ciebie bilans zyskow i strat niz uczucia dziecka to o czym tu mowic. Widocznie traktujesz dziecko jako zło konieczne "ale skoro zainwestowalas to sie przemeczysz".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ///////
myslisz o sobie Kim jestes aby mnie oceniać? Sfrustrowaną kurą domową czy mężczyzną? To nie prawda ze nie myślę o dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbieram malinki
Kobito co Ty wygadujesz, wylewa sie z Ciebie taka gorycz że głowa boli. Wiesz czego potrzebujesz? Faceta, gorącego faceta który pozwoli dać upust Twojej frustracji i wściekłości w łóżku, takiego który Cię dramatycznie wymęczy tak ze nie będziesz mogła wstać. Zobaczysz, na drugi dzień będziesz chodzącym skowronkiem a dziecko nie będzie jakąś udręką:) Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość //////////////////////////////
ja pirdole. jak widac nie kochasz dziecka, myslisz tylko o eks i najprawdopodobniej synek ma z nowa zona lepiej niz z toba. a ty myslisz tylko o eks facecie, bo juz nie jest twoim mezem. I dobrze ze cie zostawił nic dziwnego jestes jakas jebnieta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto, jesteś przerażająca. Bez kitu. Nic dziwnego, że eksowi miłość przeszła. Strach pomyśleć jak się musiałaś zachowywać w trakcie ciąży. Hormony hormonami drogie panie, ale tak na zdrowy chłopski rozum, jeśli facet traktował by was jak śmiecia przez kilka miesięcy, wybuchał co chwila, nadal byście chciały z nim być? ciąza jest nie lepszym powodem wybuchów niż np. lęk przed zwolnieniem w pracy, czy wyśrubowane plany sprzedażowe. Czemu eksowi nie oddasz dzieciaka? Tylko przez złość? Przecież z tego co rozumiem tego dzieciaka tez nie lubisz? Będziesz miała więcej czasu na kremowanie się i zarabianie na plastykę. A i dosrasz swojej następczyni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyspamka 45
Kim jestes aby mnie oceniać? Sfrustrowaną kurą domową czy mężczyzną? To nie prawda ze nie myślę o dziecku. Dziecko jest dla mnie obojętne, więcej z nim kłopotu niż pożytku ale cóż trzeba ponosić konsekwencje własnych działań bleeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKO
masakra, nie dziwię się ze zostawił to zimne suczysko........ Dzieciak, dzieciaka, dzieciakowi...........więcej szkody niż pożytku..... nic nie musisz dodawać my już wiemy dlaczego cie zostawil dla uśmiechniętej dziewczyny. oddaj dziecko exmężowi wszyscy wyjdziecie na tym na plus. PS biedny dzieciaczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiemtak
no i zamiast rozmawiać na temat , zabrałyście się za opier.dalanie autorki. Napisała jak się czuje z tym samotnym macierzyństwem ale nic tu nie ma o tym jak katuje psychicznie dziecko więc przestańcie biadolić jak baby z magla. Kto ma dziecko to wie ile przy nim roboty i ile pociechy, czasem te proporcje są zmienne . Nie miała potrzeby zostania matką , facet wycofał się z układu- to on zawiódł a nie ona. Co do tematu...tak długo , jak nie zaczniesz spotykać się z jakimś fajnym facetem, tak długo bedziesz miała nerwa na tą panią. Tylko czas..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z takim charakterem i podejściem to ona spierdolila na całej linii. Jak już do tego nieszczęśliwego macierzyństwa miala takie obrzydzenie to: 1) nie musiala wychodzić za mąż 2) mogla się rozwieść jak zaczął nalegać na dziecko. Ale nie zgodzila się chuj wie na co później zaczęła pewnie w ciąży odgrywać matkę Grendela z bólem zęba to i facetowi się odwidziało. Coś dziwnego, że jest samotną matką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimu
Masakra! Oddaj dziecko ojcu, jak tak "bardzo" je kochasz. :( Myślę,że jego obecna ukochana lepiej o nią/niego zadba,niż niekochająca matka. Wcale nie dziwie się,że jest uradowane na widok cioci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Janie rozumiem tych byłych żon mimo że nią jestem .Nigdy bym siebie tak nie poniżała mam swoją godność klasę i honor , tęsknić za kimś kto oszukał ,zdradził ,poniżał czy też nie był mi pisany Kobieta która odchodzi od męża ,bo on jej nie odpowiada powinna zająć się sobą a nie żyć z jadem jak żmija i starzeć się z dnia na dzień ,a żyć cieszyć się życiem tym co może jeszcze zrobić .A JEŚLI KOGOŚ KOCHASZ PUŚC GO WOLNO JEŚLI TOBIE PRZEZNACZONY WRÓCI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×