Gdyby wrozki naprawde znaly przyszlosc bylby milionerkami

Jesli wrozki naprawde by umialy przewidywac przyszlosc to przewidzialby dla siebie jakie liczby padna w toto lotka i by powygrywaly grube milony !!! I wrozyly by za darmo jako hobby to traktujac ... a tak to jest zwykly biznes to wrozbiarstwo a ze cos tam sie sprawdza ...to poprostu przypadek taki

Ja umię przewidywać przyszłość więc nie pleć andronów że się nie da:P.Niestety ma to taką wadę że nie jestem zbyt dokładny:O.

Ja byłam u wróżki, dużo mi powiedziała prawdy z przeszłości i powiedziała dużo o przyszłości, troszkę już się spełniło, czekam na więcej. Dała mi też kilka porad.. ogólnie bardzo dużo ludzi do niej chodzi, wielu moich znajomych jest pod wrażeniem tego, co im powiedziała. Jedyną wadą tego jest to, że mówi ogólnikowo, nie zawsze można się domyślic, kim jest np. "brunetka su*ka" ;D

przyszłość jest zagadką a one jedynie z różnym skutkiem ją odczytują w/g swojej intuicji . a któż się nie myli nie znam takiej osoby

Zgadzam się Pani Grazyna z http://wrozkagauri.pl to zdecydowanie najlepsza z polecanych tutaj wróżek

Zgadzam sie. Kiedys z nudow tu na kafe zalozylam temat że powroze, zglaszalo sie mnóstwo ludzi, okazywalo sie, że tak wiele o nich wiem :D potwm wypisywali mejle ale mi sie juz nie chciało pisac. Moze za kase bym nawijala im makaron. Nikt nie zna przyszlosci, a jak ktoś jest prorokiem czy medium to nie wykorzystuje swojego daru do bogacenia sie. Aaa i jeszcze jedno, Lotto to sciema. Znasz kogoś kto wygral tam chocby 10tys?

Prędzej zginiesz pod kołami ciężarówki niż trafisz numery w Lotka.

W wieku pięćdziesięciu lat czułem że przegrałem życie. Samotny, kiepsko zarabiający mężczyzna bez żadnych pasji - tak wyglądałem. Dzięki wróżce Dianie odkryłem jednak niesamowite rytuały,które powoli zmieniają moje życie i wierzę że za kilka lat będzie ono zupełnie inne.