Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mar_tes

co z puszystymi?

Polecane posty

Gość Mar_tes
hehehe ;) skuteczna zmiana tematu?;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz, bo z puszystymi to jest tak, że dłużej muszą przekonywać faceta do siebie. Ja do takich należę, jestem puszysta, ale chyba niebrzydka i niegłupia. Mało było sytuacji bym była "rwana" tak od razu, np. w knajpce czy imprezce. Ale jak już poznałam faceta i miał okazję pogadać ze mną, spróbować jak gotuję czy piekę ciasta, popróbować tego co wkładam do słoików na zimę (mam tylko 25lat!) i ogólnie przekonać się na ile jestem zaradna i inteligentna, wówczas nie chciał się juz odczepić :) A szczupłe laski sa brane tu i teraz, bo sa szczupłe, ot, taka reguła :) Przynajmniej tyle moge powiedzieć z własnego doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mar_tes
no zgadzam się, jednak pozostaje pewien niesmak. Mamy trochę pod górkę w życiu. Jednak nie ubolewam nad tym. Skończyłam jedne studia, zaczynam drugie, cieszę się życiem. gratuluje i życzę powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mar_tes
a pan "nowy w mieście" to zapewne facet pokroju obleśnych nadętych buców, którego odrzuciło społeczeństwo i tylko w necie może na ludzi naskakiwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mar_tes
Mistrz Ciętej Riposty, zapraszam na babkę jogurtową jeśli masz ochotę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mar_tes
lecz na jogurtową nie koniecznie? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mar_tes
jeśli ktoś mialby ochotę to polewam sok ze świeżych marcheweczek ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujekdobrarada
A może zamiast użalać się, że "jest wam trudniej" to ruszcie dupy i ćwiczcie, a nie siedzicie i się obżeracie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co? błechehehhhe "Przepraszam dzwonię do ciebie bo nie mogę z tobą rozmawiać" Chyba naprawdę bęben tak Ci zakrył jaja że Twój wyzywający nick to tylko wspomnienie, czasów kiedy zaliczałeś co Ci pod chuuja podeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacznijmy od tego ze
inteligentna kobieta nie dopuszcza do nadwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mar_tes
żadna z nas nie użala się nad sobą, bo znamy swoje wartości :-) zapewne odezwał się ktoś, kto notorycznie liczy kalorie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak puszysta panna jest pogodzona ze swoim wyglądem i nie ma na tym punkcie kompleksów, to czuje się atrakcyjna i wesoła jest i zadowolona. To widać po twarzy, jak lubi siebie, to i fajnie się umaluje, i ciuszki jakieś fajne kupi, i dupką pokręci i bioderkiem zarzuci. A ilu facetów tyle typów kobiet które im się podobają, więc taka zadowolona z siebie i życia puszysta panna bankowo znajdzie faceta z którym jej będzie dobrze i który częstokroć swoim wyciorem komin jej przeczyści :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam Mistrzu ;) wujekdobrarada - połowę dnia spędziłam na jeździe na rowerze. Więc nie mów mi, kiedy mam moje tłuste dupsko ruszać sprzed kompa. Poza tym nikt się tutaj nad niczym nie użala ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy inteligentny czlowiek
zna granice, szczegolnie wagi. jesli wiesz, ze tyjesz- to sie ograniczasz. a skoro nie dajesz rady utrzymac wagi to znaczy taka inteligentna tez nie jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mar_tes
głupota, nie zgadzam się. Jestem inteligentną kobietą,a mimo tego tak-mam nadwagę. W dzieciństwie byłam cieniem dziecka, kiedy zaczęłam miesiączkować hormony zwariowały. Do dnia dzisiejszego zażywam hormony, niestety nie da się ich idealnie ustawić. Odżywiam się zdrowo, nie obżeram! patrząc na ilość i jakość spożywanych pokarmów przez moją współlokatorkę to możnaby powiedziec że się glodzę. Przemiana materii oraz uwarunkowania genetyczne także mają na to wpływ. Ale oczywiście wszyscy wolą isć na latwiznę, nazwać grubasem co się obżera i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej no, to, że ktoś ma więcej ciała nie znaczy, że od razu ma nadwagę :O Moje BMI mieści się w normie (nie przy górnej granicy :P). Po prostu nie wyglądam jak top modelka i mam świadomość tego, że przez to większość społeczeństwa postrzega mnie jako pulpecika :] :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×