Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wonnnnkkka_1980

Jak jej pomóc...?

Polecane posty

Gość wonnnnkkka_1980

Koleżanka jest w 5 miesiącu ciąży. Dwa tygodnie temu pochowała swojego męża. Określenie, że jest załamana to za mało. Nie je, nie śpi, całkowicie się zaniedbała. Była już u psychologa ale mało to dało bo ponoć w ogóle nie chciała rozmawiać. Zresztą nikt jej nie da tez zadnych leków ze względu na ciążę. Rozmawiać z nikim nie chce, nikomu nie otwiera drzwi. Jej mama przypadkiem natknęła się gdy akurat miała otwarte, dosłownie wyrzuciła ją za drzwi. Może któaś z was miała do czynienia z podobną sprawą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna sprawa
Mi się wydaje że ona po prostu potrzebuje czasu i pewnie odrobiny samotności. Czuwajcie nad nia ale dajcie jej trochę przestrzeni bo on po prostu musi przełknąć szok, ból i złość... Poetm przyjdzie czas na wsparcie i pomoc. Leczenie takiej rany w duszy to strasznie gługi proces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm wydaje mi sie ze kolezanka wyzej ma racje jezeli Twoja przyjaciolka nie chce rozmawiac, moze potrzebuje chwile samotnosci zeby samej sie z tym uporac, nikt jej w tym nie pomoze ani za nia nie przejdzie, ona musi przez to sama przejsc zaproponuj jej ze o kazdej porze dnia i nocy moze na Ciebie liczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wonnnnkkka_1980
Nikt nie stara się jej narzucać... Ja byłam u niej raz, właśnie na prośbę jej mamy abym zrobiła jej zakupy i zaniosła. To było tydzień po pogrzebie. Z lodówki wyrzuciłam jedzenie które stało już własnie pewnie od czasu pogrzebu a to oznaczało że przez ten czas raczej nic nie jadła. Nie wiemy jak jest teraz. Wszyscy się martwią, jest w ciąży. Straciła męża, co będzie jak i straci dziecko. Przyszła do mnie jej mama z płaczem z prośbą o pomoc, byłam u niej nie otworzyła, co można jeszcze zrobić?Boimy się że wpadnie na jakiś głupi pomysł i coś sobie jeszcze zrobi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiem że bardzo
się o nią martwicie ale wydaje mi sie że ni ma niczego co możecie dla niej w tej chwili zrobić. Ona musi się z tym uporać sama. Po prostu sprawdzajcie co u niej słychać i delikatnie dajcie jej do zrozumienia że czuwacie w pogotowiu i że zawsze jesteście gotowe służyc pomocą. Polecam film 'P.S. I love you' Jest o młodej kobiecie która traci męża... może to wam da jakiś pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×