bardzo sie boje..a to silniejsze odemnie

jestem w 21 tyg ciazy..i od samego poczatku mam straszne obawy czy nie poronie..w 7 tyg mialam krwawienie,w 17 tyg powtorka..nie znano przyczyny bo badania wyszly ok bardzo sie przestraszylam ze poronilam..teraz siedze jak na szpilkach i czekam z kazdym dniem zeby szybciej zlecial i tak w kolko nie potrafie przestac sie bac....to 21 tydz i boje sie ze gdybym teraz miala rodzic dziecko by nie przezylo :( mialam juz 4 usg i z dzidziusiem wszystko jest w porzadku

Skoro z Twoim maleństwem jest wszystko ok to przestań się martwic... Bądź pod opieką lekarza i o wszystko go pytaj... Twoje maleństwo wyczuwa, że Twoje nastroje... Bądź dobrej myśli... Wszystko będzie dobrze :)

jak staram sie niemyslec to jeszcze bardziej mysle

rozumiem Ci tez sie bałam i liczyłam kazdy dzieb o od 23tyg zaczeły mi sie skurcze i lezałam potem w szpitalu. co tydzien miałam usg by wiedziec ile dzidzius wazy i kazdy tydzien to był sukces dla nas. synek urodził sie w 34tc, ale to juz nie ze wzgledu na skurcze tylko rozwinał sie u mnie ciezki stan przedrzucawkowy i musiałam nagle miec cc. głowa do gory, spokój odgrywa tu duzo role

Jesteś już w 21tc także ruchy dziecka już chyba czujesz :). Zajmij się maleństwem... Pogadaj do brzuszka, puść mu jakieś kołysanki, żeby posłuchał i dbaj o siebie. Nie denerwuj się. Wiem, że łatwo się mówi. Ja też denerwuje się, ale nie jest to dobre dla dziecka :), a dla niego chcesz jak najlepiej przecież :). Będzie dobrze. Myśl pozytywnie :)

ciesze sie ze wam sie udalo :)

Bądź spokojna :) Ty też będziesz się cieszyła swoim maleństwem :)

tak ruchy dziecka czuje juz od kilku tyg...wczoraj bylam na usg i wszystko jest ok,ale jak czytam na necie jakie rzeczy sie przytrafiaja pomimo ze z usg wychodzi dobrze to mam dreszcze... chyba bardzo przezylam te plamienia bo mam teraz koszmary nicne i chodze po 4 razy do toalety bo mi sie wydaje ze mam to znow :(

Też naczytałam się na początku w necie, a później chodziłam i pytałam się męża czy ja przypadkiem tak nie mam. Ale przestałam czytać bo zwariować można. Też chodzę często do toalety bo mam wrażenie, że coś jest nie tak. Bardzo możliwe, że bardzo przeżyłaś te plamienia i teraz tak się obawiasz, ale pamiętaj, że Twoje zaniepokojenie czuje także Twoja dzidzia. Jeśli obawiasz się tego, że na usg coś jest nie tak to najlepiej idź do innego lekarza na usg i konsultacje. Ja tak zrobiłam... Mam bardzo dobrą panią dr, z której jestem bardzo zadowolona, ale chciałam znać opinie jeszcze innego lekarza i poszłam do innego, który też powiedział mi, że wszystko z maleństwem jest ok :)

tez tak mialam,az w 27tyg. znalazlam sie w szpitalu z krwawieniem,ale wszystko bylo dobrze.Teraz mam siedmiomiesieczna corke,zdrowa jak rydz.Nie martw sie,bedzie dobrze. Mysle,ze moj stres zadzialal tak na moja ciaze.

MYNIAK wiesz..mieszkam w anglii napewno slyszalas ze tu jest inaczej niz w polsce..ciaze prowadzi polozna i to tylko pobiera krew raz w miesiacu i bada mocz :( ja mialam juz 4 usg ze wzgledu na te plamienia i kazde usg robil mi kto inny ;) ale nie moge zlego slowa powiedziec bo za kazdym razem ,zrobiono mi badania krwi ,cytologie noi dodatkowe usg w szpitalu jak mialam plamienie teraz mialam robiony wymaz bo mam duze uplawy i prawdopodobnie dostane antybiotyk bo mam czegos za duzo w moczu,pozatym jest wszystko ok idzie zwariowac od tego wszystkiego...tysiac mysli na minute...co by bylo gdyby...

Pimboli co bylo powodem twojego krwawienia w 27 tyg?

Myślałam, że mieszkasz w Polsce :P dlatego zaproponowałam wizytę u innego lekarza. Nie martw się. Jest ok i tak będzie. Mój maluch właśnie okropnie mnie kopie :)

u mnie tez ma byc chlopczyk :) na kiedy masz termin?

Na 24 grudnia :D a Ty???

27 styczen...miesiac po tobie :)

a tak wogole to piekna masz date..powinien sie nazywac adam :) jak moj brat ktory urodzil sie w samą wigilie :)

Oj strasznie boję się tej daty :). Jak na razie imię jakie wybraliśmy to Maciej, ale jeszcze wszystko może się zmienić :)

Gdybyś chciała pogadać to to jest mój numer gg 4222319 - zawsze możesz się odezwać :). Teraz jak mam tyle czasu wolnego to nie wiem czasami co mam robić...

zapisze sobie numer i napewno sie odezwe tylko ze na laptopie nie mam zainstalowanego gg ale jutro zapisze na kompie..dziekuje :) u mnie najgorsze sa noce ...nie moge spac w przeciwienstwie do tego co bylo wczesniej...w prost uwielbialam leniuchowac a spanie nalezelo do jednych z najprzyjemniejszych rzeczy :) teraz wiem co to bezsennosc.. za to rano lubie dluzej pospac.. :)