Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ambrozja999

Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Polecane posty

napisałam ceny takie jauz okrojone, biore pod uwagę to , że dzieci nie będą chciały chodzic na żadne nie jestem leser , nie przezywaj mnie, ale jak mam to zapłacic z pensji 1200 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny gdzie jesteście, nie ma co czytać więc nie będę pisać :( weekend nam się udał :) zajrzę jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam koleżanki :) Słońce się pokazało i pustki na topiku. Podobnie jak ambrozja weekend spędziliśmy fajnie, wyjazdowo :) Odwiedziliśmy moją rodzinkę, dzieci wybawiły się dokładnie - wiadomo, nowe miejsce i zabawki i czego chcieć więcej :) Piszcie coś dziewczynki, jak tam u Was po słonecznym weekendzie? W piątek rocznica topiku!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobitki🌻 ja dziś leniuchuję :) ostatnio nic mi sie nie chce:D za mycie okien biorę sie od tygodnia, bez efektów:D weekend miałam pracowity bo dostałam połówkę świniaka od szwagra rolnika:D a w niedzielę miałam sporo gosci w domu, rodzinka wpadła w odwiedziny. dziś jeszcze robię sobie labę, po południu idę na zebranie rodziców u Kamila w szkole. pozdrawiam serdecznie mamuśki i pomarańczki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manika jakie mycie okien?
Ty chyba sobie żartujesz, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie weekend pracowity, bo remont w toku i mimo, iż mamy "fachowca" który wszystko robi to trzeba kupić to i tamto. W końcu przyszły zamówione w maju meble dla mojej starszej córki więc mąż skręca meble a ja myję, ustawiam i przeprowadzam. Dominika jest przeszczęśliwa, że uwolni się od swojej młodszej siostry i będzie miała swój pokój :) Dzisiaj mają podzielić się zabawkami - ciekawe jak im pójdzie?! Pewnie będą musiała wkroczyć do akcji...;) Dziewczyny jeżeli chodzi o wrzucenie na luz to ja już to zrobiłam, ale zawsze w połowie cyklu zaczynają mnie nachodzić myśli...a jak zbliża się termin miesiączki to już w ogóle. Na brak zajęć nie mogę narzekać, bo jestm osobą aktywną zawodowo i towarzysko, do tego dwójka dzieci i jeszcze mąż ;) więc na nudę raczej nie cierpię! Ale jak piszecie - wszystko w swoim czasie, tylko ja jestem w goracej wodzie kąpana.... Pozdrawiam wszystkie mamusie i piszcie bo nie ma co czytać! A Panie z brzuszkiem proszę o spokój, żadnego mycia okien!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam jak mamuśki po weekendzie? Bo cisza jakaś a dzisiaj już wtorek... Ja właśnie wróciłam z małą ze szczepienia, dzielnie to zniosła :) Po południu jedziemy z mężem i najstarszą do stomatologa. Kolejny ząb do usunięcia... A teraz idę z nimi na spacer bo piękna pogoda aż żal nie wyjść, przy okazji Kamila ćwiczy jazdę na rowerze, w końcu dużo ruchu wskazane dla każdego, jeszcze trochę i odepniemy jej boczne kółeczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam smutny topik :( Dziewczyny jestem chora jak błoto, z Bartoszem w szkole same problemy - dzieci zaczynają go bić, bo jak sądzi pani "grupa już z nim nie wytrzymuje" :( Dziś już zgłosiłam go na terapię do psychologa, ma przejść pełne badania psychologiczne w ośrodku i być pod obserwacją w szkole. Czuje się podle 😭 popłakuje od wczoraj, normalnie dobiły mnie słowa wychowawczyni i jeszcze swoje dołożyła teściowa :( Jak tak dalej pójdzie to i mnie przyda się psycholog, bo nie daję rady. Serce mi pęka 😭 Przepraszam jak mnie nie będzie kilka dni, ale chyba muszę się pozbierać z tym wszystkim i wyleczyć, bo ledwo mówię tak mi zawaliło gardło :( Całuski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal, jestem z toba, ja też ciagle płacze bo nie daje rady z dziećmi, ciągle na nich wrzeszcze...tez mam dość, wyżywam sie na nich bo psychicznie nie wytrzymuje, ale trzyma mnie przy nadzieji, to że sie wyprowadzamy stąd już za kilka tygodni. Moja mama chce kupic ten dom i zając sie tu babcią, spadnie mi kamień z serca. My wynajmiemy dom od wujka mojego męża, za darmo, tylko będziemy płacić rachunki i zrobimy mu kuchnie. strasznie sie cieszę ale i boję...bo to zmiany no i znowu nie u siebie ale na kredyt musimy kilka lat poczekać niestety... Agal trzymaj sie...pogadaj szczerze z mężem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal głowa do góry będzie dobrze chociaż wiem, że jest to trudne. Uważam, że w dużym stopniu sytuacja mieszkaniowa (mieszkanie z dziadkami) przyczynia się do zachowania Twojego syna. Byłam w podobnej sytuacji mieszkałam z niereformowalną teściową, która na wszystko pozwalała a nawet knuła za plecami jak czegoś zabroniliśmy z mężem i dziecko wiedziało, że jak mama i tata zabronią to i tak babcia pozwoli. Tylko tym sposobem uczyła moje dzieci oszustwa. Jak się wyprowadziliśmy na swoje ustaliliśmy zasady i się ich trzymaliśmy i jakoś się ułożyło. Z Twoich wcześniejszych opisów wnioskuję, że w podobnej sytuacji jesteś. Taki układ dla dziecka nie jest dobry i może się mylę, ale chyba tu tkwi źródło teraźniejszych probelmów. Ciężko jest zabronić dziecku kontaktów z dziadkami ale też ciężko wychowywać je! Wiem na pewno że musisz być konsekwentna, pokazać gdzie są granice i nie poddawać się. Głowa do góry. Aga---p jeszcze trochę a wszystko się ułoży, nie bój się często zmiany prowadzą do lepszego i tak na pewno będzie. Pozdrawiam wszystkie mamuśki. Ostatnio jakaś przemęczona jestem, ciągle senna - chyba nadchodząca jesień i zima mnie przygnębia, choć humorek mam ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki:) Agal-ja mysle,ze tylko czas i cierpliwosc do synka,takie dzieci z reguly zwracaja w ten sposob na siebie uwage z jakis powodow,takze tu nalezaloby szperac,bedzie dobrze,tylko nie poddawaj sie i glowka do gory:) Dziewczyny ja znow chora,no szlag mnie juz trafia,w szkole zaczelam smarkac i kaszelec na sucho,juz miesnie mnie bola od tego rwania,masakra. Wczoraj przekulam sobie pepek,ponownie,bo znalazlam swoj kolczyk,probowalam wlozyc i nie dalo rady ,wiec poszlam na tortury i udalo sie teraz mam taka sliczna ozdobke:P A poza tym wsio ok,jestem zadowolona,ze znow chodze do szkoly,troche stekalam na poczatku,ale juz ok:)przywiozlam kilka grubasnych ksiazek do przeczytania i dobrze mi z ta perspektywa:) To ja lece,dziewczyny nie poddawajcie sie przygnebieniu,ja tez takowe dni mam ,ale powtarzam sobie jutro bedzie lepiej i tak jest:Ddziala sprobujcie:) Do pozniej👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i zmykam :) Dzieciaki właśnie kolorują :) Wczoraj usunęłam ząb Kamilka też była u dentysty wyczyścił jej 2 mleczaki i założył lekarstwo, za 2 tyg ma iść założyć plombę, stomatolog był w szoku mówił że 1 raz spotkał się z dzieckiem które z uśmiechem usiadło na fotel i ani się nie zakrzywiło, a w jakim szoku byłam ja :) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki.... Hej co tu tak cicho,myślałam że jak zajrzę po tak długim czasie to będę miała co czytać a tu nic:( Przed rocznicą nam topik padnie i tyle:(:( Ja jestem zalatana troszkę,ale nie narzekam, przychodzę zmęczona i padam spać od razu. Jak mam 1 zmianę to o 21 już mnie nie ma:P Agal- cokolwiek bym nie napisała to i tak wiem jak Ci ciężko.Duża "zasługa" w zachowaniu Bartoszka jest teściów,i trzeba najpierw z tym coś zrobić,chociaż wiem że to łatwe nie będzie...Może też dla tego tak się dzieje że jednak w szkole wymagają dyscypliny,a w domu jak Ty nie pozwoliłaś to babcia pozwoliła a tam nie ma nikogo kto stanął by w jego obronie.....Psycholog to nie jest zły pomysł a na pewno pomoże.Najgorsze co możesz teraz zrobić to się załamać..Musisz być dzielna i na pewno wszystko się ułoży.Jestem z Tobą..... Ambrozja-co u Ciebie słychać?? Dzisiaj mi panie z przedszkola zadzwoniła że Patryk płacze że go ząbek boli i musiałam jechać po niego,ale jak na razie bawi się na podwórku i nie skarży się,już był nawet po cukierka:) Ale jutro muszę się umówić do dentysty z nim. Sdee-jak zdrówko?? Manika-cieszę się że wszystko oki..Dbaj o siebie :) Dorianko-co tam u Ciebie❤️ Ja mam dzisiaj wolne,ale ma takiego lenia że nic nie robię :P A na 16 mam zebranie u Julki więc.......... Dziewczyny wielkie buziaki dla was.😘😘😘 Odezwijcie się w końcu!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
😭 jestem chora, porządnie się zaziębiłam:( i od kataru na oczy nie moge patrzeć, najgorzej wieczorem. Dziś cały dzień świeciło słoneczko i było tak ciepło... a ja nie tknęłam tych okien, ale kto to ma zrobić jak nie ja? Mam dom i okien od cholery, osranych przez muchy zresztą czuję się fatalnie, wyczynem dziś nie lada było zawieźć córcie na urodziny kolegi z przedszkola, które się odbywały w mieście 20km od nas i tam przesiedzieć na sali zabaw z wrzeszczącymi dzieciakami i bólem głowy 2 godziny. Maja była przeszczęśliwa i w sumie to się liczy najbardziej. padam na twarz i idę się położyć, nie mogę sobie żadnymi proszkami pomóc:( Pozdrawiam i do jutra, oby lepszego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manika..
zagon meza do mycia okien Chlopy maja duzo sily,ja nie jestem w ciazy a u mnie tylko maz myje okna w domu.. Uwazaj na siebie i nie kus losu..pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki.... Myślałam że coś poczytam a tu tylko pomarańczki:O Dziewczyny jutro rocznica topiku i co ?? Ma upaść dzień przed ?? Odezwijcie się kochane bo będzie źle:( Buziole dla Was😘😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej ale tu pustki a te pomarańczki masakra koiko ty to jednak jakas d...... jesteś na śmietniku to ty chyba siebie odnalazłas ciuchy sa nie sa z lumpeksu, lumpeksiaro tylko z 1 ręki a jak nie chcesz to nie ogladaj i nie komentuj a niemodna jest ty dziewczyny jak się nie dziwie ze nas coraz mniej bo takie typki to potrafia czlowieka zdenerwowac brak słów zazdrosnice bezdzietne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Agal nie smuć się i wracaj do nas.Bartosz pójdzie do psychologa i na pewno jego zachowanie się zmieni.Sama wiesz jak ciężko było ci zapanować i mieć pełna kontrolę nad zasadami jakie ty mu wpajałaś,bo zawsze swoje 5 gr. wciskała teściowa.Jesteś dobrą i kochającą mamą i nie zapominaj o tym.A może Bartosz jest nadpobudliwy ruchowo?I czasem nie wiem ile by się tłumaczyło,rozmawiało z dzieckiem nie zawsze przynosi efekty,lecz psycholog ma ku temu swoje sposoby by wpłynąć na dziecko.Będzie dobrze,a takie zamknięcie w sobie w niczym nie pomoże.Pisz nam tu co cię boli kochana❤️Będzie dobrze...musi być:) Ja jak zwykle zabiegana jestem.Ale cóż robić,muszę wbić się w nowy rytm.....eh. Suczka mi się oszczeniła.Mam śliczne pudelki miniaturki..bialutkie jak śnieg:)Są dwa a piszczą jak by było ich z 8 sztuk.Mają już tydzień:) Agniecha super ,że praca ci się podoba.I choć na brak obowiązków nigdy nie narzekałaś,tera też nie narzekasz,choć przybyło ci nowych:)Super babka z ciebie:D❤️ Manika dbaj o siebie...Co tam okna!!!!Teraz liczysz się ty i maleństwo ,które nosisz pod sercem.Początki są bardzo ważne-nie zapominaj o tym! Sdee..co u ciebie? Aines...kobieto!gdzie się podziewasz?Czyżby praca tak cie pochłonęła jak mnie:DPisz co tam u ciebie👄 kasik...(chyba dobrze się odniosłam)Życzę by w tym m-cu starania się udały,a ty będziesz kolejną kobietą na topiku przy nadziei:)Czekamy na wieści:) Patinka a co u ciebie? I tak wszystkie można by było przywoływać:( Matko! kobiety gdzie się wszystkie podziewacie???????????????? Smutno i pusto tu ostatnio! Agal wracaj bo topik nam upadnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ambrozja,Ida.Marakuja,Anik....(matko pamięć mi szwankuje)I reszta mam 👄 Miłych snów kobitki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) U mnie tez temat okien,ale na szczescie zamkniety,dzis pomylam i mam spokoj:) A to link do tego co ja mam do sprzedania,ceny mozemy dogadac:P http://allegro.pl/vox-lozeczko-piekne-materacyk-i1235166569.html http://allegro.pl/zestaw-ciuszkow-jesienno-zimowych-dla-dziewczynki-i1235167645.html Swoje oddaje do pck,nie mam nerwow do robienia fotek i pakowania tego na allegro:P Manika nie przejmuj sie docinkami,pomaranczowe to wielkie panie i nosza tylko dolce&gabbana,hehe Kobity gdzie Wy sie zaszylyscie??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pochrzanilam,chodzilo o Gobe-nie przejmuj sie pomaranczowymi,takie teksty nie na miejscu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane mamusie :) Dziewczyny dzięki za te wszystkie dobre słowa i za wsparcie ❤️ Już drugi tydzień Bartosz nie schodzi do dziadków więc nie mają okazji dłużej nim manipulować. O dziwo, mimo, że się z nami nie zgadzają i krytykują przy każdej okazji, że wprowadziliśmy mu taką dyscyplinę jakoś się nie obrazili i nie wypominają, że ograniczamy im kontakt z wnukiem (na razie przynajmniej). Dziś właśnie Bartosz miał pierwsze spotkanie z pedagogiem w ośrodku. Pani zadowolona, powiedziała, że wykonał wszystkie zadania w błyskawicznym tempie, wykonywał polecenia bez najmniejszego sprzeciwu, przejścia od zajęć do zabawy i ponownie do zajęć bez problemu więc mam już lepsze nastawienie bo wróciła mi wiara, że wszystko będzie dobrze :) Przepraszam, że tylko o sobie ale jestem strasznie zmęczona i marzę tylko o łóżku, choroba dalej mnie trzyma - coś strasznego, nie pamiętam, żebym kiedykolwiek tak mocno była przeziębiona :( Jeszcze raz za wszystko dzięki, jesteście wielkie i kochane :D Jutro nasz dzień, nasz pierwszy jubileusz - więc do jutra mamuśki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼🌼🌼GRATULACJE dla naszego topiku!!!🌼🌼🌼 Juz rok..... mam nadzieje, ze wytrzymamy nastepny :) ;) Ja tylko na chwilke zyczyc Wam milego dnia i zamelduje sie wieczorkiem, nie pisalam bo modem mi zdechl i bylam odcieta od "net-swiata" :P Buziaczki dla Was!!!!!😘😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy NASZEGO TOPIKU!!!!!!!!!!!!!!! Dziewczyny, dzięki Wam za ten rok spędzony razem :D Dzięki, że byłyście, że wspierałyście mnie, że mogłam znaleźć w Was oparcie i dobrą radę. Dzięki za radość jaką dawałyście i poczucie bycia potrzebną. No i oczywiście dzięki Ci Ambrozja, za to, że założyłaś ten temat i przyjęłaś nas do swojego grona! Mam nadzieję, że za rok będziemy również świętowały kolejną rocznicę czego Wam i sobie życzę!!!!!!!!!!!!!!!! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja dzisiaj jakaś znerwicowana jestem, mimo, że Amelka w przedszkolu. Antek ostatnio zrobił sie nerwowy i pełen złości, Amelka juz nie wspomne, do tego Adas ma pól roku juz a tu musze go non stop nosic i nie przesadzam, nic go nie zabawi...nic...Jak tylko go odkładam płacz az sie zanosi. W domu bałagan okropny, nie moge nad tym zapanować, a jak M wraca z pracy mam juz tak dość, że chce gdzieś zabrac dzieci i uciekać z domu a nie sprzatać z mężem...No ale jutro sobota, to juz musimy coś z tym zrobić. Mielismy się wyprowadzić do domu wujka, chciał nam wynając za darmo (choć chcielismy mu płacić) aż wyszło tak, że poczuliśmy jakieś wąty z ich strony i brak zainteresowania a my nie chcemy sie wpraszać i prosic o łaskę i pewnie wynajmiemy w mieście aż nas nie będzie stac na kredyt, znaczy aż znajde prace popracuje pół roku a potem dostane umowe na conajmniej rok...ciekawe kiedy sie to uda, bo jak na razie masakra, że znalezieniem pracy, załamkaa.... wiem, że smęce, ale tak mi dzis ciężko na sercu... Agal....wiem co czujesz, moja Amelka to ekstremalnie dziwne dziecko, szantażuje nas, ciągle krzyczy i wyje... Ambrozja...gratuluje odwagi u dentysty! AGNIECHA, Manika, Goba pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sdee powiedz proszę, jak ty to robisz, że masz tyle sił do pracy, nauki, dzieci, będąc w dodatku z tym wszystkim sama a mnie chce sie wyć... podziwiam was wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punani
moja mamusia obdarowala mnie 12 rodzenstwa. wiec w sumie moi rodzice posiadaja 13 dzieci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga-p - szkoda, że tak się mają sprawy z tym domem wuja :( Ale lepiej, że teraz niż jakbyście mieli się już wprowadzić ze wszystkim i dopiero odczuć, że jesteście nieproszonymi gośćmi. Jak dla Was a szczególnie dla Ciebie plany jakie macie są najlepszym wyjściem. Musisz wyrwać się z tego domu i żyć własnym życiem. Babcia powinna mieć fachową opiekę albo kogoś kto będzie miał czas tylko dla niej i nie będzie musiał go poświęcać kosztem własnej rodziny. Nawet wynajęcie czegoś dla Was jest lepszym wyjściem niż to co jest w tej chwili. Powodzenia i nie zmieniajcie decyzji, trzeba iść za ciosem bo się wykończysz w takich warunkach. Zachowanie dzieci jest najlepszym dowodem na to, że w domu dzieje się źle, sama przez to przechodzę więc wiem co mówię. Sama zaczynam być przerażona tym, co może dziać się z człowiekiem (wbrew jego naturze) po stresujących przejściach - dziś rano zrobiłam dziką awanturę mężowi, nakrzyczałam na dzieci aż w końcu się poryczałam z tej cholernej bezradności a teraz siedzę i się zastanawiam co ja narobiłam (?) O ile mąż zasłużył sobie w 100% to czemu winne są dzieci :( Straszne jak nie ma się wsparcia w najbliższych :( Mam nadzieję, że już niedługo napiszesz, że wyprowadzka była najlepszą decyzją jaką mogliście podjąć i życzę Ci tego z całego serca :) Masz szczęście, że mąż jest po Twojej stronie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam urwanie głowy :) Chociaż dziś Bartek śpi po 4 godziny,wczoraj było kiepsko,jeśli chodzi o jego sen.Jeśli chodzi o moje dziewczynki,ostatnio odkryłam,że muszę być bardziej konsekwentna,jeśli chodzi o ich wychowanie,bo zaczynają mi na głowę wchodzić,muszę to ukrócić. Aga---p,spokojnie,musi trochę upłynąć czasu,żeby się poprawiło,to najcięższy okres,dziecko jeszcze nie chodzi,a już jest ciekawe świata,z łóżeczka albo z kojca mało widać :) Dziewczyny,wszystkiego najlepszego z okazji naszej rocznicy,obyśmy były weselsze,szczęśliwsze,bardziej wypoczęte za rok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal nie wiem,co Ci napisać...Chyba musisz z teściami rozpocząć jakąś wojnę i nie dać się przegadać ani im ani mężowi,jeśli powie,że przesadzasz.On już chyba zresztą też widzi,jak daleko to zaszło.Nawet jakbyś musiała z całym światem wojować aby pomóc dziecku-warto to zrobić dla niego.Nie musisz być miła i grzeczna w tej sytuacji,to Ty jesteś matką i Ty decydujesz.Jeśli Bartek będzie tak manipulowany,stanie mu się krzywda,a wtedy reszta będzie obwiniać tylko Ciebie.Wkurza mnie to,że Twoi teściowie nie patrzą na jego dobro,tylko knują jakieś intrygi i próbują rządzić Twoim życiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×