Partnerki budowlańców.

Bydlak lepiej zmien nick na pustak, bedzie ci pasowalo i do zawodu i do tego co masz pod czaszka....

ja obstawiam ,ze ow Bydlak nie jest budowlancem... to chyba jakis mechanik...rowerowy :D co najwyzej

pracuję w hotelu, menadżer ds konserwacji powierzchni płaskich, więc z szacunkiem prostaki

wiedzialam! ... ze taki oszolom reperezentuje niski poziom w przenosni i doslownie :P

Budowlańcy to zwykłe prymitywy i alkoholiki Jakie wy wystawiacie sobie swiadectwo chodząc z takimi neandertalami? Moj budowlaniec NIE PIJE! ja ide na 5 rok studiow i roznic nie ma! Mimo iz jest budowlancem jest na poziomie, kulturalny, nie przeklina, nie wstydze sie go w wyksztalconym towarzystwie, po za tym sam chce isc na studia za rok, wiec prosze nie generalizowac! niektorzy lekarze tez alkoholicy.... A dlaczego pracuje na budowie? bo lubi! za to cialo piekne, opalone, bez tluszczu, same miesnie

odpowiadam za wysokie piętra ;)

>> Moj budowlaniec NIE PIJE! Już alkoholik? :o >>za to cialo piekne, opalone, bez tluszczu, same miesnie Zważywszy na to, że słonce świeci u nas przez 4 miesiące w roku, to jakie korzyści fizyczne odnosi twój budowlaniec w grudniu czy np styczniu?

Jakie? piekne cialo, zima tez mozna je miec. Nie, nie jest alkoholikiem, jak idziemy na impreze to nie wypije wiecej niz 1 piwo, wodki WOGULE nie tyka. nie kazdy musi byc ile sie da...

Czyli tak w ogÓle to mi wygląda na jakąś ciotę :o

pojecie macie,hehe menager kontraktu-praca za granica,zarobki takie ze nie bede wspominal,,hehe,co najlepsze zle o budowlannahc wyrazaja sie zakompleksieni humanisci z pensja 1200 w urzedzie...ewentualnie wymoczki z banku ktorym ci prawdziwie faceci jak my wykunujacy prawdziwe meskie zawody sprzataja co lepsze laski sprzed nosa

ciote? dlatego ze nie pije? Twoje zdanie, ja mam inne.

stan w jakim jestes nazywa sie delirium alkoholowym.

chyba GLADKICH pustaku-sprzataczu

budowlańcy to mają życie... podjeżdżają z rana jakimś busikiem ze swojej wsi, wytaczają się wstępnie nawaleni, idą do monopolu po zaopatrzenie, potem piją cały dzień i jarają tanie śmierdzące szlugi, po pracy do monopolu i ze szlugiem w gębie czekają żeby zapakować się do swojej nyski są opaleni - od brudu i słońca są tak ciemni, że ciężko poznać jak to rasa pachną - bardzo intensywnie... śmierdzą wódą, piwem, tanimi fajkami, potem i niepraną bielizną mają zawsze dobry humor - zawsze są nawaleni

również jest budowlańcem :) Jest po studiach, ma własną firmę, a na zadrapane rączki nie narzekam, bo ich nie ma :) Dodam, że nie mieszkamy w PL, tutaj nie ma picia na budowach :) Nie każdy budowlaniec to burak i alkoholik!!!!

:) jak kto nie mma sie czego czepiac to sie wszystkniego czepi;) znam paru budowlancow,spoko faceci i ogromny plus..potrafia sami chate postawic;) kazdy ma dom;) i znam wieeelu po studiach;) zarabiaja po 2000....;/....to juz wolalabym budowlanca;)

zapomnialam dodac ze moj budowlaniec tez nie pali, oprocz tego ze nie pije... No, ale nie ma co walczyc z prymitywnymi ludzmi co wierza stereotypom...

moj zarabia w sezonie ok 5 tys a w zimie ok3,5 :D ....spoko co?

>> potrafia sami chate postawic :D:D Jak kogoś nie stać, żeby zatrudnił robola od czarnej roboty, to bawi sie sam w powolne układanie cegiełek :o

DO DZIEWCZYN i ZON BUDOWLANCOW! tak jak ja :) moze przestanmy sie juz wypowiadac bo to nie ma sensu, widac nie potrafia zrozumiec, ze nie kazdy kto pracuje na budowie, moze nie pic, nie palic, byc inteligentny i kulturalny. a my mozemy miec wyksztalcenie wyzsze i jest wszystko ok w zwiazku.

Przed chwilą deprecjonowałas wykształcenie wyższe w zestawieniu z budowlancem, a teraz sama się nim podpierasz. Może obierz jeden scenariusz i się go trzymaj? :o

wazne ze ruchaczem nie jest byle jakim jak PUSTAK-BYDLAK co za dziwki musi placic bo zadnej dogodzic nie umie:D

ze niby co sie nie zgadza? ja mam wyzsze, a on planuje robic za rok. ale go jeszcze nie ma. wiec?

Przecież ludzie nie piją dlatego, że mają taki a nie inny zawód, tylko dlatego, że lubią. Ci,, robotnicy przyjeżdżający busikiem ze swojej wsi'' co to rano już są nawaleni oczywiście się zdarzają. Długo się pewnie nie napracują bo nikt nie chce, żeby mu pijani dom budowali.

na budowie pracują również osoby wykształceni na wysokim stanowisku, nie każda osoba która pracuje na budowie jest od łopaty!!!

>> zlosnica dzisiaj jestem oczywiście wielokrotnie cie bzykałem i wiesz to z autopsji

taaa, pomaz sobie:D

a mój mąż jest zwykłym "robolem" i mimo że nie jest super wykształcony, nie lubi czytać i pije piwo jest super.zawsze mi pomoże interesuje się dziećmi kocha i wybacza błędy,które popełniam.N I K T nie jest ideałem a jak pomyślę o Tobie Bydlaku to pusty i próżny mi się wydajesz

ps. przynajmniej mnie nie leje i nie gwałci jak mąż mojej koleżanki- szanowany pan doktor