17- letnia panna z dzieckiem

Najbardziej to widac wyzywaja autorke prawiczki. Sami zaruchac nie moga, to chociaz drugiemu dopierdolą, zeby poczuc sie lepiej. Zazdrosc was zzera az macie mysli, ze lepiej miec raka jak napisal cream :o I jeszcze to twierdzenie, ze do matury powinna sie przygotowywac. Ty czlowieku tylko przed ksiazkami siedziales w tym wieku? Nic innego nie robiles? Dziewczyna miala pecha, zaszla w ciaze, ale z kims, z kim byla w dluzszej relacji. Jak nazwiesz taka, ktora tez zaszla, ale z kims, kogo w ogole nie znala, bo puscila sie po 5 minutach znajomosci?

autorko, pamietaj jednak, ze jak sie zwiazesz z kims, to ten "ojcuec" nie bedzie kochal tego dziacka taka miloscia, jak swojego. I pewnie bedzie kiedys nalegal na "swoje". wtedy bedziesz miala dwojke.

"Rozumiem, ze dla debili lepsza jest taka, ktora sie szmacila z wieloma facetami, ale miala to szczescie, ze w ciaze nie zaszla." taka jest jeszcze gorsza, bo nue umie kochac, a z seksu nie bedzie czerpac przyjemnosci, moze jej wmiary nie beda odpowiadac.

nie prawda moze pokochac to dziecko tak samo jak ją i jak swoje !! zreszta bedzie widziec jaki mam stosunek to tego dziecka - nie widze problemu !! dziewczyna nie jest garbata ni tredowata , po prostu ma dziecko !!a to jest in plus ! przynajmniej wiadomo ze płodna

"prawdziwy facet wychowa kazde dziecko !! tylko popierolency mają tak jak piszesz " chec posiadania WLASNEGO dziecka nazywasz popierdolone, jestes zalosna wklejam link do forum gdzie wiekszosc stanowia faceci http://www.insomnia.pl/Dziewczyna_z_dzieckiem%2C_co_Wy_na_to_-t573140.html

ciekawe czemu tyle dzieci czeka na adopcje odpowiedzcie mi prosze czy wziely byscie dziecko z adopcji w przypadku gdybyscie mogly miec wlasne ?

pewnie nie wiec przestancie pierdolic bo hipokryzja z was sie wylewa. zwiazek faceta z samotna mama to nie formalna adopcja dziecka (dla faceta)

ja bym wziął dlatego ze to była by swiadoma decyzja i bym sam se wybrał dziecko jakie mi pasuje i jakie bym polubił :)

pytanie bylo do kobiet a nie do zdziwaczalego prawiczka

Autorko jestem w podobnej sytuacji napisz do mnie też mam 17 lat:( to moje gg 8732789.Czekam

widze, ze hiokrytki zamilkly i nie doczekam sie odpowiedzi na moje pytanie, mozna bylo tego sie spodziewac

offerma :D Masz nick prawidlowy, jestes oferma! Od dawna wiadomo, ze ten chlopaczek NIE JEST ojcem dziecka :D To tylko sprytni dorosli nakrecili cala historyjke - kasa zawsze sie przyda. Ze kosztem dziecka/dzieci to sie odbywa to juz niewazne. Jakby dorosli wiecej z dziecmi rozmawiali i zamiast klepac o grzechu (zakazany owoc zawsze smakuje najbardziej) przekazaliby wiedze o antykoncepcji itd to i ciaz wsrod nastolatek mniej by bylo. Normalnie na kafe to same swiete towarzystwo siedzi - seksu nikt nie uprawia przed ukonczeniem 21 lat (a moze ta magiczna liczba wiekowa jest wyzsza?) jak juz uprawia to stsujac antykoncepcje - szklanka wody zamiast - bo nikogo antykoncepcja nie zawiodla, wszyscy dobieraja sobie swietnie i madrze partnerow - odpowiedzialnych, na stanowiskach. Pogratulowac ale...nie pozazdroscic ;-)

Ale topik jest o 17 letniej dziewczynie :P A w ciaze zachodzily, zachodza i beda zachodzic nastolatki. I zadne glosy potepienia i mieszania ich z blotem niczego nie zmienia. Nie popieram ciaz u nastolatek ale na litosc - metoda wrzaskow i wulgarnego obrazania tyche diewczyn, na pewno niczego nie zmieni. A chodzi chyba o swiadomosc tych dziewczyn? Czy sie myle i chodzi o mozliwosc wylania pomyj na innych? :P

"A w ciaze zachodzily, zachodza i beda zachodzic nastolatki. I zadne glosy potepienia i mieszania ich z blotem niczego nie zmienia. " to co mam jej bic brawo, gratulowac czy cos jeszcze innego ?

Przepraszam was bardzo ale nie jest mi miło jak ktoś nazywa mnie ''małoletnią kurewką'' . A jeżeli chodzi o zabezpieczenie to się zabezpieczyłam tylko źe środek zabezpieczenia jaką była prezerwatywa, poprostu zawiódł. I w ten sposób właśnie zaszłam w ciąże a nie z powodu tego że nie wiedziałam ze trzeba się zabezpieczyć czy coś... ;/

w ciaze gdy miala 15 lat, urodzila majac 17. Oczywiscie ojciec dziecka sie wyparl, poza alimentami kontaktu nie maja. Obecnie ma lat 24 i takiego fajnego faceta (razem sa bodajze od 3 lat) ze wszyscy dookola jej zazdroszcza. Wiec nie pierniczcie tu o tym ze dziewczyna nie ma szans na normalnego faceta bo wlasnie ze ma, fakt ze bedzie to o wiele trudniejsze ale przynajmiej w momencie gdy powie ze ma dziecko odseparuje buractwo ;) W razie czego, jakby w Polsce za duzo burakow siedzialo zapraszam do Danii, tu nikt nie ma nic przeciwko pannom z dzieckiem :)

urodzila w wieku 16 :D

Cream*** Ja nie mam zamiaru teraz go szukać.. poprostu pytałam czy mam szansę na szczeście... Nie jestem głupią nastolatką tak jak inni tutaj o mnie pisali. jestem dojrzała na swój wiek i ja zrobioe wszystko zeby mojemu dziecku było dobrze i zeby miało wszystko czego mu potrzeba. źle się czuje z tym ze jego prawdziwym ojcem jest ktoś totalnie ''zepsuty''..

"W razie czego, jakby w Polsce za duzo burakow siedzialo zapraszam do Danii, tu nikt nie ma nic przeciwko pannom z dzieckiem" nie maja rowniez nic przeciwko adopcji dzieci przez pedalow wiesz co juz wole byc tym "burakiem"

"jeżeli chodzi o zabezpieczenie to się zabezpieczyłam tylko źe środek zabezpieczenia jaką była prezerwatywa, poprostu zawiódł." jak zawiodl ? pekla czy co ?

Ja jestem przykładem "panny z dzieckiem " ,ktora ułozyła sobie życie z innym.Dobrze się stało ze rozstałam się z ojcem mego syna(a raczej zostałam porzucona).Nigdy nie ustalałam ojcowstwa i mego syna uznał mój obecny mąż----jestesmy małżeństwem już prawie 16 lat.Tamten mężczyzna nie był godzien być ojcem mego dziecka,a sytuacja finansowa moja nie była az tak zła ,aby prosić go o pomoc. Podsumowując: jesteś jeszcze bardzo młoda i czeka Cię jeszcze duzo szczęścia tylko usisz w to uwierzyć choć pewnie w tej chwili jest to dla ćiebie trudne.

No tak.. Prezerwatywa pękła.... Słuchaj-ja to zrobiłam z miłości. Tylko takie mam wytłumaczenie.. Ale tu nie chodzi o moją naiwność i nieodpowiedzialność tylko o SZANSE NA SZCZĘŚCIE W PRZYSZŁOŚCI...

Na pewno znajdziesz sobie wspaniałego mężczyznę. To, że będziesz miała dziecko nie znaczy, że jesteś niewartościowa i nikt Cię już nie zechce. Teraz zajmij się dzieckiem i nauką, żebyś później mogła być samodzielna i żebyś nie musiałą się nikogo o nic prosić. Na pewno będziesz jeszcze szczęśliwa. Musisz w to wierzyć.

Oferma** Nikt nie kazał zabrać ci głosu w tej dyskusji... więc nie czepiaj się mnie ;/ I jezeli masz zamiar dalej tak na mnie ''jechac'' i mnie dobiac to sobie odpuść... Dzięki temu ze to napisałam czuje się pewniejsza jezeli chodzi o to czy mam szanse na szczescie... dzieki własnie wyrozumiałym ludzią. Dziekuje.. i gorąco pozdrawiam...

Aleo** ale czy ja mówie że żałuje ze mam to dziecko? jestem szczesliwą matka... I nie powinniśmy tu poruszać tematu o ''tabletkach po''. a owszem słyszałam......

Bliskie zeru? Czy śmiejąc się ze mnie myślisz ze jesteś odemnie lepszy/lepsza?? ;/ Bo uważam ze nie.....

nie smieje sie z ciebie tylko z ich wypowiedzi, fakty sa takie ze szanse na normalnego faceta masz po prostu male, i nie czuje sie ani lepsza ani gorsza odpowiadajac na twoj temat: tak masz szanse male ale masz

Ehh... Nie ja zdecydowałam o dziecku tylko moja wpadka. I chodzi mi o to że jezeli wpadłam to musze to zaakceptować. nie bede o nic oskarżała dziecka które nic nie zrobiło tylko poprostu sie urodziło.... Jeśli nie znajde nigdy nikogo który by mnie kochał i moje dziecko to trudno ale jestem młoda i trudno mi sie z tym pogodzić. Poczekamy to zobaczymy...

hehehe, wszyscy cie pocieszaja, bo to latwe, kiedy sie samemu nie jest w takiej sytuacji. powodzenia! szczerze:) dasz rade!

moim zdaniem to nie byla nawet wpadka tylko zwykla glupota, skoro wiedzialas ze prezerwatywa pekla to czemu nie skorzystalas z tabletek po ? przeciez to jest rowniez metoda antykoncepcji