kto rodził w Bytomiu na Batorego?

Polecacie ten szpital?

brud, beznadziejne łazienki, sale nawet 10-osobowe. lekarze różnie -- jedni dobrzy drudzy beznadziejni. nie polecam

a masz na myśli część kliniczką czy zwykłą? Bo tam są podobno 2 oddziały położnicze

było "gginekologia zachowawcza" ale tam było duzo ciezarnych. ja nie byłam w ciazy, miałam problemy ginekologiczne

to ciężko kochana , bo po pierwsze ordynator tylko czeka ,aż się wpłaci cegiełkę na szpital.......jeśli chodziłać do dr. Tarnowskiego to masz lepiej bo lekarza podobno się znają i masz szansę nawet na normalne traktowanie .... Ja osobiście na twoim miejscu bym tam nie rodziła ..... chyba w Bytomiu jest jeszcze jakiś szpital z porodówką z wyjątkiem Batorego...

Ja pytam z ciekawości bo w ciąży jeszcze nie jestem. Jak byłam w ciąży z pierwszą córką to rodziłam w Rudzie Śląskiej i byłam zadowolona. Teraz mieszkam w innym mieście i chodzę prywatnie do dr Gagosia, który pracuje właśnie w szpitalu na batorego. Jest to bardzo dobry lekarz i dlatego planując drugą ciążę nie chciałabym go zmieniać ale jeśli ten Bytom jest naprawdę taki beznadziejny to chyba zmienię lekarza na czas ciąży i znowu będę rodziła w Rudzie Śląskiej.

niestety ja nie byłam zadowolona rodziłam tam 2 lata temu. Lekarze okropni , usłyszałam ,że jak mi się sexu chciało to mam nie jęczeć .Jak juz tu napisano brud, pielęgniarki niezbyt miłe , sale wieloosobowe, i po porodzie przed wypisem zostałam zaproszona na rozmowę i jak już tu wcześniej napisało, po to by kupić cegiełkę , ale ja podziękowałam :P

Moja mama dlugo tam pracowala jako lekarz...przez zasiedzenie chyba,i nigdy nie chciala zebym ja tam rodzila swoje dzieci,koszmarny syf,najgorsze menelstwo z Bytomia,plus opcjonalna sepsa,unikajcie jak mozecie tego szpitala...jest odrazajacy i pielegniarki,tak jak ktos juz wspomnial chamskie tak jak okoliczna spolecznosc

mam pytanie czy w Bytomiu jest jeszcze jakiś inny szpital z porodówką ???

nr 3 w Tarnowskich gÓRACH,BEDE TAM RODZIC DRUGIE DZIECKO,FAKT PIELĘGNIARKI SAME OD SIEBIE NIE POMOGA ALE JAK WIDZA ZE SIE STARASZ TO INACZEJ PATRZA.

Mieszkałam na TG 20 lat,bywałam pacjentką 3-ki i nie mam dobrego zdania o tym szpitalu.Mogłabym dużo opowiadać , ale po co. Każdy ma swoją historię , ile osób tyle opinii . Ktoś napisze polecam ten czy tamten szpital , ale prawda jest taka ,że jak się zaczyna akcja porodowa to nie patrzy się do którego by się chciało jechać , tylko do którego jest bliżej

dużo osób zamiast tego szpitala woli ten w Rudzie Śląskiej na Goduli,wiele złych opini słyszałam o batorym. Nie tylko o kobietach rodzących,ale i innych np. dziewczyna przed 30 która jeszcze nie rodziła miała torbiel na jajniku,leżała tam by usunąć ją i ciągle przestawiali zabieg,pewnego dnia (piątek) miał być zabieg to jej powiedzieli,że mają ważniejszy przypadek i że będzie miała zabieg po weekendzie...a ptem jakiś genialny lekarz wprost zapytał czy jak się okarze to rakiem czy godzi sie na usuniecie wszystkiego...no bez przesady,znieczulica.

moje znajome z Bytomia chcą rodzić właśnie na Goduli w Rudzie śląskiej , w Katowicach na Ligocie lub Medyków (nie pamietam czy to to samo :)) lub Siemianowicach , lub na Tarnowskich górach byle nie na batorego

Syf , kiła i mogiła. Na 4 dzieci, rodziłam 1 x na Batorego - FUJ :o W 5 na porodówce, bo "tak się złożyło" rozdzielone parawanami. Średniowiecze :o

Rodziłam na Goduli i w Starych Tarnowicach (2 x :D) Na Goduli najlepsza porodówka (spokój, cisza i intymność i nie przetrzymują jak nie ma potrzeby w szpitalu - 36 godz po porodzie byłam w domu:) ) A w Starych Tarnowicach po 10 latach trafiłam drugi raz na tą samą położną, poznała mnie a ja ją i było miło ;P

potwierdzam ze syf kila i mogila :/ niestety ale to najgorszy szpital jaki znam :/ koszmar ciezarnej to batorego :/

wiec tak przeprowadziliśmy się do Bytomia niedawno , jestem w 6mc i prawdopodobnie będę tu robić , a tyle się już nasłuchałam o Batorym ,że dziękuję ...... jest jeszcze jakaś porodówka na bytomiu???? co radzicie zrobić ??

Co Wy gadacie? ja rodziłam na piątce, wcale nie było lepiej. NIE POLECAM w ogóle. W Bytomiu nie ma więcej porodówek, ale też mieszkałam w Bytomiu i spokojnie można dojechać i na Godulę i do Starych Tarnowic ;)

Powiedzcie mi co to jest 5???To jakiś szpital??? Gdzie on jest, na jakiej ulicy???Bo ja nie ,wiem na Bytomiu mieszkam od niadawna .... Ja juz nie mam sił rozmawiam z mężem na temat porodu, chciałam go przekonać , bym rodziła gdzie indziej. Ale on zawsze znajdzie jakieś wymówki. Przecież kobiety rodzą w Bytomiu i żyją , ja też tu się urodziłem i takie tam..... Ręce mi opadają nie wiem jak mam do niego dotrzeć .. a ja naprawdę nie chcę tu rodzić :(:(:(

5 to oddział kliniczny na Batorego. Trójka "to zwykła porodówka" w innym bloku. Na piątce rodziłam, miałam mieć poród w wannie, ale akurat była zajęta, to chciałam chociaż poród rodzinny. Pokój do porodu rodzinnego będzie wolny jutro ;P I rodziłam w super warunkach na 5. Jak któraś ma szczęście i trafi na wolną wannę albo pokoje do porodów rodzinnych to super. Ja rodziłam w 5 bab na sali ogólnej, tylko parawanami byłyśmy odgrodzone. Kobieta obok mnie miała czyszczoną macicę zanim ja urodziłam, o mało ze strachu nie umarłam (wszystko widziałam, mąż został na ten czas wyproszony "proszę poczekać z porodem" z uśmiechem powiedziała położna. Na 5 matek z dziećmi z mojej sali 3 miały dzieci z połamanymi obojczykami. Tak się uwijali przy porodach :]

:(:(:(:(:(

Ja rodziłam na BAtorego na piątce i nie mogę narzekać na położne i salowe były bardzo sympatyczne i pomocne.Niestety skończyło się cc,po operacji miałam bardzo dobrą opiekę ,Pani doktor co chodziła na obchody też była bardzo sympatyczna.Mi się sala trafiła dwuosobowa z elektrycznymi łóżkami i z przewijakami.Jedynie bardzo ciepło tam jest.I muszę zaznaczyć że miałam wtedy 20 lat :)

bo piszecie drogie mamy ,że rodziłyście kilka lat temu np 2 ..... a ja chciałabym usłyszeć opinię od mamy która rodziła tam niedawno :):) jest tu może taka ????

a czy ktoś wie gdzie są Świętochłowice? ja jestem z ŚWIĘTOCHŁOWIC i mamy super fajny szpital wyremontowany super pielęgniarki i dobrzy lekarze. jestem w 13 tygodniu ciąży i prowadzi mnie lekarz który ma dyżury w tym szpitalu dr. Waśka

Ja będę tam rodziła za sześć tygodni drugie dziecko :)

doswiadczenia ze Świętochłowic, kolezance zaszyli gazik, a druga kolezanka stracila tam dziecko przez opieszalosc lekarzy, urodzila dziecko w zamartwicy :( ale tot yle co wiem o Świętochłowicach

Ja właśnie szczęśliwie urodziłam swojego wyczekiwanego synka nas trójce. Spodziewałam się najgorszego, ale zdecydowałam się tam rodzić, bo pracuje tam mój lekarz prowadzący. Zaznaczam, że nie miałam żadnych specjalnych względów z tego tytułu, prócz "gwarancji" odbioru przez niego porodu, moja opinia nie jest więc zmodyfikowana przez nadstandardowe traktowanie. Suche fakty: 1. Oddział z wyglądu wieje grozą, rzeczywiście przysłowiowy syf, kiła i mogiła - nie wiem, jakim cudem nie wróciliśmy z sepsą oboje. Dziękuję za to Bogu i ludziom dbającym tam o higienę. 2. Sale wielkości pudełka zapałek, 4-6 osobowe, obłożenie pełne:) 3. Personel - lekarze, pielęgniarki, nawet salowe - fantastyczne, z bardzo ludzkim podejściem, często pomocni bez proszenia o to - w takim miejscu, gdzie kobieta jest samym bólem i krępującą fizjologią, to niezywkle cenne! 4. Ordynator - niestety typowy buc, mamrocze coś pod nosem, nie lubi pytań, bab chyba też nie:) Badanie przed porodem skojarzyło mi się z tasmowym obojem drobiu. Zakładam, ze wzgledu na jego doktorat i doświadczenie zawodowe, że jest bardzo kompetentną osobą, właściwą na właściwym miejscu... Co do cegiełek - jako zastępca dyrektora szpitala, ożywia się przy tym temacie wpłaciłam, a jakżę - bo mam nadzieję, że ta kasa pójdzie naprawdę na odnowienie oddziału 5. Ważne!!! Oddział noworodkowy to absolutna profeska - również nie wygląda jakoś porażająco, ale jest czyściutki, a maleństwa traktowane są naprawdę z ogromną miłością i ciepłem przez Panie Pielęgniarki. Dla świeżo upieczonej matki, która "oddaje" swoje dziecko pod opiekę obsych bądź co bądź osób, to niezwykle cenne. Pani Ordynator - wyjątkowo kompetentna osoba, cierpliwie i wyczerpująco wyjaśnia wszelkie wątpliwości i odpowiada na pytania matek. Bytom robi badania słuchu i USG bioderek noworodków - taki bonusik:)