Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PanienkaMakowa

CZERWIEC 2010 - bo teraz nam się uda !!!

Polecane posty

no faktycznie progesteron za niski.... mi jak teraz zaczely sie plamienia to biore 3 x 1 tabletke. ale podejzewam ze to nie tylko wina progesteronu... bo przeciez bralas dodatkowo duphaston... byc moze sie nie dowiesz co to bylo... moze jakas wada genetyczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DoMiNiSiA85
nie martw się Mamba Wamba zaczniemy razem nowe starania ja w tym miesiącu odpuszczam wszystkie testy owul i mierzenie temp co ma być to będzie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DoMiNiSiA85 ja sobie to co miesiąc mówię :-D A tak na poważnie to liczę jeszcze na to, że testy jakieś lipne i się mylą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i życzę Wam i sobie dnia dobrych nowin... Testy mogą być błędne lub jakieś za słabe czy co, bo: zrobiłam test płytkowy 3 dni przed spodziwaną @ - ujemny (bobotest) dzień po spodziewanej @ rano - ujemny (bobotest) trzy dni po@ - po południu - bladziuchna druga kreska (pinktest) 4 dni po@ - po południu-ujemny (pre test) 5 dni po@ - rano lekka druga - dodatni (pinktest) 7 dni po @ beta dodatnia... a myślałam że jak jest zapłodnienie to płytkowy powinien wyjsć jeszcze przed @... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ohhh Fantasia1983 ależ mi poprawiłaś humor z samego rana :-D @ póki co nie ma a na betę nie wiem czy jeszcze nie jest za wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamba a kiedy miałaś mieć @? myślę że spokojnie możesz iść na betę w terminie @ albo zaraz po :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego uważam że lepiej zrobić betę - kosztuje tyle co 2 testy a pewność się ma na pewno większą niż z testu aptecznego :) a mam jeszcze pytanko, nie wiecie czy w ciąży można używać kremu do depilacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny @ powinnam dostać wczoraj ale w tym cyklu po raz pierwszy byłam na Duphastonie i myślę, ze może mi się coś poprzestawiało :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry dziewczyny ja już wczoraj wieczorem odebrałam męża ze szpitala ułożyłam go na kanapie podłożyłam pod nogę koc przytulił się do cycka i usnał - wtałam sobie i posprzątałam- ugotowałam zupkę na dziś i nawet sie pouczyłam. Jak już sie uczyłam to lap top na stoliku przy kanapie bo mąż znów sie budził i trzeba było go na powrót uśpić :) Odebrałam wyniki badań krwi na USG idę dopiero w przyszłym miesiacu bo miałam drobny kłopot z moją kliniką- ale już sie poukładało. Pozdrawiam i życzę pogody ducha Iza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadziejo - idź na betę może faktycznie coś jest na rzeczy? mam koleżankę która dowiedziała się że jest w ciąży będąc w 6 miesiącu :D normalnie miała okresy i wszystko i w ogóle karmiła jeszcze... a tu niespodzianka :) tak że zrób betę i napisz jak wyszło :) no chyba że przeczuwasz że to jednak normalny okres...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Istniejąca Nadzieja - w internecie mozna różne rzeczy wyczytać, także takie, ze kobitki miały krwawe plamienie w czasie okresu i myślały że to okres nawet przez 2 -3 miesiące... krwawienie było skąpe i trwało krótko a więc różniło się od okresu ale myślę ze możnaby je pomylić na przykład stosując tampony bo tak nie zawsze widać ile tej krwi jest... Potem okazywało się że są w 3 miesiącu ciązy. Tylko trzeba się zastanowić tak na prawdę czy robić sobie nadzieję i myśleć wciąż tylko o tym czy jestem czy nie...Łatwo mówić... ja też jak staraliśmy się w pierwszym cyklu to miałam nadzieję że może ten okres to nie okres... Moim zdaniem poczekaj cierpliwie jeszcze kilka dni i jeśli nadal będziesz miała objawy ciąży i wątpliwości zrób test a na pewno wynik będzie widoczny...:D i nie ustawaj w staraniach pomimo wszystko ;) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Isteniejąca ja bym też poszła na betena twoim miejscu, znam dziewczyna która miała identycznie jak ty a teraz ma 3 letnia córke :) A ja dziś zrobiłam przed chwilka test tak ,zeby sobie popatrzeć i nawet 3 sekund nie czekałam taka krecha aaaaaaa ja poprostu nie moge w to wszytsko uwieżyc!!!:D:D Ale w poniedziałek lekarz i wszytkim powiemy, oczywiście mój małż pwoiedział już chyba ze 3 kolegom :P ja powiedziałam mojej kochanej przyjaciółce i tak mi sie darła do tego telefonu ,że szok:) Ja dzis ogólnie to czuje się beznadziejnie i brzuch mnie boli i w ogóle do 12 tak mnie w pracy muliłio ,że bałam się napic nawet czegokolwiek ,żeby nie zwymiotowac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Istniejaca Nadzieja chyba rzeczywiście powinnaś powtórzyć test (może tym razem innej firmy o innej czułości) albo iść na betę. Pysiula_22_ obyś poczuła się lepiej. Dla Ciebie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki ja robiłam test 4-5 przed @ i wyszła słabiutka kreska a 2 dni przed @ juz bardzo widoczna czerwona kreseczka a robiłam tescik z apteki Quick vue taki z dzidziusiem i u mnie bardzo szybko wyszły 2 kreski a teraz troche boli mnie dól brzucha i to mnie martwi a po za tym nie mam zadnych innych dolegliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli testy nie wychodzą to BETA naprawdę jest jedynym rozwiązaniem. U mnie test pokazał delikatną kreskę, prawie niewidoczną, a beta miała ponad 462 jednostki, czyli ciąża na 100000000000% Na razie jest zabawnie, bolą mnie tylko piersi, bóle brzucha ustały, mdłosci jeszcze brak i dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Widze, że cisza na forum... Mnie ostatnio bierze na mleko itp. Właśnie ugotowałam budyń, niestety ciut się mleko przypaliło i kurcze czuć to w smaku :(, ale szkoda mi tego budyniu... Mdłości męczyły mnie dziś przez pół dnia - lekarstwem okazał się smaczny iobfity ciepły posiłek :). Najwyraźneij to właśnie starało się wymóc na mnie moje dziecię. Zapachy różne strasznie mnie drażnił, łącznie z takim Ajaxem do sprzątania, ale też kosz na śmieci, zmywarka, w której było trochę naczyń z wczoraj, no i najgorsze - zawartość pieluszki mojego synka... Do tej pory jakoś mnie to nie ruszało... Eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to mamba może jednak fasolka będzie :) O ja tez bym chciała dopiero co się obudzić ;) ogólnie samopoczucie super, bdyby nie to straszne zmeczenie i znużenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dokładnie tak samo, kruszynko :) wstaję już w zasadzie z przyzwoitości bo najchętniej cały dzień bym spała albo chociaż leżała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×