CZERWIEC 2010 - bo teraz nam się uda !!!

hej dziewczyny :) gdzie się podziewacie?? Ja rozumiem Agulla że macie super basen, ale nie zapominaj o nas ;) a Alakolo pewnie jak zwykle zapracowana ;) Sama ze sobą pisać nie będę ;) Gabi w dalszym ciągu nie je butelki przed snem i w nocy się nie budzi, także jestem z niej bardzo dumna :) Ja zaraz kończę prace i uciekam do domku.... jak fajnie że już jutro piątek :) My chyba znowu wybierzemy się w weekend nad wodę, bo co robić w taki upał ;)

hehe :) No tak z wody nie wychodzimy :D A tak serio.. okropny tydzien.. dzieci mnie wykanczają.. ach :(:( moze te upały im nie słuzą.. Czym bardziej chce oduczac Szymona piersi tym bardziej on sie jej domaga.. i to takim płaczem jakby nie wiadomo jaka krzywda mu sie działa.. ach Pozatym .. w sobote idziemy na urodziny :D bez dzieci !!! :D Ala do jednej babci, Szymon do drugiej :)

jestem jestem :) ale co tu pisać jak w taki upał nic nie da się robić... Agulla mam dla Ciebie zdjęcia łazienki tylko ich tutaj nie dam rady wstawić na stronę bo oczywiście poblokowali, spróbuję w domu wstawić :) i z góry przepraszam za jakość (i bałagan :D) ale lustrzanki się jeszcze nie dorobiłam :D Kuba już 2 noce przespał bez pampersa :) ale na trzecią się niestety posikał... więc jeszcze mu zakładam :) szkoda, bo już nie chce mi się kupować pampersów a tu właśnie kończą się i chyba trzeba będzie jeszcze kupić...

heh my weekend spędzilismy w basenie :D Wypad bez dzieci udany.. tego mi trzeba było.. :) jak wrocilismy po 2ej w nocy Szymon chodził z babcią po pokoju.. czekał na mame :D Normalnie mialam troche wyrzuty sumienia.. ;p Ala tez jeszcze dostaje pampersa na noc.. juz od 2 tyg. budzi sie z suchym i chyba dzisiaj ją położe bez pampersa:) A co do pampersów to Ala i Szymon maja juz jeden rozmiar, wiec póki co w domu pampersów pod dostatkiem ;D heh Pozatym Szymon dzisiaj zawołał pierwszy raz "mama" - brzmiało to bardzo marudząco i wołająco, ale było słychac "maa-maa". A jak go wziełam na rece i mówie powiedz ma-ma.. to wołał ta-ta ta-ta :D Łobuz mały:) Alakolo jak Ci wygodniej to mozesz na mejla przesłać - agnieszka-sk@o2.pl

hej :) my w sobotę byliśmy nad wodą i było super :) No to dobrze Agulla że wyjście Wam się udało i myślę że nie ma co mieć wyrzutów sumienia, bo szczęśliwa mama to najlepsza mama :) a babcia chociaż mogła się wykazać ;) super ja też bym tak wyszła sobie gdzieś z M tym bardziej że jakoś nam się nie układa za dobrze i nie możemy się dogadać, ale niestety na babci nie możemy polegać.... Fajnie że Wasze dzieciaczki już są takie dzielne i nie robią prawie wcale w pieluszkę :) Moja Gabi w dalszym ciągu nie kuma ;) choć ostatnio zrobiła kupę na nocnik (zauważyłam że się skupia wiec ja posadziłam) no i jak ją zobaczyła to się wystraszyła i zaczęła płakać ;) W środę m idzie z nią na bilans 2 latka także zobaczymy jak duża jest moja panna ;)

hej :) a tu znowu cisza :) ja zaglądam codziennie, ale sama ze sobą pisać nie będę ;) Gabi była dzisiaj na bilansie, waży 13 kg i mierzy 92 cm... a po za tym wszystko ok... tzn znowu ją uczulenie wysypało i M chciał żeby zyrtec jej przepisała, ale powiedziała że teraz już nie da zyrtecu, bo zyrtec OTUMANIA i dała coś innego... Pisze to bo Ty Agulla chyba dzieciaczkom swoim dajesz??? Muszę ją zapisać do alergologa, bo co trochę ma coś nowego...

hej :) zyrtec otumania to prawda :) jak kiedyś miałam alergię i jadłam zyrtec to chodziłam jak półprzytomna... może coś słabszego? clemastinum albo loratan, nie do końca orientuję się co można dać dziecku... u nas właśnie burza a ja za 20 minut mam wychodzić do domu :) mam nadzieję że się skończy...

Zaglądam codziennie, ale nie zawsze mam na tyle czasu, zeby cos napisac.. ach.. w ogole cięzki drugi tydzien.. M z pracy dopiero o 17ej wraca.. tesciowie wyjechali.. A dzieci mnie wykanczają juz!!! No tak.. moje dzieci na zyrtecu, ale nie zauwazylam, zeby jakos ich otumaniało.. a wrecz odwrotnie.. Ala to czasami ma az za duzo energii.. do spania tez z przymusu idzie. Za jakis czas zas spróbuje im odstawic.. i zobaczymy.. Do alergologa wybiore sie dopiero wtedy jak dzieci beda na tyle duze, zeby mogły przejsc te testy alergiczne.. bo co wczesniej nam zrobi alergolog? tez przepisze jakies zyrteci? W ogóle ciesze sie, ze ten Zyrtec w ogole zadziałal na Szymona.. bo dzięki niemu przeszła mu alergia na mleko krowie i odkad go bierze mozemy jesc wszystko:D.. pozatym od kwietnia ani razu nie miał nawet kataru.. dopiero jak odstawiłam zyrtec od razu katar, wiec spowrotem wprowadzilam. Za jakis czas pójde do kontroli popytac co dalej z tym robic.. Przeciez nie mozemy tego zyrtecu brac w nieskonczonosc?? A Gabi to uczulenie ma z jedzenia? Czy skad? I jak to wyglada? Ta sucha skóra? Planujemy z M i znajomymi wypad do tatralandii bez dzieci.. poszalec... Tego nam trzeba. Tez ostatnio słabo sie dogadujemy z M. Nie mamy w ogle czasu dla siebie. wieczorem padam. Moje libido spadło, wiec nawet przestałam brac Azalie, bo moze to przez to.. albo ogólnie przez zmeczenie;/ Pozatym od przyszłego tygodnia zaczynam jeździć :D:D:D Nie moge sie doczekac.. ;) heh wyrwe sie chociaz z domu na troche ;p

hej ;) bylismy kiedys w tagralandi bylo super... wy to chyba niedaleko macie? Moje libido tez juz dawno spadlo, ale nie moge przesgac brac tabletek, bo nie moge teraz zajsc w ciaze.. Ale chce isc do innego lekarza to moze on mi lepiej dopasuje proszki... Moja kolezanka byla z 2 latkiem u alergologa i mial robione testy, takze pojdziemy zobaczym co powie... Napewno Gabi ma uczulenie na truskawki i kakao, takze to napewno alergia pokarmowa, ale i jak pylilo cos jakis czas temu to miala katar... Teraz jej przepisala azomyr czy cos takiego. Bo rozczytac z recepty nie moge ;) trudno mi opisac to jej uczulnie bo to tak jak by jej sie skora troche luszczyla i na ty jeszcze ma takie drobne krosgki... Takie nie wiadomo co. Aha i co jeszcze, po masci od lekarza ktora mialam to smarowac zrobilh jej sie biale plamy..... Ale dzisiaj zimno... Brrrr

ja też mam coś takiego na rękach... sucha skóra i tak się łuszczy... póki co smaruję się kremem emolium i zobaczę czy pomoże... Agulla a nie boisz się że zajdziesz w ciążę? :) hehe żeby Was pocieszyć to ja też praktycznie nie mam libido :D jak dla mnie to seks mógłby nie istnieć, wręcz mnie denerwuje :D ale poświęcam się dla M... w końcu to nie jego wina :) ale myślę też na odstawieniu tabletek na jakiś czas, tylko jak tu się zabezpieczać? rano było 11 stopni... brr... :) miłego weekendu!

No zimno.. przez te ostatnie upały zapomnialam juz jakie to uczucie zmarznać.. brrr No to mamy ten sam problem.. :( u mnie najgorsze jest to, ze mój M tego nie rozumie.. tabletki odstawiłam jakies 2 tyg. temu.. od paru dni mam dziwne bóle jakby na okres?! jejku.. okresu to ja nie miałam chyba ze 3 lata :P Ale w sumie jeszcze karmie piersia i to dosc często, wiec moze to jeszcze nie pora.. ;p Teraz tez bym nie przeżyła chyba wpadki.. Musze sie wybrac do ginekologa, ale nie mam za bardzo kiedy.. i tez sie zastanawiam czy nie zmienic lekarza;/ zobaczymy.. Ale dzisiaj połozylam bez pampersa i sie posikała w nocy :/ Nie rozumiem tego.. od dobrych 2 tyg. codziennie pampers był suchy.. :/

hehe może jej zimno w pupcię było :) :P a co do M to ja mu nie mówię nic czy mi się chce czy nie bo by się chłopina nie doczekał :D normalnie zaciskam zęby i jakoś daję radę :) najgorsze jak on chce mnie zadowolić to wtedy jest mordęga... ale na szczęście nie zawsze chce a i ja często mówię że nie musi :D:D:D

hej wreszcie udało mi się załadowac pliki z łazienką (z góry przepraszam za jakoś zdjęc :) ) http://imageshack.us/gal.php?id=rpSskuXX0M_iyaWXoKWU1unLpA a tu jeszcze zdjęcie gradu jaki u nas padał w zeszłym tygodniu: http://imageshack.us/photo/my-images/151/zdjcie0445.jpg/ ale fajnie! Kuba u babci a my odpoczywamy (i sprzątamy...) :)

hej :) Co tam słychac? Alakolo, nie wiem czemu, ale nie umiem obejrzec tych zdjec łazienki, wyskakuje mi okienko do rejestracji, którego nie idzie zamknąc;/;/;/;/ Za to zdjecie gradu bez problemu otwieram, moze przeslij linki pojedynczych zdjec.. zamiast galerii. Kruszynka, jaki Gabi nosi rozm. buta? Bo ona z Ala są takie same. A kupowalismy Ali buty i ma juz rozm. 25 :O az w szoku byłam :O

Hej :) Mój M też nie rozumie, jak można nie mieć ochoty ;) Wiesz co dawno jej nie kupowałam butów, ale póki co ma rozmiar 23 chyba i jest dobry.. ale ja też mam małą nogę (36-37) więc może i Gabi taką będzie miała... może faktycznie Ali w pupę było zimno.... a jeśli chodzi o karmienie i zabezpieczenie przed ciążę, to nie wierz w to Agulla, to żadna ochrona...

Kuba też ma tak 22-23 rozmiar zależy jaka firma, ale ja też mam małe stopy tak jak Kruszynka :) a poza tym on jest w ogóle mały :) własnie mam przerwę w tabletkach na okres (jutro powinnam dostać) i zastanawiam się czy jeść następną paczkę... a jeśli nie to jak się zabezpieczać... ps. gumek nienawidzę :O

są zastrzyki taki zabezpieczające na 3 miesiące i spirala, jeśli w najbliższym czasie nie planujesz dzieci.... ja się właśnie zastanawiam nad którąś z tych opcji... jak będę u ginekologa to się dowiem co i jak...

hej :) No i byłam u lekarza i już wiem że zastrzyki są kiepskie, tyje się i można kiepsko się czuć... poprosiłam i zmianę tabletek i dał mi Diana, czy jakoś tak.... okazało się w ogóle że mam nadżerkę na szyjce no i będę się leczyć... ale na razie tylko farmakologicznie, także mam nadzieje że zejdzie :) po leczeniu kazał mi przyjść zrobić cytologia, także okaże się też czy wszystko ładnie się wyleczyło...

A ja Wam powiem, ze po odstawieniu tabletek czuje sie duzo lepiej.. :):):) tylko co teraz? .. przy karmieniiu za duzo mozliwosci nie mam jesli chodzi o antykoncepcje ;/;/ wiec póki co zostaniemy przy gumkach ;/;/;/ Pozatym planuje tez juz pomału odstawic Szymona od piersi, ale nie bardzo mi to wychodzi.. ;/ A jeszcze chwaląc go - stoi juz bez trzymanki :D Dzisiaj Ali w nocy śnił sie jakis koszmar... zaczęła płakać i wołac przez sen "auto jedzie, auto jedzie" .. M do niej poszedł i spała do rana juz spokojnie. Ale obudziła sie z nasikanym pampersem ;/ A jak tam śpią Wasze dzieci w dzien? Bo z Ala mam problem, koło 14-15ej bierze ją zmeczenie do spania, ale bardzo sie broni przed połozeniem.. i albo zasypia mi na rękach [głaskana po karku], albo przejęczy ten okres i potem przechodzi jej sennosc... tylko popołudnie jets marudna;/ i wieczorem o 19ej pada.. A jak juz zasnie o tej 15ej i śpi 2h to potem tez jest nie do zniesienia;/ .. i wieczorem 22 i nie ma ochoty spac;/ Ali sie zaczął etap "ja sama".. wszystko chce sama, ale jak jej sie czegos samej nie pozwoli to bunt.. heh ;) ps: ale wietrzysko.. ;/

Dodam jeszcze, ze Ali skonczyło sie mleko modyfikowane i stwierdziłam, ze juz jej nie kupuje.. 2 dni wołała o mleczko w butelce.. ale juz jej przeszło :) Teraz rano woła o serek :D Wczoraj zrobilam jej zwykłe mleko z platkami, ale nie bardzo jej to smakowało.. ani te płatki nasiakniete mlekiem, ani samo mleko;/ Wydaje mi sie, ze je na tyle duzo nabiału, ze spokojnie jej wystarczy:)

ja Kubie już od jakiegoś czasu daję mleko normalne z płatkami, i bardzo je lubi (samo mleko też) ale do butelki daję mu modyfikowane dalej :) Kuba też ma fazę "Buba sam" :D i ciężko mu wytłumaczyć że nie wolno... chyba jednak zrobię sobie przerwę z tabletkami bo mi się nawet okres zrobił taki gęsty, mało krwi a więcej skrzepów... i trudno jakoś przeboleję te nieszczęsne gumki...

ps. ze spaniem u niani szczerze mówiąc nie wiem jak jest ale że śpi to wiem :) ale nie wypytuję się tak szczegółowo - a w weekendy mam dokładnie tak jak Ty z Alą...

hej my mleko modyfikowane pijemy ewentualnietylko z rana, ale nie zawsze, zwyklego wogole bo ma uczulenie w dzien chodzi spac codziennie miedzy 13-14:30 i spi ok 1,5h do 2,5 roznie bywa a na noc chodzi spac o 21 w weekend troszke pozniej ;) ja nie wierze chyba gumka w 100% tazke na nie same bym sie nie zdecydowala... ale trzymam za Was kciuki zeby nic sie mie wydarzylo ;) milego weekendu dziewczynki Wam zycze ;)

a co tu tak cicho? :) nie mogę za bardzo pisać więcpozdrawiam tylko i wracam do pracy :)

hej :) Mam chwilke spokoju, Szymon spi, Ala poszła z babcią do sklepu. Ale ten czas leci.. juz połowa wakacji za nami.. Jeszcze miesiac i bedziemy Szymonowi roczek szykowac :O :D Pomału udaje mi sie ograniczac karmienie piersia.. w sumie w ciągu dnia dostaje 2 razy i to przewaznie do usypiania, bo u mnie inaczej nie zasnie. Czasem dziadki biorą go do wózka i zasypia im bez problemu. Kruszynka, jak tam w pracy? Juz wpadłas w "ten" rytm? Gabi teskni, czy odpoczywa od mamy?:D Alakolo, a Wy myslicie o drugim dzidziusiu? :)

heh myśleć można, ale z robotą gorzej... najgorszy jest problem opieki bo ja do pracy wrócić muszę, a niani dwóch urwisów nie zostawię, a drugiej nie zatrudnię bo koszty wiadomo, no i 2 obce baby (no, jedna już nie tak obca :)) w domu to chyba za dużo... no a nie wiem czy uda mi się Kubę zapisać do przedszkola bo to co słyszę to włosy mi się jeżą na głowie z tymi zapisami...:O:O:O

hej juz wpadlam w nowy rytm i bardzo mi sie on podoba :) teeaz sezon urlopowy i mam strasznie duzo pracy dlatego nawet nie mam za bardzo kiedy pisac (teraz jestem w pociagu ;) ) Gabi teskni i to bardzo bo jak wracam to juz mnie ma krok nie odstepuje i tylko mama to mama tamto ;) ale ja tez za nia bardzo tesknie... Od poniedzialku Gabi wraca do zlobka ;) jak jej o tym mowie to bardzo sie cieszy wiec mam nadzieje ze nie bedzie zadnych problemow... Alakolo ale bedziesz probowac z przedszkolem chyba? Skoro do zlobka wam sie udalo dostac to mysle ze z przedszkolem tez sie uda i wtedy bierzcie sie za siostrzyczke dla Kubusia ;) My tez bedziemy startowac do przedzszkola al obawiam sie ze nie bedzie dobrze bo obok nas jest tylko 1 przedszkole a bardzo duzo dzieci jeszcze zastanawiam sie czy w Warszasie kolo pracy jej nie zapisac,ale umowe mam do 30 wrzesnia 2013 i tak naprawde do konca nie bede wiedziala czy mi przedluza..no nic w lutym sa dopiero zapisy takze mamy troche czasu ;) Agulla a Ty bedziesz chciala Ale zapisywac juz na przyszly rok?

oczywiście że będziemy próbowac go zapisac :), albo u nas albo tu gdzie pracuję bo tu mam praktycznie wszystkich rodziców (tzn. dziadków) na miejscu... tylko pytanie czy się uda? :) ale liczę że tak... no nic, zobaczymy 1 marca... u nas też sezon urlopowy, ale przez to mam okazję się wykazac w pracy :) a to chociaż stresujące, z drugiej strony też cieszy jak się uda :) miłego weekendu :)

Hej:) u nas po staremu.. dzien za dniem leci.. :):) co do przedszkola.. to u was oboje pracujecie, wiec nie bedziecie miec problemu z dostaniem sie.. i Gabi i Kuba.. :) U mnie bedzie gorzej, bo jako niepracujaca nie mam szans.. połowe miejsc w przedszkolu zajmują dzieci samotnych matek, druga połowa rodziców pracujacych;/ Choc bardzo chciałabtym, zeby Ala chodziła.. choc myslalam, ze bede sie starac dopiero za 2 lata jak Szymon dorosnie do przedszkola.. i od razu razem ich puscic.. wtedy zawsze moge pokombinowac z dorywcza praca itd :D W koncu pogoda sie zrobiła.. Dzisiaj dzieci zas sie pokąpały :D Szymon to w ogóle łobuz sie robi, wszedzie sie wespnie.. sam nawet na zjezdzalnie włazi.. a do basenu tez sie wdrapie.. :):):) Od 2 tygodni dzieciom nie daje zyrtecu.. na początku troche kaszleli, ale teraz im juz przeszło.. I mam nadzieje, ze nie bede musiała juz wracac do niego :) Póki co nic sie nie dzieje :) Pozatym.. teraz średnio tak co drugi dzien mam jazdy.. wiem, wiem.. dla Was to normalne, a ja to bardzo przezywam :D hehe.. Przynajmniej co drugi dzien wybywam z domu na 2h.. taki odpoczynek od dzieci :):):)

Agulla fajnie że możesz się wyrwać z domu :) no cóż dla mnie jazda to normalka, codziennie jeżdżę 30 km do pracy i z powrotem :D a prawo jazdy mam już 17 lat :O poza tym dzień jak co dzień, nic specjalnego się nie dzieje... pojechałabym gdzieś na urlop ale w tym roku nie planujemy bo M chce spłacić kredyt na mieszkanie i "musimy oszczędzać" :O (mi się to nie podoba, ale z drugiej strony dobrze byłoby pozbyć się tego kredytu więc nie protestuję - zresztą przez te bankructwa biur podróży strach teraz gdzieś wyjeżdżać... ) miłego dnia :)