jak waszym zdaniem mozna zdobyc przyjaciol???????

24 lata. Teraz to już chyba za póżno na zawieranie nowych znajomości. W ogóle w pracy też sie cos nie moge z nikim zgadać, wszyscy jakoś szybko ze sobą zdobywają kontakt a ja nie. Zawsze z boku.

michal - ja mam tak samo. i wyglada na to, ze nie jestesmy jedyni. zawsze zazdroszcze tym, ktorzy sie szybko integruja. ja niby nie mam problemow z zawieraniem znajomosci ale jakos potem nic z nich nie wynika-> nie ma imprez ani wspolnych wyjsc :/ eh, widac cos jest ze mna nie tak.

:D ja mam pełno znajomych, kumpli, ale przyjaciół? :P ani jednego, z dziewczynami oczywiście nie umiem sie przyjażnic jednak nic to bo i tak dobrze mi sie zyje.....jesteście jakimis smutnymi slimakami, dołujecie ludzi więc was unikają :P

Ale lubisz te osoby, chcesz sie z nimi bardziej skumać? Dążysz do tego tylko jakoś oni ni chcą? Ja raczej niby chce a nie chce. Sam sie odzielam od grupy, osoby raczej chetnie zagadują ale ja jakoś to urywam później.

o, no ja podobnie. ale faktem jest, ze jakos nigdy sie nie dogadywalam super z dziewczynami, tzn. mam przycjaciolke od liceum, ale ona na studia wyjechala do innego miasta wiec sila rzeczy nie jest juz tak jak kiedys. jak przyjezdza to nadal fajnie sie dogadujemy, ale jednak kazda ma inne zycie. a z ludzmi z pracy czy ze studiow, to tak jak piszesz- niby chce a jednak nie..

Teraz każdy ma już swoje życie, rodzine i swoją paczke znajomych z ktorymi sie zna z osiedla szkoły itd. Jakl są ludzie bardzo młodzi to wtedy powstają przyjaźnie później każdy jest zajęty swoimi obowiązkami.

to ja sobie powinnam załozyć sznur na szyję :-(

a ja mam 24 lata i niestety zgadzam się z Michałem

powieśmy

ja juz nie wiem co robic chce miec przyjaciol!!!!!!!!!!!!!

zaczekaj z tym sznurem ja mam 36 i ... ostatnio dotarło do mnie, że jakoś mało ludzi koło mnie. Przyjaźń to coś czego mi brakuje. Napisz skąd jesteś i coś o sobie.

up

up