MAJÓWKI 2010

ania te intymne dolegliwosci to są uroki ciąży, a że Ty bierzesz antybiotyk to tylko nasiliło sprawę, ja naszczęscie ich nie miałam nawet przy antybiotyku, wyobrażam sobie jak się bidulo czujesz:):), o tycie sie nie martw, najszybciej nawet nie wiesz kiedy i nie czujesz przybywa bynajmniej ja tak miałąm i wiele moich znajomych po 5mcu- 6 mcu(5kg+) -7 wtedy z ciazowych galotek przesiadłam sie na ogrodniczki, w ktorych tylko przepinałam guziki po bokach, wtedy juz sie człowiek turla i nie widzi juz ile obrosł w tłuszczyk a nudnosci mijaja i zaczyna sie pałaszowanie:D:D:D, tym razem nie planuje utyc 20kg ale ciąża każda inna ma swoj urok i aż sie boję:P, jak sie będę turlac:D:D:D

bo już mi sadełko wywali ło od tego spania po obiadku:), wam też juz brzuszki wypchało?????? chociaz z synkiem miałąm bardziej wrażliwy brzuch na dopasowane spodnie, i wydaje mi sie że już o tej porze nie dopinałąm sie w swoje spodnie, a teraz jeszcze chodze w tych samych gatkach, jakos nie pamiętam o nim, może że nie wyleguje sie tyle, bo sie po prostu nie da:):),

czesc dziewczyny dawno mnie nie było ale od tygodnia pracuje na popołudnie i wracam dopiero wieczorem kiedy już mi sie nic nie chce i marzę tylko o łóżeczku ...to samo rano śpie do odstatniej chwili i później się nie moge wyrobić...:) bierze mnie jakaś choroba łamią mnie kości i mam kaszel na razie leczę się domowymi sposobami ale jak nie bedzie poprawy to pójdę do lekarza. Jutro idę do lekarza na usg ,miałam iśc w piątek ale za późno sie obudzialm z rejestracją i nie byłó już miejsc ,nie moge sie doczekać wizyty chcę w końcu wiedzieć czy wszystko ok i w końcu zobaczyć tak jak wy piszewcie bijące serduszko:) bo jak wcześniej pisałam byłam za wczesnie u lekarza i było tylko widać malutką kropeczke... mój brzuszek wygląda jak bym miała wzdęcia i aż się dziwie że tak szybko widać chociaż jakby nie było to początek 3 miesiąca :) a w ogóle ciągle mam ochote na coś kwaśnego ,odczepiłam się od ogórków kiszonych ale za to męczę kiwi to też dobrze bo ma dużo kwasu foliowego ale sie rozpisałam:D

a jak zareagowali u was w pracy jak się dowiedzieli o ciąży ? bo u mnie nie obyło się bez komentarza że pewnie pójdę niedługo na zwolnienie i jak to się stało że najpierw dziecko a później ślub ... mam ochotę udusić moją kierowniczke i po złości iśc już jak najszybciej na zwolnienie ,jest u mnie w pracy druga dziewczyna w ciąży i do niej powiedziała zeby na siebie uważała i nie dzwigała i sie podobno bardzo cieszyła a do mnie podeszła jak do trędowatej :O

czesc dziewczyny:) pije trampki- narobiłas mi ochoty na to kiwi..hihi, ja wcinam głównie pomarańcze i piję sok pomaranczowy,a moje ulubione obiady to zupa ogórkowa, kapusniak albo szczawiowa...hihi, dzisiaj jednak tradycyjnie rosołek i kurczak, mięso tez mi smakuje(ryby srednio, ale jem na siłe), a do słodyczy mam wstręt niesamowity co do brzuszka, to jeszcze mi nie rośnie, chociaz ciągle bywa wzdęty, chyba przez te nietypowe zachcianki... w tym tygodniu idę po raz pierwszy do lekarza:)

tease--- a Ty mi narobiłaś ochoty na pomarańcza albo mandarynke ... sok pomarańczowy smakował mi jak płyn do mycia naczyń aż mowiłam mojemu że chyba źle wypłukałam szklanke ale on nic nie czuł i dla niego smakował normalnie :D

ja w pracy jeszcze nic nie mówiłam, bo w sumie nie wiem, kiedy jest ten "dobry moment" żeby ich poinformowac, moze zrobię to po pierwszym usg, ok 13 tyg zwlekam z tym, tez z tego powodu, że jak już się rozniesie wśród kol. z pracy, to pewnie będzie to sensacja numer jeden i przezywanie

Cześć dziewczyny :) u mnie leci 5-ty tydzień i od wczoraj niestety wymiotuję, nic ciekawego, strasznie źle się po tym czuję, jedyne dobre to to, że jak se rzygne to potem przez jakiś czas mnie nie mdli :P U mnie mięso mogłoby nie istnieć, wczoraj jak zjadłam kawałeczek szynki rano to zaraz mnie zemdliło...Najchętniej to zjadam pieczywo z masłem i ewentualnie serem, ziemniaki i surówki no i biszkopty bardzo mi smakują :) A do picia tylko woda i herbata, byle nie za słodka... A ogólnie przez te mdłości nie czuję się za dobrze. W piątek mam drygą wizytę u mojej gin i pewnie zobaczę coś więcej niż czarną kropkę :) Jutro znów muszę skoczyć pobrać krew, bo laboratorium dało ciała i zgubiło mój flakonik z krwią na grupę, ale była w związku z tym awantura ;) Byle do końca I trymestru i przykre dolegliwości typu mdłości i wymioty powinny się skończyć :) Ale nie składny ten mój post, ale jakoś dzisiaj pisanie mi nie idzie :P

A co do pracy, to moim szefem jest mój brat, więc wszystko już wie i się cieszy razem z nami :)

tease ----przynajmiej bedea miały o czym pogadac:D u mnie juz pare dziewczyn wie ale raczej tych takich spoko bo tym których nie lubię( a niestety sa takie wredne flądry ) nie mam zamiaru na razie mówić chyba ze bedzie już widać ...

Ja OD RAZU POWIEDZIAŁAM W PRACY ŻE JESTEM W CIĄŻY, ale ja pracowałam po 12h na nogach, do tego przyjmowanie dostaw bo zmiana kolekcji na jesienna i jak przyjedzie 100 kartonów po 16-22 kg to się człowiek naciąga, więc musiałam powiedzieć. U mnie jakiegoś większego zamieszania z tego powodu nie było (mimo że jestem "pierwsza" w punkcie w Białym), ale jak się zatrudnia pracownice 20-35 lat to nie ma co się dziwić :P I najchętniej od razu wysłaliby mnie na L4, bo jak ja choruję, koleżanki robią nadgodziny, a tak od razu mogliby osobę na zastępstwo zatrudnić.Postaram się jeszcze z miesiąc, dwa utrzymać, chyba że brzuch szybciej się pokaże, to wtedy od razu do domu, bo dużo schylam się. Zobaczymy. pije trampki -->kupuj się kochana, kuruj, bo wirusy nie śpią :( A pracą się nie przejmuj, niech myślą co im się podoba, ważna Ty jesteś, a swoje zdanie to mogą sobie wsadzić ........ kristen2--> no to mnie pocieszyłaś :P z tym tyciem :D Turlać się mówisz :D Ja z moim wzrostem, to taka spora kulka bym była :P Na razie normalnie mieszcze się w spodnie, ale brzuch mam trochę większy, jakby wzdęty. no i muszę troche dłuższych rzeczy kupić, bo nerki na wierzchu bedą. Kupie sobie pasy ciążowe, pod kurtkę, ciepło bedzie, a wygląda jak dłuższy sweter ;)

Witam niedzielnie;) Ja nie mówiłam w pracy i w sumie nie wiem kiedy powiem. Ale nei prcuję na etat tylko na umowę o dzieło więc im w zasadzie zwisa moja ciąża. Godziny pracy mam dość luźne (niby od 8 do 16 ale w zasadzie otwarte mają 24/24 więc kiedy sie jest to wtedy sie robi swoje), praca też nie jest ciężka (przy komputerku) wiec na razie nie czuję potrzeby mówienia o ciąży. Zwłaszcza że wstępnie jesteśm umówiona na pracę do stycznia, póki sa projekty a potem się zobaczy. Do stycznia popracuję a dalej zobaczę. Na pewno ostatnie 2 miesiące chcę mieć luźne bo całkiem mozliwe że powtórzy się cholestaza. Kurcze dziewczyny, zrobiłam mięsko, upiekłam placki, kupilam warzywa, sos nawet mam, ale taaak mi sie nie chce robić kolacji że nie wiem;/ Obiecałam mojemu że mu zrobie tortillę, a leń mnie taki dopadł masakryczny;/ wogóle strasznie śpiąca jestem. Mam niskie ciśnienie, brakuje mi kawy:( Ale nawet na samo wspomnienie o niej robi mi się niedobrze;/

Eeee tam, w niedzielę nie warto się przemęczać, niech na mieście zje tortille :P Ja pije kawe, jedną rano (teraz nie bo chora) słabą, z mlekiem,słodką inaczej z domu bym nie wyszła ;) Ciśnienie mam książkowe, więc na razie kubka kawy sobie nie odmawiam.

Zielone szkiełko--> próbowałam zrobić taki suwaczek jak Ty masz z babystrology ale chyba coś zle robiłam bo link mi nie wyświetla jak trzeba :( Jakiś strasznie długi :( Mogłabyś mi przesłać linka do mojej dzidzi? Data ostatniej @ 01.08.2009 z góry dziekuje.

Podpatrzyłam Twój, moze się uda.... http://babystrology.com/tickers/baby-ticker-glass.swf?parent=Mommy&year=2010&month=5&day=1&babycount=1

if (WIDGETBOX) WIDGETBOX.renderWidget('13a6a054-3423-46d9-aa27-f03fb4fe39fc');Get the Baby Ticker - The Baby Countdown Pregnancy Ticker widget and many other great free widgets at Widgetbox! Not seeing a widget? (More info)

http://babystrology.com/tickers/baby-ticker-glass.swf?parent=Mommy&year=2010&month=5&day=8&babycount=1 prosze bardzo Aniu:) Na tym swoim chyba źle wpisałaś, bo to ma być data ostatniej @ a nie porodu wpisana i samo Ci wylicza:)

hejcia:-) tylko w tyn linku wpisz jeszcze ani imie a nie swoje:-) ja dzis mam taki brzuch jak w 4 miesiacu,wciaz wzdeta jejciu! synek juz spi,a ja lece na tv

No właśnie nie wiem jak ja to wpisałam :wstyd: A gdzie Wy to imię widzicie? Jakaś ślepa chyba jestem.... :P

Sorry że śmiecę, ale próbuję ustawić....

aniu wejdz na ta stronke http://babystrology.com/baby-tools/baby-tickers/ i tam widzisz jest tabelka i pisze your name i wpisujesz swoje imie potem pisze iof babies noi to zostawiasz bo spodziewasz sie 1 dziecka i na dole wybierz 1 dzien ostatniej miesiaczki i gotoqwe:-)

Poddaje się, nie da się :( Trudno bedzie długi link ;) Zielone szkiełko dizękuje :D

aniu wklej sobie to w stopke tu juzjest twoje imie:-)

No własnie jak wpisuję 1-ego sierpnia to mam taki link :http://babystrology.com/tickers/baby-ticker-glass.swf?parent=Ania&year=2010&month=5&day=8&babycount=1

noi taki jest dobry:-) ustaw sobie go w profilu

Już mam, dziękuje i sorki za zamieszanie :D

kurcze przeciez masz taki ustawiony juz hmmm a czemu nie wchodzi?

Była spacja, może teraz?

ale nie wchodzi ci on jak naciskam na twoj suwaczek