Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ambrozja999

Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Polecane posty

Agal pewnie że dasz radę :) Dzisiaj przywiózł kurier telefon mojej mamie i mówi na Kamilkę że ładną ma córeczkę, na hasło że to wnuczka mówi "niemożliwe a ileż ma pani lat nie więcej jak 40" więc tato zawołał mnie z sąsiedniego pokoju żeby mu udowodnić że jednak to wnusia z nimi siedziała w kuchni :) ale chłop zdębiał :p:p:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agi79
Witam drogie mamusie. Jestem mama dwoch facetow:). I w 10 tygodniu( mam nadzieje z corcia). Pierwsza ciaza z zaskoczenia dwie nastepne planowane. Chłopaki ciesza sie z rodzenstwa. Starszy ostatnio powiedzial" MAMO PROSZE NIECH TO BEDZIE SIOSTRA! NIE ZNIOSE DRUGIEGO BRATA!" Smiechu bylo kupa:). Milo wiedziec ze sa jeszcze zwolennicy rodzin "wielodzietnych":).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal dasz radę,ważne,że masz pewność i wiesz już co mu szkodzi.Zamiast mleka ja podawałam wapń w syropku ,moja Dominika miała alergię,teraz ma 3,5 roczku i przeszło jej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór. Agal a jednak alergia:(Dobrze chociaż ,że wiesz co dolega Kacperkowi,bo dzięki temu możesz zapobiec pogorszeniu sie jego stanu zdrowia.Początki będą trudne ,ale dasz rade nad wszystkim zapanować.....będzie dobrze:) Aines....podaruj nam troszkę słonka pliiiiiiiiiissssssssss.......................👄 Ambrozja👄 Agniecha mocno cię tulę i przesyłam moc pozytywnej energii❤️ Przepraszam ,że dziś nie odwołam się do każdej.............ale jestem tak padnięta.Już dawno tak się nie czułam:( Wszystkim wam życzę spokojnej nocki.Obiecuję ,że jak tylko ochłonę popiszę więcej...pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana! agi79 - gratuluję trzeciej dzidzi i życzę wymarzonej córci. Zostań z nami i napisz coś więcej o sobie :) Dziewczyny dzięki za wsparcie. Już po dzisiejszym śniadaniu widzę, że będzie ciężko niestety:( Kacper nie dostał kakałka i swojego ulubionego soku i do tej pory nic nie pił. Sama woda be, z odrobiną cukru be, herbata be ale mam nadzieję, że się w końcu przełamie. Muszę się zorientować czy te wyjazdy na odczulanie będą jedynym wyjściem, bo przecież wiedząc na co dziecko jest uczulone może będziemy mogli robić to w miejscowej poradni. Zajrzę jeszcze potem, pa buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na chwilę. Piszę od teściów, musiałam uciekać z dziećmi z domu,bo wał na pobliskiej rzece grozi w każdej chwili przerwać :( mój mąż walczy z wodą zalewającą ogród i piwnice, a ja siedzę w domu z teściową bezczynnie i tylko pozostaje mi się modlić, żeby wał jednak wytrzymał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane:) Dziekuje za troske i zyczenia,zagladam dzis ,bo wczesniej po prostu nie mialam czasu,goscie w domku itp. Doriana ciesze sie,ze mimo paskudnej aury bylo cudnie i cora zadowolona. Dziewczyny u mnie bylo zimno i wialo,ale na szczescie bez deszczu,uroczystosc w kosciele byla szybka ,ale piekna,Julcia wygladala pieknie,czula sie wyjatkowa,wszyscy zachowali fason,jestem zadowolona.Dostala piekne prezenty i pieniazki:) jest szczesliwa ,dodam do albumiku fotki to zobaczycie same:) Koncze ,bo do soboty musze oddac czesc teoretyczna mojej pracy magisterskiej i jakby nie patrzec czas goni,doczytam Was innym razem,wybaczcie,ale na prawde nie mam duzo czasu,ale caluje Was mocno i sciskam❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam u nas dalej leje i leje :( Mąż do pracy pojechał, mały właśnie zasnął, płakał bo R nie chciał mu dać na chwilę swojej zabawki (samolot) mimo że się nią nie bawił Filip wziął do ręki a ten w ryk że to jego jest i żeby mu oddać,tłumaczę mu że Filip tylko obejrzy i zaraz mu odda a ten dalej wyje, a ja uczę moje dzieciaki że mają się dzielić, eh szkoda gadać, dobrze że wczoraj do mamy pojechałam bo bym chyba kur***** dostała... Dzis rano mialam brzuch jak kamień, skurcz taki mnie złapał ze myślałam że do szpitala pojadę, jak ja bym chciala mieć już wszystko za sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry dziewczyny!! Przede wszystkim przesylam Wam ogrooooooooomne ilosci slonca, ktore u mnie swieci wrecz w nadmiarze!! :P:P Ale po ostatnich dwoch deszczowych tygodniach zlapalo mnie jakies paskudne katarzysko i troche podle sie czuje, cale szczescie, ze dzieciaczki zdrowe - i niech tak zostanie!! :) Anik - bedzie dobrze, wal wytrzyma , jestem pewna!!! Moc serdecznosci dla Was!! Agniecha - uwazajcie na siebie, mam nadzieje, ze te deszcze szybko sie skoncza i dotrze do was sloneczko!! Agal - przynajmniej juz wiesz, co Kacperkowi dolega, to juz duzo!! Pewnie, ze moze byc ciezko na poczatku go odzwyczaic od od kakao, itp. On jest uczulony na mleko jako takie , czy na bialko mleka krowiego? ...bo sa takie mleka dla alergikow, bez laktozy, moze takie? Jest tez "mleko" ryzowe i sojowe, moze takie bedzie mu smakowac, troche drozsze niz to normalne ale moze warto jesli bedzie chcial pic... Mleko modyfikowane, takie dla niemowlakow, tez odpada??? Jest na bazie krowiego ale przetworzone, takie moglby pic, czy tez nie? Przepraszam za te pytania, tak mysle co by moglo Wam pasowac...:):) Dacie rade!!!! 😘 A co do muzyki....masz racje, mozna sie rozmarzyc...:P :):):) Agi - witam i gratuluje !!! Zostan z nami, duzo mam tu zaglada i szybko ucieka....wcale nie jestesmy takie straszne...:P:P:P Doriana - sloneczko dla Ciebie!!!! Duzo , baaaaaaaaaaaaaardzo duzo sloneczka!!!! 🌼 Sdee - ciesze sie , ze wszystko ladnie wyszlo, najwazniejsze, ze corcia szczesliwa!! :) Dodaj zdjecia, dodaj!! :) Gruby Mis, Ambrozja, Ida, Marakuja, Manika, Patnka, Goba i reszta mam - buziaczki i milego dnia!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki🌼 Dalej pada :O Anik-bardzo mi przykro,że tak się u ciebie dzieje.Modlę się żeby jednak ten wał wytrzymał.Jak dasz radę kochana napisz co i jak u ciebie. Agal-współczuję ci strasznie,bo wiem jak będzie z początku ciężko.A co do mleka to spróbuj sojowe,mój Kasper go pił i nie wiele różni się od zwykłego.Są różne deserki na bazie tego mleka. Mój Patryk ma alergie na roztocza kurzu domowego i na kurz. Nic wesołego,lekarz mi ostatnio powiedział że jeżeli się to nie zmieni u niego do przyszłego roku to też czeka nas odczulanie. Muszę się umówić na wizytę kontrolną i powiedzieć mu że prawdopodobnie jest jeszcze uczulony na jad pszczół bo dwa lata temu jak go ugryzła to strasznie spuchła mu nóżka i nie chciało to po niczym zejść. Nie wyglądało to za ciekawie. Dorianko-biedactwo,jak dzisiaj odpoczęłaś już troszkę.......❤️ Agi79-witam w naszym gronie i gratuluję 3 dzidzi. Może jednak będzie wymarzona dziewczynka. U mnie córcia bardzo chciała by siostrzyczkę,ale niestety nici z tego :P Gruby miś-a jak u ciebie z wodą? Sdee-cieszę się że u ciebie również uroczystość się udała. i trzymam kciuki za egzaminy. reszcie dziewczyn posyłam buziaki😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agi79 witamy serdecznie, napiszesz coś więcej o sobie?? Mamy nadzieję że zostaniesz z nami dłużej :) Leje i leje, chandrę mam przez to :( Doriana 😘 Agniecha odezwij sie Marakuja zapomnialas o nas? Patinka a ty? Goba ty pewnie masz nawal obowiązków Agal 🌻 😘 to dla calej reszt mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie na razie całkiem ciepło a przede wszystkim nie pada i pewnie zaraz wyjdziemy na dworek, bo nie wiadomo co będzie potem. Aines - Kacerek jest uczulony na białko mleka krowiego nie na laktozę. Spróbujemy dziś kupić mleko sojowe i zobaczymy co on na to :) Modyfikowane odpada, próbowaliśmy już wcześniej kilkakrotnie i wszystkie wywoływały odruch wymiotny ale wielkie dzięki za podpowiedzi :) 🌼 Agniecha - to, że nasz syn ma alergię na roztocza kurzu domowego ma też swoje "dobre strony" bo mąż dzisiaj poodkurzał dom jak mało kiedy, tak się przejął :D A jak poziom wody dziś u Was? Anik - mam nadzieję, że to tylko chwilowe zagrożenie i wały wytrzymają i szybko wrócicie do domu. Ja na szczęście mieszkam na terenach niezagrożonych powodzią i tylko mogę współczuć tym wszystkim powodzianom. Sdee - to ważne, że nic nie zakłóciło uroczystości Twojej córci i wszystko przebiegło normalnie i najważniejsze, że dziecko jest szczęśliwe :) ❤️ Mam nadzieję, że po oddaniu pracy będziesz już miała trochę więcej czasu dla nas 🌼 Ambrozja - jak tak będziesz się teraz codziennie denerwowała to faktycznie wszystko szybciej się może zacząć. Albo nie zwracaj uwagi na bratanka(?) albo niech dzieci nie schodzą do niego bo po co Ci takie emocje na końcówce ciąży. Doriana - jak tam dziś samopoczucie, odpoczęłaś po wczorajszym sprzątaniu? Ida - puk, puk jak tam się macie? Całuski, do potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agal, rzeczywiście warto sprawdzić, czy białko sojowe nie uczuli, wtedy mleko sojowe byłoby dobrym zastępnikiem :) u nas, co prawda, woda stoi i możnaby rybek napuścić, ale to jeszcze sprawy pobudowlane, teren nie jest zrekultywowany, tu dołek, tam rów, tu inna dziura... zagrożenie zalaniem raczej nam nie grozi, mieszkamy w wyższej części wsi, rzeczki w pobliżu żadnej nie ma ;) tylko takie drobne uciążliwości - droga jest nieutwardzona, więc grzęźniemy w błocie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal to nie bratanek, moi bracia mają 19 i 16 lat :) tylko syn szwagierki, zyli siostrzeniec mojego męża, nieważne, a dzieciakom nie mogę zabronić schodzenia na dól, poza tym nic mnie przed nerwami raczej nie uchroni bo dzieci są za sobą a jak moje nie zejdą na dół, to on wyjdzie na górę, ja wszystko rozumiem bo i pewnie nieraz się pobiją, ale dzielić się trzeba, takie jest moje zdanie, tak mnie rodzice wychowali, u nas nigdy nie było za wesoło ale w razie czego staliśmy zawsze za sobą murem choć nie jedną kłótnię z braćmi mamy za sobą i nie jedną bijatykę, teraz też pomagamy sobie jak możemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Anik mocno trzymam kciuki i modę się aby woda was nie dosięgła.Mam ogromną nadzieję ,że wał nie puści,i o to też będę się modlić.Deszcz przestał padać, więc nadzieja jest. Ambroja w każdej rodzinie ,pracy trafi się jakiś baran ,który zakłóci dobrą atmosferę,a wiadomo ty jako matka będziesz walczyć o dobro swoich dzieci.Rozumiem cię doskonale.Może warto przeprowadzić rozmowę i wyjaśnić co nie co. Agniecha....nie odpoczęłam.Wysprzątałam wczoraj salę.Szybko odebrałam Liwię ze szkoły,odrobiłam z nią lekcje,nauczycielka zadała im bardzo dużo.Potem szybko na Biały tydzień(Majowe)Zeszło się 2 godz,bo po mszy robili zdjęcia grupowe,potem klasowe-eh......Gdy wróciłyśmy do domu przygotowywałam ją do sprawdzianu,który na dziś zapowiedziała nauczycielka(bez zastanowienia:P)Zero wyrozumiałości ma ta kobieta:([Jaki dziś u ciebie humorek?❤️ Dziś u Majki ponownie pojawiła się biegunka,tyle ,że ze śluzem i krwią w kale.Zadzwoniłam po jej mamę,aby pojechała z Maja do lekarza(przed chwilą pojechały).Prócz tej biegunki Majce nic innego nie dolega.Zero gorączki,apetyt normalny,wszystko oki,oprócz tej podejrzanej biegunki.Zmieniałam jej pieluszkę co 15 min:( Aines dziękuje za słoneczko:)Mam nadzieje ,że wkrótce nastanie poprawa pogody:)👄 gruby miś.....impreza się udała?....córcia zadowolona? Patinka..co u ciebie? Witam serdecznie nowa mamusię:) agi79..w jakim wieku są twoi chłopcy? Marakuja jak zdrówko?.....Polepszyło się troszkę? Agal...dasz radę:)Zaradna babeczka z ciebie.Musisz tylko poszukać sensownego rozwiązania:)Trzymam kciukasy abyś miała siłę w przezwyciężeniu walki z alergią Kacperka:) Buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teściowa była rano w miescie zaplacic za kwiaty na Boże ciało bo ona się ołtarzem zajmuje, i okazało się że ten samolot o który Filip płakał R dostał od niej, oprócz tego dostał kredki, pisaki i blok, kredki z pisakami i blokiem dostały też moje dzieci, jak wzięłam małego na drzemkę to nie wiem czy jej teściu coś powiedział albo zasugerował bo gdy zeszłam na dół jak mały wstał mówi "masz Filipku, taki sam jak ma R" pojechała jeszcze raz do miasta specjalnie żeby mu ten samolot kupić! Ale wróciła i co mówi? Kamilka a dla ciebie nic nie mam, to albo traktuje wszystkie maluszki jednakowo i nie faworyzuje żadnego z nich albo jak już robi takie cyrki to niech nie oznajmia dzieciakom by im przykro nie było... dobrze że Kamilka już duża i mówi "dobrze to mi kupisz laleczkę" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny ale cisza dzisiaj, właśnie czekam na męża aż z pracy wróci, Mały zasnął ale rano chyba wezmę dzieciaki i do lekarza z nimi pojadę bo syropki mu nie pomagają :( kaszle go, katarek po pas ma :( mała też pokaszluje, nie mogę patrzeć jak się męczą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Ambrozja daj znać jaka diagnozę postawił lekarz.Życzę im szybkiego powrotu do zdrowia. Dziewczyny pogoda fatalna,powinna nas bardziej zmotywować do zaglądania i pisania,a tu pustki:(Pewnie macie multum obowiązków....no tak ja tez ich mam mnóstwo:P Anik kochana napisz jak wyglada sytuacja podtapiania w waszych okolicach.Mam wielką nadzieje,że nic się nie pogorszyło.Martwię się ,także jak możesz napisz kilka słów-proszę. Agniecha❤️ Patinka...wszystko oki? Ida gdzie sie podziewasz?Wracaj tu szybciutko:D Agal i jak dajecie sobie z Kacperkiem radę? Uciekam..zajrzę później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ambrozja - prosiliśmy teściów już wielokrotnie, żeby nie faworyzowali Bartosza ale nic to nie daje niestety. Przecież zamiast jednej dużej rzeczy tylko dla niego można kupić trzy mniejsze swobodnie mieszcząc się w tej samej kwocie. Od jakiegoś czasu teściowie kupują coś dla Bartosza i dają mu to po kryjomu, ale wiadomo dziecko jak to dziecko jednego dnia pamięta, że to tajemnica a na drugi przybiega z nową zabawką żeby się pochwalić. Walka z wiatrakami normalnie Doriana - na razie klops niestety :( Udało mi się wczoraj kupić mleko z soi ale okazało się, że ma bardzo specyficzny smak i nawet wsypaniem większej ilości kakao nie udało się oszukać Kacperka :( Wypił tylko kilka łyczków, skrzywił się i więcej już nie chciał. Może to kwestia kilku prób - zobaczymy. Najgorsze jest to, że dopóki nie ma się potrzeby to człowiek nie zwraca za bardzo uwagi na skład produktów ja od wczoraj przekonałam się o tym, że np. kwasek cytrynowy, niewielka ilość mleko, śladowe ilości orzeszków ziemnych są wszechobecne. Niewiedza jednak czasami jest lepsza, pocieszam się tylko, że gdyby nawet nie udało mi się czegoś dopilnować to w najgorszym wypadku złapie coś co już miał i nic gorszego od ataku krtani się już nie wydarzy. Anik - daj znać jak tam sytuacja??? Ida - też Cię zalało? Aines, Marakuja, Patinka, Agaaga, Manika, Rusinka, Kamilka, Zuzia, Agniecha, Sdee, Gruby miś, Goba (mam nadzieję, że o nikim nie zapomniałam) duże buziaki dla Was 👄 i miłego dnia życzę 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny🌼 Witam nowe mamusie:) Dodalam juz fotki w albumiku,mam nadzieje,ze w miare wyrazne,jak bede miala inne tez wrzuce. Teraz tluke te rozdzialy i czuje,ze juz wysiadam,ciagle nos w kompie ,oczy juz bola i palce od stukania na klawiaturze,ale coz taki los studentki:P nie mam tylko czasu Was dokladnie poczytac ale obiecuje ze nadrobie pozniej,teraz musze pisac,niestety. Milego dzionka papa❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Doriana nie pojechałam do lekarza gdyż temperatura ustąpiła, małemu się odrywa, smaruję go pulmexem i daję te syropki które poleciła pediatra przez telefon jak dzwoniłam w niedzielę, tak więc na dobrej drodze jesteśmy do wyzdrowienia, katarek też mu schodzi, małej też przechodzi, a w sobotę dziadki zadeklarowały się zabrać ja na komunię, gdyż zostali zaproszeni do wnuczki od siostry teściowej... Właśnie posprzątałam i pranko powiesiłam niestety na strychu bo ciągle pada :( mam zamiar jeszcze w szafach poukładać, ale się zobaczy, rano złapał mnie znów silny skurcz a miałam zamiar jeszcze wykupić te 5 dodatkowych godzin i ustalić kolejny egzamin na prawko (gdyz instruktor powiedzial mi ze i tak codziennie jest w osrodku i pyta o jakis termin ktory sie wlasnie zwolnil to by mi go ustalil, bo normalne sa na koniec czerwca, nie wiem sama co robic :( ) a nie chce rezygnowac tym bardziej ze prawo jazdy to zecz potrzebna tym bardziej ze zaczełam to chcę skończyć ... Sdee córa ślicznie wyglądała, super że szczęśliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzecz* przepraszam jak czasami zjadam literki :) w szkole uwielbiałam ortografię, za to przedmioty ścisłe to dla mnie czarna magia była :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ja już w domu. Sytuacja się trochę poprawiła. Jeśli nie będzie padać jest nadzieja, że uda się opanować sytuację. zmykam trochę posprzątać, bo w domu mam inwazję mrówek :O też się chyba ratowały przed wielką wodą ;) aha, brzuch mi opadł :) zgaga minęła, za to siedzieć nie umiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik to co teraz albo Ty albo ja się rozpakuje pierwsza? Z tą zgagą to u mnie jest podobnie, nie minęła całkiem, ale dokucza znacznie mniej :) ale nie ma co się cieszyć na zapas, a na mrówki działa proszek do pieczenia albo sól

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ambrozja, na kiedy masz termin?? ja na 17-ego. Lekarz, który ma mi robić cięcie, mówił, że zrobimy jes 1-ego lub 7-ego. Wolałabym ten pierwszy termin, bo potem jest długi weekend i jakby coś się wydarzyło, boję się, że nie będzie żadnego solidnego lekarza w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik ja termin z @ na 27.06 dopiero :( z usg na 21 :) ale mówią ze 3 ciąża to pewnie szybciej wszystko będzie, w sumie wg lekarza zaczyna mi się teraz 35 tydz, więc nie wiem, za tydzień mam wizytę... chciałabym być już po... i sama nie wiem co z tym moim prawkiem będzie :( u nas ciągle pada, jednak poukładałam w tych szafach :) to i może żelazko uruchomię :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ambrozja, też bym bardzo chciała być już po. Mały jest strasznie ruchliwy i kopie mnie tak bardzo, że to aż boli. Szczególnie upodobał sobie mój kręgosłup i pęcherz ;) poza tym wiadomo - martwię się porodem - czy wszsytko będzie ok z dzieckiem i ze mną. To chyba normalne pzy końcu ciąży. Ale dla mnie najważniejsze jest, że donosiłam :) jutro kończę 36 tydz, więc ciąża będzie donoszona. Bardzo się cieszę z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciaza donoszona to
36 tydz, a nie 38???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×