Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kobieta Lestata

Pożegnać 10 kg

Polecane posty

Ja zjadłam na śniadanie jogurt naturalny z musli :) I wypiłam kubek zielonej herbaty. Właśnie skończyłam moje codzienne ćwiczenia z programu na 30 dni :) W sumie trwają zaledwie niecałe 30 min ale dają taki wycisk, że pot mi kropelkami kapie z czoła ;) Są 3 stopnie trudności ale jak próbowałam pierwszy to wszystko robiłam bez problemu czyli zbyt łatwy :) Więc ambitnie przeskoczyłam na 3 :) No ale jak mięsień zaczyna boleć przy ćwiczeniach to znaczy, że porządnie pracuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zjadłam na śniadanie jogurt naturalny z musli :) I wypiłam kubek zielonej herbaty. Właśnie skończyłam moje codzienne ćwiczenia z programu na 30 dni :) W sumie trwają zaledwie niecałe 30 min ale dają taki wycisk, że pot mi kropelkami kapie z czoła ;) Są 3 stopnie trudności ale jak próbowałam pierwszy to wszystko robiłam bez problemu czyli zbyt łatwy :) Więc ambitnie przeskoczyłam na 3 :) No ale jak mięsień zaczyna boleć przy ćwiczeniach to znaczy, że porządnie pracuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulcia19
Hej dziewczynki! I ja się dołączę jeśli mogę. Też nie mam konkretnej dietki - też myślę z 1000kcal. 2 tyg temu schudłam na niej w tydzień 2kg ( załóżmy że 1kg to woda była) ale brzuch miałam po tyg o NIEBO LEPSZY. Chyba wymiotło te gazy i inne ;) A odżywiałam się mniej więcej tak: Śn: mleko z musli, płatki kukurydziane, otręby bądź owsianka (zapycha a ma mnóstwo błonnika ;) 2śn: owoce ile chciałam ;) przeważnie wystarczyło 1-2 jabłka, lub pomarańcza/grapefruit Obiad: to co domownicy ale bez ziemniakow czyli zazwyczaj : mięsko/ryba plus sałatka Podwieczorek: jogurt, sałatka warzywna lub czasem mała przekąska jak orzechy ale takie z podwórka bez soli itp (laskowe lub włoskie) Kolacja : białkowa ( miesko z obiadu jak nie dojadłam, jajko, jajeczniczka na łyż masła lub z plastrem szynki lub biały serek z warzywami, lub pasta rybna itd. I kolacje tak jadłam średnio 18.30 (czasem 18 czasem 19) Za to rano czułam sie głodna jak wilk ;) od tego czasu nauczylam sie jesc sniadania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam tak, że jak pójdę spać na pusty żołądek to rano nie odczuwam silnego głodu ;) Za to jak czasem opychałam się wiczorem to rano z glodu bylo mi aż niedobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulcia19
Ja tak mam na kacu ;) hih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja juz jestem po sniadanku: 2jajka ugotoewane + 2lyzki surówki:)) teraz popijam zielona herbatke:)) Asiulcia19- a jakie masz parametry(kg, wz?)?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulcia19
160cm/58kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulcia19
Szczyt marzen moich to 52 ;) Ale już 54kg sprawi że będe fruwała... Tylko te moje grube nogi.. Bo u mnie w udka i pupe idzie wszystko, brzuszek mnie jest moze plaski ale nie wystaje zbytnio- jego sie nie wstydze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) ja właśnie wszamam śniadanko - płatki pełnoziarniste z mlekiem i dwie kromki chlebka z pełnego ziarna z pomidorkiem a do tego dzisiaj zamiast zielonej herbatki będzie czerwona :) będę musiała wyskoczyć n jakieś zakupy - bo się wszystkie owoce w domku pokończyły i jogurtów też już brak... 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulcia19 - to chyba mamy ten sam problem - bo ja u góry to dość szczupła jestem - zawsze rozmiar S nosiłam, a na dole to L albo czasem nawet XL... :/ w bioderkach mam 102cm ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiulcia19
No ja niewiele mniej bo równe 100... A udo 58cm ;( Masakra jakas Za to: talia:70

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie niestety większość łluszczu też idzie w uda i tyłek i przez to wyglądam karykaturalnie jak chce nałożyć jakiś przyległy top o długości tak mniej więcej do spodni.... Bo góra ok i nagle takie uda na boki odstają :P Dlatego bluzki zawsze trochę dłuższe to jakoś to mniej się w oczy rzuca ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coccola
a ja polecam ruch!! Sama nie wierzyłam że to może być tak fajne! Do tej pory nie ćwiczyłam NIGDY, bo tego nie nawidziłam po prostu. Od trzech miesięcy chodzę na fitness i basen, początkowo raz w tygodniu a teraz muszę się powstrzymywac zeby nie chodzić wiecej niż 3 razy w tygodniu! ( nie chce przesadzić; na wypadek gdybym ograniczyla ruch, nie chce szybko przytyc wiec mysle ze 3 razy to tak w sam raz:)) Kiedy widzisz jak Twoje cialo się zmienia, nawet jeśli nie chudniesz w zastraszajacym tempie, i tak czujesz się świetnie. To niesamowite wręcz jak bardzo zmienia się nasze ciało pod wplywem wysiłku fizycznego:). Polecam zacząć, potem leci już z górki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej właśnie jak ktoś ma środki i wolny czas wieczorami zapisać się do jakiegoś klubu fitness ;) Ćwiczy się efektywniej niż w domu i lepsze rezultaty ;) Jak ja dzisiaj zobaczyłam na swoje zdjęcia z lutego to aż nie mogę uwierzyć jak mogłam się tak zapuścić... Gdzie się podział ten lekki kaloryferek na brzuchu, w miare smukłe nogi bez cellulitu.... No ale koniec gadania ;P Będzie dobrze :D A teraz lece na zakupki. Musze nabyć pieczarki bo na obiad szykuję szaszłyki :D Dużo warzyw i trochę mięska. Akurat mam stertę papryki kolorowej w domu więc się nie zmarnuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki moje kochane:) Ja dopiero wstałam bo niestety jestem nałogowym maniakiem książek i zaczytałam się w jednej do 4. Ehh,no cóż:) Ja nie wiem co właściwie dzisiaj zjem ale myślę,że będę się zapychała jakimiś surówkami,jajko może,parę kromek wazy,jakieś owoce... Wyjdzie w praniu:) JA też mam problem z tym,że najwięcej osadza mi się na brzuszku i biodrach,taki chyba większość nas kobiet ''urok''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ponownie:)) obiadek dla rodzinki mam zrobiony, pies wyprowadzony, mieszkanko posprzatane wiec zajrzalam do was:)) cwiczenia dzisiejsze mam zaliczone: twister 15 minut 150 brzuszków 10 min na skakance i cwiczenia na uda ale sie zgrzalam mowie wam:)) z dietka jak najbardziej jest oki.... a jak tam u was, jak dajecie sobie rade???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej no ja 1 dzien dziety - nie stosuje zadnej konkretnej jak narazie - po prostu sprobuje mniej jesc szczegolnie slodyczy i duzo pic wody i czerwonej herbaty... jak juz przestane sie obzerac to moze pomysle o konkretnej diecie.... ale ja to straszny zarlok jestem i najgorzej mam z takim podjadaniem - tu cos zjem tam cos zjem.... i robi sie bilans dzienny - najlepiej by chyba bylo zapisywac sobie co sie je bo wtedy pod koniec dnia mialoby sie oglad sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja xd u mnie...sniadanie: pol bulki z ogorkiem, obiad: ryz z sosem, podwieczorek jakbłko xd kolacja bułka z pomidorem i szynka xd za cwiczenia teraz sie wezme ;) dam znac wieczorem xdd dzisiejszy plan "diety" srednio zaliczony...;] jutro wiecej warzyw xdd 3 l.wody xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się z chęcią przyłączę. Trzy miesiące to nie dużo, a zarazem bardzo dużo i potrzeba silnej woli by dojść do celu. Jakby to było proste to nie było by nas na tym forum. Mam nadzieję, że nam się uda:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorowa pora:)) u mnie jak najbardziej pozytywnie:)) moje dzisiejsze menu to: sn- 2jajka + surówka 2sn: serek danio o: szkalanka zupy ogórkowej k: salatka: ogorek+pomidor+ rzodkiewka+szczypior+ cebula+jog naturalny cwiczenia: twister 15 minut 150 brzuszków 10 min na skakance tak jak pisalam wczesniej a potem mnie wzielo na cwiczenia( nie wiem co mi sie stało:)) i zrobilam jeszcze 8min legs i 8min abs- czytalam ze te cwiczenia daja naprawde fajne efekty:)) i tak sie wydaje ze to tylko 8 min na 1 partie ciala ale naprawde daja wycisk:)) a jak tam u was???? dajecie rade??? BarakudaB- witaj🖐️ napisz cos wiecej o sobie, jakie masz wymiary, jaka diete chcesz stosowac itp. itd:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dzisiaj też pozytywnie ;) 3 dzień moich starań powoli dobiega końca :P Niedługo zaczynają się studia więc nie będę miała czasu na ciągłe myślenie o jedzeniu :) hehe A jutro kurcze nie mam pojęcia jak ulożyć plan dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie dzionek przeleciał ładnie i dość pracowicie chociaż w efekcie nic konkretnego nie zrobiłam ;) nawet w końcu nie zrobiłam zakupów i nadal w domu nic z owoców nie mam :( a suma sumarum to dziś ok 900 kcal pochłonęłam... kolorowych snów :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jutro muszę wybrac się jakieś buty na jesień kupić... Czyli szykuje się masakra ;) Ja i kupno butów oraz spodni to baaardzo ciężka przeprawa. Moja cudowna stopa w rozmiarze 41, wysoka w podbiciu i do tego jeszcze z grubą kostką skreśla większość modeli dostepnego na rynku obuwia ;P A jeśli chodzi o spodnie to denerwuje mnie, że tak duzo modeli to rurki.... Nie nałoże tego bo moja dupa optycznie zyskuje 2 rozmiary :P No i większość modeli jest zbyt wąska w udach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewuszki:)) a co sie z wami dzieje?? czemu tak malo piszecie? u mnie z dietka jak najbardziej oki, 3 mam sie wyznaczonego planu i brne dalej:)) odezwijcie sie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już po śniadanku... :) teraz muszę pędzić na uczelnię... więc do zobaczenia później dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wpadłam do domku :) zaraz zabiore się za jakiś obiad, później trochę ćwidczeń i o 16 znowu uciekam ;) hehe Ogólnie jest dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny widzę że jakiś nowy topik się pojawił więc jeśli mogę to przyłączyła bym się:):) pisze już na jednym ale tu też widzę fajne towarzystwo się zapowiada:):) Mam 22 lata i około 70 kg wagi więc podobnie jak Saphe o ile się nie myle:) I mam zamiar 10 kg stracić dla siebie w sumie:) Też chodziłam na siłownię i schudłam wtedy z 78 na 65 kg ale przestałam chodzić i zaczęłam jeść wieczorami chleb pizze itp i tak doszłam do 70 niestety ale postanowiłam się wziąć w garść Mam nadzieję że będziemy się wspierać postaram się codziennie zaglądać:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×