Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

una_mujer

SZCZECIN - przyszłe mamusie - poznajmy się!

Polecane posty

Witam, Postanowiłam założyć topik jakich podobnych jest wiele, ale o nas - Szczeciniankach. Fajnie jest wiedzieć, że gdzieś w pobliżu są "współciążące" kobietki. Zawsze można podzielić się informacjami, pogadać, ponarzekać, lepiej się poznać etc. Ja mam termin na 27 maja 2010, więc troszkę na topiku posiedzę. Mam nadzieję, że miło nam się będzie gawędziło! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Co prawda nie mieszkam w samym Szczecinie, ale całkiem niedaleko. Termin mam 24 grudnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e-bay seller
Ciążę znoszę całkiem dobrze choć zdarzają się i gorsze dni. Ostatnio byłam na usg u dr Czajkowskiego. Byłam bardzo zadowolona, gdyż pan dr dokładnie "zbadał" moje maleństwo i powiedział, że wszystko jest ok. A jak u Ciebie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia_124
Witam wszystkie obecne i przyszłe mamuski:D Ja jestem ze Szczecina i termin mam na 26 pażdziernika -wiec już nie długo:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbrzuchacona i szczęśliwa
Witam. Ja również jestem ze Szczecina. Termin mam na 25.09 :D Ale młode się nie spieszy, więc pewnie przenoszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Szczecinianki! MyniaK u mnie początki więc wszystko jest super, radość nie pozwala mi sie skupić na wzdętym brzuchu i ciągłym siusianiu hehe. Troszkę nas już jest :) Ja chodzę do dr Haleca - bardzo jestem zadowolona, ale termin pierwszego usg mam na 13 października. Resztki fajnej pogody - jakie plany na weekend?? :)) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia_124
Im bliżej porodu tym bardziej się boje.Wy też tak macie??W sumie mam jeszcze ponad miesiąc,ale już zgrzytam zębami :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia_124 ja Ci powiem, że generalnie jestem odporna na ból, a więc jakoś sie nie boje za bardzo - ale moze to dlatego, ze jeszcze tyle mi brakuje. Najbardziej cieszy mnie fakt, ze brzusio bedzie rosł! zazdroszcze Wam, że juz macie taki duży! Te rozkoszne ciuszki, smoczki, buciki ehhh no i dostanę moj wymarzony wózek! Powiedziałam, że jak wózka nie dostane to zaciskam nogi i nie rodze :D hehe... ta euforia poczatkow ciazy bardzo mi sie podoba, a i seks wydaje sie jakis lepszy :P no i kuszaca perspektywa 9 miesiecy bez @ :D A wy jakie + widzicie?? Pogoda ładna, wiec mykam na spacerek z pieskiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbrzuchacona i szczęśliwa
Una_mujer w którym t.c. jesteś? Radość początków ciąży.... kiedy to było? :) Teraz mam taki wielki brzuchol, że nie mogę się bez akrobacji zawiązać butów :) z łóżka schodzę "na pieska" bo brzuch ciąży i nie mogę normalnie się podnieść :) To apropos końcowych radości ciąży :) Wszystkie spodnie ciążowe są na mnie za małe w brzuchu i uciskają... nie mogę iść do fryzjera zrobić odrostów, bo obawiam się, że dostanę skurczy w czasie farbowania :D i zamiast z blondem wyjdę z jakimś dziwnym odcieniem rudego z salonu :D Nie mogę się doczekać mojej dzidzi. Już jestem bardzo duża. Mogłaby odpuścić sobie to przesiadywanie w macicy i już zdecydować się na wyjście :) Pozdrawiam wszystkie oczekujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbrzuchacona i szczęśliwa
Natalio - myślę, że strach przed porodem Ci minie kiedy będziesz miała dość ciąży i będziesz pragnęła wypchnąć dzieciaczka z siebie :) Natura tak sprytnie skonstruowała kobietę, że w obliczu bólu i tak bardziej liczy się urodzenie zdrowego dziecka i odzyskanie swojego ciała dla siebie (no oczywiście nie myślę o karmieniu i opieką nad dzieckiem, bo ciało nie do końca jest nasze :) ponieważ wciąż dzielimy je z małym ssakiem, ale przynajmniej masz równowagę, płaski brzuch i można poruszać się jak człowiek). :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Miło, że został utworzony taki topik :) Jestem z prawobrzeża. Mój termin to 03.03.2010

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem ze Szczecina ale jeszcze fasoleczki niemam ( chyba). Pisze chyba bo wsumie to od 2 miesiecy sie staramy,dzis mam 38 dzień cyklu i @ ani widu ani slychu, coprawda juz trzy testy zrobiłam i na wszystkich trzech pojawiała sie jedna kreska,więc niewiem co o tym myśleć, chcem iśc do lekarza ale niewiem do jakiego mam iść, moze wy znacie jakiegoś dobrego co na kase chorych przyjmuje? wczesniej chodzilam do dr. Hajdasza ale otwozyl prywatny gabinet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisia ja Ci z lekarzem nie pomogę bo sama chodzę prywatnie :/ Nie stresuj się niepotrzebnie bo 2 miesiące starań to znowu nie powód do obaw. Aha mi dwie kreski pojawiły się prawie tydzień po planowanym terminie miesiączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aagchaa
no ja też :-) Mam juz 6-miesiecznego Kacperka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki!! Na wstępie to do wszystkich tutaj będących i przybywających w przyszlości - naprawdę - nie marnujcie czasu, pieniędzy i stresu na testy ciążowe z apteki! Te z krwi w Medicusie (szczecinianki wiemy co gdzie jest wiec nie trzeba tlumaczyc :D) kosztuje ok 12 zl i jest 100% pewny. Zawsze najlepiej poczekac do dnia miesiaczki - jak sie jej nie dostanie to smigac do laboratorium. Jak cierpliwośc pozwoli odczekać jeszcze z 2-3 dni - jak nie - biegiem! :D Ja nie wytrzymałam. Zbrzuchacona i szczesliwa - jestem w 7 tygodniu teraz to dlatego u mnie jeszcze takie radości :) do konkretnego brzuszka mam jeszcze troche czasu. Jescze jestem jak najbardziej sprawna i dobrze się czuje, ale pewnie za niedlugo to sie troszke pozmienia (ale oby nie! oby nie!). Ja też chodzę prywatnie do lekarza i zdziwiłam sie dzisiaj ze za testy te na poczatku ciazy (krwi, moczu etc) musialam zaplacic w przychodni państwowej az 110 zł szok :O ale cóż - trzeba to trzeba. Jak samopoczucie dzisiaj?? Świetna pogoda, wyruszam z pieseczkiem i z przyszłym tatusiem na spacer. Miłego popołudnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aagchaa
mieszkam w Szczecinie na Żelechowie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aagchaa
gosianica - dzisiaj jade do Drawna , to chyba niedaleko Choszczna..?Kcperek to kaał byczka - 1o kg zywej wagi ;-) , wesoły chłopczyk. A jak Twoje dzieciatko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aagchaa
Kacper od wczoraj trenuje przy łózeczku wstawanie :-) Co sie biedak napoci...Ale wytrwały jest , nie poddaje się ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aagchaa ja mam 9km do drawna :) mieszkam po drodze.ktoredy jedziesz przez recz i swieciechow?czy inna droga?a mala brze rosnie i rozrabia :) musze miec oczy do okola glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aagchaa
Słuchaj, nie wiem ale chyba przez Recz. Do tej pory zrobiłam ta trase tylko raz bo mieszkam w Szczecinie od roku i dopiero poznaje okolice :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha no przez recz to napewno tylko zalezy gdzie w reczku skrecisz to tamtedy pojedziesz :) jak prosto na drawno to kolo mne jedziesz :) a co cie do drwana sprowadza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aagchaa
Jedziemy obejrzec dom,który budują tesciowie. A przy okazji odwiedzamy ciotkę męża :-) Pomacham Ci po drodze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×