Uwiodę każdą inteligentną kobietę.

Luska, to ja przytakuje. I na odwrotnie tez prztakuje. Rysiu, w niektorych parkach mozna... ale, czy to znaczy, ze Ty mnie uwodzisz? ;)

(Baraninko! Gould niesamowity, nieprawdaż?)

Nie, Baranino, nawet nie zacząłem. :)

oj, prawdaz, prawdaz (wzdycha przepastnie)

" Luska, to ja przytakuje. I na odwrotnie tez prztakuje." Mniam! Ależ mnie paluchy świerzbią, żeby napisać - dobra szkoła... :)

nieeeeeeeeee? a juz sie mialam w wiezy otoczonej fosą zadekowac :)

Wzdycha, czy ziewa?

powiem skromnie, ze ucze sie od najlepeszych.

Ciebie nie, Baranino. :)

no dobra, to co mi radzicie, kiedy mam zadzwonić i powiedzieć "cześć, dzwonię w sprawie tego zadurzenia"

a ma byc na romantycznie czy na odwrotnie?

(Choć w innych okolicznościach chyba bym zadał sobie nieco trudu.)

Ma być i na odwrotnie i na romantycznie.

ja proponuje w niedziele, w czasie obiadu... tak na wszelki wypadek ;)

Jeszcze jedno ale. Każda w miare inteligentna kobieta domyśli się, że niejaki "Bagio Marini" z uwagi że operuj dość poprawną polszczyzną, prawdopobnie nie pochodzi z okolic Neapolu, nie ma kruczoczarnych kręconych loczków i willi na sąsiedniej Sycylii. Aha rozumiem ...... Janek Nowak z okolic Radomia nie miałby takiego wzięcia .....

Luśka, poprosimy o numer telefonu. Sami zazwioonimy i co trzeba powiemy.

nick wybrałeś sobie piękny,zapewne na miarę swojej inteligencji;,może to wystarczy w podbojach, ok owocnych łowów

po tak meandrycznym komplemencie spadlam pod biurko i nadal tam leze :)

Widzisz, Baraninino? Zaintrygowała się mną nieco KIri100. :)

Dziękuję za płynące ze szczerego serca życzenia. :)

Tak, tak! Zadzwonimy, dawaj! Jak kiedys usilowalam zaltwic mojej siotsrze chlopaka na studiowke, to potem wial na moj widok az sie kurzylo. siotra, rzecz jasna, poszla z kims innym.

No widzisz, Offca? A wyobraź sobie, co by się z Tobą działo, gdybym się za Ciebie zabrał...

Skoro wiał na Twój widok, to chyba dobrze się stało, że siostra znalazła sobie innego pana. :)

padalabym co chwile zemglona z zachwytu zapewne :)

Do niedzieli mam czekać? To ma być niekontrolowana akcja zadurzenie?? Pseło, a po Twoim telefonie problem mojego zadurzenia by się umocnił, czy rozwiązał?

Baranino, ktoś się pod Ciebie podszywa.

ja tez tak sądzę, ale ona miala wtedy inne zdanie na ten temat. ale na szczescie stare to czasy :)

Wiadomo, Offca. Dalszy scenariusz jest nam obojgu doskonale znany. :)

gdzie?

A czego byś sobie życzyła, Luśka? Wiesz przecież dobrze, że dla mnie wsio ryba. Wystarczy tylko powiedzieć. :)