Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość me2

Pomysły na obiad żyjących w UK..

Polecane posty

maszyna do chleba jest wlasnie dla nieumiacych, bo nic nie trzeba robic, tylko wrzucic i sie samo piecze ;) a sobie jeszcze zajzalam w ramach przerwy. u mnie dzisiaj bedzie meskie gotowanie, jak to tradycyjnie w piatki kielbaski podpieczone na patelni :D cos na polsko-angielskie apetyty ;) z groszkiem i kartofelami. zostalo nam to z tzw. wstepnej fazy zwiazku ... no i podtrzymujemy to wyrafinowana tradycje przez sentyment :D a no faktycznie, nie przeczytalam stopki the best man for the job :D me2, pisalas wczesniej o ziemniaczkach tluczonych ze smietana ... uwielbiam :D dawno temu znalazlam przepis irlandzki na ziemniaki tluczone z maselkiem, kwasna smietan i szczypiorkiem, i tak mi juz zostalo do dzis, nie ma dla mnie lepszych ziemniaczkow, nigdy nie lubilam z koperkiem (chociaz koperek sam w sobie uwielbiam, ale byle nie do ziemniakow). inna wersja, ktora polecam, to tluczone ziemniaki z czosnkiem, zielona pietruszka, maslem i slodka smietana - czosnek nadaje im (wbrew pozorom) pysznej delikatnosci. tez pyszne sa z czosnkiem, tymiankiem i glaka muszkatolowa - to pomysl zaczerpniety z tej zapiekanki ... mozna podobny smak zrobic ze zwyklych ugotowanych ziemniakow, do tego troche smietany, czy jogurtu. to w takim razie mile wspolforumowiczki milego weekendowego przytulania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. a i jeszcze mi sie przypomnialy ziemniaki na modle hiszpanska - z oliwa i oliwkami :) do tych wszystkich ziemniakowych dan na koniec swiezo mielony pieprz ... a potem to juz tylko tyjemy, tyjemy, tyjemy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja lubie robic pieczone udka z kury/indyka(pieke na glebokiej patelni z przykrywka, okolo godziny) z pieczonymi ziemniaczkami i sezonowymi warzywami. Najczesciej kupuje mieso, ktore jest organiczne lub takie, ktore nie jest trzymane w klatce - wolno biegajace :) :D ale moj chlopak odkryl taki przepis na potrawke z kury i krewetek z ryzem i pomidorami :) bardzo dobre i szybkie, przepis tutaj (ja nie dodaje oliwek i sera, bo nie lubie:P): http://www.itv.com/lifestyle/thismorning/food/greekprawnsandchicken/ :) :) lubie tez robic placki (nie kupuje tych w proszku - sama robie), do ktorych dodaje pieczen wieprzowa z gestym sosem :) co tam jeszcze.... kotlety z filetow z kury :) potrawki z kury z ryzem i warzywami i jakimis sosami :) swojego czasu robilam tez potrawy w tzw. sosie casserolle, kupuje sie taki sos, dodaje sie wody, zalewa podpieczone wczesniej mieso, wklada do brytfanki do pieca na ok poltorej godziny :) podaje to z pire ziemniaczanym lub frytkami (przepis jest na paczce tego sosu) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obiad prosty najsmaczniejszy
Ale się rozpisałyście...nie mam czasu teraz czytac..może , wieczorem... Wpadłam na chwilę sie przywitać!!;) U mnie dzis bigosik i golonka dla męza...a po za tym pranie, sprzatanie....Narobiłyście mi smaka tą pastą jajeczna...dawno nie robiłam, więc chyba będzie na niedzielne sniadanie...POZDRAWAIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM WSZYSTKICH....TROSZKU MI SIĘ ZASPAŁO..."CIĘŻKĄ NOC MIELIŚMY" ;) JUŻ CZYTAM WSZYSTKO CO JEST NAPISANE OD RAZU POSTARAM SIĘ ODPOWIADAĆ, Z JAKIEŚ PÓŁ GODZINY PEWNIE BĘDZIE CAŁA LITANIA NA STRONĘ :p MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ I ŁADNEJ POGODY...BO MI SŁOŃCE UKRADLI..TO MAM NADZIEJĘ, ŻE DLA WAS :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(: !WITAM KONCZITA! :) Właśnie czytałam sobie o PASTA PRIMMAVERA A LA KONCZITA, brzmi smakowo, wpisuję do zeszytu by nic mnie nie ominęło !! Odnośnie Lęborka, hmm no nie da się mieszkać, nic się nie dzieje..ale jak już raz pisałyśmy...ładnie i fajnie jest tylko latem...a zimą pozostają tylko miejska komunikacja i pociągi...już nie wspomnę jak wjechać do "miasta" z wioski.. połączeniem PKS.. zimą ciężko bywało. A ja tu po szynkę czy kiełbaskę..wolę iśćna dół..to polskiego..nie znam się na jakości angielskich wyrobów kiełbasianych itp...poza tym pada więc jestem uziemiona...męża trzeba wysłać...ale to powiem później;) SWOJĄ DROGU DUŻO MAM DO CZYTANIA I ODPISYWANIA, SORRY ZA OCIĄGANIE SIĘ ;) Palisz dla rozrywki...?? Nie pal... szkoda zdrowia. Mam nadzieję, że nie uzależnia Cię to..??!! ;) Oh tak, za mną teraz chodzą takie kiełbaski, wczoraj tak sobie pomyślałam o ogniskach, grillach...i pomyślałam, że za niedługo trzeba takową kupić i zrobić z cebulką :D Hihi, no dobrze mieć tak i podtrzymywać to przez sentyment. Tak ziemniaczki tłuczone i z masełkiem i ze śmietaną(nawet tą kwaśną) i z mlekiem no z tym szczypiorkiem...to chyba lepszy koperek by był, ale jak kto woli, można raz tak i raz inaczej zrobić.. ;) szczypiorek jak dla mnie, a coś mam z kupkami smakowymi chyba-dopiero wracają do normy- to zbyt cebulą taką ostrą mi smakuje, a koperek przywraca wspomnienia z dawnych lat...;) obiadki u babci np. Pietruszka, hmm no "mój Pan;)" kupił wczoraj jak był po zakupy..(bo poszliśmy ostatnio na zaukpy- musiałam nabyć płaszczyk jakiś na zimę..i jak już wracaliśmy to na bez butów szłam, tak mam obtarte to mięcha nad piętą i male palce...że chociaż oszczędziłam sobie tego nadmiernego bólu i zdjęłam te buty jak już w Hemel byliśmy..no i nie mogę teraz chodzić..dlatego zrobiłam małą listę i mąż poszedł kupić, na spokojnie mogłam robić obiadek) I dzięki "za przytulanko" było było.. ;p Ziemniaczki na modle hiszpańską-hmm na pewno sprubuję, zapiszę do zeszytu, teraz jak już preadzę zeszyt i forum to coś mam, więc jakoś głowę wypełniam:) jak idę na zakupu to dra razy myślę, coś szukam jakoś żeby dobrać..hehe dobry początek nie jest zły. Chciałam napisać, że pizzę co robiłam to : kukurydza, drobno krojone pomidorki w sosie własnym, oliwki:),ser tarty, pieczarki, troszkę cebuli i czosnku, yy co jeszcze, ah papryka czerwona. yyhm kolejną wersję wzbogacę odrobiną mięsa mielonego z takim sosem do mięsa "pork" ;) bardzo dobry sosik, mąż wybierał(smaczny ma taki nie ostry ale wyrazisty smak) także skoro chciał tak mu zrobię i dodam do pizzy:) Robiłam też ziemniaczki z warzywkami, tą mieszanką co pisałam, ze udało mi się dostać(marchewka chyba soja, kapusta,sałata kukurydza papryka i nie wiem co jeszcze tam było :)) kalafior zrobiony z bułką tartą mąką i jajkami, druga wersja z mięse o którym wyżej pisałąm i kalafior zwykły tylk ougotowany...ja nie mogłam odejść od stołu a potem ledwo się ruszałam, a "Pan"..nie mógł zjeść, jaki efekt, o to chodziło, miał się najeść, bo mi tam dużo do szczęścia nie potrzeba, nie muszę jeść za dwoje, nie potrzebuję wielkich porcji :) jak to powiedział, weźmie do pokoju i tam podziamdzia bo już nie ma siły...ale jakieś pięć minut później zjadł..a potem przytulanko..bo na kompie siedzieć już się nie dało. Także z efektó jestem zadowolona, było zdrowo, najedliśmy się bardzo, mam nadzieję, że każdy taki kolejny obiad z przepisami które zbieram i chcę każdy wykorzystać.. będzie taki sam i nawet i lepszy :D także dziś...właśnie dzwonił na lunchu..będzie pizza, bo składniki czekają, szkoda zmarmować.. jeszcze tą zapiekankę zrobię z ziemniakówm, mam plasterki szynki pieczonej, itd więc dzis obiad mam- tą pizze(cz.2-wersja z mięsęm), jutro zrobię spokojnie zapiekankę, pójdę po ser starty, tym azem jakis inny wezmę, żeby nie był ten sam. coś się połączy itd powinno wyjść :) zdjęć nie robię bo tu nie ma jak wstawiać, chyba że będę galerię robić specjalną..i potem udostępnię ją w sieci..takie artystyczne zdjęcia jedzonek są..kuszące..bo jakże nie zrobić skoro tak ładnie wygląda. zapewne i tak też pachnie dobrze ah jak smakuje to już się robi by tylko się dowiedzieć :) LITTLESENSITIVE No z mięsem, to wiem, że do niektórych dolewa się wody, niektóre w sosach takich do pieczeni można długo robić. Hmm pieczone ziemniaczki :D nice! Panie ziemniaczki tak tylko owinąc w sreberko i włożyć do piekarnika..?? Czy cos z nimi zrobić ?? No mój facet to olivek niee, krewetki taaak, zato ja olivki taaak a krewetek niee! bleee jakos nie jestem przekonana do krewetek, wiem, że niektóre rzeczy trzeba robić pół na pół jak się da. jak dodawać olivki to tylko "na mojej części" jak krewetki bym chciała dodać to tylko na jego części..da się zrobić ;p P L A C K I W P RO S Z K U ?? a coś takiego jest ?? wow..no cóż jak jest pure w proszku to ..już i placki też są... masakra. Nawet nie wiedziałam, a placki nowa koleżanko. ostatnio też sama robiłam pierwszy raz, takie średnie były..no bo pierwszy raz, smakowały ale muszę się bardziej starać, coś dodać albo cos :) no właśnie a z jakim jeszcze mięsem podać placki można.. bo raczej nie mielone..? No ryż trzeba wdrożyć..może kurczak upieczony, mix warzyw, ryż/ziemniaki gniecione i do tego może troszku cebulki zeszklonej z tłuszczykiem ?? / :D (: ! OBIAD PROSTY NAJSMACZNIEJSZY! :) Wiatam Serdecznie:) Hihi no u mnie też była pasta jajeczna na śniadanie, ale oczywiście sama jadłam, bo "on" nie..bo z majonezem i blee...ojejku to wziął jajko pokrojone na chleb i zjadł ja zjadłam swoje, mniami było-nie miałam szczypiorku akurat..ale i bez tego się zjadło. To była sobota:) A w niedzielę już tylko obiad był;) POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE GORĄCO !! ;) UDANEGO NOWEGO TYGODNIA! U NAS JUŻ JESIEŃ SIĘ ZACZĘŁA, LIŚCIE Z DRZEW, PADA, ZIMNO, MOKRO..TO TYLKO W KUCHNI SIĘ GRZAĆ :) Eeee zgłodniałam idę na dół przygotowywać rzeczy do obiadku mięso wyjąć odmrozić, pokroić co trzeba:D Nie rozumiem tylko uwag naszych "gości", ile masz lat? a po co ci to? itd, no właśnie po to pytam i czerpię stąd wiedzę, każdy ma swoje zdanie na każdy temat, dlatego prowadzi się dyskusję, można cos podkreślić ale nie od razu przekreślić, to jakiś plan, przecież jak się idzie gdzieś na zakupy..trzeba wiedzieć czego się szuka i czego "od tego" oczeukjemy. Tak, lat mam 20. Nie mam nic do ukrycia. Gotowanie w domu-nie dawało mi satysfakcji..."gotują dla niepoustawianego towarzystwa" (post konczity- 16:00). Z resztą jak gotować z niskim budżetem, zero pomysłów, bez piekarnika (bo nie był przestawiony z ziemnego na butle, bez uszczelek itd) ok garnki były, większość narzędzi potrzebnych w kuchni była...ale francuskie pieski nie jadają "byle czego". Wracając popołudniami, gdzie reszta w domu, sama rób obieraj gotuj i sie martw czy będzie smakować, staraj się, pytaj znajomych, ich mam, jak i tak na sam koniec słyszysz-ja tego nie zjem, coś tam coś tam. Gorzej niż z dziećmi- więc jak ma się nauczyć, kupować rzeczy do robienia na obiad i dzielić na 3części..bo każdy chce co innego, albo po co obiad kup jogurt, przecież się najedzą. to co mam kupić dwa ziemniaki pół fileta najlepiej jak się da to jeszcze pół osu z paczki i jednego ogóraska bo niedorozwoje w domu mają kaprysy i nie możesz nic zrobić bo im nawet śmierdzi jak ziemniaki gotujesz... chcę maszynę do pieczenia chleba..będą pieniądze, kupię, stwierdzę, że coś jest priorytetem a maszyna może poczekać to upię to co będzie najbardziej potrzebne- przemyślane, zapytam, ktoś mi powie, może zarzucę jakąś propozycję ktos powie, że ok, ktoś może to zna i powei, ze ma wady albo coś...hmm dla początkujących trudno. Teraz wiem, że gdy ja tu uczę się gotować, i mam od kogo się uczyć...te dwa małe ułomki"młodsze i starsze" normalnie bolek i lolek.. :/ nie gotują nic! mamusia wraca za niedługo na dwa tygodnie to może im coś pogotuje bo taki już ma charakter, że sama chce jeść i nie patrzy-ma być zjedzone i tyle, albo nie gotuje potem bo po co skoro i tak nie jedzą. masakra, nie wiem czemu naszym "gościom" się wydaje wszystko takie hop-siup. To jak nauka chodzenia- masz starszego opiekuna to postawisz pierwsze kroki, nie masz nikogo to jak zaczniesz chodzić... ioczywiście metoda prób i błędów-tak jak chodzisz i się przewracasz, wstajesz i dalej stawiasz kroki :) No cóż nie ma co się jeszcze bardziej rozpisywać, jeśli ktoś się rozczarował..to bardzo mi przykro. KONCZITA...zapomniałam Ci napisać o tym czy chińczyk lub włoch coś gotują dobrego- tak chińczyk tylko lasagne z tesco w mikrofali, poważnie, co dzień to samo tylko opkowania się zmieniają, albo jak jest napisane- na patelnię- to wrzuci na taką małą patelkę poczeka aż się podgrzeje(to tak samo jak w mikrofali) i wrzuca na talerz. a włoch, ah powiem Ci, ze tak- on gotuje sobie, nawet często, może nie dużo bo co taki facet może chcieć po pracy. to tam mało zje, ale weekend robi sobie normalne dania, jak ma czas. wiem, ze wrzywa robi, i nie wiem co to jest ale ma taką maszynę śmieszną, wygląda jak frytkownica na zawnątrz..ale w środku jest wielka blaszana miska i pare guzików..nie iwem do czego bo mają chińskie nalepki(bo nasz włoch ma dziewczyne chinke i razem maja dziecko- maja po 30 moze wiecej lat, po prostu slubu nie maja i tyle, przeciez to nie tragedia) więc wiesz on korzysta z kuchni wloskiej i chinskiej. wiec wiesz, cos potrafi gotowac, poza tym widac ze dbaja o dziecko bo maja mnostwo ksiazek i td, jakies jak robic papki, widze ze zdrowo dbaja o dziecko, wiec gotowanie to chyba tego podstawa:) cieszy mnie to, bo lubie dzieci iszkoda mi jak ktos nie umie sie nimi dobrze zdrowo zajac, jak niektorzy tylko dzieci-mc donald i ...raka mozna od tego dostac :) jak chinczyk zacznie gotowac to Ci napisze, bo to bedzie hit sezonu;p pozdrawiam i naprawdę już idę..bo juz 14ta ale wrocej jak skoncze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konczita a te modle to co to ma być...? chodzi o makaron?? moodle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obiad prosty najsmaczniejszy
oj me2 jak ja się usmieję czytając Twoje posty...Cieszę się dziewczyno, że fajnie się rozwijasz w kuchni przy naszej pomocy...Mozna powiedzieć, ze od założenia tematu przeszłaś małą rewolucję i bardzo dobrze, każde nowe doświadzcenie przyda się w życiu..Za parę lat będziesz robic wykwintny obiad w parę minut..a Twoje koleżanki będą dopiero sie uczyć albo wydawać połowe dochodó na gotowe dania lub restauracje.. Nie zwracaj uwagi na krytykę.. Gotowanie w domu to nie tylko oszczędnośc..to przede wszystkim zdrowie..Moi rodzice, ja i moja siostra, teraz moje dzieci..nie mamy żadnych poważnych chorób..Jestem pewna , ze to zasługa dobrego domowego odżywiania, w naszym domu zawsze była zupa, kompot własnej roboty, pieczone lub gotowane mięso zamiast wędlin ze sklepu, do tego surówki..itp. To ma wpływ na dobrą przemianę materii, mocne włosy, żeby ,wzrok..itd...Chyba wszystkie Panie to potwierdzą , które od lat gotuja w domu...Me2 ciepło Cię pozdrawiam i kibicuję!!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OBIAD PROSTY NAJSMACZNIEJSZY Nawet nie wiesz jak ja się cieszę, zmieniam coś w życiu na lepsze to jeszcze bardziej. Nie wiem jakim typem człowieka jestem- bo ciągle się uśmiecham, cieszę i chyba czem za bardzo..bo aż mnie rozsadza z radości(chyba nie umiem być poważna), nie wiem jak to nawet nazwać. Czasem również miewam handrę, ale 5minut, wejdę na forum, przytulę się do męża, a teraz pójdę do kuchni..i proszę nie przeszkadzać, gotuję czuję się dobrze :) Po takich postach uśmiecham się do końca dnia, wiem, że ktoś we mnie wierzy, to tak samo chyba jak każda z Nas lepiej się czuje jak dzieci, mąż czy ktokolwiek powie, że obiadek smakował, że był pyszny, że się najadł.. :) niesamowite uczucie. Dziekuję! :):) Dziękuję za pozdrowienia i również ciepło pozdrawiam! ;) na wzmocnienie odporności ;) Ps. tak, zdrowe jedzenie ma wpływ na wiele rzeczy:) i ja się dołączam do tego :P ;);););););););););););););););););););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
me2 - ziemniaki na modle hiszpanska, czyli na nute hiszpanska, czyli po hiszpansku ;) taka prawda, trzeba w domu gotowac normalne rzeczy, jak najwiecej warzyw i owocow, bo jak sie zjada gotowce (mrozone, sloiki, proszki), to nie tylko, ze jest w nich wiecej chemii niz potrzeba nawet do konserwacji, ale nie maja one juz tych wartosci odzywczych co swieze jedzenie. jesz gotowiec, smak jak ci smakuje to powiedzmy, ze tyle twego, ale jest tylko na wypelnienie zolaka, a gdzie zdrowie? dlatego staraj sie jak najwiecej sama robic, dawaj do wszystkiego czosnek, cebule, ziola (nie tylko dla fantastycznego smaku, ale sa bardzo lecznicze), uzywaj tylko zdrowych tluszczow, rob wiecej rzeczy pieczonych niz smazonych, ryby, mieso (raczej nie tluste i nie wieprzowe, np. indyk jest b. zdrowy, szczegolnie piers bo chuda, mozesz zrobic z tego co chcesz - gulasz, pulpety, mielone, jakis sos do makaronu ... ), unikaj bialej maki i cukru, slodkich napoi - i sama zobaczysz, jak smacznie i zdrowo mozna jesc bez wiekszych kosztow i nakladu pracy, tylko trzeba sie w to wdrozyc :) a do picia woda zrodlana, jak najwiecej herbaty, szczgolnie zielonej, no i czerwone wino dobre na wszystko ;) kazdy wloch, hiszpan i francuz ci to powie, a tam ludzie sa najzdrowsi, mimo,ze wcale sobie nie zaluja tluszczykow itp. ;) jak kupujesz ser, to lepiej sama go tarkuj - duzo lepszy smak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, pytalas jeszcze o pieczone ziemniaczki ... tak mozna je po prostu zawinac w sreberko i piec, ale to potrafi zajac sporo czasu, nawet z godzine. niektorzy ziemniaki najpierw gotuja, potem pieka, ale jak dla mnie to jest niepotrzebna podwojna robota, jakbym juz je miala gotowac, to niech sie ugotuja w tym garnku i jesc :D ale mozna w szybkim tempie zrobic pieczone ziemniaki w inny sposob, co czesto praktykuje: ziemniaki dobrze wyszorowac, jak maja stara brzydka skore to lepiej obrac, ale takich w cienkiej, przezroczystej nie trzeba obierac. pokroic na male kawalki (takie na 1 gryz lub 2), wrzucic do przykrywanego naczynia zaroodpornego, polac oliwa, posypac sola, pieprzem i ziolami, z ziol zdecydowanie polecam rozmaryn. przykryc i dobrze wszystko wymieszac potrzasajac naczyniem. wlozyc do nagrzanego do 220*c piekarnika i piec ... ok.30-40 minut, jak zaczna pachniec, to znaczy, ze final juz niedlugo, wtedy mozna odkryc i ziemniaki sie na zloto przypieka. wychodza wtedy tak troche jak frytki, ale niezupelnie. ja do tego szczegolnie lubie ziemniaki w czerwonych skorkach :) i jeszcze wracajac do zdrowego gotowania, nie uzywaj chemicznych przypraw typu vegeta, jarzynka i tego typu magicznych mieszanego, rowniez takich co sie nazywaja przyprawa do ... zamiast tego kupuj naturalne ziola i inne pojedyncze przyprawy, albo mieszanki ale ziolowe lub naturalne, nie z glutamianem sodu i innymi niepotrzebnymi ulepszaczami, ktore nadaja wszystkiemu posmak zupy z torebki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dziś dostałam lekcję ;) dzięki ;* a teraz lece obiadek robić ;) do juterka moje miłe Panie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkalam w UK z kumpela w
malej miejscowosci, wiec nie bylo takich ulatwien jak w Londynie w postaci sklepow Hindusow czy Afrykanow (tam jest tanio, zwykle swieze i rozne fajne nowosci mozna odkrywac) ale jedzenie nie bylo problemem. Gotowalysmy sobie to, co mozna kupic w Sainsbury albo czasami Holland'n'Barret jak chcialysmy zaszalec. Warzyw i owocow swiezych wiecej niz w Polsce, nabialu tez co najmniej tyle samo (fakt twarogu nie ma, ale jak jest niezbedny mozna zrobic z kefiru gotujac go). Miesa nie jemy, ale Angole to glownie miesozercy, wiec na pewno wybor jest duzy. Przepisy ktorych nie znalysmy bralysmy z netu, wystarczy wpisac nazwe jakiejs potrawy po polsku lub po angielsku i wyskakuje mnostwo stron o gotowaniu. Robilysmy dania polskie, wloskie, indyjskie, chinskie i tajskie z woka i jakie jeszcze nam do glowy przyszly. Czasem jamajskie jak smazone plantiny albo wietnamsko-koreanskie cuda w postaci warzyw w Polsce calkiem niedostepnych... Obie lubimy jesc, wiec nie zalowalysmy sobie. I powiem Ci, lepiej jadlam tam niz w Polsce. a jak nam sie nie chcialo gotowac, zamawialysmy curry od Hindusow, bardzo dobre, choc za tluste, zeby na tym zyc codziennie. No i desery, trzeba przyznac ze angielskie cukiernie sa ok, szczegolnie jestem fanka ciasta czekoladowego z cheddarem. Jak ktos ma bardziej tradycyjny gust, na pewno ucieszy sie szarlotka lub sernikiem. Zycze sukcesow kulinarnych i smacznego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez bym tak robila - probowac wszystko co nowe :) tu gdzie miszkam niestety nie jest wesolo jesli chodzi o egzotyczne produkty i knajpki :o szczerze mowiac, to mieszkajac zagranica mozna sie po prostu uwolnic od rodzimego jedzenia, ktore jest, jakby nie patrzyc, raczej monotnonne ;) nie mowie np. o programach kulinarnych pana malkowicza i tej rangi polskich kuchcikow, tylko taka strawe typu przedszkolna stolowka ... a bez twarogu to bym mogla zyc do konca zycia, jest tyle pyszniejszych serow, ot chocby z twarogowej rodziny feta. dziwi mnie czasem, jak zagranica polacy zgrupowani w jakis srodowiskach polonijnych rzucaja sie na jadlo typu placki ziemniaczane i kielbasa z kapusta na festynach polonijnych ;) rozumiem, ze przez sentyment, ale poza tym ... zadnych walorow smakowych :o bedac (ale tylko turystycznie) w kilku miejscach w anglii bylam pod duzym wrazeniem jesli chodzi o jedzenie. fakt, ze osoby, z ktorymi chodzilam do restauracji znaly sie na sprawie, wiec wiedzieli gdzie isc na najlepsze to i owo, ale i tak najpyszniejsze jedzenie bylo w domu, bo pan tego domu to wysmienity kucharz-hobbysta, pobieral swego czasu kursy kulinarne na 'cordon bleu', o ... jakze zazdroszcze jego rodzince, ktora ma to na codzien :D ale nie tylko, ze on powiedzmy swietnie gotuje, ale chodzi tez o jakosc produktow. takich swietnych serow, bekonu, masla, drobnych wypiekow na pewno nie uswiadczylabym w zadnym innym miejscu, gdzie dotychczas mieszkalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze nie wspomne o wysmienitych angielskich kielbaskach i pork-pajach :D :D moze nie jest to zadne wyrafinowane smaki, ale udalo im sie, oj udalo (nie mam na mysli supermarketowych, tylko takich 'prawdziwych' ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a zamawiałyście kiedyś wędlinki z lap-pol.pl, bo widziałam, że wysyłają też do UK... Całkiem smakowicie wyglądają :) Zawsze to jakaś namiastka obiadków jak w domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kromka chleba ze smalcem
U mnie dzisiaj klasycznie, pomidorowa, ale nie taka zwyczajna bo doloze swiezych pomidorow, urosly mi w ogrodku i chce je jakos zuzyc. Ogolnie to jakos polskie wedliny przestaly mi smakowac, bardzo szczypia w jezyk, przynajmniej te ktore sa dostepne tutaj, juz wole kupic sobie drozsza angielska szynke w plasterkach bez dodatku wody. Chleba polskiego tez nie kupuje, jest dla mnie za kwasny, za to majonez tylko winiary. Ostatnio zrobilam southern fried chicken, czyli poprostu kurczak w panierce smazony na glebokim tluszczu, moj maz powiedzial ze lepszy niz z kfc, do tego fryty i surowka z kapusty. Dzisiaj u mnie niebo sie rozplakalo, ale deszcz potrzebny, bo sucho jak diabli. Pozdrawiam dziewczyny, ide zrobic sobie kawke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEŃ DOBRY WSZYSTKIM ;);) ;P Nie wiem już co mam napisać ;p expresso 77 nie, nawet nie znam tej stronki, wędlinę..przez neta...? no dziwne, nie znałam tego. nie jestem tu sama, tylko z mężem, więc nie mogę raczej sobie wymyśleć, że wędlinkę przez neta..bo to ani jego ani mnie nie ucieszy..owszem, na pewno mają jakieś smakołyki, ale nie chciałabym kiełbaski itp na chlebek lub obiad która jechałą do mnie 25godzin, bo wątpię, że ktoś lata samolotem..i co w walizce lub z lodówką do samolotu. No nie wiem, wejdę jak znajdę czas, zobaczę i może wiecej pokomentuję ;p ale dobrze, że ktoś siedzi na necie i coś doda no nie ? ;) konczita dzięki "za ziemniaczki pieczone", na pewno będą z kurakiem jakimś w tym tygodniu ;) hihi ale fajnie, żeby nie zapomnieć- bo u mnie z pamięcią kruuucho..to właśnie biorę zeszyt i spisuję ;) jak zawsze na bierząco :D mieszkałam w uk no jak się chce tyle experymentować to całkiem ok, "zasmakować trochę świata" nikomu nie zaszkodzi :) najpierw muszę dobrze sobie poczytać o różnych kuchniach, nic mi nie da to, że coś kupię skoro nie wiem jak to zrobić. ale będzie dobrze :) ja też nie mieszkam w londynie, tylko pod;p najbliżej mam do tesco, asda, i jakieś tam małe pojedyncze, sainsburry i podobne mam hmm..nie wiem ile to jest 2/może 3km..na dół bez zakupów i tyle samo pod górę z zakupami więc...no można iść po drobne rzeczy.(czyt. lekkie;)) kromka chleba ze smalcem a u mnie dziś zapiekanka ala konczita ;)...ale mieszana z ala obiad prosty najsmaczniejszy :) pomidorowa ?? mm a gdzie mieszkasz..? bo uwielbiam pomidorową...:D oh tak tak, jak świeże to pychocija. no różnie z kupkami smakowymi..ja wolę polski, bo angolowski się..rozpada to są chleby na typowe grzanki, tosty itd, na tym się nie da masełka rozsmarować ani dobrze złapać w rękę, poza tym jak jem z pomidorkiem..to lubię z pieprzem,a ten słodki posmak..blee wszystko mi psuje. no ale jak kto woli, niektórzy wogóle chleba nie jadają ;) no majonez tylko winiary..w innych czuć sam ocet, blee;p OJ NO WŁAŚNIE babuszki, jak byłam mała jadałam (konczita uważaj..w Lęborku:):)) takie dobre fryty na ul.staromiejskiej..i do tego zawsze bardziej zależało mi na tej surówce co robili z kapusty, do dziś nie wiem czy to była biała kapusta, bo się nie znam i jak to zrobili, ale była taka pyszna...lodzio miodzi w gębie :D nie była ostra choć mieła pieprz ale też nie była słodka- była idealna. płakać mi się chce ;( bo zjadłabym sobie taką, a mąż na pewno też by chciał taką..a trudno określiś po przepisach która to..bo nie wiem. kromka chleba a Ty z uk? ..bo u mnie też się ...nie rozpłakało ale rozbeksało..i śmieszne bo jest ciepło jak w lato a pada..buu OBIAD PRSOTY NAJSMACZNIEJSZY Widzę, że Cię dzisnie ma więc i tak się WITAM SERDECZNIE I POZDRAWIAM ;) ;);) SMACZNOŚCI MOJE PANIE ;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pa-pa Konczita :) prawdopodobnie chyba przez to, że mam poblokowane okienka popup;p również życzę SMACZNEGO SMACZNOŚCI I WIEEELKIEJ PRZYTULNOŚCI :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
me2 - jadlam w leborku frytki na lawce nad rzeczka :D moze to byly te same? ;) pomyslimy potem o jakiejsc ladnej sorowce z kapusty :) odnosnie polskich wedlin ... dla mnie sa w glownej mierze beznadziejne, napakowane woda, saletra i glutamianem sodu ... dzieki :P mowie o takich wedlinach masowej produkcji, bo na pewno sa gdzies na wsiach prywatne zaklady masarskie, ktore maja pyszne smakowite wyroby, ale na pewno nie sa one transportowane zbyt daleko ... a chleb w anglii jadlam pyszny, ale byl on z piekarni, nie z supermarketu. byl inny niz polski, z wygladu niezbyt obiecujacy, bo bardzo bialy, ale w smaku - niespodzianka! naprawde byl pyszny. pieczywo wiecznotrwale/tostowe z supermarketowych polek to inna para kaloszy. ma swoje zastosowanie tez, sama czasem kupuje, tylko patrze, zeby nie bylo sztucznych konserwantow (ocet np. jest bardzo skutecznym naturalnym konserwantem dla pieczywa). no i zeby byl pelnoziarnisty, bo bialasy sa bez smaku i nie maja zadnych wartosci odzywczych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obiad prosty najsmaczniejszy
Witajcie ! Jestem, troche podczytuje ..jestem dzis troche zalatana..!!;) Dziś piekę klopsa z jajkiem...w miedzyczasie dla córki z tego mielonego mięska usmażyłam kotlet, ugotowałam makaron tagiatelle z dodatkiem smietany..i sutówka z kiszonej kapusty...Pozdrawiam..Deszczowy Londyn!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kromka chleba ze smalcem
Me2, ja mieszkam na wsi i zrobilam sobie w tym roku ogrodek, troche mi nawet tam uroslo, ale mam kijowe miejsce bo wokolo rosna tuje i ziemia jest bardzo jalowa, mam buraczki, pomidory, natke pietruszki, byl koperek. Dzisiaj nie mam absolutnie zadnego pomyslu na obiad, trzeba bedzie zrobic kipisz w zamrazarce i szafkach, cos sie napewno znajdzie. A frytki jakie jecie, ja najbardziej lubie jak sobie zrobie sama, moj maz za to swego czasu jadl dzien w dzien frytki z lidla, w smaku nawet nawet ale mimo wszystko te wlasnej roboty sa lepsze. Ogolnie to unikam wszelkich gotowcow typu jakies gotowe lazanie czy chicken kievy. Me2 cos pisalas o wklejaniu zdjec a znasz taka strone www.garnek.pl mozna wklejac fotki, bardzo prosta stronka, a potem bedziesz mogla podeslac na linka do swoich cudow. Konczita, ja tego najtanszego tostowego tez nie jadam, kupuje z supermarketu ale ten z ich wlasnych piekarni, bardzo dobry jest chleb farm house, zreszta chleba duzo nie jem, tylko rano na sniadanie jedna lub dwie kromki. A ostatnio, musze sie pochwalic pieke pyszne jableczniki (bo mamy jablka w ogrodzie i to nawet sporo). Oczywiscie nie za czesto bo lasuch jestem straszny a o linie trzeba dbac. Skad jestescie dziewczyny, ja jestem z norfolk, obiad prosty widze ze z londynu a reszta??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obiad prosty najsmaczniejszy
Witajcie!! Nie . nie ja nie z Londynu..ale na bieżaco..bo ja juz kobieta 42 lata...;) Moja córka od ponad roku mieszka z chłopakiem w Londynie ;)...Mam troche ostatniuo spraw na głowie, więc się za bardzo nie udzielam...Ja osobiście kocham mieszkanie na wsi..moja wymarzona emerytura...Moze się doczekam, narazie mieszkam w stolicy podlasia_ Białystok...ale mam działkę na wsi więc moze doczekam się budowy domu i spełnie marzenie, bo kocham naturę..a sniadanie pod jabłonką w letni poranek to juz mi się nie raz snił..no ale na to trzeba troche zapracować, bo mieszkanie na prowincji ma tez swoje wady..albo daleki dojazd do pracy, albo trzeba miec inne środki do zycia..no ale to juz inny temat!! Gorąco pozdrawiam młode dziewczyny, które rozpoczynają swoje zycie...Mam nadzieję, że pobyt za granicą wam to ułatwi...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale porażka, tyle napisałam a coś nem ten szwankuje ostatnio i klops.. przepraszamy zły nick za duż oznaków itd...a na sam koniec, że wystapił błąd i przepraszają.. masakra.. WITAM WSZYSKTIEHC I SERDECZNIE POZRAWIAM!! Dziękuję za nowe posty wszystko czytam, ze zdjęciami- jak je zrobie to wstawię, obiecuję!, Obiad jest z PL, moja starsza siorta tez ma ogrodek tego typu, buraczki pietrucha marchew truskawki;) frytki, bardzo możliwe, że to były te Konczita nad rzeką ;) nie iwme nawet co napisac jeszcze. bo nic nie widzę z postó, mówię Wam, tragedia tu się dzieje z tym netem... oby przeszlo do jutra..:P Dzieuję zapozdrowienia, tak mam dzieję że dobry start da dobry początek i zaawansuje w coś dobrego :) Jak i z całego serca życzę Obiadkowiparstemu spełnienia marzeń ;) tak, głęboko w to wierzę, że się Ci uda. :) !! Będę czekać tak długo aż napiszesz pewnego pięknego dnia na forum..moje marzenia się spełniły.. to będzie pełnia szczęścia :)!! MIŁEGO DNIA MOJE KOCHANE, muszę wymyśleć cos na obiad na parę dni, bo dziś na zakupki idziemy, to żeby nie latać co dzień to raz a dobrze, trzbe arozplanować, pomysły z zeszytu pociągnę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :) ja od trzech dni nic nie gotowalam :D zywimy sie (jak to mawia jedna moja znajoma z pracy) uzywana chinszczyzna ;) tzn. pozostalosciami z restauracji ... dobre bylo :classic_cool: kromka chleba ze smalcem :) co za apetyczny nick :) my znowu frytek nie jemy w domu, bo raz, ze staram sie ograniczac spozycie kartofla, a dwa, ze nigdy bym sie nie bawila w glebokie smazenie w domu, fuj, tyle tluszczu i smrodu ... tez mozna robic frytki w piekarniku niby ... ale jak juz mnie najdzie, to po prostu daje upust frytkowej chcicy w fasfoodzie typu mcd lub wendy's :o podobnie jak ty staram sie rowniez ograniczac spozycie kromek chleba ;) ale coz, wychodzi mi z reguly ze 3 dziennie 😭, 1 na sniadanie i 2 na lanczyk ... chyba, ze wezme sobie do pracy jakies zdrowsze jedznie typu salata lub warzywa z wkladka :) ja mieszkam na innej polkuli, ale wkradlam sie na ten topik po kryjomu ;) obiad prosty ... :) rowniez zycze ci spelnienia ogrodowych marzen :) me2 :) powodzenia w zakupach i gtowaniu z nich roznych pysznosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich:):) Ah ostatnio mam inwazję rodzinną, każdy cos piszę, matka dzowni po 22.. i tak ot przez pisanie z siostrą starszą czy też bratem zarwałam te całe dnie..ale obiadek był..obiadki były:) Dziś kotlet z piersi kurczaka, ziemniaki(purre z koperkiem i pietruszką) to tego zrobiłam zarę, bo miałam takie małe ziemniaczki jak obierałam to postanowiłam wypróbować czy jak zrobię więcej to mi wyjdzie.no i są przepyszne, zastanawiam się czy czekać aż mąż wróci czy..może zjeść całe... hihi ;) no póki siedzę w pokoju to mnie nie kusi, ale w kuchni...będzie za chwilę ciężko bo idę smażyć i gotować..i odwodnie się..pocąc się przed tym piekarnikiem i slina mi cała wycieknie ..i oh będzie walka z sumieniem hihi ;p poszukam tego luni z garnkiem na te foty, zrobiła jedo tym ziemniakom, na sam początek powinno być ok:) ostatnio też coś net mi szwankuje, i co napiszę to mi kasuje i tak w kółko..:( albo mi stron nie wyświetla i szału można dostać eeh. Konczita..to skąd jesteś..chyba nie mozambik itp.. ;p ?? ;) żart hihi ale no aż mnie zaciekawiło to bardzio ?? no tak ja chce ryż teraz zrobić z czymś..ale to sama musze na zakupy chodzić.. bez komentarza;p nom i jeszcze raz dzięki :) będzie fajnie, mam nowe fajne mądre i doświadczone znajome..to muszę kombinować i dorównać do poziomu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a proszę, następnym razem zrobię więcej to może i obiad z Tobą wpadnie na porcyjkę ;p ?? i wszyscy inni również ;) co by nie było, że faworyzuję, bo tak nie wolno, nunu;) moje Panie.. "Pan" ma wolny tydzień..więc pisanie zostanie na ten czas przez mnie..troszkę zaniedbane ;p wiecie przytulanko i jedzonko...itd ;p buzienkcje na obie półkule świata ślę ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×