CZERWIEC 2010 - bo teraz nam się uda !!!

ojejku.... jak mi się nudzi w pracy... :o i nic mi się nie chce... z wyjątkiem spania :) ja chcę do domu!!! :D

Hej dziewczyny :) Im bliżej mojej wizyty u gina tym bardziej nie mogę się tego doczekać :) Ach jak chciałabym wiedzieć czy jest wszystko OK, czy jest jedno czy dwa stworzonka... Dzisiaj mam ochotę niesamowitą na kwaśne, właśnie pochłonęłam talerz kiszonej kapusty własnej, domowej roboty. Mniam... No i musiałam znaleźć jakieś luźniejsze spodnie... :) Ciąża to jak na razie bardzo fajny stan. Ciekawe jak będzie dalej?

Ja jak na razie we wszystkim się dopinam, ale to tylko dlatego, że w ciągu ostatniego roku schudłam 7 kg i wszystko na mnie wisiało :). Brzuszek sobie rośnie. A zima przed nami jeszcze długa, więc jeśli teraz kurtka ledwo się dopina, to radziłabym zakupić coś nieco luźniejszego... No chyba że czekacie dziewczęta na wyprzedaże :).

witam was :) ja tez sie ledwo juz dopinam w spodnie ale jeszcze jakos daje rade jak chodze jest ok gorzej jak siedze ale juz jutro bede miała swoje pierwsze ciazowe spodenki :) mamusia ma mi przywiez bo przerobiła mi z moich starszych dzinsow :D troszke szkoda wydac mi 150 zl na spodnie w ktorych pochodze przy dobrych wiatrach 7 miesiecy

he he to wczesniej to ja :) tylo jakas taka roztrzepana zrobiłam sie przez ta ciąze

Ehh...ja dzis po wizycie u lekarza. Zbadal mnie i stwierdzi ze w czasie ostatniego okresu juz bylam w ciazy :( Mam skierowanie na badania, zalozona karte ciazy i nastepna wizyte 18.11. mam nadzieje ze wtedy dowiem sie czegos wiecej

Dzika gruszka - to na kiedy masz w takim razie wyznaczoną datę porodu?

kaktusowata- mi pamięć krótka zdecydowanie teraz szwankuje he he, ale to podobno normalne w ciąży, tak przynajmniej sobie tłumaczę ;)

Grusia - robił Ci usg? Skąd ta diagnoza, że jest wcześniej niż myślałaś?

Cześć dziewczyny, Ja jestem nowa, ale chyba dobrze trafiłam. Widzę że zaczynalo się od starań a teraz już z brzusiami chodzicie, to tak jak ja. Jestem w 11 tygodniu. Termin mam na Dzień Dziecka hehe.

Olusia_st - gratuluję i witam na forum... Dzika gruszka - jak to? czyli w którym tygodniu jesteś? i na kiedy termin... Miłego dnia i buziaczki...

Dobry z rana.. Jak samopoczucie Drogie Panie?:) Ja miałam ciężką noc.. nie umiałam sobie miejsca znaleść.. i na dodatek tak mnie nogi rwały.. Codziennie budze sie ok 6 - pierwsze co to musze cos zjesc:D bo budze sie taaaka głodna.. Dzisiaj zaczęłam dzien od banana:) Teraz wcinam kanapeczki, popijając kakao:)

przed badaniem stwierdzil ze 7 (na podstawie ostatniego okresu) w czasie badania zapytal sie czy mialam ostatni okres normalny, fakt byl skapszy i krotszy. I stwierdzil ze albo "mamy" tam cos starszego albo wiekszego. skierowal mnie na badania i za dwa tygodnie mam usg, wtedy sie wszystko wyjsni

Dzieńdobry:) co do roztrzepania, drugi dzień z rzędu mój teść musi chodzić do mnie do mieszkania i sprawdzać czy wyłączyłam żelazko, bo ja niestety nie pamiętam...:/heh

Część Dziewczyny! jestem nowa. Po roku strań zobaczyłam swoje 2 kreseczki!!! Strasznie sie cieszę i też bardzo się boje, żeby wszystko było dobrze. Jutro idę do lekarza. Wg moich wyliczeń, to jestem w 7tc i termin będzie na czerwiec. Tak bym chciała jutro usłyszec serduszko... Jak myślicie jest sznasa? czy któraś juz słyszała?

Ala_el - gratulacje - serduszka nie usłyszysz bo zawcześnie ale mozesz zobaczyć na monitorze migający punkcik i to też jest fajowe:) Zapraszamy do dyskusji...

Szkoda, gdzies wyczytałam, ze już w 6 tc można usłyszeć. Trzeba się uzbroić w cierpliwość :)Jutro opisze wrażenia po wizycie. Troche sie martwie, bo czeka mnie dzisiaj przelot samolotem i to jeszcze 2 razy. Niby lekarz powiedzial, ze mam sie nie denerwowac, ale tak bardzo pragne tego dziecka, ze chyba wariuję :) Najgorsze, że mam taka prace, ze mam ciągłe delegacje i latanie samolotem, jak wszystko będzie dobrze, to pociągne chyba tylko do swiąt, bo nie che się narażać, chociaż wiem, że pracodawca nie będzie zadowolony...

witam Ja już jestem po kubku kiślu i 2 kanapkach. A tak właściwie to ile powinno sie przytyć w pierwszym trymestrze? Chyba niewiele?

cześć dziewczyny :) nie wielm ile powinno się przytyć, ale ja napewno troche kilogramow złapie :)

Zanlazłam coś takiego: (waga) http://zdrowie.onet.pl/1219200,2413,,,,przyrost_wagi_w_ciazy,kalkulator.html Ala_el - chyba są jakieś przepisy ze kobiet w ciąży nie można w delegacje wysyłać poszukaj koniecznie...

Ja też nie wiem ile można przytyć, ale ponoc na wadze się powinno sie przybierać dopiero w drugim trymestrze. Ja w ogóle na razie nie mam zadnych objawów tylko troche piersi bolą i mam zmienne nastroje. Zastanawiam sie jak długo mąż będzie to tolerował;). Na razie świetnie się spisuje i nie zwraca uwage na moje furie :) Poza tym przeszłam na zdrowa żywność, co przychodzi mi z wielkim trudem, bo nigdy tym sie nie przejmowałam, hamburgery i chipsy uwielbiam:)

Ala_el możesz pracodawca nie moze cie zmusic do delegacji, mozesz jezdzic w delegacje tylko wtedy jesli sama na to wyrazisz zgode..

Fantasia1983, dzięki. Wiem, że nie moga mnie wysłać bez mojej zgody. Ale w sumie moja praca na tym polega, więc pewnie jak nie odmówię delegacji, to przeniosą mnie na inne stanowisko, co odbije sie na kasie, a nie po to tyle harowałam, wiec chyba lepiej na L4, ale jak pójdę tak szybko, to musze się liczyć, ze nie będę miała do czego wrócić... trudne tematy. Ale teraz dla mnie liczy sie tylko dziecko! Jutro do lekarza, a tam zobaczymy. Byle było wszystko OK.

Nie mogą Ci zmniejszyć wynagrodzenia przenosząc Cię na inne stanowisko... Popytaj znajomych...

PRAWA KOBIET W CIĄŻY W PRACY http://www.kobietaiprawo.pl/prawa-kobiet-w-ciazy-w-pracy1.html

Fantasia1983- ten link jest straszny:) Licze sie z tym , ze przytyje, ale nie moge siebie wyobrazic z taka iloscią kilogramów!!! Pewnie będę wyglądała jak hipopotam, trzeba będzie popracowac nad soba po ciąży :)

Wynagrodzenia mi nie zmniejszą, ale u mnie duuużo wieksza część to jest premia uznaniowa, której nie muszą mi dawać. A jak u was wygląda sytuacja, jak długo chcecie pracowac?

Tu jeszcze jeden KALKULATOR WAGI W CIĄŻY uwzględniający wzrost... http://viggo.pl/ciaza-i-polog/art/kalkulator-wagi-w-ciazy/

ja sie zastanawiam zeby isc na zwonienie max za jakis miesiac...

Ja sama nie wiem kiedy iść na to L4 ciążowe bo w pracy chcę powiedzieć dopiero za jakiś miesiąc że w ciąży jestem... a potem to zależy jak się będę czuła... mój mąż jest z tych "twardych" i on to rzadko w ogóle na zwolnienie idzie i uważa że ciąża to nie choroba a jego matka to go prawie w grządkach rodziła... bla bla... będę musiała się zastanowić więc czy iść na to zwolnienie :D