Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość flacha

załamka...

Polecane posty

Gość flacha

Wczoraj spędzałem sobie wieczór ze swoją dziewczyną. Jesteśmy razem 2 miesiące. Rozmawialiśmy sobie jak zawsze o wszystkim...no i jakoś tak zeszliśmy na tematy seksu...Z ciekawości zapytałęm się jej czy kochała się kiedyś z kimś nie będąc z nim w związku. Chciałem zobaczyć jakie ona ma podejście do tego typu spraw, bo nie poznałem jej jeszcze z tej strony...Oczywiście liczyłem na odpowiedź negatywną...A ona odpowiedziała, że tak...że ona nie chciała...że była pijana itp itd... to było chyba jakieś kilka miesięcy temu. Poczułem się jakby ktoś mi strzelił w ryj... :| do tej pory się jakoś dziwnie czuje i mam mieszane odczucia...Za tydzień oboje rozjeżdżamy się do akademików znowu...ona lubi imprezować, popić...towarzystwo też ma takie, że wszyscy piją itp itd...Poczułem się fatalnie jak mi to powiedziała :( myślałem, że ma odnośnie tego żelazne zasady...tak mi się przynajmniej wydawało...myliłem się :( jak byście się poczuli na moim miejscu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale problem
to szukaj dziewicy!!! mamy 21 w. o ile dobrze wiesz i takie sprawy jak cnota do ślubu chyba odeszły do lamusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flacha
zauważ różnicę i pomyśl troszkę zanim coś napiszesz...bycie dziewicą a kochanie się z kimś jak się jest w związku, a kochanie się z kimś innym i to jeszcze pod wpływem alkoholu to 2 różne rzeczy! Mnie nie chodzi o to, że ma być dziewicą tylko o zasady o sam fakt ! Dostrzegnij różnicę o której piszę :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastepny.. jakas plaga nawiedzonych prawiczków... poszukaj sobie cnotki ktora przez 2, 3, 4 lata bedzie miała problem zeby Ci sie oddac, moze wtedy bedziesz zadowolony:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Oczywiście liczyłem na odpowiedź negatywną' A nie lepiej liczyć na szczerą odpowiedź? Poza tym nie była wtedy w związku a co za tym idzie nikogo nie zdradziła więc nie wiem w czym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz jest roznica miedzy pijana kobieta a pijanym facetem. Tobie nie stanie jak jestes wypity, kobieta staje się łatwa. Ktoś to wykorzystał a Ty robisz z tego afere, ona tego załuje, zle jej z tym a Ty co? zamiast ja pocieszyc smujesz jakies chore domysły :/ kobieta ktora spała z kims po pijaku nigdy nie bedzie chciała znow tego doswiadczyc, mozesz byc pewny, 2 raz sie tak nie upije... no ale według Ciebie pewnie bedzie chlac a potem sie bzykac z połową kolesi na imprezie?? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja cię rozumiem nie wyobraz
az sobie zeby moja druga polowka zaliczyla przygodny sex, a noz cos zlapala, no i zasady - dla mnie sex=miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flacha
Hmmm... widzę, że mnie trochę nie rozumiecie... Ja np jakbym z tą osobą nie był w związku to nigdy bym się z nią nie przespał, a tymbardziej jakieś głupie tłumaczenie, że był alkohol itp itd...Sam przecież nie jestem prawiczkiem mam związki za sobą, ale kochałem się tylko z parterkami nigdy z nikim innym... Stąd trochę moje zdziwienie i teraz dziwny mętlik w głowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flacha
widzę, że chociaż jedna osoba powyżej zrozumiałą o czym piszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja proponuje poszukac dziewicy - bedziesz mial pewnosc ze nigdy nic z nikim nie robiła:/ To ze Ty masz takie zasady nie znaczy ze kazda kobieta na ziemi musi takie miec. ZOstaw ja w takim razie i poszukaj innej, bo teraz bedziesz przezywał ten jej seks do konca zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myślę że nie ważne jest to czy ktoś uznaje sex bez miłości czy nie - wazne aby nie zdradzał - bo to się naprawdę liczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flacha
dzieci nie wypowiadać się :P Nie róbcie ze mnie nie wiadomo kogo. Mam swoje lata i wiem jakie są czasy, nie musicie mi o tym przypominać...Mimo wszystko, jakoś tak dziwnie się czuję po tym jak to wczoraj usłyszałem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleo
chlopie zaloz temat na innym forum np. insomnia tam ci doradza tutaj siedza same szmaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyrtek
A jak masz się czuć, skoro wchodzisz w poważne związki i masz zasady? Masz prawo na coś liczyć. Zachowaj dystans, po co masz cierpieć? Historia poprzednich związków wiele mówi o człowieku, warto o to zapytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flacha
brawo! chociaż jedna osoba wie o czym mówię! I zrozumiała o co mi się rozchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci juz dawno sa w szkole... a Ty lepiej naprawde dorosnij. Nie kazdy człowiek jest idelany, ludzie popełniaja błędy. Ona popełniła jeden - załuje a Ty przezywasz jakby conajmniej dziecko miala z tamtym kolesiem. Skoro jestes taki dojrzały i masz swoje lata to przyjmij do wiadomości, ze takie rzeczy sie zdarzaja a jesli Cie to az tak bardzo boli to z nia zerwij. Panna byla z Toba szczera (mogła to ukryc i nigdy nie dowiedziałbys sie prawdy) a Ty jeszcze masz jej to za złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flacha
nie mam jej tego za złe. Nie zdenerwowałem się o to na nią...wewnętrznie z tym próbuję walczyć i sobie poradzić...odczuć jej tego oczywiście nie dałem, więc nie pisz mi o jakiejś niedojrzałości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej koles
koles odpusc ja sobie ona kurestwo ma we krwi zadna szanujaca sie dziewczyna nie odpierdlala takich akcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flacha
po prostu zawsze brzydziłem się takim zachowaniem...i ludźmi którzy coś takiego robią... W tej kwestia ja miałem zawsze żelazne zasady... A Kocham swoją dziewczynę...dlatego mi trochę ciężko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flacha
nie wiem jak to funkcjonuje od tej drugiej strony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do flacha
jestes z nia dwa miesiace i juz ja kochasz ? daj se spokoj znajdz sobie normalna dziewczyne a nie taka szmate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyrtek
Nie do końca. Z tą szczerością to też jest różnie. Autor nie napisał by ona tego jakoś bardzo żałowała. Czasem dziewczyny są "dumne" z takich wyczynów, a opowieści o wyczynach na imprezach traktują jak kombatanckie sukcesy. Gdyby naprawdę żałowała i było jej wstyd to by o tym nie powiedziała, lub powiedziała, ale bardzo trudno by jej to przyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flacha
no dobra prawie trzy miesiące, ale spotykaliśmy się prawie codziennie. Jeszcze głupie tłumaczenie, że miała wlane i się nie mogła bronić czy coś :| takie gadanie dodatkowo mi tylko działa na nerwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyrtek
Jak ma nie dziać na nerwy, że kobieta z którą chcesz się związać potrafi się doprowadzić do takiego stanu i jeszcze trakuje to jako usprawiedliwienie? Nonsens. Współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do flacha
alkohol to tylko slaba wymowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flacha
właśnie...ja też nie raz byłem pijany i dziewczyny się do mnie podwalały i ani razu po pijaku nawet żadnej nie pocałowałem. A jak raz na imprezie wchodzę do swojego pokoju i widzę, że kumpela leży w moim łóżku i czeka na mnie to po prostu kazałem jej wypierdalać...Na takie zachowanie jestem cięty jak pies... mogę chodzić na kolanach, ale w tej kwestii kontroluję się zawsze w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do flach
mam dla ciebie rade nie angazuj sie za bardzo poruchaj ja troche i zostaw, nie stworzysz nic glebszego z taka szmatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i dlatego jestem za nie mówieniem facetowi wszystkiego;) No i oczywiście za zachowaniem jakiś norm.... Bo co to znaczy ,, nachlałam się i puścilam,, Gdybym była facetem olałabym taka laskę ciepłym moczem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×