Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ambrozja999

Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Polecane posty

Jestem po wizycie u lekarza z Julka...niestety z wynikow wyszlo,ze to bakteremia,wiec antybiotyk niezbedny,juz zakupiony i podany,tym razem zinnat...oby ten pomogl:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sdee tu nie chodzi o mnie,czy ja wytrzymam 10dni,tu chodzi o dziecko,czy to już nie jest groźne dla niego,dziś byłam na USG,dziecko ma ponad 3800 a ja mam cukrzycę ciążową i anemię,jeśli jest już dawno przenoszone,to dla mnie to już nie są przelewki,bez przesady,do 28 nie ma mowy,że będę czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim :) byłam wczoraj z Lenką u lekarza, no i szczepienie mamy przełożone na następny czwartek przez tydzień muszę małą inhalować, bo niestety dopadła ją znów alergia :/ M wrócił już do pracy, ja staram się to wszystko jakoś ogarnąć sama i powiem szczerze, że myślałam , że będzie gorzej dziewczyny robiła któraś z Was czosnek marynowany? jak byliśmy z M raz u znajomych na grillu to właśnie tak mi posmakował,że w tym roku sama zrobię kilka słoiczków :P lecę do obowiązków, odezwę się później 😘 dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie :) Sdee - no to faktycznie antybiotyk niezbędny :( Biedne dziecko, ależ musi być osłabiona przez taką ilość antybiotyków. Uważaj na córcię :) Jutkaaa - bardzo lubię czosnek marynowany ale sama nigdy nie robiłam. Bartoszek już nie gorączkuje, przespał całą noc spokojnie, na ramieniu już też nie widać nawet ukłucia. Czyli to była reakcja na szczepionkę :) Zrobiło się kilka chłodniejszych dni a on już zaczyna kaszlać rano i znowu będzie to samo pewnie do przyszłego lata :( Wczoraj dowiedziałam się, że w zerówce dzieci mają już religię i to tylko te, których grupa została przeniesiona z przedszkola do szkoły, czyli grupa Bartosza. Pozostałe grupy pozostające w przedszkolu religii jeszcze nie będą miały. Dziwne to trochę i chyba muszę zapytać dyrektorkę dlaczego robią takie rozgraniczenia. (?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ🌼 U mnie chorob ciag dalszy:( teraz Fifi[beksa}mam dosc!!!!!!!!!!!! Agniecha-musisz jeszcze raz do mnie napisac,bo zapomnialam,ze ja nie archiwizuje gg i wylaczajac,utracilam Twoj nrgg:( dlatego sie nie odezwalam... Ida trzymam kciuki:) Buzki dziewczyny lece do swoich chorowitkow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej zajrzałam do Was na moment zupę już mam ugotowaną, teraz kolej na drugie danie na dworze chłodno, ale wolę taką pogodę niż te osłabiające mnie upały no jeszcze tylko 2 tyg. laby i znów zaczną się Wiki obowiązki M pocieszył mnie, że pójdzie na rozpoczęcie roku z Wikusią :D zwykle staramy się na zmianę chodzić na wywiadówki i wszelkie imprezy szkolne, no ale to też zależy jak M. wypadną zmiany w pracy. Blok nasz nadal ocieplają, do nas dojdą gdzieś pod koniec września tak myślę. Steropian fruwa po całym mieszkaniu, jeszcze dobrze podłóg nie zmyję jak już znów fruwają kulki po mieszkaniu dobra, lecę dalej do kuchni później jeszcze tu zajrzę a tym czasem 🖐️ 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agniecha78
Witam kobietki... Miałam się przez jakiś czas nie odzywać,ale muszę się pochwalić... Dzisiaj idę na szkolenie i prawdopodobnie od poniedziałku do pracy..Strasznie mnie to cieszy... Wczoraj byłam u specjalisty zapisana jestem na wtorek..więc powolutku coś zaczyna się dziać.Może uda mi się jakoś z tego wyjść obronną ręką.... Buziaki dla wszystkich mamusiek.... Ida- co tam u Ciebie???? Kurde,ale się porobiło,ale tak wygląda nasza służba zdrowia niestety.Ja zawsze mówię że żeby chorować trzeba mieć końskie zdrowie:O Sdee-biedna ta Twoja Julcia,ale tak sie zastanawiam czy ona miała usuwany 3 migdałek?? Bo choruje podobnie jak moja przed usunięciem...... Zdrówka dla maluszków..... Jutkaa-ja mam obiadek od wczoraj więc dzisiaj luzy:P Agal-u mnie dzisiaj się w końcu pogoda zrobiła i słoneczko ładnie grzeje ..Nareszcie. Dorianko-co u Ciebie???? Ambrozja-czego się nie odzywasz?? Aines,Manika i reszta dziewczyn-gdzie jesteście ????? Ja uciekam się na chwilę położyć bo byłam usunąć odgniat czy jak się to nazywa chirurgicznie na stopie i boli mnie a wieczorem muszę jeszcze postać trochę:) Cieszy mniet a praca strasznie chociaż nie wiem jak to będzie wyglądało w domu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniecha - to dobre wieści, cieszę się razem z Tobą :) Powodzenia i w pracy i na terapii!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifi na szczescie bez antybiotyku...uff,oby tak zostalo,ale mam kolejny problem,w nocy Blanke zaczal bolec pecherz...po prostu super,ale ze mam furagin w domu dalam jej w nocy z nospa i przeszlo,niestety do teraz,znow ja boli,ale podalam kolejna dawke furaginy i tak przez 5 dni,mam nadzieje,ze obejdzie sie bez badan i lekarza...juz chyba nic nie pisze,bo u mnie szpital normalnie,a do tego mam taki bol glowy ze szok,wzielam tabsy,ale tylko troche zelzalo,dalej nudzi:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale sie nie dziwieeee
od mojej sąsiadki mającej 6 dzieci też mąż odszedł to chyba trzeba by było urodzić z 10 dzieci. A zresztą który facet wytrzymałby w domu z babą zachodząca w ciąże na sam widok męskich spodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo halo jakbyś
wyrazniej czytała to byś wiedziała,ze od agniechy mąznie chce odejsc bo nie zostawi dzieci,predzej ona chyba od niego...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo halo jakbyś
moze w tamtym czasie był odpowiedni ale sie zmienil i juz nie jest ,ludzie sie zmieniają,ciekawe jaka ty matka jestes i czy zycie masz usłane rozami...BAY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sdee - bidulko już czuję ten skurcz żołądka jaki pewnie masz ze stresu przez te choróbska :( Dobrze, że u Filipka to coś lekkiego, ale mimo wszystko pewnie dziecko się i tak męczy. Furagin to dobry lek i szybko działa, jak kiedyś łapałam pęcherz jak katar i nic innego mi nie pomagało tak skutecznie. Blanka jest malutka więc działanie powinno być błyskawiczne ale ja chyba mimo wszystko skonsultowałabym to z lekarzem. Bakterie w moczu u dziecka to trochę inaczej są traktowane niż u dorosłego. Tulę Was i przesyłam dużo dobrej energii :) Żadnych wieści od Idy????????? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien Dobdy:) Noc w miare,Filipek dostal nad ranem nurofen i teraz spi biedactwo,Blanusia ok,tylko wczoraj zrobila jakas dziwna akcje,normalnie wyproznia sie do toalety,a wczoraj widzialam jak sciska uda zeby nie zrobic kupy i popuszczala w majty kilka razy,az w koncu M wzial ja na kibelek i sila przytrzymal wtedy zrobila,nie wiem co sie stalo...dziwne. Jula ok,antybiotyk juz dziala,slysze zmiane w glosie...a ja jak zwykle nie wyspana,polamana wstalam,bo spie teraz z malcami powyginana jak paragraf,ale rozruszam sie...nie mam pomyslu na dzis,pogoda ladna a ja nie wiem co robic,wiekszosc chora,nawet pojechac z nimi nie moge nigdzie,ale moze na ogrodek skocze poopalac cialko:P Agal dzieki za slowa otuchy❤️ Ida-i co??? Agniecha❤️jestem z Toba:) Dziewczyny-milego dnia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) a ja dziś znów pierwsza :D noc minęła spokojnie, Lenka już od jakiegoś czasu nie wstaje wogóle w nocy. Zasypia ok 21 i wstaje dopiero ok. 7 rano. U nas słonko grzeje od samego rana. Chyba zapowiada się piękna pogoda. Może utrzyma się tak do jutra, to skoczylibyśmy z M i dziećmi gdzieś poza miasto. Wiki od pewnego czasu przestała dbać o swojego chomika. Rozmawiałam z nią, prosiłam, aż ostatnio wpadłam na pomysł, żeby zastosować inną metodę. Powiedziałam jej, że pan który pracuje z tatą zabiera chomika, bo ja mam dość zajmowania się wszystkim. Popłakała sobie z 15 min. i obiecała , że codziennie jak wstanie z łóżka i zrobi toaletkę poranną to pójdzie narwać chomikowi mleczu i konieczyny i już nigdy nie zaniedba swoich obowiązków. Jak narazie wywiązuje się ze swoich obowiązków:classic_cool:, zobaczymy jak będzie dalej. agal67- wszystko idzie w dobrym kierunku. Trzymam kciuki 😘 sdee79- współczuję Ci, bo wiem jak to jest jak dzieciom coś dolega :( Moja Lenka teraz ma 2 razy dziennie inhalacje i cały czas słychać jak jej gra w oskrzelach i też się martwię. A Złośliwe pomarańczki pozostawię bez komentarza. Najwyraźniej czysta zazdrość przez nie przemawia :D :D :D Zajrzę do Was później, teraz idę zrobić sobie cappucino, zjeść ciacho ( upiekłam wczoraj biszkopt z masą, malinami i galaretką) i ogarnę mieszkanie 🖐️ 🖐️ 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sdee79- wyprzedziałaś mnie dziś :D ja też bym się chętnie poopalała, ale nie mam jak wyskoczyć na balkon, bo robotnicy po rusztowaniach łażą i steropian zacierają 😠 miłego dnia życzę 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iduś czyżbyś już urodziła?
Mam nadzieję, że wszystko jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny---------IDA
Ida rodzi,dała znać na drugim topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ida - GRATULACJE!!!!!!!! No nareszcie, jesteś wielka ❤️ Wracaj szybciutko do formy i zajrzyj do nas jak tylko będziesz mogła 🌼 Buziaki dla Bartoszka :D Kacperek znowu ma biegunkę, straszną, sama woda sika z niego, podałam Nifuroksazyd i Lakcid L ale leki jeszcze nie zadziałały. Jak w przeciągu godziny nie ustanie to jadę na dyżur. Normalnie w życiu nie widziałam czegoś takiego 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ida-gratulacje,ale pokazny malec ja cie krece:D:D:D A u nas chora jestem ponownie ja...:( nie komentuje nawet,bo szkoda pisac:(ale ide zaraz na grilla do kuzyna i niech sie dzieje wola Boza:Pnaszpikowalam sie lekami i jakos wytrwam,a jak mnie zlozy to wroce na chate:D Buzki,do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane babeczki:) melduję się w dobrym zdrowiu i humorze:D muszę trochę optymizmu i radości wnieść na topik;) co do lekarza to niestety wolna wizyta była dopiero na piatek. Więc wieści będą dopiero w piatek. Mam przeczucie że będzie dobrze:) Objawy ciążowe trochę mi dokuczają, ale idzie żyć;) Dziś zaczynam nocki, trudno, jakoś je przepękam. Jestem nabuzowana energią:) Jeżdżę sobie autem, już się nie boję. jestem niezależna i jest mi z tym baaardzo dobrze. :) 11 września mamy wesele mojej kuzynki w Bydgoszczy, Maja ma byc małą druhną, więc trochę szalejemy po sklepach:) Ależ mi się przytyło sukienkę kupiłam 2 rozmiary większą:D W sobote mój mąż kończy 40-stkę, szykujemy imprezę:) Kupiłam mu koszulkę z napisem " Nie jestem 40 latkiem! Mam 18 lat i 22letnie doświadczenie!" zapakowaną w puszkę z flaczkami :P W czwartek mam umówionego fryzjera i muszę zawieźć Maję na przyjęcie urodzinowe w sali zabaw do sąsiedniego miasteczka. Tydzień będzie zalatany, ale za to szybko upłynie:) Dzis będę kłaść brzoskwinie w słoiki i fasolkę:) Mąż pomaga bratu przy żniwach. Wyszedł mi długi esej:P ale mam nadzieję optymistyczny:D Ida 🌻 gratuluję!!! Duży chłopaczek!!! Agniecha 🌻 moc pozytywnych fluidów ślę!! powodzenia w pracy!!! Agal, zdrówka dla Bartoszka życzę❤️ Sdee, dla Ciebie też zdrówka👄 Kogo pominęłam serdecznie pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamuśki w ten słoneczny poranek 🖐️ u mnie dzieci jeszcze śpią, M w pracy, a ja zostałam siłą ściągnięta z łóżka i to przez najmłodszego członka rodziny. Lena dziś wstała o 5 jak M zbierał się do pracy bo już zrobiła się głodna. Tak więc nakarmiłam ją, zmieniłam pampersa i położyłam koło siebie. Jak co rano mała zasnąła po opróżnieniu butelki a ja zaraz po niej. Nagle zbudził mnie jakiś dziwny ''zapach''. Otwieram oczy, a Lena pampersa trzyma w rączce a prześcieradło całe umazane kupą :D No więc chciał, nie chciał wstać musiałam, posprzątać po małej, pościel wstawić do prania i od 6 jadę na wysokich obrotach. A Lenka zasnęła sobie w swoim łóżeczku :D Wczoraj zrobiliśmy sobie wycieczkę poza miasto. To ja wpadłam na ten pomysł i powiem Wam, że był to strzał w 10!!! Było wesoło, radośnie, jednym słowem SUPER!!! Mam nadzieję, że nasze te złe dni z M minęły bynajmniej narazie Wrzuciłam kilka zdjęć do albumiku z wczorajszej naszej wycieczki, na której byliśmy tylko z Wikusią i Miłoszkiem bo reszta dzieciaków została u mojej mamy. Ida- wielkie gratki dla Ciebie i Twojego Skarbeczka 🌻 🌻 🌻 lecę ogarnąć mieszkanie i zmyć podłogi zajrzę do Was później 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też wczoraj byliśmy cały dzień poza domem, wróciliśmy wieczorkiem wymęczeni, maluchy zasnęły jeszcze w samochodzie a Bartosz padł tuż po wejściu do domu. Dzieci miały dzień dziecka bo nie miałam serca ich już budzić do kąpieli :P Zrobiliśmy dużo kilometrów i samochodem i potem na nogach ale warto było bo dzień był cudny :) Jutkaaa - ja też uważam, że takie wspólne wypady to dobre lekarstwo na domowe nieporozumienia. Fajne zdjęcia, szczególnie to ostatnie :P :D Manika - co Ty masz za lekarzy, że ciągle musisz przekładać wizyty - bo to chyba już kolejna, która nie doszła do skutku? Też marzę o tym, żeby w końcu poczuć tą niezależność za kółkiem ale dopóki się sama nie przełamię to będę skazana na kierowcę :( Ida - kochana jak tam się macie? Sdee - jak dzieci i Twoje zdrówko? Aines - cholerka a gdzie Ty nam się zapodziałaś? Już nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz się odzywałaś! Co u Ciebie i dlaczego nas zostawiłaś? 3 po 3 - ???????????????? Asieńka - jak przygotowania do szkoły? Doriana - a jak u Ciebie? Mam nadzieję, że samopoczucie masz już lepsze ❤️ Agniecha - i co z tą pracą? Ambrozja - też coś zamilkłaś :( Anik, Goba, Marakuja, Aga-p, Gruby Miś - :) Kacperkowi na szczęście biegunka przeszła, mąż kupił węgiel w syropie i myślę, że to szybko zadziałało bo naprawdę zaczynało wyglądać nieciekawie. Teraz mam problem z Kubusiem :( Na pleckach w okolicy nerki zrobiło mu się coś w rodzaju liszaja. Z tego co widzę nie dokucza mu to bo nie drapie się ale jeszcze wczoraj były to małe kropeczki a dziś zlały się w całość i chyba bez lekarza się nie obejdzie :( Całuje Was wszystkie mocno i życzę udanego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej gdzie Wy się wszystkie podziewacie??? ja mam przerwę w pracach domowych piję kawkę i wskoczyłam tu na moment, ale tu niestety pusto :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agal67- kurczę u mnie zwykle też tak bywa, że jak czepi się jakaś zaraza dzieci, to potem jedno po drugim coś załapuje, nie koniecznie nie tą samą zarazę 😠 dziewczyny zdradźcie mi swoje sposoby na naukę sikania do nocnika Miłosz jest tak oporny w tym temacie, że już nie daję rady. Lata z pisiorem po domu, nocnik postawiłam w przedpokoju a on nawet nie zamierza do niego podejść a co mówić żeby w niego nasikać chyba znów mu odpuszczę, bo nie bardzo uśmiecha mi się mieć zasikane panele w całym domu 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutkaaa - ja mam podobny problem z Kacperkiem :( Kubuś bardzo szybko nauczył się załatwiania na nocnik i nie muszę go upominać za to Kacper często się zapomina i obawiam się, że jeszcze długo będę musiała mu tłumaczyć, do czego służy nocnik. Kupiliśmy im deskę na kibelek ale też tylko Kubuś chce siadać, Kacper ucieka! No cóż chyba tylko czas i nasza cierpliwość będzie najlepszym sposobem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny...ja od dwoch nocy mam 40 st goraczki,dopiero dzis z rana jest ciut lepiej,mam angine ropna do tego stopnia paskudna,ze wezly chlonne widac na szyi a jezyk az po dol gardla tak spuchniety z czopami,ze gadac nie moge,jesc nie moge,krecic glowa nie moge bo taki bol...dzieci: Jula konczy antybiotyk wiec jest ok,ale B i F niestety gardlo,bez goraczki,ale wyglada paskudnie,jutro znow lekarz,ciekawe tylko jak ja sie podniose:(jestem zalamana...wszystkim,chorobami,problemami,samotnoscia,znow rozpaczam,tesknie,kiedy mi to przejdzie,tak chcialabym,aby juz mi minelo,a ja dalej kocham i tak mi strasznie przykro😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×