Pożegnać 10 kg

Hej, ja najdalej to pewnie nad polskie morze choć i to nie jest pewne:( A stroje no no całkiem niezłe i odważne ;) Dietka tak se:) ale były ostre ćwiczonka, które poprawiją humor:) Miłego wieczoru pa

Zwarzyłam sie dziś i 1 kg mniej przez tydzień:)!!! to chyba mój pierwszy spadek od 6 miesięcy:) Ach jak to motywuje dziś tylko jogurt do pracy:)

ja nigdzie nie jadę w tym roku,bo kiepsko u nas z kasą,kupiliśmy w tym roku mieszkanie i póki co to brak funduszy na przyjemności :( i jeszcze autko w remoncie :( ale już mam upatrzony strój na przyszły rok i planujemy wyjazd do Chorwacji,więc mam czas,żeby osiągnąć wymarzoną figurę ;) Sympatic69 strój nr 2 mi osobiście się bardziej podoba. ja chcę taki: http://www.allegro.pl/item1078317170_stroj_kapielowy_push_up_self_s_780_r_fuksja_38.html mąż mi obiecał,że mi kupi jak już będę gotowa z moją wagą ;)

Strój bardzo ładny ; D Podoba mi się..dziewczęcy bardzo ^^ Ja jakbym miała mieszkać z osobą którą kocham i mam chęć z nią być do końca życia to to by były moje wymarzone wakacje ; )

no, stroje fajne, ale z taką figurą to bym mogła w byle czym występować ainna, a ja przez ten tydz. nic nie schudłam buuuuuuu :( ale teraz będę miała nowe dodatkowe zajęcie, to może chociaż z początku schudnę, bo dość absorbujące jest wakacje mam na miejscu, bo mieszkam nad jeziorem, też nigdzie nie pojadę w tym roku, kryzys, ale to nic...mam tego jedynego... ;P jak schudne i nie będę się chować na plaży to będe zadowolona, a kostium już kupiony :) pozdro dla Was

dziewczyny ale przecież my już niedługo będziemy mieć takie ciała jak te panie na zdjęciach :) więc będziemy mogły sobie kupić stroje jakie tylko nam się zamarzą :):):)

no właśnie no xD ej..kupiłam sobie chrom...dziś zjadłam 1 tabletkę, ponoć to ma też zmniejszyć apetyt...i nie wiem czy mi to na psychikę poszło ale nie mam apetytu xD bo ja wątpię iż po 1 tabletce żeby już działać zaczęło? O.o

chrom podobno działa najbardziej na słodycze,tzn nie ma się na nie ochoty. Ja czasem sobie pozwalam na coś słodkiego bo inaczej bym zwariowała,jestem uzależniona. Kocham batoniki,czekolady itp. Ale staram się z tym walczyć :) za tydzień kolejne ważenie i wtedy zobaczę jakie moja męka przynosi efekty :) buźka

Na słodycze no też wiem. Ale nie mam w ogóle apetytu dziś O.o ale bardzo mnie też żołądek boli ; / a mnie jak żołądek boli to mi się jeszcze słabo robi także no...nieciekawie ; /

oj cichutko...u mnie wczoraj tak...ćwiczyłam, żarło też dietkowe...do godziny 21.30 -.-...chochelka fasolowej i pół bułki...no żal ; / yh...ale nie damy się ; D spalamy dalej ^^

u mnie ćwiczeń brak,kilka dni temu zrobiłam 50 przysiadów i miałam takie zakwasy,że nie mogłam chodzić!! ale dziś od samego rana sprzątałam i trochę się poruszałam w związku z tym :) jedzonko ok,daję radę :) poszłabym gdzieś na spacer,ale u nas pogoda paskudna,zimno,ciemno,nawet się nie chce wychodzić :(:(:( mam nadzieje,ze do nas lato też dotrze!!!!

OJ, OJ u nas pogoda wspaniała, słonko i ciepełko, a co za tym idzie WIELKIE grillowanie lada chwila się zacznie:( kurcze;( Marudze wam tu a i tak pewnie się najem do syta... Poprzedni dni było ok. Nawet w czwartek ćwiczyłam, a wczoraj intensywne sprzątanie. Dziś od rana też na wysokich obrotach- no ALE... Miłego weekendu pa

Dzisiejszy dzień na medal...; ) DIetkowo tak, ćwiczenia - 2 godziny na rowerku...to na podstawie ; ) bo po kolacji...zjadłam 7 ciastek i wypiłam niecałe 2 szkl. coli...ale wiecie co? Zjadłam to bo mi się podobało, a co ; ) ale od razu po tym wsiadłam na rowerek na ponad godzinkę ; D I spaliłam ^^ także dobrze jest.,..do tego skorzystałam iż byłam rozgrzana i zrobiłam 3 dzień a6w, 100brzuszków i nożyce ; D Jest git! ; )

kurcze, ja też się kiedyś zabierałam za a6w ale brak systematyczności... pewnie spróbuję do tego wrócić... u mnie ostatnio mało ćwiczeń, (poproszę o kopa) dietka jako tako... bez rewelacji...wczoraj grill, dziś grill... przekichane ale jutro poniedz. więc wraca nadzieja Pozdrówki dzielne dziewoje

ja wczoraj miałam chwile załamania,ale za to dziś dieta na maksa,malutko zjadłam i jestem z siebie zadowolona. U nas na grilla nie ma pogody,dziś cały dzień lało... podobno od jutra już ma być pogoda,oby się sprawdziło,bo popadam w depresję!!!! ;) miłego tygodnia życzę i wytrwałości!! u mnie w czwartek będzie ważenie,trzymajcie kciuki :) buźka

Ja wczoraj miałam mega kaca więc raczej się nie objadłam, gorzej było w sobote. No ale dziś poniedziałek więc... zaczynam od nowa. Miłego dnia

cześć, też chce zrzucić co nieco, na początek porzucam na jakiś czas słodycze i wieczorne jedzenie, postaram się też nie jeść z nerwów. moim celem są szczuplejsze uda i zlikwidowani boczków. Ps znacie jakieś wypróbowane sposoby na stare rozstępy? pozdrawiam,

oj na rozstępy stare to chyba nie ma sposobu... ja mam trochę na udach,ale od wewnętrznej strony więc w sumie tego nie widać. Chyba tylko operacja by pomogła...

Rozstępy ta...; / Ja mam 16 lat a już pełno tego...na boczkach na udach...masakra ; / Jedynie co mogę to ćwiczyć i je nawilżać żeby nie pękało dalej...; (

byłam u mamy i nie mogłam się oprzeć i się zważyłam.... i ważę 59 kg :):):) więc ubyło mi od początku diety 3 kg :):):):):) jestem z siebie dumna :) buźki dla was

brawo! ; D ?U mnie...oj dobrze...dzień wzorowy jak nigdy ; D

Muszę się ostro brak za siebie:(

ainaa co jest?...brak czasu czy napady czy jak? ; / Ja mam na koncie już pyszne śniadanko ; ) Skrojona brzoskwinka, parę truskawek wszystko do miseczki, garść musli i 2 łyż. jogurtu. Pychotkaaa! ; ]

Totalny brak czasu, jestem zmęczona, nie mam kiedy ćwiczyć, jestem już zła. To raczej nie służy diecie:( Lepiej w tym tygodniu nie będę się ważyć. Raczej nie przytyłam, ale pewnie nic nie ubyło. Zapowiada się, że to ostatni tydzień takiej pogoni- choć już chyba 2 miesiące trwa i ciagle miał to być ostatni tydzień... Tak bardzo chciałabym pojeździć na rowerze, pobiegać, ale kiedy!!!:/ Dziś widziałam swoje zdjęcie końca 2007 roku- jakieś 56 kg albo mniej- STO razy lepiej wyglądałam:( Ale jeżeli to naprawdę ostatni tydzień zapier... to wezmę się za siebie już nie na żarty. Poza dietą i ćwiczeniami, zmieniam kolor włosów i okulary zamieniam na soczewki- to moje postanowienia:)

Dziewczynki chciałabym do Was dołączyć :D z moją wagą dramat :D dziś zaczęłam kopenhaską, żeby gwałtownie zrzucić parę kilo, a potem zacznę się zdrowo odżywiać i liczyć kalorie jak Wy 10 kg może dam radę :) jestem zawzięta !!!

a witamy ; D ainaa, a na jaki kolorek zmieniasz? ; ) Ja to w ogóle potrzebuję jakiejś zmiany...1 września nowa szkoła ^^ I tu po 1 uparta jak osioł kuźwa będę i ja schudnę czuję to w kościach ; D po 2.kolor włosów może...aczkolwiek nie wiem...fryzurę też bym chciała zmienić...tylko najlepsze że nie wiem na jakie xD Boję się że będę żałować...i po 3.styl ubierania na bardziej taki hm...ostro-rockowy? ; D takie coś podchodzące pod nowy styl dody ; D

witamy nowe osóbki :) diety kopenhaskiej nie polecam!!!! wyniszcza tylko organizm,lepiej chudnąć mniej,a systematycznie i stopniowo :) najbezpieczniej tak ok 1kg tygodniowo. planuję zacząć chodzić na siłownię 2 razy w tygodniu,a co z moich planów wyjdzie,to zobaczymy .

Jestem jebnię.ta ; / raz jest mega dobrze, raz mega źle = waga w stanie stałym -.-...no rygor rygor! yh...chcę raz, a porządnie, a od 3 lat na stałe schudnąć nie mogę...paranoja! wrrr....

dziewczyny nie załamywać się,będzie dobrze i damy radę!!!!!! ja też już nie pierwszy raz próbuję,ale czuję,że tym razem się uda :) :) :) jeszcze 7 kilo mi zostało,3 już za mną. pozdrawiam i życzę miłego dnia :):):):):) p.s.jutro mam wolne i jedziemy na baseny,także będę paradować w stroju :D

cześć dziołchy! ja coś jak Ainna ostatnio ciągle w biegu, doba mi nie starcza na wszystko, ale dziś już luz, byłam na plaży i rozebrałam się!!! szok, chyba coś schudłam, mówi mi lustro, bo nie mam kiedy iść do wagi, ale dietowałam, z ćwiczeniami gorzej... ogólnie cały tydz. upalny, więc nie chciało się jeść no i dużo piłam, bo inaczej się nie da... smaruję się tą ziają rebuild, i celulit mi trochę się zmniejszył, teraz postaram się 2 razy dziennie... w sumie tylko boczki mi zostały, ale też je pogonię jakoś... hula hopem np. :) no i się napaliłam że schudnę i koniec! POSTANOWIONE I WAM TEŻ ŻYCZĘ, PAA aha, u mnie też chrom przy 1 razie tak działał, wogle misię nie chciało nic jeśc, i trzymała mnie ta tabletka 2 dni, nastepne już tak sobie...